ďťż
krzywdzące stereotypy
ďťż
Strona startowa




lily92920 - 2010-05-10 16:59
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Slub cywilny= gorszy... :/

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Seeensi (Wiadomość 19195659) *młodzi jesteście,pewnie się rozstaniecie - taka młodzieńcza miłostka
*woodstock to brud i narkotyki
Miałam napisac wlasnie to samo...




pushit - 2010-05-10 17:12
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez giginthesky (Wiadomość 19193529) - jeśli nie lubisz dzieci to znaczy, że jesteś niedojrzała, masz coś z głową. a jak już urodzisz to NA PEWNO będziesz szczęśliwa, bo dziecko to wielki dar:rolleyes:

- jeśli ktoś otwarcie mówi o swoim życiu seksualnym, to znaczy, że na pewno tylko o tym myśli i całe jego życie skupia się na sferze seksualnej

- moje ulubione: jeśli kobieta nie chce mieć dzieci, to w ogóle nie powinna uprawiać seksu. bardzo często spotykam się z takim stereotypem na Wizażu. Dziewczyna zachodzi w ciążę mimo zabezpieczeń i wiele osób po niej jedzie, że skoro na seks jest dojrzała, to na macierzyństwo też powinna być gotowa i w ogóle powinna się cieszyć, że wpadła :cool:
Amen
nie wiem, czy bardziej rozwala mnie pierwsze, czy ostatnie, ale ogólnie idzie zwymiotować...
pierwsze to trajkotanie naszych babć, ciotek i mam
ostatnie to idiotyzm wszech czasów, tez pierwszy i jedyny raz zauważony przeze mnei na wizażu
a środkowe godne Freuda :D



Wyrak - 2010-05-10 17:23
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez ag_1589 (Wiadomość 19181856) mieszkasz z nami, więc się nie wymądrzaj :confused: A gdzie tu stereotyp? To zagranie stosowane przez niektorych rodzicow :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez ag_1589 (Wiadomość 19181856) jedynaczka=rozpieszczona (a g* prawda!) Moze nie tak, ale zdaje sie sa okreslone roznice w zachowaniu jedynakow i niejedynakow, czy nie?

Cytat:
Napisane przez Aivilo (Wiadomość 19182042) * emo -> tnie się Dla mnie to szybciej podpada pod "zenujace pozerstwo", nie wiem na ile stereotyp prawdziwy, ale jakos tak odbieram tych wszystkich emo.

Cytat:
Napisane przez Aivilo (Wiadomość 19182042) * pudle -> głupie, jamniki -> parodia psa, kundel -> mądrzejszy od rasowego psa, amstaff, rottweiler -> na pewno agresywne i nie potrafią żyć bez świeżego, ludzkiego mięsa A to ma swoje okreslone przyczyny.
Kundle maja sila rzeczy wieksza pule genow.

Takie rasy jak rottweilery maja uwarunkowania do bycia np. psami strozujacymi.

Nie powiedzialbym, ze to stereotyp.

Cytat:
Napisane przez Aivilo (Wiadomość 19182042) * pies z kotem się nie dogada A gdzie tu stereotyp? Pewnie, ze sa przypadki, ze pies z kotem zyja razem, ale jak zwykle psy reaguja na koty :confused:?

Cytat:
Napisane przez Miss_Devil (Wiadomość 19183416) sama jestem blondynką ale co stereotypu podanego wyzej to trudno sie czasem nie zgodzic. najlepszy przykład: NETTO, dziewczyna lat moze z 17 tleniona tak ze moglaby oddychac pod wodą stoi w kolejce kolo alkoholi, że kolejka duża a otworzyli drugą kasę to chciala przejsc. niestety bramka otwiera sie w jedna strone.... biedne dziewcze sie zmieszalo, nie wiedzialo co ma zrobic dopóki jakis starszy pan nie powiedział jej zeby pociągneła tę bramkę do siebie.... widok jej wyrazu twarzy bezcenny:) Jak tleniona, to chyba nie blondynka, czyz nie :>?

Cytat:
Napisane przez Miss_Devil (Wiadomość 19183416) a co do innych stereotypów to mnie strasznie denerwuje podejscie wielu ludzi do tatuaży jsko do zła ostatecznego. ktoś ma tatuaż?? kryminał, patologia itp. może nie wszyscy ale czesto takie opinie slysze. Dlaczego Cie to denerwuje? Tak bylo przez dlugi czas - ze tatuaze byly domena ludzi po przygodach z kryminalem :ehem:
Dopiero od stosnukowo niedawna zrobily sie powszechne. Bardziej denerwujace juz jest (a) bezmyslne robienie tatuazy bez zapoznania sie z ich znaczeniem (b) robienie sztampowych tatuazy - jak kiedys masa dziewczyn biegala z tribalami na ledzwiach, a teraz jest np. moda na znaki w kanji i durnowate gwiazdki na karku.

Cytat:
Napisane przez visionAM (Wiadomość 19182553) w 90% przypadków te stereotypy są prawdą, a wyjątki zazwyczaj potwierdzają regułę... osobiście nie rozumiem idei portali randkowych oraz zamiłowania do solarium :D ale to tylko moje zdanie, bez obrazy ;) Bzdura :rolleyes:

Rozumiem, ze znasz doskonale 100% tych wszystkich osob, ze sie mozesz wypowiedziec o 90% z nich:rolleyes:?

Cytat:
Napisane przez hailie21 (Wiadomość 19182566) To ja dodam cuś z życia studenckiego:
- humanista - poszedł na taki kierunek, bo jest łatwo, ucieka od matematyki
A to sie bierze z tego, ze banda leni/pacanow, ktorym sie nie chce ruszyc porzadnie glowa sie okresla jako humianisci :mdleje:

Cytat:
Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19182748) * ciąża w mlodym wieku = wpadka.

Najbardziej krzywdzący stereotyp, jaki mnie spotkal. Nawet na tym forum...
Rozumiem, ze krzywdzacy, ale rozumiesz z czego on wynika?

Cytat:
Napisane przez margitta (Wiadomość 19184272) dziewczyna małomówna, skryta -> bardzo inteligenta Jak to mowi przyslowie - milczacy glupiec moze uchodzic za medrca :brzydal: ;)

Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19194508) Jeżeli pani profesor zrobi sobie 5 cm różowe pazury to ujmie to jej inteligencji?
Zrobi się nagle głupsza o te 5 cm? :|
Nie, ale pani profesor powinna wiedziec, co wypada, a co niewypada na jej stanowisku.



muszynianka - 2010-05-10 17:47
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Nie, ale pani profesor powinna wiedziec, co wypada, a co niewypada na jej stanowisku. a no, masz racje, oczywiście dress code obowiązuje każdego, ale prywatnie, jeśli sobie wieczorami nakleja tipsy i zakłada blond perukę, to co?;p




Pomadka - 2010-05-10 17:55
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19197886) a no, masz racje, oczywiście dress code obowiązuje każdego, ale prywatnie, jeśli sobie wieczorami nakleja tipsy i zakłada blond perukę, to co?;p wtedy to zn., ze ma jakies zaburzenia... skoro bawia ja przebieranki wieczorami.;)



muszynianka - 2010-05-10 17:58
Dot.: krzywdzące stereotypy
  :D :D :D
oj tam ;p

To czego nie nosi się w pracy, zakłada się na imprezę.



giginthesky - 2010-05-10 18:00
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Aivilo http://imgx.wizaz.pl/forum/images/no...s/viewpost.gif
* emo -> tnie się
to działa też w drugą stronę niestety.. jak ktoś się tnie, to też od razu wszyscy mówią, że jest emo. swego czasu mając 16 lat też się okaleczałam i to dość poważnie (mam borderline i depresje) w związku z czym często słyszę, że jestem emo, keidy ktoś zobaczy moje blizny :mur: a daleko mi do tego, zwłaszcza, że się z tym nie obnoszę



pushit - 2010-05-10 18:01
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Pomadka (Wiadomość 19198157) wtedy to zn., ze ma jakies zaburzenia... skoro bawia ja przebieranki wieczorami.;)
to chyba mezczyzni lubia takie zaburzenia, stroj sekretarki, tancerki itd :D



muszynianka - 2010-05-10 18:04
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Taaa... :D
O i stereotyp harcerz=nudziarz... Sama swego czasu "propagowałam" takie teksty. Dawno, dawno temu, jeszcze w podstawówce. Potem poznałam bardziej towarzystwo i no zmieniłam zdanie.



