 |
| Kolorowe soczewki kontaktowe, wątek zbiorczy |
dziewoszka - 2004-09-23 19:08
Kolorowe soczewki kontaktowe, wątek zbiorczy
Mam parę pytań co do soczewek!Chcę sobie sprawić soczewki w mocno zielonym kolorze.Albo turkusowym.Czy któraś z Was nosi takie?Jeśli możecie polecić mi jakąs dobrą firmę będę bardzo wdzięczna.Moj naturalny kolor nie jest jakiś bardzo ciemny ,ale nie mogę tez nazwać go jasnym,taki brąz mieszny z zielenią.Otóż przymierzałam soczewki kolorowe i przy źrenicy prześwituje trochę mój naturalny kolor zielono-brązowy!i widać trochę brzeżek soczewki-przezroczysty:/Czy zawsze tak jest czy może są jakieś maksymalnie kryjące soczewki?Może któraś z Was zna stronę na której można zamówić...?chodzi mi o to żeby kolor był mocny i efektowny a nie naturalny i stonowany!Pomocy!:D
namiastka - 2004-09-23 19:28
Mam ciemnobrązowe oczy i znajomą okulistkę. Wprost mi powiedziała, że owszem, mogę sobie kupić kolorowe soczewki, ale że nie zmienią one mojego koloru. Kolorowe soczewki (chodzi mi o takie bez wzorków typu kocie oczy czy spiralka) zmieniają kolor jasnych oczu.
Idź do jakiegoś optycznego sklepu, w którym są też gabinety np. vision express. Oni mają tam taki szablon z kolorowymi soczewkami. Przykładasz ten wynalazek do oka i widzisz w lusterku, jaki kolor uzyskasz. Nie sądzę, żeby chcieli za takie przymiarki jakąś forsę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Fajna zabawa, ale rzeczywiście- moje oczy nie zmieniały koloru ;] Mój odcień 'zabijał' te soczewkowe! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Powodzenia!
_Meggy_ - 2004-09-23 21:22
Oj ja właśnie noszę soczewki w dokładnie takim kolorze. Zależnie od miesiąca są to albo bardzo ontensywne turkusowe, bądź zielone. Jednak, ja mam dosyć jasne oczy, tzn nazwałabym je szaro-zielnymi. Przy moim naturalnym kolorze oczu, efekt jest niesamowity, przynajmniej tak sądzą wszyscy znajomi, zachwycający się moim oczami:) Noszę teraz soczewki fresh look Dimensions, w kolorze turkusowym właśnie, i są naprawdę intensywne... Nie wiem jaki kolor uzyskasz przy brązowych oczach. Kiedyś w jednym zakładzie optycznym, dano mi taką jakby soczewkę próbna gdzie mogłam jakby przymierzyć ją i sprawdzić kolor. Spróbuj pogadać, może tez pozwolą Ci na coś takiego ...Troche długo wyszło http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
buźka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif papa
_Meggy_ - 2004-09-23 21:22
Oj ja właśnie noszę soczewki w dokładnie takim kolorze. Zależnie od miesiąca są to albo bardzo ontensywne turkusowe, bądź zielone. Jednak, ja mam dosyć jasne oczy, tzn nazwałabym je szaro-zielnymi. Przy moim naturalnym kolorze oczu, efekt jest niesamowity, przynajmniej tak sądzą wszyscy znajomi, zachwycający się moim oczami:) Noszę teraz soczewki fresh look Dimensions, w kolorze turkusowym właśnie, i są naprawdę intensywne... Nie wiem jaki kolor uzyskasz przy brązowych oczach. Kiedyś w jednym zakładzie optycznym, dano mi taką jakby soczewkę próbna gdzie mogłam jakby przymierzyć ją i sprawdzić kolor. Spróbuj pogadać, może tez pozwolą Ci na coś takiego ...Troche długo wyszło http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
buźka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif papa
dziewoszka - 2004-09-24 09:57
Dzieki za odp!:D Zobaczymy,czy wreszcie bede miała INTENSYWNY kolor oczu!Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam!:)
