 |
| Memento dla fanek opalania-wszystko o bezpiecznym opalaniu! |
pixie7 - 2005-07-13 11:52
Memento dla fanek opalania-wszystko o bezpiecznym opalaniu!
1 załącznik(i/ów)
Brązowa dziś, czy gładka jutro?...
burn-it-up - 2005-07-13 12:26
Dot.: Memento dla fanek opalania
Oj znam to zdjęci i niezmiennie mnie przeraża.Ja nie cierpię się opalać(ale ładny kolorek mieć lubię dlatego stosuję samoopalacze i balsamy brązujące)a takie zdjęcie już totalnie mnie zniechęca.Powinni takie coś wieszać przy solariach i na plażach,może te wszystkie "pieczone kurczaczki"opamiętałyby się wreszcie:ehem:
Meariel - 2005-07-13 12:28
Dot.: Memento dla fanek opalania
O matko! Na poczatku mysłałam, ze pani ma na sobie takie spodnie... ale nie ma :(
Joey - 2005-07-13 12:28
Dot.: Memento dla fanek opalania
Straszne! :eek: Zatkało mnie..
ewunia2 - 2005-07-13 12:30
Dot.: Memento dla fanek opalania
Jestem w szoku!!!!!!! Przyznam szczerze, że teraz solaria i słońce omijam szerokim łukiem (no ale jak jest taka pogoda jak dziś to sama tęsknię za słońcem), niewyobrażam sobie że można doprowadzić się do takiego stanu. Normalnie brak mi słów.
natii4 - 2005-07-13 12:37
Dot.: Memento dla fanek opalania
Fanatyczek solarium i tak nie przekonacie :nie: ,a to do nich przede wszystkim powinno trafiać :D,ale nie tylko oczywiście :)
nan - 2005-07-13 12:39
Dot.: Memento dla fanek opalania
Przy solariach to na pewno nie powieszą, bo co sobie będą klientki odstraszać ;) Ciekawe swoją drogą ile ta pani ma lat...
jessy - 2005-07-13 12:42
Dot.: Memento dla fanek opalania
Matko jedyna nie wiedzialam, że można się doprowadzić do takiego stanu...:confused: Nie lubię leżeć plackiem na plazy, bo mnie tp zywczajnie nudzi i po kilku minutach zaczyna "nosić". Do solarium chodze sporadycznie, właśnie z uwagi na to, że n ie jest to zdrowe... A co do tej pani - skwarki to brak mi słów:eek:
czereśnia - 2005-07-13 12:45
Dot.: Memento dla fanek opalania
:eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek: :eek:
Mariti - 2005-07-13 12:46
Dot.: Memento dla fanek opalania
Szczerze Wam powiem, że kiedys byłam fanatyczką solarium, podchodziło to pod uzależnienie, a ile kasy wydałam..ło...ale nie to najgorsze. Gdy pewnego razu przyjrzałam się mojej skórze doznałam szoku. I przestałam chodzić na solarium. własciwie wcale przestałam się opalać. Dużo czasu zajęło mi doprowadzenie skóry do wygląu adekwatnego do wieku, na szczęście sie udało, przynajmniej na to wyglądam, teraz pilnuje, żeby mnie słońce nie muskało nawet , zakochałam się w naturalnej, wprost porcelanowej karnacji. W sumie to odchył w drugą strone, ale chyba zdrowszy ;)
A to zdjęcie jest przerażające!!!
sabi - 2005-07-13 12:46
Dot.: Memento dla fanek opalania
O rany!!!
Zdjęcie widzę pierwszy raz - też dopatrywałam się jakiegoś kostiumu na tej pani, niczym kombinezonu z cellulitu w reklamie Vichy - ale to chyba faktycznie jej skóra :(
Muszę przyznać, że skutecznie ostudziła moj zapał do wyskoczenia na plażę choćby na trochę - straszny upał nad morzem. Jednak zostanę przed minitorem ;)
Smoczyca - 2005-07-13 12:58
Dot.: Memento dla fanek opalania
Pixie, dzięki :cmok: sama zamieściłam linkę do zdjęcia w jednym wątku gdzieś tu, coby ostudzić zapał nastolatek, ktore przechwalały się sposobami na zdobycie ładnej opalenizny - jedna radziła smarować nogi olejem, druga ropą...