Sinobroda - 2010-05-10 18:17
Dot.: krzywdzące stereotypy
  A, i jeszcze: jeżeli po urodzeniu dziecka nie podporządkowałaś mi absolutnie całego życia, nie karmisz piersią, chcesz wrócić do pracy albo nie daj Boże zabierzesz małego na wakacje za granicą zamiast jechać gdzieś na wieś żeby dziecka nie męczyć (to autentyk, komentarze heroicznych ciotek mojej kuzynki, matki trójki dzieci - najstarsze 15, najmłodsze dwa, która z całą rodziną wybrała się do Chorwacji) to jesteś złą matką. To samo jeśli nie szprycujesz żarciem, żeby wyglądało jak "pączek w maśle", nie dajesz dziecku słodyczy, albo chciałabyś, żeby w pewnym wieku sprzątało po sobie samo. W ogóle, jeżeli Twój świat nie kręci się wokół dzieciątka to coś z Tobą definitywnie nie tak.

Podobnie z mężusiem. Nie ma obiadu na stole? Na pewno niedługo rzuci cię dla takiej co mu i poda i ugotuje. I koszule uprasuje. Każda inna to zła żona.





Klarissa - 2010-05-10 18:26
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Takie w sumie najbardziej denerwujące mnie:

- że mężczyzna to duże dziecko
- że ludzie po ślubie to są ze sobą już tylko z przymusu
- że brak ślubu = szczęśliwe życie, ślub = śmierć miłości
- kobieta nie może znać się na niczym związanym z samochodem - z definicji nie może się znać (często mam to w pracy i tych pożal się boże "ekspertów" którzy czasem mi tak bredzą... :rolleyes:)
- pracujesz w biurze to znaczy, że się nigdy nie męczysz wpracy bo przecież twoja praca polega na siedzeniu i "nic nie robieniu"
- że seks z więcej niż jednym partnerem w życiu to puszczalstwo
- że dom należy do kobiety więc ona ma obowiązek o niego dbać (a mężczyzna to ewentualnie łaskawie może coś pomagać...)
- że jak ktoś jest starszy to na pewno wie lepiej
- że wprowadzanie ulepszeń to "nowoczesne fanaberie" bo "dawniej było lepiej"
- jak czegoś nie zrobiłaś/doświadczyłaś osobiście to na pewno nic o tym nie wiesz i tym samym nie masz prawa się wypowiadać wiarygodnie
- jak myjesz włosy często (np. codziennie) to ci się one będą przetłuszczać lub wypadać
- jak się nie golisz cała to pewnie jesteś zapuszczona jak małpa
- jak nie nosisz stringów czy innej "modnej" bielizny to pewnie nosisz babcine gacie (no bo wiadomo, innych alternatyw to nie ma)
- motocyklista to potencjalny dawca nerki i na 100% jeździ po 300km/h

i jeszcze wiele, wiele innych ;)



tofaniutka - 2010-05-10 18:26
Dot.: krzywdzące stereotypy
  mnie najbardziej denerwuje BLONDYNKA - CHODZĄCA GŁUPOTA... przecież to nie kolor włosów decyduje o inteligencji. Na starość wszystkie będą siwe - i co wtedy??? jak dokonać podziału inteligencji??? bezsens



pushit - 2010-05-10 18:27
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Sinobroda (Wiadomość 19198884) A, i jeszcze: jeżeli po urodzeniu dziecka nie podporządkowałaś mi absolutnie całego życia, nie karmisz piersią, chcesz wrócić do pracy albo nie daj Boże zabierzesz małego na wakacje za granicą zamiast jechać gdzieś na wieś żeby dziecka nie męczyć (to autentyk, komentarze heroicznych ciotek mojej kuzynki, matki trójki dzieci - najstarsze 15, najmłodsze dwa, która z całą rodziną wybrała się do Chorwacji) to jesteś złą matką. To samo jeśli nie szprycujesz żarciem, żeby wyglądało jak "pączek w maśle", nie dajesz dziecku słodyczy, albo chciałabyś, żeby w pewnym wieku sprzątało po sobie samo. W ogóle, jeżeli Twój świat nie kręci się wokół dzieciątka to coś z Tobą definitywnie nie tak.

Podobnie z mężusiem. Nie ma obiadu na stole? Na pewno niedługo rzuci cię dla takiej co mu i poda i ugotuje. I koszule uprasuje. Każda ina to zła żona.

znam parę, gdzie o zimny obiad jest awantura... nie sa po slubie, maja po 25 lat

od jednej z babć usłyszałam, że żona musi jeść i być postawna, ze mną się nikt nie ożeni, bom za chuda i za mało jem

Cytat:
- jak czegoś nie zrobiłaś/doświadczyłaś osobiście to na pewno nic o tym nie wiesz i tym samym nie masz prawa się wypowiadać wiarygodnie w tym jest troche prawdy, bo co taki mezczyzna moze wiedziec o gwalcie, czy rodzeniu dzieci...

Cytat:
- motocyklista to potencjalny dawca nerki i na 100% jeździ po 300km/h powodujacy wypadki, trza dodać :mdleje:
i do kompletu wypadki powoduja wylacznie mlodzi ludzie w samochodach pozyczonych od rodzicow
tu bardzo ciekawy artykul na ten tenat:
http://wyborcza.pl/1,100503,6828746,...uja_media.html



Klarissa - 2010-05-10 18:29
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Sinobroda (Wiadomość 19198884) Podobnie z mężusiem. Nie ma obiadu na stole? Na pewno niedługo rzuci cię dla takiej co mu i poda i ugotuje. I koszule uprasuje. Każda ina to zła żona. Mój mąż przeczytał twój wpis i stwierdził "no przecież to święta prawda, dobra żona zawsze robi obiad" :D

Ale to oczywiście żart ;)



muszynianka - 2010-05-10 18:30
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
A, i jeszcze: jeżeli po urodzeniu dziecka nie podporządkowałaś mi absolutnie całego życia, nie karmisz piersią, chcesz wrócić do pracy albo nie daj Boże zabierzesz małego na wakacje za granicą zamiast jechać gdzieś na wieś żeby dziecka nie męczyć (to autentyk, komentarze heroicznych ciotek mojej kuzynki, matki trójki dzieci - najstarsze 15, najmłodsze dwa, która z całą rodziną wybrała się do Chorwacji) to jesteś złą matką. To samo jeśli nie szprycujesz żarciem, żeby wyglądało jak "pączek w maśle", nie dajesz dziecku słodyczy, albo chciałabyś, żeby w pewnym wieku sprzątało po sobie samo. W ogóle, jeżeli Twój świat nie kręci się wokół dzieciątka to coś z Tobą definitywnie nie tak. Hahaha, o słuchaj :D Ostatnio moja koleżanka z mężem po szkole rodzenia przyszli do nas.
Jej chłop zbulwersowany opowiadał "durne te babska, nie rozumieją że nie mogą jeść niektórych rzeczy w ciąży i karmiąc piersią... kretynki KRETYNKI, myślą tylko o sobie, egoistki!!! egoistki po prostu, bo tylko się nażreć najważniejsze, a dziecko to o pff"
Ciekawe jakby zareagował gdyby jego kobieta stwierdziła że piersią karmić nie będzie :D
Oj może nawet do rękoczynu by doszło :|