dziewoszka - 2004-09-24 10:04
Mam jeszcze pytanie niedyskretne;) Ile płacisz za soczewki Meggy? pzdr:)
ANASTI - 2004-09-24 12:07
Mam własnie drugi kolor soczewe. Oba rodzaje kolorowych soczewek są firmy Johnson%Johnson, wczesniej mialam intensywnie niebieskie, teraz mam morskie, które daja jeszcze mocniejszy efekt.Mam jasne oczy - raczej szaro zielone.Niestety musze zakonczyc porzygode kolorowymi soczewkami gdyz są duzo droższe niz zwykle, bezbarwne.Przykładowo - para soczewek kolorowych dwutygodniowych to wydatek ok 100, natomiast para bezbarwnych 3- miesięczny ok 60 zł. Załuje, gdyż efekt jest wspanialy,pozdrawiam
Czarna_Ines - 2004-09-24 12:21
Podepnę się pod wątek soczewkowy (mam nadzieję, że nie będziecie się gniewać ) ).Ja jestem posiadaczką soczewek korekcyjnych. Mam do Was pytanie czy stosowanie soczewek na dłuższą metę nie powoduje jakichś niekorzystnych zmian w oku? Jestem troszkę nieufna...Konsultowałam si z 2 okulistami i każda z nich miała inne zdanie na ten temat..więc której z nich zaufać?? Poweidzcie jak to wygląda u Was, bardzo proszę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif pozdrawiam cieplutko http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
hair - 2004-09-24 12:54
Tez jestem ciekawa, czy takie soczewki nie szkodza.. chociaz jesli mozne bezpieczenie nosic bezbarwne to te kolorowe tez nie powinny zrobic krzywdy? Intreresuje mnie jeszcze cos - czy te soczewki "widac"? Moja kolezanka mowi, ze czasem mozne zauwazyc jak przesuwaja sie po galce.. ?
Shandusia - 2004-09-24 14:24
czasem widać taką niebieską obwóde wokół oka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif jeśli ktoś nie wie to aczej nie zauważy,chyba że z bliska albo -ja tak mam często_jak powiem,że nosze szkła,toś się przyjrzy "no faktycznie troche widać!" http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
wersta - 2004-09-24 16:15
z soczewkami kolorowymi jest tak, ze okulisci ich nie polecaja (szczegolnie tych calkowicie zmieniajacych kolor-lepsze sa juz te podbarwiajace- calkowicie zmieniajace mozna nosic max. do 3 godz. dziennie). ale jezeli chcecie dowiedziec sie czegos dokladnie polecam wizyte u okulisty i tu na pewno odradzam "fachowcow" z vision express i sinoptica. mialam juz 2 niemile przygody z tymi pozal sie boze lekarzami.
w v.e. uznali, ze musze nosic okulary -0,5 na prawe oko i -o,75 na lewe. w sinopticu (za ok rok) -1,5 i -1. zaczela mnie bardzo bolec glowa od soczewek (bo jednak na nie sie zdecydowalam a nie na okulary). poszlam do lekarki (ktora operuje w stanach) i zalamala sie jak zobaczyla recepty z tych 2 punktow!!! bo jednak prawe mam zdrowe a lewe -0,25. wiec nie musze nosic nic...
naciagacze po prostu!
moim zdaniem bez sensu jest noszenie takich soczewek tylko dla koloru. to nie jest bez szkody dla oczu.
mam znajoma, ktora ma bardzo powazna wade wzroku (-8 i -5,5 i wciaz sie pogarsza) i nosi niebieskie. jej lekarz ja za to opieprzyl (coz z tego jezeli ona woli miec blekit w oku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
raczej powaznie sie zastanow, zanim sie zdecydujesz.
wersta - 2004-09-24 16:19
a i jeszcze jedno. ja od razu poznaje czy ktos ma kolorowe soczewki. to widac.
jest obwodka wokol teczowki. a w tych calkowicie zmieniajacych w soczewce jest taka dziurka(to znaczy nie dziurka tylko koleczko bez koloru) i jak od swiatla zweza sie zrenica to "wystaje" prawdziwa teczowka.