A ja sama nie dalej jak trzy dni temu zostałam nazwana paranoiczką, bo smaruję się filtrami również w domu :D
Dzięki Ci, Bratnia Duszo :przytul:
Nutka - 2005-07-13 13:07
Dot.: Memento dla fanek opalania
Podejżewam że ta pani na zdjęciu to jednak starsza pani ...babcia z wnuczkiem ,ale nie oznacza to że pochwalam opalanie :) Twierdze że opalanie niszczy skórę i bardzo postarza....ale wiecie co kobietki jak się ma lat "naście" a nawet "ście kilka" to śię mysli że tak bedzie zawsze a starzeją się inne a nie my :D
Kiedys je jednak nadejdzie refleksja....
Podam przyklad..byłam niedawno w Tunezji..ja slońca unikam od dziecka:D ..więc i tam stosowałam najwyższe filtry. Poznałam tam dziewczyny w wieku 26 lat które opalaŁY SIĘ ZUPEŁNIE BEZ FILTRÓW...
W rozmowie wyszlo że jesem od nich dużo starsza co było dla nich niemałym szokiem bo wygladam na rówieśniczkę:D Tlumaczylam że chronię, szanuję skórę,cerę, filtry ble ble....
a one opalały się na zywca dalej bo muszą wrócić do domu "zjarane na maksa" Chyba nie muszę mówić jakie tam jest słońce i jak się spaliły....Refleksja przyjdzie wcześniej niż się spodziewają
..
piwko - 2005-07-13 13:21
Dot.: Memento dla fanek opalania
A gdzie ona ma biust? Tam gdzie powinien być pępek!!!!!!
kasienka2883 - 2005-07-13 13:25
Dot.: Memento dla fanek opalania
Ajjj dziewczyny nie przesadzajmy z tą szkodliwoscią opalania, mi się zdarza zapomnieć na plażę czasem kremu i też sie opalam i nie demonizuję, że jak ja będę wyglądać za 20 lat, wiadomo, że nie lezę godzinami, góra 1,5 godziny czasem 2, więcej nie jestem w stanie wytrzymać i stosuje dość niskie filtry kolo 8. Robię tak od x lat i jakoś nie zauważyłam dziwnych zmian, nawt moja Mama, która sie zawsze opala na czekoladkę nie ma co narzekać, żadnej pomarszczonej skóry, czy wysuszonej, fakt używa dobrych kremow i balsamów, ale nawet one by nie pomogły, gdyby słońce bylo tak straszne jak jest teraz naglośnione. Więcej szkody można sobie wyrządzić stosując bez opamiętania kremy, maści na trądzik, czy maści sterydowe, ale to już osobny wątek:)
gusia2120 - 2005-07-13 13:28
Dot.: Memento dla fanek opalania
Znam ta fotke Smoczyca kiedys je wystawila na widok wizazanek, przerazilam sie w jednej chwili! Czegos podobnego sobie nawet nigdy nie wyobrazalam....straszne.. ..