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Mój mąż przeczytał twój wpis i stwierdził "no przecież to święta prawda, dobra żona zawsze robi obiad" :D jeśli dobra żona zawsze zrobi obiad, to dobry mąż zawsze gary pozmywa i do warzywniaka po pietruszkę skoczy :D



Klarissa - 2010-05-10 18:37
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19199305) jeśli dobra żona zawsze zrobi obiad, to dobry mąż zawsze gary pozmywa i do warzywniaka po pietruszkę skoczy :D No mój dzisiaj ma dyżur na zmywaku :D
Ale wczoraj to on robił obiad a ja zmywałam ;)

A ze stereotypów to jeszcze mi się przypomniało:
- prace domowe są niemęskie
- facet który woli iść z żoną na spacer zamiast z kumplem na piwo to pantoflarz
- jesteś kobietą to twoje zainteresowania na pewno ograniczają się do zakupów w centrum handlowym, seriali a twoim głównym zmartwieniem jest to, jaką ugotować zupę



Sinobroda - 2010-05-10 18:39
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19199305)

jeśli dobra żona zawsze zrobi obiad, to dobry mąż zawsze gary pozmywa i do warzywniaka po pietruszkę skoczy :D
Prawda, sednem jest podział, nie konkretne obowiązki. Niestety pokutuje też przekonanie, że facet nie umie. Ugotować, uprasować, porządnie posprzątać. Pozmywać czasem też nie - wiadomo przecież, że kobieta jest do tego genetycznie przystosowana: ma mniejszą stopę i może stać bliżej zlewu :brzydal:

A, no i jeszcze: jeśli był przy porodzie to już nigdy mu nie stanie przy tobie. Zawsze go będziesz brzydziła. :mur:



Wyrak - 2010-05-10 18:44
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19197886) a no, masz racje, oczywiście dress code obowiązuje każdego, ale prywatnie, jeśli sobie wieczorami nakleja tipsy i zakłada blond perukę, to co?;p Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19198281) :D :D :D
oj tam ;p

To czego nie nosi się w pracy, zakłada się na imprezę.
Sama sobie odpowiedzialas :brzydal:

Cytat:
Napisane przez Klarissa (Wiadomość 19199171) Takie w sumie najbardziej denerwujące mnie:

- że mężczyzna to duże dziecko
- że ludzie po ślubie to są ze sobą już tylko z przymusu
- że brak ślubu = szczęśliwe życie, ślub = śmierć miłości
- kobieta nie może znać się na niczym związanym z samochodem - z definicji nie może się znać (często mam to w pracy i tych pożal się boże "ekspertów" którzy czasem mi tak bredzą... :rolleyes:)
- pracujesz w biurze to znaczy, że się nigdy nie męczysz wpracy bo przecież twoja praca polega na siedzeniu i "nic nie robieniu"
- że seks z więcej niż jednym partnerem w życiu to puszczalstwo
- że dom należy do kobiety więc ona ma obowiązek o niego dbać (a mężczyzna to ewentualnie łaskawie może coś pomagać...)
- że jak ktoś jest starszy to na pewno wie lepiej
- że wprowadzanie ulepszeń to "nowoczesne fanaberie" bo "dawniej było lepiej"
- jak czegoś nie zrobiłaś/doświadczyłaś osobiście to na pewno nic o tym nie wiesz i tym samym nie masz prawa się wypowiadać wiarygodnie
- jak myjesz włosy często (np. codziennie) to ci się one będą przetłuszczać lub wypadać
- jak się nie golisz cała to pewnie jesteś zapuszczona jak małpa
- jak nie nosisz stringów czy innej "modnej" bielizny to pewnie nosisz babcine gacie (no bo wiadomo, innych alternatyw to nie ma)
- motocyklista to potencjalny dawca nerki i na 100% jeździ po 300km/h

i jeszcze wiele, wiele innych ;)
Ol je, uwielbiam te :brzydal:



Klarissa - 2010-05-10 18:49
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez tofaniutka (Wiadomość 19199189) mnie najbardziej denerwuje BLONDYNKA - CHODZĄCA GŁUPOTA... przecież to nie kolor włosów decyduje o inteligencji. Na starość wszystkie będą siwe - i co wtedy??? jak dokonać podziału inteligencji??? bezsens No ale przecież jak ktoś jest starszy to na pewno jest mądry i wszystko wie lepiej więc wtedy kolor włosów jest już bez znaczenia - dlatego wszyscy mają siwe ;)

W ogóle kiedyś uważano, że siwe włosy to oznaka "oleju w głowie"...

O, jeszcze mi się coś przypomniało: jak jesteś młoda to na pewno nie jesteś chora, a przynajmniej nie aż tak bardzo jak ta pani (pan) którzy są w kolejce za tobą do lekarza (lub gdziekolwiek indziej) albo chcieli by usiąść w tramwaju/autobusie na miejscu, które zajęłaś...



Fela Von Helvete - 2010-05-10 19:07
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Klarissa (Wiadomość 19199763) No ale przecież jak ktoś jest starszy to na pewno jest mądry i wszystko wie lepiej więc wtedy kolor włosów jest już bez znaczenia - dlatego wszyscy mają siwe ;)

W ogóle kiedyś uważano, że siwe włosy to oznaka "oleju w głowie"...

O, jeszcze mi się coś przypomniało: jak jesteś młoda to na pewno nie jesteś chora, a przynajmniej nie aż tak bardzo jak ta pani (pan) którzy są w kolejce za tobą do lekarza (lub gdziekolwiek indziej) albo chcieli by usiąść w tramwaju/autobusie na miejscu, które zajęłaś...
Oooo dokładnie! Najbardziej mi się to dało we znaki w czasach gimnazjum. Przecież jak się jest tym czternasto- czy piętnastolatkiem, to musi się być silnym okazem zdrowia i trzeba wszędzie ustępować miejsca biednym starszym kobietom (na oko średnia wieku dziwnym trafem 40 lat :confused:) i nawet jak się jest bladym jak ściana z lekkim odcieniem zieleni i się mdleje to i tak się jest bezczelnym niewychowanym gówniarzem nieszanującym starszych...