czarna.noc - 2004-09-24 16:21
Czarna Ines, ja noszę soczewki od 5 lat, moja siostra od 7 i dotąd na badaniach okresowych nie zauważono nic niepokojącego. Soczewki maja teraz ogromną przepuszczalność tlenu więc nie grozi niedotlenienie oczka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jeśli dbasz o higienę soczewek to nic się złego nie może zdarzyć. Ponadto kontakty mogą chronić przed urazami mechanicznymi :P A co do tego czy je widać na oczkach, to nigdy mi się nie zdarzyło żeby któs zauważył je, nawet z hm.. bliska :P Chyba że wie że noszę i się dokładnie przyjrzy :p
Gismonda - 2004-09-24 16:28
Sa 2 typy kolorowych soczewek: poglebiajace kolor do oczu jasnych i zmieniajace kolor do ciemnych oczu. Firma Johnson&Johnson ma soczewki testowe, niestety daja tylko jedna sztuke- popros w gabinecie. Ja testowalam szara przy prawie czarnych oczach i nic nie przeswiecalo. Aha, pamietaj, zeby isc do okulisty zanim zaczniesz je nosic i sprawdzic czy nie ma zadnych przeciwwskazan. Noszenie soczewek nie szkodzi, sama uzywam ich od osmiu lat i nie mam zadnych problemow. Teraz chce sprobowac kolorowych. Pozdrawiam.
Calimero - 2004-09-24 18:57
Nosze soczewki od 7 lat, a gdzies od 5 kolorowe. Jesli chodzi o to czy sa szkodliwe, jesli sie nei przesadza z dlugoscia noszenia to jest ok, poza tym soczewki troszke zatrzymuja wade( zwieksza sie ona wolniej). Jesli oczy sa bardzo ciemne, to faktycznie pomoc moge jedynie szkla ktore calkowicie zmieniaja barwe oka, jesdna z tego co sie orientuje nie sa ona zbyt dobre i oko szybko sie w nich meczy. Co do tych ktore poprawiaja jedynie kolor, nie mialam zadnych problemow.
Jesli chodzi o to czy widac,uwazam ze ten kto szkla nosi od razu zauwazy:) I nie ma tu znaczenia czy szkla sa kolorowe czy zwykle:) Tak czy inaczej jak juz kolezanki sugerowaly, najlepiej wybrac sie do porzadnego okulisty a pozniej do optyka gdzie czesto mozna szkla przymierzyc.
napisz z jakiego miasta jestes, to moze ktoras z nas bedzi emogla Ci kogod dobrego polecic.
Pozdrawiam
heya - 2004-09-25 22:36
ja mam małe pytanko...
może któraś z was ma piwne oczy i udało jej sie zmienić go na niebieskawy lub morski???
i jakimi soczewkami???
P.S. na stronie freshlook można soczewki "poprzymierzać" ale nie wiem czy efekt jest wiarygodny
Czarna_Ines - 2004-09-26 08:36
Czarna.noc dziękuję odpowiedź! Wiesz , leżą mi te biedne soczeweczki i się marnują http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Nosiłam jedną parę przez jakiś czas, ale kolejnej już nie zakładałam...teraz chyba znów zacznę nosić:) Mam tylko jeszcze jedno pytanie, jeśli chodzi o higienę wystarczy trzymać je w płynie i przemywać (przynajmniej tak zostałam poinformowana przez okulistę") ? Jeśli masz jakieś inne sposoby zachowania soczewek w czystości to proszę, poradź mi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
czarna.noc - 2004-09-26 10:48
Tak, ja po zdjęciu zawsze przemywam je w plynie a później chowam do pudełeczka. Hmm, mam manię na punkcie czystości soczewek więc średnio 3,4 razy w tygodniu przemywam całe pudełeczko wrzątkiem a płyn oczywiście zmieniam codziennie. I to chyba tyle http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pozdrowki :*
Bąbel - 2004-09-26 11:54
Mam ciemne, brązowe oczy. Od kilku lat noszę Freshlook colors i mogę zmieniać kolor moich oczu na dowolny. Preferuję zielone i szafirowe niebieskie. Mam OBŁĘDNY kolor oczu! Ale uczciwe muszę powiedzieć, że z bliska widać, że się nosi soczewki i na to nie ma rady. Johnsony niestety nie mają takiego "krycia" kolorystycznego jak Freshlooki - sprawdzone. Co do bezpieczeństwa noszenia soczewek, to wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji oka - głównie od grubości rogówki i ilości wydzielania łez. Jeżeli parametry są prawidłowe to soczewki bez obaw można nosić latami. W innym wypadku mogą zdażać się drobne komplikacje. Jeżeli jednak ktoś chce nosić kolorowe soczewki tylko do zmiany własnej barwy tęczówki to polecam stosowanie tylko doraźne - np. na imprezy. Szkoda męczyć oko i zmieniać krzywiznę rogówki.