Ale wiele dziewczyn wie jak to jest jak sie idzie np z facetem na plaze, a tam pelno slicznie opalonych dziewczyn a ja blada jak bym sie w mące wytarzala........cialo jakies takie niezdrowe..........cellul it bardziej sie rzuca w oczy...........wyglada sie grubiej.........widac pekniete naczynka pod bladą wrecz siną skora nog........itd
Nie mowie ze jest to tlumaczenie dla opalania....absolutnie!!! Ale wiele dziewczyn wlasnie dlatego sie opala, ja zreszta tez choc staram sie chronic filtrami
Pozdrawiam:)
natii4 - 2005-07-13 13:40
Dot.: Memento dla fanek opalania
Cytat:
Napisane przez kasienka2883
Ajjj dziewczyny nie przesadzajmy z tą szkodliwoscią opalania, mi się zdarza zapomnieć na plażę czasem kremu i też sie opalam i nie demonizuję, że jak ja będę wyglądać za 20 lat, wiadomo, że nie lezę godzinami, góra 1,5 godziny czasem 2, więcej nie jestem w stanie wytrzymać i stosuje dość niskie filtry kolo 8. Robię tak od x lat i jakoś nie zauważyłam dziwnych zmian, nawt moja Mama, która sie zawsze opala na czekoladkę nie ma co narzekać, żadnej pomarszczonej skóry, czy wysuszonej, fakt używa dobrych kremow i balsamów, ale nawet one by nie pomogły, gdyby słońce bylo tak straszne jak jest teraz naglośnione. Więcej szkody można sobie wyrządzić stosując bez opamiętania kremy, maści na trądzik, czy maści sterydowe, ale to już osobny wątek:)
Przecież skutki opalania nie są widoczne raz dwa.Ja mam ciotkę,która od zawsze uwielbiała się opalać,filtry niskie,najczęściej Kolsastyna.Jest młodsza od mojej mamy,a wygląda od niej przynajmniej 10 lat starzej.Moja mama się opala dopiero od roku-dwóch lat i to raz na miesiąc ;)Poza tym znam wiele moich rówieśniczek amatorek opalania i solariów,które mają zmarszczki i wyglądają starzej niż ja-bledziuszek,który hasa po cieniu ;)
kasienka2883 - 2005-07-13 14:11
Dot.: Memento dla fanek opalania
Cytat:
Napisane przez natii4
Przecież skutki opalania nie są widoczne raz dwa.Ja mam ciotkę,która od zawsze uwielbiała się opalać,filtry niskie,najczęściej Kolsastyna.Jest młodsza od mojej mamy,a wygląda od niej przynajmniej 10 lat starzej.Moja mama się opala dopiero od roku-dwóch lat i to raz na miesiąc ;)Poza tym znam wiele moich rówieśniczek amatorek opalania i solariów,które mają zmarszczki i wyglądają starzej niż ja-bledziuszek,który hasa po cieniu ;)
Wiem, że skutki opalania nie są widoczne od razu, dlatego dalam przykład mojej Mamy, ktora opala się już jakieś 35 lat, ja też opalam sie już co najmniej 7 lat i nie widzę u siebie skutkow w postaci pomarszczonej skóry czy zmarszczek. Po prostu nie lubię popadania w skrajności, wszystko z umiarem tzw. złoty środek. Ja rozumiem, że ktoś nie lubi się opalać, wtedy tego nie robi, ale nie ma sensu pisać, jakie to slońce jest strasznie szkodliwe, bo wcale takie nie jest:)
natii4 - 2005-07-13 14:22
Dot.: Memento dla fanek opalania
Cytat:
Napisane przez kasienka2883
Wiem, że skutki opalania nie są widoczne od razu, dlatego dalam przykład mojej Mamy, ktora opala się już jakieś 35 lat, ja też opalam sie już co najmniej 7 lat i nie widzę u siebie skutkow w postaci pomarszczonej skóry czy zmarszczek. Po prostu nie lubię popadania w skrajności, wszystko z umiarem tzw. złoty środek. Ja rozumiem, że ktoś nie lubi się opalać, wtedy tego nie robi, ale nie ma sensu pisać, jakie to slońce jest strasznie szkodliwe, bo wcale takie nie jest:)
Jakie pozytywne skutki opalania są wg Ciebie.Poza tym związanym z witaminą D?
Magdalena_ - 2005-07-13 14:36
Dot.: Memento dla fanek opalania
Hehe a ja widzialam kobiete ktora miala 80 lat i tez miala taka skore.Nie widac jej twarzy moze ona wlasnie jest w takim wieku?? I to wcale nie od opalania, oczywiscie opalanie przyspiesza starzenie ale tez opalona skora wyglada starzej.
Nie popadajmy w panike, trzeba nawilzac skore i wczesnie zaczac uzywac kremy przeciwzmarszckowe.
Ja sie opalam od okolo roku w solarium, moje znajome ktore unikaja slonca maja wieksze zmarszczki niz ja, wiec chyba solarium to nie wszystko.
kasienka2883 - 2005-07-13 14:44
Dot.: Memento dla fanek opalania
Cytat:
Napisane przez natii4
Jakie pozytywne skutki opalania są wg Ciebie.Poza tym związanym z witaminą D?