pushit - 2010-05-10 19:22
Dot.: krzywdzące stereotypy
  pisalam to juz kiedys, ale powtorze

wracalam ze szkoly, to byla pierwsza liceum, podroz godzinna i jesli nie zajelam miejsca na krancowce, na ktora darlam specjalnie po to, to stalam godzine
jakas gruba babka w futrze w panterke (utkwil mi ten obraz) usiadła na mnie, kiedy nie wstałam na jej zyczenie
a ze wazyla odpowiednio, to nie mialam nawet sily sie wygramolić spod niej (nie musze dodawac, ze jechala gora 2 przystanki? ;) )

inna sytuacja, kiedy wracałam majac ze 16 lat tramwajem ze skręconym kulosem i jakis smierdzacy dziadek, ktory mial nie po kolei w glowie plul mi sie nad uchem, ze musi usiasc na moim miejscu
nie powiedzial, ze prosi, tylko mu sie nalezy bo on weteran, a te gowniarze.. i dawaj na caly tramwaj
reakcja pasazerow - wyrzucic z tramwaju, wolali motorniczego, zeby zatrzymał tramwaj, a on im odkrzykiwał, ze to ku*wa siedzi i sie pie*dolila caly dzien, to sily wstac nie ma
myslicie, ze ktos uwierzyl dzieciakowi, ze go cos boli? gdzie tam, ku*wa jechała :D

a propos jeszcze sedziwych 30stek
na modowym czesto pojawiaja sie wątki "czy w moim wieku wypada jeszcze nosic mini?" zakladane przez 23-26 latki



Lady_Anomalia - 2010-05-10 19:26
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Osobiście denerwuje mnie stereotyp, że jeśli jestem szczupła = mam anoreksję. Do tego te okrzyki przerażenia na mój widok, bo przecież dla innych to niedopuszczalne jak można tak wyglądać...



giginthesky - 2010-05-10 19:30
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19200506) a propos jeszcze sedziwych 30stek
na modowym czesto pojawiaja sie wątki "czy w moim wieku wypada jeszcze nosic mini?" zakladane przez 23-26 latki

oo właśnie. często w tych programach typu "jak się nie ubierać" prowadzące strasznie jadą po kobietach po trzydziestce, które noszą krótkie spódniczki. ja rozumiem, że to już nie wypada latać z gołym tyłkiem (ale to właściwie w każdym wieku ;)), ale jak kobieta ma piękne, zgrabne nogi to nie widzę powodu, żeby nosiła spódnice co na mniej za kolano. :rolleyes: moja mama ma 45 lat i dość często nosi spódniczki przed kolano i bardzo dobrze w nich wygląda. nie jakieś wyzywające, po prostu klasyczne, krótkie, ale bez przesady ;)
ja mam 19 lat i często śmigam w miniówach (ale zasłaniających to co trzeba ;)) i widze czasem te pogardliwe spojrzenia moherowych beretów, czasem słysze uwagi, że jestem małą ku**wką :/ mimo że naprawde to nie są niestosowne długości



Fela Von Helvete - 2010-05-10 19:40
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Lady_Anomalia (Wiadomość 19200596) Osobiście denerwuje mnie stereotyp, że jeśli jestem szczupła = mam anoreksję. Do tego te okrzyki przerażenia na mój widok, bo przecież dla innych to niedopuszczalne jak można tak wyglądać... Skąd ja to znam :rolleyes: Choć w sumie to ja to jeszcze pół biedy, bardziej przesrane miała moja koleżanka - bardzo wysoka i bardzo chuda, chciała przytyć za wszelką cenę, a ludzie jeszcze jej od anorektyczek nadawali, że się głodzi :mur:

A propos anorektyczek to powszechne jest jeszcze przekonanie, że ta choroba to wymysł głupich panienek, bo przecież co to za problem wyjść z anoreksji, wystarczy "zacząć żreć"...



SamaraMorganx - 2010-05-10 19:42
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19181744) głównie chodzi mi o... seks.
Co mnie natchnęło do wątku?
Rozmowa w rodzinie.
-Oj biedna Monika... 18 lat i dziecko, na miejscu jej ojca chyba bym łeb urwał temu co tego bachora zrobił
-chyba sam tego bachora jej nie robił co?

:rolleyes:
1) przekonanie że jak jest wpadka, to wina chłopaka, on zapładnia, więc jego wina, koniecznie :rolleyes:
2) 15 latka to robi loda, 30 latka to uprawia miłość francuską :rolleyes:
3) większość gimnazjalistek to galerianki :rolleyes:
4) dziewice są najlepsze na świecie, a 15/16/17 latka która straciła dziewictwo jest puszczalska :rolleyes:
5) dziewictwo jest beznadziejne, lepiej być doświadczoną od urodzenia :rolleyes: faceci boją się dziewic
6) kobieta jak ma wielu partnerów, to prostytutka, latawica. facet, to wspaniały ogier, podziwiany jest :rolleyes:

A jakie stereotypy wam działają na nerwy?
Ja słyszałam właśnie odwrotne opinie :)

Ad. 1 Dziewczyna w ciąży-jej wina (jakby była wiatropylna :rolleyes:)
Ad. 5 teraz uciera się takie przekonanie, że jeśli jakaś młoda dziewczyna nie jest dziewicą to na pewno się puszcza. jakby nie było tego złotego środka.
Ad. 6 to myślenie powoli staje się przestarzałe :)

jakie stereotypy mnie denerwują?
-Jak już jesteś z chłopakiem dłużej niż rok, to na pewno jest przyzwyczajenie i na pewno, nawet jesli wymordowałby całą twoją rodzinę, Ty i tak z nim będziesz, bo przecież to zwykłe przyzwyczajenie
-Jesli Twój misiu-Pysiu wyjechał na studia na odleglośc większą niż 20 kilometrów i nie widujecie się za często to NA PEWNO musi Cię zdradzać (ni nie wierzę kochaniutka, że Ciebie nie zdradza :rolleyes:)
- że jak chłopak wyjdzie z kolegami na piwo to zdradza
- że w ogóle jak chłopak może sam oddychać i sam myśleć to zdradza
- że w ogóle jak ma penisa to zdradza.
- studenci informatyki=ofiary losu.



muszynianka - 2010-05-10 19:52
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
- że jak chłopak wyjdzie z kolegami na piwo to zdradza
- że w ogóle jak chłopak może sam oddychać i sam myśleć to zdradza
- że w ogóle jak ma penisa to zdradza.
:hahaha:
:D
no z tym wyjściem na piwo to akurat się zgadzam :D



Lady_Anomalia - 2010-05-10 19:54
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19200839) Skąd ja to znam :rolleyes: Choć w sumie to ja to jeszcze pół biedy, bardziej przesrane miała moja koleżanka - bardzo wysoka i bardzo chuda, chciała przytyć za wszelką cenę, a ludzie jeszcze jej od anorektyczek nadawali, że się głodzi :mur:
- o to, to, to....:ehem:



pushit - 2010-05-10 19:55
Dot.: krzywdzące stereotypy
  ale to z tym zdradzaniem widac na wizazu, gdzie sie nie wejdzie, dziewczyna opisuje problem, a pod spodem 40 wpisow "rzuc go, zdradza cie", nawet jesli to dotyczy rozmow przez telefon z kobieta (nie wazne, ze jest jego zwierzchniczka i rozmawiają o przygotowaniu materialow do druku, o 22 sie takich spraw nie załatwia, pewnie posuwa ją na boku, kij, że ona ma 45 lat, meza i trojke dzieci, zdraza, a jak nie z nia, to z sasiadka, albo z była, a na chlanei z kolegami tez zapewne idzie, zeby zdradzac, z toaleta na przykład o 4 rano :D jak sie nie liczy?! przeciez wklada... głowę do srodka)



Luba - 2010-05-10 19:58
Dot.: krzywdzące stereotypy
  - rodzisz dziecko i automatycznie głupiejesz, potrafisz mówic tylko o kupkach i zupkach
- zaniedbujesz się z automatu, chodzisz w dresie a od dziecka nie oderwie cie nawet granat.
- jesli nie chcesz faceta przy porodzie to on nie będzie miał dobrej więzi z dzieckiem, pozbawiasz go czegos bardzo istotnego i on ci tego nie wybaczy
- masz jedno dziecko to je krzywdzisz, bo będzie kiedys samo
- masz wiecej dzieci to tez niedobrze, bo będa sie ze sobą żarły, szczególnie o spadek
- masz dzieci, koniec życia normalnie, imprezy nie dla ciebie, wyjazdy nie dla ciebie, kino, restauracje, puby nie dla ciebie
- tylko osoby bezdzietne mają ciekawe życie, moga szaleć do późnej starości, zwiedzac świat i używać ile wlezie, osoby dzieciate sa godne pożałowania



muszynianka - 2010-05-10 20:04
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
- jesli nie chcesz faceta przy porodzie to on nie będzie miał dobrej więzi z dzieckiem, pozbawiasz go czegos bardzo istotnego i on ci tego nie wybaczy o o o, u mnie krążą dwie wersje :D
-wyrywasz facetowi ważną część życia twojego dziecka
albo
-jak zobaczy jak rodzisz to zemdleje i cie nigdy więcej nie dotknie.