Czarna_Ines - 2004-09-26 12:53
Wielkie dzięki! W takim razie robiłam co trzeba http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif dzięki za pomysł o wrzątku i pozdrawiam cieplutko http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Czarna_Ines - 2004-09-26 13:50
Czarna.noc mam jeszcze jedno pytanie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Czy mogę nadal stosować płyn, którego używałam ok 5 miesięcy temu? Płyn jest ważny do 2005 roku. Przez ten cały czas stał zamknięty, podobnie jak pojemnik na soczewki.
Czarna_Ines - 2004-09-26 16:49
podnoszę, bo to dla mnie bardzo ważne UP UP UP http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
czarna.noc - 2004-09-26 17:06
Hmm u mnie na buteleczce jest napisane, żeby zużyć go w ciągu 6 miesięcy od dnia otwarcia. Czyli pewnie cosik się z nim dzieje po tym czasie :> Chyba lepiej pozbyć się tego i zakupić nowy płyn http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pozdrawiam ;*
Czarna_Ines - 2004-09-26 17:09
HMMM... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif szkoda, w takim razie powiedz mi jaki płyn jest wg ciebie najlepszy, bo ja dotąd używałam SOLO CARE AQUA...
czarna.noc - 2004-09-26 17:15
Od samego początku używam płynu Bausch&Lomb ReNu, który ponoć nie wymaga mycia soczewek paluszkiem, ale co tam :P Mam przecież manię ;P Producent obiecuje, że ten płyn myje, dezynfekuje, nawilża, usuwa zanieczyszczenia i inne. I faktycznie jestem z niego b. zadowolona. Przynajmniej nigdy nie pękła mi soczewka od złego przechowywania hihi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Właściwie nie mam porównania do innych płynów ale nie zmieniałam bo ten spełnia moje oczekiwania http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Czarna_Ines - 2004-09-26 17:23
W takim razie dziękuję bardzo za obszerną pomoc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pozostaje mi nic innego jak znów zacząć "katować się" zabawą pt. palec w oku -pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz wielkie dzięki
czarna.noc - 2004-09-26 18:11
Ur welcome http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
natii4 - 2004-10-14 18:12
Soczewki nie są rozwiązaniem na dłuższą metę.Ja noszę soczewki od 4 lat.Mam niedotlenioną rogówką.Mojej koleżance po 2 miesiącach noszenia soczewek rogówka zaczęła się odklejać.
ANASTI - 2004-10-14 18:22
czy ktoras wizazanka przeszła moze operację korekci wzorku laserem? Podobno w Katowicach przeprowadze się takowe, jęsli tak to proszę o bliższe informacje, konktery, szczegoły
sarenka - 2004-10-15 07:20
natii4 napisał(a):
> Soczewki nie są rozwiązaniem na dłuższą metę.Ja noszę soczewki od 4 lat.Mam niedotlenioną rogówką.Mojej koleżance po 2 miesiącach noszenia soczewek rogówka zaczęła się odklejać.
jak objawia się odklejenie rogówki? może to głupie pytanie, ale ja nie wiem.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
| |
|
|
|
| Pokrewne |
| |
|
| |
|