Ja nie piszę, że słońce ma pozytywne efekty(oprócz wit D i dobrego samopoczucia), tylko, żeby nie przesadzać w drugą stronę, napisałam, że słońce nie jest takie szkodliwe, a nie, że opalanie ma pozytywne skutki:)
Doridee - 2005-07-13 14:45
Dot.: Memento dla fanek opalania
Opalenizna to nic innego jak stan zapalny skóry czyli CHOROBA!!!! Warto sobie poczytać artykuły na ten temat i wziąć mocno do serca!!! I nigdy opalenizna nie była i nie będzie zdrowa... Bo niby jakim cudem jak to jest obrona układu immunologicznego przed szkodliwymi promieniami słonecznymi?? Radzę też poczytać o wolnych rodnikach tlenu i o tym jakie spustoszenia powodują w organizmie....
margitta - 2005-07-13 14:48
Dot.: Memento dla fanek opalania
no właśnie, nie przesadzajcie. Ciepły, złoty kolor skóry podoba mi się o wiele bardziej niż trupioblada, zielonkawa twarz. Lubię się opalać mimo jasnej cery i piegów i nie zamierzam pzrestawać. To zdjęcie to czysta prowokacja. Która normalna straruszka się tak opala i jeszcze publicznie wystawia. No na pewno nie jest to efekt opalania za młodu tylko przez pare ostatnich dni, a zmarszki to mają wszystkie na całym ciele.
Moja mama kocha się opalać i robiła to przez całe życie. Ma prawie 50 lat, ludzie dają jej 40 i nie ma ani jednej zmarszki.
Ewusia - 2005-07-13 14:50
Dot.: Memento dla fanek opalania
Ja chodze od czasu do czasu na solarium (moze raz na miesiac) i poglebiam opalenizne samoopalaczem. :D
---->LadyLuck<----- - 2005-07-13 14:59
Dot.: Memento dla fanek opalania
:eek: :eeek: :eeek: :eeek: :eeek: :eeek: :eeek: eeeeeeeeeeeee
paula78 - 2005-07-13 15:43
Dot.: Memento dla fanek opalania
jak dla mnie fotomontaż.
nie demonizujmy słonca ,ma ono w koncu i swoje zalety i jest potrzebne do zycia .
nie popieram oczywiscie głupiego opalania ,bez filtrów lezenia na plazy plackiem.
j
poniewaz jest typem obserwatora zauwazylam na plazy dziewczyny i starsze ,pomarszczone babcie smarujace sie olwiką dla dzieci a a nawet olejem kujawskim :D ,filtrami 5 i leza plackiem.
joanna.t - 2005-07-13 15:45
Dot.: Memento dla fanek opalania
rzeczywiście nie popadajmy w paranoję ale warto sobie uzmysłowic, że zniszczenia skóry przez opalanie nie wyjda po roku czy nawet 5 latach smażenia się na słońcu. Za łaadnych kilka latek nie wiadomo skąd wychodza znamiona, plamy. Nikt nie namawia Was zwolenniczek opalania do zakrywania ciała od stóp do głow, czy wychodzenia jedynie na zewnątrz po zmierzchu - to byłaby dopiero paranoja.
a nawiązując do postu Nutki i opalaniu bez filtrów - niestety u nas nadal panuje przekonanie, że jak nad morze to tylko leżenie plackiem na plazy, wracamy do domu czarne jak mulatki. No to był dopiero udany urlop! Wszyscy mówią ale się opaliłaś!
uzywając filtów również możemy przyciemnić skórę, opalenizna nie jest taka intensywna, nie schodzi skóra. Tez się opala, tylko wolniej i zdrowiej.
Pomyslcie tylko jak amerykanki nam zazdroszczą tylu skutecznych kremów z filtrami! Sprowadzają je za kolosalne pieniądze z Europy, moja siostra prosiła aby jej przysłać 5 opakowań LRP 60 dla siebie i dzieci, bo te, które ma na miejscu nie są tak skuteczne jak filtry zarejestowane w Europie (mexyrole). I mimo, że mieszka na florydzie to na plaże chodzi popołudniu, dziedzi pod parasolem i do tego wysmarowana filtrami.