Aivilo - 2010-05-10 20:09
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez cerveza (Wiadomość 19192845) Sorry, ale nie znam inteligentnej i szanującej się kobiety, która jest tlenioną skwarką i chodzi w wyzywających ciuchach. imho tylko kobieta bez klasy i głupia może chcieć tak wyglądać. A moim zdaniem tak chcieć wyglądać może kobieta BEZ GUSTU, jednak nijak posiadanie gustu ma się do inteligencji.

Cytat:
Napisane przez Wyrak (Wiadomość 19197172) Dla mnie to szybciej podpada pod "zenujace pozerstwo", nie wiem na ile stereotyp prawdziwy, ale jakos tak odbieram tych wszystkich emo.

A to ma swoje okreslone przyczyny.
Kundle maja sila rzeczy wieksza pule genow.

Takie rasy jak rottweilery maja uwarunkowania do bycia np. psami strozujacymi.

Nie powiedzialbym, ze to stereotyp.

A gdzie tu stereotyp? Pewnie, ze sa przypadki, ze pies z kotem zyja razem, ale jak zwykle psy reaguja na koty :confused:?
Co do emo, to ja bym mogła szeroki wykład zrobic, bo emo jako subkultura tak naprawdę nie istnieje, to nazwa gatunku muzycznego, która kiedyś została błednie użyta i narodziło się dziwne... zjawisko, o którym można by opowiadać i opowiadać. W większości opowieści te wyssane są z palca, co więcej, charakterystyczny sposób ubioru i ogólnie wyglądu (włosy, makijaż) tak naprawdę nazywa się "scene". Ale to mogłabym gadać i gadać, bo od prawie 2 lat żywo się interesuję tematyką :D

To znaczy ja wiem, że różne psy mają różne uwarunkowania genetyczne, jednak uważam, że ten stereotyp jest przestarzały - w obecnych czasach rzadko kiedy "używa" się psów zgodnie z przeznaczeniem ich rasy. Oczywiście, rottweilery, amstafy czy pitbulle będą wymagały surowszego traktowania i dużo większej ostrożności, natomiast krzywdzące jest wrzucanie od razu do wora "Agresor, morderca, na łańcuch i z dala od ludzi!". Pies w dużej części jest taki, jakim go człowiek zrobi, jak go wychowa i wytresuje. Rasa ma znaczenie, ale nie aż tak wielkie. Moim zdaniem, rzecz jasna ;)
(ach, no i w większości agresywne psy są agresywne, ponieważ "trudną" do wytresowania rasę kupował sobie ktoś kompletnie nie umiejący wychować psa, w związku z tym na przejawy złego zachowania krzyczał, pewnie bił, dręczył, przez to pies wyzwalał swoją naturę wilka i stawał się agresywny w obronie własnej. Oczywiście to nie jest zasada, ale bardzo często ludzie popełniają błędy już na samym poczatku wychowania zwierzaka, a potem narzekają, że agresywny i oddaja do schroniska. A pies jest agresywny PRZEZ NICH. Okrutne to i głupie.)

Psy tak nie reagują tylko na koty, psy tak reagują na tego typu stworzenia, na wiewiórki, króliki, szynszyle i tym podobne. I to zazwyczaj wtedy, gdy to drugie zwierzę ucieka.
Natomiast jeśli np. wpadam z psem do znajomej, która ma kota, mój pies zwyczajnie obwąchuje siedzącego kota, kot się napręży i skoczy na kanape i to by było na tyle. Ani się nie żrą, ani nie zabijają...
Tzn mówię tak według swoich doswiadczeń i obserwacji, na pewno jest dużo psów, które widząc kota wręcz rzucaja się na niego z żądzą mordu w oczach, a koty pazurami wbijają się w ich grzbiety, ale myślę, że jak jest pies dobrze wychowany i wytresowany, a kot po prostu domowy, nie dziki, to do takich sytuacji często nie dochodzi ;)

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez muszynianka (Wiadomość 19201640) o o o, u mnie krążą dwie wersje :D
-wyrywasz facetowi ważną część życia twojego dziecka
albo
-jak zobaczy jak rodzisz to zemdleje i cie nigdy więcej nie dotknie.

Ooo, to drugie słyszałam - że jak facet zobaczy poród, to potem ma obrzydzenie do seksu ;D

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Ooo, i najcudniejszy stereotyp dzieciństwa - BOCIAN JADA ŻABY :D



muszynianka - 2010-05-10 20:10
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
, jamniki -> parodia psa nie wiem co w tym stereotypowego. po prostu wyglądają głupio i tyle :P



watashi - 2010-05-10 20:10
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez yoona (Wiadomość 19192257) i ubiera sie we flanelowe koszule w kratkę;)
Albo zawsze w jeden granatowy polar. Kiedyś śmiałam się z tego z całkiem przystojnymm, zadbanym informatykiem:D

o tak i jestes niehigieniczna i myjesz sie na pewno co 3 dni.

przerazajace ile jest tych stereotypów.

Dokładnie;/

Cytat:
Napisane przez emerald sea (Wiadomość 19195586) o nie nie nie, ona na pewno poszła na kierunek ścisły żeby być otoczoną przez facetów i męża szybko złowić... :rolleyes: To nie dość że jestem brzydka jak zdechła flądra to jeszcze dlatego poszłam na studia techniczne bo to moja jedyna nadziej na szybkie złowienie męża :D

Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19200506) pisalam to juz kiedys, ale powtorze

wracalam ze szkoly, to byla pierwsza liceum, podroz godzinna i jesli nie zajelam miejsca na krancowce, na ktora darlam specjalnie po to, to stalam godzine
jakas gruba babka w futrze w panterke (utkwil mi ten obraz) usiadła na mnie, kiedy nie wstałam na jej zyczenie
a ze wazyla odpowiednio, to nie mialam nawet sily sie wygramolić spod niej (nie musze dodawac, ze jechala gora 2 przystanki? ;) )

(..)
:cojest::confused: Jakie bezczelne babsko..

Cytat:
Napisane przez giginthesky (Wiadomość 19200658) oo właśnie. często w tych programach typu "jak się nie ubierać" prowadzące strasznie jadą po kobietach po trzydziestce, które noszą krótkie spódniczki. ja rozumiem, że to już nie wypada latać z gołym tyłkiem (ale to właściwie w każdym wieku ;)), ale jak kobieta ma piękne, zgrabne nogi to nie widzę powodu, żeby nosiła spódnice co na mniej za kolano. :rolleyes: moja mama ma 45 lat i dość często nosi spódniczki przed kolano i bardzo dobrze w nich wygląda. nie jakieś wyzywające, po prostu klasyczne, krótkie, ale bez przesady ;)
ja mam 19 lat i często śmigam w miniówach (ale zasłaniających to co trzeba ;)) i widze czasem te pogardliwe spojrzenia moherowych beretów, czasem słysze uwagi, że jestem małą ku**wką :/ mimo że naprawde to nie są niestosowne długości
Wiesz jak widziałąm kilka tego typu programów i sytuacji, to to często chodziło o 40letnie kobiety których akurat kolana wyglądały nieciekawie. I dlatego np Trinny i Suzannah radziły chodzić w spódnicach za kolano. A dwa że walczono z mega krótkimi spódniczkami w neico tandetnym wykonaniu :)

Tym się nie należy przejmować..one żyły w innych czasach i poglądy im zostały dawne jeszcze niestety..



zawszeboska - 2010-05-10 20:20
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Aivilo (Wiadomość 19201749)

(...)

Ooo, i najcudniejszy stereotyp dzieciństwa - BOCIAN JADA ŻABY :D

Nie? :cojest:



Fela Von Helvete - 2010-05-10 20:22
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Z tą ciążą to w ogóle przerąbana sprawa, rodzisz bez chłopa - źle, rodzisz bez chłopa - też źle, nie rodzisz w ogóle - tragedia :confused: Dobrze, że mój się od początku deklaruje, że na porodówkę to się nawet nie wybiera bo by odpadł w drzwiach :D

A z tym bocianem to zrujnowałyście mi dzieciństwo :cry:



dirt - 2010-05-10 20:25
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx (Wiadomość 19200896) ....
- że jak chłopak wyjdzie z kolegami na piwo to zdradza
- że w ogóle jak chłopak może sam oddychać i sam myśleć to zdradza
- że w ogóle jak ma penisa to zdradza.
tak bo dobry chłopak to taki co nie ma penisa - nie trzeba mu dawać przed ślubem :hahaha:
mnie osobiście dotyka to:
- wegetarianki nie jedzą mięsa bo chcą się odchudzić (i nikomu nie mozna przetłumaczyć, że mozna po prostu mięsa nie lubić i odczuwać empatię w stosunku do zwierząt)
- jak jest parka wegetarian to tak naprawdę dziewczyna nie chce być wegetarianką tylko to ten chłopak ją do tego zmusza.
- dzieci wegetarian będą mieć uczulenie i będą mogły jeść tylko sucharki - początek wykładu w pracy na temat jedzenia jaki usłyszałam od kucharza po gastronimicznej :mur: mysllałam że ich tam lepiej kształcą a nie opowiadaja na zajeciach takie bzdury.
- tak naprawde każdy wegetarianin chce jesc mieso, tylko tak udaje przed innymi ze nie chce.
- wegetarianie sa chorzy i słabowici bo nie jedzą mięsa.
- bycie wegetarianinem to tylko młodzieńcza fanaberia wieku dojrzewania i okresu buntu i nowa moda, za która podążają nastolatki a potem mają problemy z anemią...



Fela Von Helvete - 2010-05-10 20:32
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez dirt (Wiadomość 19202360) tak bo dobry chłopak to taki co nie ma penisa - nie trzeba mu dawać przed ślubem :hahaha:
mnie osobiście dotyka to:
- wegetarianki nie jedzą mięsa bo chcą się odchudzić (i nikomu nie mozna przetłumaczyć, że mozna po prostu mięsa nie lubić i odczuwać empatię w stosunku do zwierząt)
- jak jest parka wegetarian to tak naprawdę dziewczyna nie chce być wegetarianką tylko to ten chłopak ją do tego zmusza.
- dzieci wegetarian będą mieć uczulenie i będą mogły jeść tylko sucharki - początek wykładu w pracy na temat jedzenia jaki usłyszałam od kucharza po gastronimicznej :mur: mysllałam że ich tam lepiej kształcą a nie opowiadaja na zajeciach takie bzdury.
- tak naprawde każdy wegetarianin chce jesc mieso, tylko tak udaje przed innymi ze nie chce.
- wegetarianie sa chorzy i słabowici bo nie jedzą mięsa.
- bycie wegetarianinem to tylko młodzieńcza fanaberia wieku dojrzewania i okresu buntu i nowa moda, za która podążają nastolatki a potem mają problemy z anemią...
Plus najlepsze - wegetarianie jedzą ryby :D

Spotkałam się z sytuacją, kiedy wegetarianka złamała rękę i rodzina wmawiała jej, że to przez niejedzenie mięsa.

Aaa no i jeszcze nieśmiertelne - nie ufaj człowiekowi, który nie pije alkoholu :rolleyes:



pushit - 2010-05-10 20:35
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez watashi (Wiadomość 19201879) To nie dość że jestem brzydka jak zdechła flądra to jeszcze dlatego poszłam na studia techniczne bo to moja jedyna nadziej na szybkie złowienie męża :D

:cojest::confused: Jakie bezczelne babsko..

Wiesz jak widziałąm kilka tego typu programów i sytuacji, to to często chodziło o 40letnie kobiety których akurat kolana wyglądały nieciekawie. I dlatego np Trinny i Suzannah radziły chodzić w spódnicach za kolano. A dwa że walczono z mega krótkimi spódniczkami w neico tandetnym wykonaniu :)

Tym się nie należy przejmować..one żyły w innych czasach i poglądy im zostały dawne jeszcze niestety..
ja widzialam jak z 24 latki bodajze zrobily 40stkę w kiecy do pollydki i sweterku w serek

sama dziewczyna powiedziala ze teraz to tylko wozek przed soba pchac moze

kolana to kwestia genow, wiele 40stek ma ladniejsze niz ja, moje mialy zmarszczki juz jak mialam 15-16 lat

"Wbrew potocznej opinii na temat pokarmu boćków, składa się on głównie z gryzoni i owadów, a nie żab"

teraz mam traume, czuje sie glupia



dirt - 2010-05-10 20:49
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19202620) Plus najlepsze - wegetarianie jedzą ryby :D bo ryby to przecież nie jest mięso tylko warzywka :D



cerveza - 2010-05-10 20:55
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Ateiści to źli ludzie, bo oni nie mają żadnych zasad moralnych.



Aivilo - 2010-05-10 20:58
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez zawszeboska (Wiadomość 19202184) Nie? :cojest: Jak nie ma nic innego, to zje, ale na takiej zasadzie, jak głodny człowiek zje i suchy chleb, popijając wodą ; >

Kojarzy mi się jeszcze coś równie znanego, ale za diabła sobie nie mogę przypomnieć... :(



margitta - 2010-05-10 21:06
Dot.: krzywdzące stereotypy
  To ja jeszcze dodam Wizażowe antykościelne a co:p:

Wszyscy praktykujący katolicy to hipokryci. W dodatku stanowią kompletny ciemnogród bez względu na wiek czy wykształcenie. Istnieją tylko trzy postawy religijne w naszym pięknym kraju: fanatyczny dewota, praworządny hipokryta i oświecony mędrzec ateista. Wszyscy księża bez wyjątku to zboczeńcy jeżdżący drogimi samochodami.

Humanista w mniemaniu społecznym to ktoś kto jest za głupi żeby uczyć się przedmiotów ścisłych. Umysł ścisły ma ktoś pozbawiony wszelkiej wyobraźni i kreatywności.