I jeszcze cos, ja także uwielbiałam się kiedyś opalać, filtry jakieś mizerne spf 5 czy 8, nie zastanawiałam się czy to szkodliwe czy nie. Dopiero moje problemy ze znamionami i przebarwieniami uzmysłowiły mi co ja najlepszego robiłam! Teraz, od 3 lat nie opalam się prawie wcale, tyle co za miastem słońce mnie musnie, żadnego leżenia, mleczko z filtrem 30 na ciało, twarz 60 i bardzo mi z tym dobrze :D. A żeby nie straszyć bladością smauje się balsamami brązującymi albo samopalaczem :D
natii4 - 2005-07-13 16:08
Dot.: Memento dla fanek opalania
Kolejny raz napiszę jedną rzecz.U nas panuje przekonanie,że opalona kobieta jest bardziej seksowna,taka czekoladowa-zauważcie,że wszystkie gwiazdy aktorki,piosenkarki,model ki,które są uznawane za te najseksowniejsze są blade z wyjątkami tych,które natura obdarzyła ciemną karnacją,czyli mulatki,afroamerykanki,la tynoski.
Ja też nie twierdzę,że trzeba słońca unikać jak wroga,ale należy umieć umiejętnie korzystać,czyli odpowiednio chronić skórę,czyli stabilne filtry i nie przebywać na słońcu w godzinach 10-16.
Poza tym co jak co,ale kobieta,która jest bardzo opalona wygląda starzej.
Do Magdaleny_ napisałaś,że trzeba wcześnie zacząć używać kremów przeciwzmarczkowych,a może lepiej zacząć skuteczniej chronić skórę,bo wg mnie najpierw należy zapobiegać,a nie naprawiać skutki swojej głupoty.
bluestar - 2005-07-13 16:23
Dot.: Memento dla fanek opalania
Nie sadze, zeby to byl fotomontaz. Na wlasne oczy kilka tygodni temu widzialam kobiete wygladajaca bardzo podobnie - spalona na ciemny braz, pomarszczona i sucha.:nie: Nie mam pojecia, ile lat miala, wygladala na 50-60. Opalenizna postarza wizualnie, niestety, nawet nastolatki czy 20-kilkulatki. Jasna sprawa, ze zwolenniczki opalania w kazdej formie tego nie widza i ich sprawa. Ja osobiscie wole sie w bladym wydaniu i bede nadal bladoscia straszyc, chociaz, paradoks, uwielbiam upaly ale spedzam je w cieniu, z warstwa kremu z filtrem i w kapeluszu. A jak chce uzyskac zloty (nie brazowy, nigdy!) kolor, to sa samoopalacze i balsamy brazujace. I nie ma dla mnie nic brzydkiego czy niezdrowego w porcelanowej, zadbanej skorze.
Madziorka - 2005-07-13 16:50
Dot.: Memento dla fanek opalania
Ja osobiscie uważam że nie należy popadać w skarajność, oczywiście nie każdy moze się opalać i nie kazdy to lubi,uwazam że wszystko jest dla ludzi tylko w granicach rozsądku, kiedyś wszystkie się zestarzejemy:) i bedziemy mieć zmarszczki, moja mama ma 56 lat, całe życie się opalała nie używając zadnych kremów, od około 6 lat zaczeła używać kremów do twarzy na dzień i na noc (przez około 50 lat kremy do twarzy używała sporadycznie, raz na jakiś czas ponieważ zawsze mówiła że ma tłustą cere i nie lubi kremów) powiem wam że wygląda bardzo dobrze, nie ma pomarszczonej buzi, nie ma przebarwień, wygląda bardzo ładnie dużo młodziej niż jej kolezanki , podrywają ją dużo młodsi od niej faceci (aż mój tata jest zazdrosny), pomimo wieku buzie ma gładziutką, zmarszczek mimicznych też kilka bo w pewnym wieku tego nie unikniemy, mam nadzieje że ja będąc 56 latką bede wyglądać jak ona:) tak naprawde najwazniejsza jest genetyka.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
| |
|
|
|
| Pokrewne |
| |
|
| |
|