I motoryzacyjnie:
"Drugi samochód w rodzinie" to powinno być Cinquecento i należeć do kobiety. Samochód dla kobiety powinien być mały, z oszczędnym silnikiem i mieścić z tyłu co najmniej jeden fotelik. W końcu kobiecie będzie służył głównie do jazdy z dzieckiem do przedszkola i na zakupy do warzywniaka. Dobrze żeby był zwrotny i miał duże okna, bo kobiety mają problemy z parkowaniem.



muszynianka - 2010-05-10 21:10
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Istnieją tylko trzy postawy religijne w naszym pięknym kraju: fanatyczny dewota, praworządny hipokryta i oświecony mędrzec ateista. ja wręcz przeciwne ujrzałam :P
"prawdziwy polak to Katolik. w Polsce mamy 99% prawdziwych polaków, 1% to mordercy i gwałciciele czyli ateiści"



HarajukuChilli - 2010-05-10 21:21
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Ja się spotykam z tym: Jeśli ktoś nosi okulary to jest kujonem, nudziarzem, nie ma 2 połówki, jest nieśmiały i jest brzydalem(nawet jeśli zdejmie okulary:cojest:) No cóż.....



pushit - 2010-05-10 21:22
Dot.: krzywdzące stereotypy
  a mnie sie podoba to

"aborcja, to morderstwo" wykrzykiwane przez prawie kazda kobite

tylko jesli tak, to skad te z roku na rok rosnace ilosci porzuconych plodow? :>



Kora21 - 2010-05-10 21:25
Dot.: krzywdzące stereotypy
  "Moze nie tak, ale zdaje sie sa okreslone roznice w zachowaniu jedynakow i niejedynakow, czy nie?"

Zapewne sa róznice bo jak ktoś słyszy ze jestem jedynaczką to się dziwi i mówi że nie wyglądam, nie zachowuję sie itp.

I nie cierpię tego stereotypu:
-jak ja jestem biedna że nie ma rodzeństwa tak mi go musi brakować...
-jak mowie od wielu lat: jak mi może brakować kogoś kogo nigdy nie było? to słyszę: jak dorosnę(a potem kiedy już dorosłam) jak będą starsza to mi sie to zmieni (i nagle zatęsknię z czymś czego nigdy nie było (dla mnie to straszne farmazony i wmawianie człowiekowi na silę ze powinien czuć sie nieszczęśliwy z poczuciem straty, braku czegoś)

Poza ty stereotypy zwiazane z wyznawana/nie wyznawana religia



tofaniutka - 2010-05-10 21:28
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Klarissa (Wiadomość 19199763) O, jeszcze mi się coś przypomniało: jak jesteś młoda to na pewno nie jesteś chora, a przynajmniej nie aż tak bardzo jak ta pani (pan) którzy są w kolejce za tobą do lekarza (lub gdziekolwiek indziej) albo chcieli by usiąść w tramwaju/autobusie na miejscu, które zajęłaś...
Taka polska "kultura". Ja np nie uważam żebym musiała ustąpic miejsca babeczce co ma 40 lat czy nawet 50:) Bo takiej (60 w wzwyż to co innego) Ale raz baba 2 na 2 (metry) ok 45 lat, gada do mnie w mzk że ona starsza jet a stać musi a księżniczka siedzi i nie pomyśli żeby zabłysnąć kulturą. No bez przesady... teraz panuje nowa kultura- kto pierwszy ten lepszy:)

a co do koloru włosów to dziś ogladałam "rozmowy w toku" o blondynkach i brunetkach to obie grupy dały popis braku mózgu:) ja nie wiem skąd oni takich ludzi do programu biorą , żeby tak przed całą polską piepszyć takie głupoty....



Fela Von Helvete - 2010-05-10 21:34
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez tofaniutka (Wiadomość 19204875) Taka polska "kultura". Ja np nie uważam żebym musiała ustąpic miejsca babeczce co ma 40 lat czy nawet 50:) Bo takiej (60 w wzwyż to co innego) Ale raz baba 2 na 2 (metry) ok 45 lat, gada do mnie w mzk że ona starsza jet a stać musi a księżniczka siedzi i nie pomyśli żeby zabłysnąć kulturą. No bez przesady... teraz panuje nowa kultura- kto pierwszy ten lepszy:)

a co do koloru włosów to dziś ogladałam "rozmowy w toku" o blondynkach i brunetkach to obie grupy dały popis braku mózgu:) ja nie wiem skąd oni takich ludzi do programu biorą , żeby tak przed całą polską piepszyć takie głupoty....
Też to oglądałam, ale to akurat było na maksa żałośnie wyreżyserowane :rolleyes: Jak z resztą większość rozmów w toku, zawsze się tylko zastanawiam ile ci ludzie dostają za takie robienie z siebie debili. Jakiś czas temu oglądałam program o podziaranych kobietach - laski z widowni z uwagami "przecież ty juz nie jesteś w ogóle atrakcyjna!" i pani psycholog :rolleyes: wyciągająca z kilku dziar wnioski, że dziewczyna ma ogromne problemy ze sobą i z samoakceptacją :mdleje:



Aivilo - 2010-05-10 21:42
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Rozmowy w toku wbrew pozorom nie są reżyserowane, aczkolwiek przed programem mniej więcej omawia się materię odcinka ;) wiem, bo kilkakrotnie byłam.

Niestety, są ludzie i parapety, takie oryginały jak tam się wypowiadają też istnieją :(

A dostaje się różnie, za widownię w tej chwili 40zł, za krzesła kiedyś 300, nie wiem, jak teraz :)



tofaniutka - 2010-05-10 21:43
Dot.: krzywdzące stereotypy
  najlepsza była jola rutowicz jak wstała do tego kolesia :) myślałam że będzie solówa:) hehe "w ogóle to ty jesteś szczerbaty". Nie lubie jej ale lubie się z niej śmiać:)



muszynianka - 2010-05-10 21:45
Dot.: krzywdzące stereotypy
  O uwielbiam stereotyp RODZINĘ SIĘ KOCHA BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO.
Wątki dziewczyn które mówią że nie znoszą swojej rodziny i nie kochają swojego brata.
A wizażanki niektóre :P z uporem maniaka wmawiają jej ALE TY TEGO BRATA KOCHASZ, TYLKO JESZCZE O TYM NIE WIESZ.
Jezu.
Leczy mnie to. Moje podejście i mój stosunek do mojego rodzeństwa nie zmienił się odkąd miałam 13 lat - nie nie jaram się, nie jesteśmy przyjaciółmi, żarliśmy się jak psy i żreć się będziemy, bardziej płaczę za przyjaciółmi.
Ale RODZINĘ SIĘ KOCHA! BO JAKŻEBY INACZEJ...

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

A odcinek z Jolą nie był reżyserowany, znam osobiście PIGUŁĘ :D, uwierzcie mi, dziewczyna jest nawet gorsza niż się zaprezentowała. SERIO.



Fela Von Helvete - 2010-05-10 21:46
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Aivilo (Wiadomość 19205313) Rozmowy w toku wbrew pozorom nie są reżyserowane, aczkolwiek przed programem mniej więcej omawia się materię odcinka ;) wiem, bo kilkakrotnie byłam.

Niestety, są ludzie i parapety, takie oryginały jak tam się wypowiadają też istnieją :(

A dostaje się różnie, za widownię w tej chwili 40zł, za krzesła kiedyś 300, nie wiem, jak teraz :)
Z tym, że z tego co się orientuję (mogę się mylić) to takie "gwiazdy" jak np. Sylwusia to już jest podpucha. Z całym szacunkiem, ale trzeba być idiotą, żeby za 300 złotych zrobić z siebie w telewizji waginę :cojest:



tofaniutka - 2010-05-10 21:49
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19205451) Z tym, że z tego co się orientuję (mogę się mylić) to takie "gwiazdy" jak np. Sylwusia to już jest podpucha. Z całym szacunkiem, ale trzeba być idiotą, żeby za 300 złotych zrobić z siebie w telewizji waginę :cojest: chodzi ci o tą "mądrą , różową pragnącą sławy na miarę światowej gwiazdy" ??? która chciała dostac od chłopaka koronę? :hahaha: :hahaha: :hahaha::mur:



Fela Von Helvete - 2010-05-10 21:56
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez tofaniutka (Wiadomość 19205579) chodzi ci o tą "mądrą , różową pragnącą sławy na miarę światowej gwiazdy" ??? która chciała dostac od chłopaka koronę? :hahaha: :hahaha: :hahaha::mur: Tia :D Aczkolwiek ja już nie wiem w co wierzyć po tym, jak kumpel mi opowiadał, że był kiedyś na osiemnastce i była tam też dziewczyna ubrana od stóp do głów w róż, która przedstawiła się jako "Princessa" :D



tofaniutka - 2010-05-10 22:01
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19205764) Tia :D Aczkolwiek ja już nie wiem w co wierzyć po tym, jak kumpel mi opowiadał, że był kiedyś na osiemnastce i była tam też dziewczyna ubrana od stóp do głów w róż, która przedstawiła się jako "Princessa" :D
:hahaha: :hahaha: :hahaha: ale trzeba mieć "nasrane"w bani:) Ja bym z siebie nie robiła kretyna tak przed wszystkimi. Przecież to oglądają znajomi:) Za 10 lat obejrzałoby to moje dziecko i straciłabym autorytet w jego oczach. To ja się będe teraz przedstawiać PRINCE POLO:)



Nuova - 2010-05-10 22:09
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Wkurza mnie podejście niektórych osób:
- każda szczupła dziewczyna jest anorektyczką, na pewno jest na diecie itp.



Aivilo - 2010-05-10 22:29
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19205451) Z tym, że z tego co się orientuję (mogę się mylić) to takie "gwiazdy" jak np. Sylwusia to już jest podpucha. Z całym szacunkiem, ale trzeba być idiotą, żeby za 300 złotych zrobić z siebie w telewizji waginę :cojest: Sylwusia jest autentyczna, przysięgam na słowo uczciwego internauty :) aczkolwiek na żywo sprawia inteligentniejsze wrażenie.
Ogólnie to wszystko jest kręcone w Krakowie, więc większość chętnych jest stąd (tak samo jak W11 i Detektywi, a potem spotykasz na schodach sąsiada co mordercę grał :D), i czasem się zdarzy, że kogoś się zna, albo znajomy zna...trudno zachowac anonimowość. Ja sama nie rozumiem, jak można z siebie robić debila w tv, ale sama byłam tego świadkiem (nawet niedawno widziałam uroczą scenkę) i wiem, ze można. Może dla kogoś "występ w telewizji" jest tak ważny, że nie liczy się, czy zrobi z siebie debila, czy nie - ważne, ze znajomi oglądną i będą zazdrościć :cojest:



linaya - 2010-05-10 22:32
Dot.: krzywdzące stereotypy
  - po 30 nie wypada nosić mini
- po 30 nie wypada nosić długich włosów
- zdrada po pijaku i na wyjeździe to nie zdrada
- po 25 roku życia trzeba za mężem się rozglądać, bo starą panną się zostanie
- facet musi zdradzać, bo to leży w jego naturze
- chude są wredne i złośliwe, a grube - dobroduszne i miłe
- jak kobieta nosi prezerwatywy w torebce, na pewno jest puszczalska
- ludzie po 50 nie uprawiają seksu, nie mają takich potrzeb
- rodziców, dziadków, starszych trzeba szanować dla zasady, choćby osoba była chamem/brutalem/wrednym typem
- do psychologa chodzą tylko wariaci
- jak się nie będzie mężowi/narzeczonemu/TŻ sprawdzało regularnie komórki, archiwum gg/poczty e-maliowej, to na pewno zdradzi
- kobieta musi umieć (i lubić) gotować, a mężczyzna jest od zarabiania pieniędzy
- gdy kobieta pozostaje w związku z damskim bokserem - na pewno lubi być bita
- facet ma prawo czasem się upić, ale pijana kobieta zasługuje na najgorsze potępienie
- nie-dziewica jest wybrakowanym towarem



watashi - 2010-05-10 22:48
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19204620) a mnie sie podoba to

"aborcja, to morderstwo" wykrzykiwane przez prawie kazda kobite

tylko jesli tak, to skad te z roku na rok rosnace ilosci porzuconych plodow? :>
Hm..to raczej nie stereotyp a co najwyżej hipokryzja ;)



miss venflon - 2010-05-10 23:15
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete (Wiadomość 19205088) Też to oglądałam, ale to akurat było na maksa żałośnie wyreżyserowane :rolleyes: Jak z resztą większość rozmów w toku, zawsze się tylko zastanawiam ile ci ludzie dostają za takie robienie z siebie debili. Jakiś czas temu oglądałam program o podziaranych kobietach - laski z widowni z uwagami "przecież ty juz nie jesteś w ogóle atrakcyjna!" i pani psycholog :rolleyes: wyciągająca z kilku dziar wnioski, że dziewczyna ma ogromne problemy ze sobą i z samoakceptacją :mdleje: moje znjome występowały akurat w tym odcinku-smutne to było bo jedyna refleksja dla tłuszczy przed tv to taka,że dziary to jednak be i lepiej se henną:)
odcinki to reżyserka a potem montaż-sprytny bo nie raz znajomi byli zadziwieni kontekstem własnych wypowiedzi
mnie do tego odcinka nie wzieli bom za mało wydziarana i chłopak mnie kocha ;)
wielu moich klientów statystuje w tvnowskich produkcjach:)

ja z racji wyglądu często spotykam się z ludźmi myślacymi kategoriami stereotypu
ostatnio doszedł kolejny:
-jestem za stara na modyfikacje bo to nie przystoi w moim wieku



Fela Von Helvete - 2010-05-10 23:29
Dot.: krzywdzące stereotypy
  Cytat:
Napisane przez miss venflon (Wiadomość 19207362) moje znjome występowały akurat w tym odcinku-smutne to było bo jedyna refleksja dla tłuszczy przed tv to taka,że dziary to jednak be i lepiej se henną:)
odcinki to reżyserka a potem montaż-sprytny bo nie raz znajomi byli zadziwieni kontekstem własnych wypowiedzi
mnie do tego odcinka nie wzieli bom za mało wydziarana i chłopak mnie kocha ;)
wielu moich klientów statystuje w tvnowskich produkcjach:)

ja z racji wyglądu często spotykam się z ludźmi myślacymi kategoriami stereotypu
ostatnio doszedł kolejny:
-jestem za stara na modyfikacje bo to nie przystoi w moim wieku
Ooo właśnie też ten głęboki morał wyłapałam. Generalnie dziary/piercing/bodymod to dość częsty u nich temat z tego co widzę, razem z biuściastymi kobietami. Oba tematy realizowane w moim odczuciu na strasznie słabym poziomie, aczkolwiek odcinek z Ronim był zadziwiająco dobry :).

Przy okazji uśmiałam się kiedyś nieźle przy reklamie odcinka, w którym jakiś "panek" dziewoję "prosił o chodzenie" bukietem zasprejowanych na czarno róż :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 2 z 6 • Zostało znalezionych 483 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6
    krzywdzące stereotypy
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates