ďťż
Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
ďťż
Strona startowa




Taani - 2010-04-28 10:18
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18880783) U mnie plany były i se zmyły:mad: mała ma zapalenie uszu:mur:

Wszystko zależy od lekarza i od tego jak się Tobą zajmą - u mne nie było szans na takie "rewelacje":cojest:

A mi się zebra podoba:D:brzydal:

BTW z perspektywy czasu wszystko wygląda inaczej.
Matura? Pikuś
Obrona? Pikuś.

:hahaha:

Nie no powaga - nie taki diabeł straszny - najważniejsze to dać sobie na luz -przeciez na tym się świat nie kończy.
ja przed maturą miałam stresa tylko z matmy:cojest:
Obroniłam się z palcem w nosie bo mi nie zalezało (miałam wtedy ważniejsze problemy na głowie)
Prawko zdałam za 1 razem, bo.. byłam pewna że nie zdam i w ogóle się nie stresowałam.:cojest:

Tak naprawdę to stress jest naszym wrogiem - nie dajcie się mu i będzie dobrze:ehem:
Can świetnie to ujęłaś:ehem:
tylko co zrobić jak się z tym stresem już przestaje sobie radzić?

Biedna ta Twoja mała - chorowita i Ty biedna tyle się nadenerwujesz:(




kiiko - 2010-04-28 10:19
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Bethie dostałam pudrowe balerinki, dziękuje bardzo:) są śliczne i w zasadzie są bardziej nudowe niż różowe, co mnie nawet bardziej cieszy :D dziękuje :*



ennkaa - 2010-04-28 10:20
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  dziewczyny! nie gęgać o porodach i maturach bo jak Wam opowiem o moich to te co przed maturą wcale do niej nie podejdą, a te co w ciążach zaczną się przez pączkowanie rozmnażać;)
oczywiście żartuję, i wszystko będzie dobrze;) z matury już w wakacje będziecie się śmiać po co ten stres, a na rozmyślanie o porodzie nie ma potem czasu bo trzeba oglądać kupki, pupki,wysypki i pękać z miłości;)

I proszę mi te BUTKI ZAMÓWIĆ! bo strzele focha jak stąd na marsa! czarne i szare...MYK MYK! http://www.tandem-obuwie.pl/slides/0319_kwi.jpg
acha...sorki, ze to tandem ale jestem w desperacji!



cotynato - 2010-04-28 10:21
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Przyznawać się kto ma jeszcze fotki i kogo mam molestować zaproszeniem :D




dusiaa9 - 2010-04-28 10:22
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18881077) Dziękuję Dott, że się chcesz ze mną zaprzyjaźnić:cmok:
ktoś jeszcze:prosi:
To sie zaprzyjaznijmy :D



aako - 2010-04-28 10:23
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez ennkaa (Wiadomość 18881216) dziewczyny! nie gęgać o porodach i maturach bo jak Wam opowiem o moich to te co przed maturą wcale do niej nie podejdą, a te co w ciążach zaczną się przez pączkowanie rozmnażać;)
oczywiście żartuję, i wszystko będzie dobrze;) z matury już w wakacje będziecie się śmiać po co ten stres, a na rozmyślanie o porodzie nie ma potem czasu bo trzeba oglądać kupki, pupki,wysypki i pękać z miłości;)

I proszę mi te BUTKI ZAMÓWIĆ! bo strzele focha jak stąd na marsa! czarne i szare...MYK MYK! http://www.tandem-obuwie.pl/slides/0319_kwi.jpg
acha...sorki, ze to tandem ale jestem w desperacji!
jezu jakie cudne buty



ennkaa - 2010-04-28 10:24
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18881288) jezu jakie cudne buty o ! tej Pani polewamy!



dusiaa9 - 2010-04-28 10:26
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Buty piekne ! Ciekawe ile kosztuja :cool: cos mi sie wydaje, ze beda drogie..



bianeczkaa - 2010-04-28 10:28
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Mouri przyszły wentylki :cmok: są cudne i dobre :mdleje: trochę mi odstają przy kostce, i luźne w pięcie, ale nie kłapią, to 40, jeszcze u olencji mam białe 39, oby nie były za krótkie :prosi: jeszcze raz bardzo dziękuję :cmok:oczywiście już w nich siedzę :cool:

I przyszły mi kosmetyki z maybelline :jupi: kiedyś się zgłosiłam i dostaje do testowania kosmetyki :D teraz dostałam tusz The Falsies volum express, jakiś efekt sztucznych rzęs, ale muszę go rozpracować bo ma dziwną szczoteczkę, włoskowatą, wygiętą i spłaszczoną :confused: i błyszczyk Colorsensational gloss :) kolor belikatny brąz ale na ustach taki delikatny jest :)



aako - 2010-04-28 10:29
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18881362) Buty piekne ! Ciekawe ile kosztuja :cool: cos mi sie wydaje, ze beda drogie.. właśnie enka wiesz?



speare - 2010-04-28 10:30
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18880972) basiawlg doczytalam o ciazy - gratulacje :jupi::jupi::jupi:
zycze szybkiego i bezbolesnego porodu :kciuki:

dziewczyny nie dolowac mi sie tu :bacik:
matura to pikus

powiem Wam, ze ja sie praktycznie w ogole nie uczylam - z polskiego przeczytalam tylko opracowania, nie czytalam zadnych ksiazek, z geografii troche poczytalam a z angielskiego nic i zdalam

powiem Wam z perspektywy czasu, ze matura to pikus - juz egzaminy na studiach sa trudniejsze niz matura ;)
O Śvinecka dobrze mówi :D ja tak samo miałam z maturą :) wejdziecie na salę i będziecie wszystko wiedzieć :D te czarne dziury przed to norma :) nie ma co się stresić :)

Basiu przyłączam się do gratulacji i życzeń :)

Dziewuchy ja się z Wami zaprzyjaźnie... a co :D:D:D



ennkaa - 2010-04-28 10:32
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18881466) właśnie enka wiesz? nie wiem, ale nie sądzę,zeby były bardzo drogie . Pewnie porównywalne do innych szpilek na tandemie. mogę się dowiedzieć, ale nie wiem cyz będzie organizatorka:(



Svinecka - 2010-04-28 10:33
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez ennkaa (Wiadomość 18881539) nie wiem, ale nie sądzę,zeby były bardzo drogie . Pewnie porównywalne do innych szpilek na tandemie. mogę się dowiedzieć, ale nie wiem cyz będzie organizatorka:( ja mam cennik
ale nie bede go wrzucac do watku tak jak robilysmy to wczesniej bo po co mamy udostepniac takie info sprzedawcom z allegro :mad:

bez przesylki 38



aako - 2010-04-28 10:34
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18881572) ja mam cennik
ale nie bede go wrzucac do watku tak jak robilysmy to wczesniej bo po co mamy udostepniac takie info sprzedawcom z allegro :mad:

bez przesylki 38
Svin moze ty? :)



ennkaa - 2010-04-28 10:35
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  38!? :mdleje:



aako - 2010-04-28 10:37
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez ennkaa (Wiadomość 18881619) 38!? :mdleje: to duzo?



bianeczkaa - 2010-04-28 10:38
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Olencjaa, dopłata zrobiona :cmok: normalnie nie mogę sie doczekać kiedy przyjdą :sklina:



cotynato - 2010-04-28 10:38
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  nooo dzięki za zaproszenia do przyjaznienia heheh :D już się czułam pominięta :cry:



ennkaa - 2010-04-28 10:39
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18881696) to duzo? no nie! spodziewałam się dużo więcej!
babki...ja się zapisałam na karmel ale :pliz: zróbcie szare i tyż chcę!



dottoressa - 2010-04-28 10:40
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez ennkaa (Wiadomość 18881731) no nie! spodziewałam się dużo więcej!
babki...ja się zapisałam na karmel ale :pliz: zróbcie szare i tyż chcę!
tylko nie Svi, proszę, ona też ma 36 :baba:



Svinecka - 2010-04-28 10:41
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18881772) tylko nie Svi, proszę, ona też ma 36 :baba: ja standartowo mam 37 :>



dottoressa - 2010-04-28 10:44
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18881797) ja standartowo mam 37 :> Ty Ty, lubię Cię :przytul:



Svinecka - 2010-04-28 10:47
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18881866) Ty Ty, lubię Cię :przytul: raz Caro byla na rezerwie 36 i sie zalapala bo ja wzielam 37

fakt, ze rezerwuje sobie 36 bo czasem rozmiarowka jest inna - np wezowe 36 musialam wziac - no i mam szczuple stopy i 37 czasem jest tak luzne, ze musze wziac mniejsze

a plaskie klapki to i 38 nosze :p:



k4te - 2010-04-28 10:49
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Melka88 (Wiadomość 18878715) Brydźko, ale i tak Cię nie znamy osobiście ;)

czołem dziewczęta, tak fajnie się spało, a tu telefon ]:->
Mnie też obudził dziś telefon - o 11! :mdleje: toż to skandal, nie po to mam wykład na 15, żeby budzić się o 11 :brzydal: Poza tym dziś była ostatnia okazja do wyspania się na najbliższy tydzień :<

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 (Wiadomość 18878757) a jakie macie plany na ten długi-krótki weekend?:) Ja się wybieram na wydziałowy wyjazd majówkowy na Mazury, ale pewnie za dużo tych Mazur nie zobaczę, bo będę w ciągłym stanie zamroczenia alkoholowego :brzydal:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18879998) witam chlopaki :)

dziekujemy :D

hmmm widzisz, kazda kobieta tak mowi, ze jak ujrzy dziecko to sie wszystko zapimina, caly bol, ze potem inaczej sie na to patrzy - ok przy normalnym porodzie moze tak jest

fakt - bol po ujrzeniu malego zapomnialam i to byla piekna chwile - ale trwala ulamek sekundy a pozniej byl dalej horror - maly byl siny, nie plakal, od razu zabrali go i wszyscy wybiegli a ja lezalam tam sama i slyszalam jedynie cisze, nie wiedzialam czy moje dziecko zyje w ogole :(

i nigdy nie bede patrzec na to inaczej z perspektywy czasu! moj porod to horror i zawsze taki bedzie! i nie chodzi o bol
a minelo juz prawie 7 lat :rolleyes:

czyli pozno zaczelo :brzydal: ja juz stracilam nadzieje
potrafi 3 razy na mleko sie obudzic :cool:
Nie martw się Svinecko, obejrzałam zdjęcia Twoich dzieci, masz naprawdę fajne i ładne dzieciaki, więc na pewno było warto je rodzić :)

Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18880316) dziewczyny - dopadł mnie kryzys przedmaturalny:(
chce mi sie płakać, wcześniej byłam spokojna o podstawowe przedmioty a teraz to i nawet tego się boje.
Co to będzie za 5 dni to ja nawet nie chce myśleć
Chyba mój TŻ bedzie musial iść ze mną i siłą mnie wepchnąć do sali.
Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18880548) Jeszcze te ustne - ja nie wiem jak ja wydusze z siebie jakiekolwiek słowo po angielsku :D
I najbardziej boje sie matmy rozszerzonej. Najmniej polskigo i ang podstawowego i chemi rozsz tez sie tak bardzo nie boje.
Aako, niczym się nie martw :) Ja też się bardzo stresowałam przed maturą, bo ja w ogóle jestem nerwowa. Jak jechałam na maturę z matmy autobusem, to miałam takie nogi jak z waty, że potem ledwo się z tego autobusu wytoczyłam na swoim przystanku... Oczywiście z nerwów skopałam najprostsze zadanie, bo źle przeczytałam polecenie (ale to też typowe dla mnie :P) ale i tak napisałam na te 84% i dostałam się na swoje wybrane studia, a przecież tak naprawdę to się liczy :) Ustnymi nic się nie przejmuj, podstawowy angielski to prościzna, trzeba tylko opowiadać głupoty co robią ludzie na obrazku ;) Zresztą rozszerzony też banalny. A co do polskiego - jeśli robiłaś prezentację sama, to nie masz prawa jej nie zdać :D Ja pisałąm o języku smsów i czatów, bo to było coś dla mnie bliskiego i dobrze znanego i też okrrrrrropnie się denerwowałam, ale potem jak ogłaszali wyniki to okazało się, że dostałam 20/20 (mimo, że na pytanie komisji: "a co by Twoim zdaniem pomyślał o mnie mój uczeń gdybym napisała mu smsa takim językiem" odpowiedziałam "że się pani na siłę odmładza xD) to miałam taką minę: :eeek: aż się ze mnie ludzie śmiali :D Zobaczysz, jeszcze Cię matura mile zaskoczy, a najlepiej będzie jak już będzie po wszystkim - najdłuższe wakacje życia ;)



Svinecka - 2010-04-28 10:53
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez k4te (Wiadomość 18881979) Mnie też obudził dziś telefon - o 11! :mdleje: toż to skandal, nie po to mam wykład na 15, żeby budzić się o 11 :brzydal: Poza tym dziś była ostatnia okazja do wyspania się na najbliższy tydzień :<

Nie martw się Svinecko, obejrzałam zdjęcia Twoich dzieci, masz naprawdę fajne i ładne dzieciaki, więc na pewno było warto je rodzić :)

do 11? :mdleje: moje dziecko budzi mnie o 5.30 :cool: i to z przerwami w nocy :rolleyes:
marze o snie do 9 :rolleyes:

ja sie nie martwie - kocham moje dzieci nad zycie i jakbym musiala to urodzilabym je jeszcze raz :D

TZ powiedzial, ze kupi mi nowy pierscionek :rolleyes: moze drugi raz sie oswiadczy? :>



dusiaa9 - 2010-04-28 11:02
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18882073)
TZ powiedzial, ze kupi mi nowy pierscionek :rolleyes: moze drugi raz sie oswiadczy? :>
To masz kochanego TŻ-ta ! Moj by sie na amen obrazil ! :rolleyes:



dottoressa - 2010-04-28 11:06
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  W czwartki przychodzą paczki z Sigmy czy w środy? :rolleyes:



di4ska - 2010-04-28 11:08
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  aako i doot co do matury to powiem wam, że same będziecie się śmiały ze swojego stresu. ja też zdawałam rozszerzoną z matmy, jakoś poszło, ale fakt że matme to ja miałam przygotowaną na maksa, przez 3 lata moja nauczycielka nam przypominała o maju 2009 :mdleje:
ustną bym się w ogóle nie przejmowała, polski to było nic.. pracę sama napisałam, powiedziałam w sumie niewiele.. połowe zapomniałam, pytania miałam łatwe, ale dużo zależy od Twoich egzaminatorów, a uwierz mi, że im wcale nie zależy na tym by ktoś nie zdał, a wręcz przeciwnie;) ja za swoje stękanie dostałam 19/20
jeśli chodzi o języki, to ja zdawałam 2 bo moim marzeniem był SGH ale chyba nie żałuje, że się tam nie dostałam:rolleyes: więc musiałam ang ustny rozszerzony zdawać, a dodatkowo niemiecki:cool:
także nie martwcie się dziewczyny na zapas;) najlepsze i najdłuższe wakacje przed Wami.. ale wam zazdroszczę:D:D

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18882415) W czwartki przychodzą paczki z Sigmy czy w środy? :rolleyes: w środy dziewczyny się dowiadują co do nich leci;)



Taani - 2010-04-28 11:10
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18882073)
TZ powiedzial, ze kupi mi nowy pierscionek :rolleyes: moze drugi raz sie oswiadczy? :>
jaki kochany TŻ -pogratulować takiego :oklaski:

Laski wpędziłyście mnie w megadoła - jesteście takie śliczne!! będę się teraz wstydziła dodać własne zdjęcie :torba:
i niech ktoś powie, że Polki są brzydkie:pala:



cotynato - 2010-04-28 11:11
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  W czwartki do nich przychodzą.

Dziewczyny z zamówienia NaamaH6 kto dostał baleriny ? czarne ;p



dottoressa - 2010-04-28 11:11
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  kwiatki, proszę wypowiedzice się :prosi: http://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok.php?wid=11016

idę golić nogi, jak wrócę chciałabym już wiedzieć co wybrać :love:



cotynato - 2010-04-28 11:12
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18882490) jaki kochany TŻ -pogratulować takiego :oklaski:

Laski wpędziłyście mnie w megadoła - jesteście takie śliczne!! będę się teraz wstydziła dodać własne zdjęcie :torba:
i niech ktoś powie, że Polki są brzydkie:pala:
Ja też odglądam i się zachwycam :D

I te dzieciaczki :D chyba bede musiała mojego tż gdzieś mocniej przycisnąć :D



poczatkujaca-dagmara - 2010-04-28 11:13
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18880783) U mnie plany były i se zmyły:mad: mała ma zapalenie uszu:mur:

Wszystko zależy od lekarza i od tego jak się Tobą zajmą - u mne nie było szans na takie "rewelacje":cojest:

A mi się zebra podoba:D:brzydal:

BTW z perspektywy czasu wszystko wygląda inaczej.
Matura? Pikuś
Obrona? Pikuś.

:hahaha:

Nie no powaga - nie taki diabeł straszny - najważniejsze to dać sobie na luz -przeciez na tym się świat nie kończy.
ja przed maturą miałam stresa tylko z matmy:cojest:
Obroniłam się z palcem w nosie bo mi nie zalezało (miałam wtedy ważniejsze problemy na głowie)
Prawko zdałam za 1 razem, bo.. byłam pewna że nie zdam i w ogóle się nie stresowałam.:cojest:

Tak naprawdę to stress jest naszym wrogiem - nie dajcie się mu i będzie dobrze:ehem:
Can masz racje matura, obrona i prawko to pikuś:brzydal:
Z reszta ja sie nie stresuje egzaminami itp. co ma być to bedzie przeciez mama tyłka mi nie spierze:cojest:
Chyba że TŻ :cojest:
Rzeczami materialnymi sie tez nie przejmuje i nie naleze do tych kobiet co placza jak cos im sie nie uda;)

EDIT: Iza mam nudziaki zarowe na nogach, dobrze że TŻ nie widzi mnie w bialej poscieli w szpilkach, a moze szkoda:cool:
Ucałuj Zuze od Dagi , życze szybkiego powrotu do zdrowia:*



dusiaa9 - 2010-04-28 11:13
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez di4ska (Wiadomość 18882435) aako i doot co do matury to powiem wam, że same będziecie się śmiały ze swojego stresu. ja też zdawałam rozszerzoną z matmy, jakoś poszło, ale fakt że matme to ja miałam przygotowaną na maksa, przez 3 lata moja nauczycielka nam przypominała o maju 2009 :mdleje:
[COLOR="Silver"]
hehe tez zdawalam matme rozszerzona :D mialam takiego stresa, ze pisac nie moglam :p:



DarkNoir - 2010-04-28 11:14
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Ale Wy macie tempo ;]

Byłam w szczecińskiej ZARA i nie było już tych bucików nudowych. Ale za to maja całą masę innych perełek ;]
Tylko te ceny... 199 zł za buty nie ze skóry:mdleje:

Szukałam sandałków po centrum handlowym, na lato i kurcze nic nie ma... albo ceny przesadzone.
A jak już ładne to czarne :mad: a ja mam już dość czarnych...



dusiaa9 - 2010-04-28 11:14
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18882527) kwiatki, proszę wypowiedzice się :prosi: http://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok.php?wid=11016

idę golić nogi, jak wrócę chciałabym już wiedzieć co wybrać :love:
Skad jest bezowa? :love: allegro?



candace1 - 2010-04-28 11:17
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18881077) Dziękuję Dott, że się chcesz ze mną zaprzyjaźnić:cmok:
ktoś jeszcze:prosi:
obiecuję, że też dodam foty, ale teraz w pracy jestem:brzydal:
a tak przy okazji doradźcie czy któraś bluzka jest odpowiednia - tak do biura jak się cieplej zrobi:D
Obie są odpowiednie:ehem:
ja się moge przyjaźnić, ale fotek nie mam :brzydal:

Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18881159) Can świetnie to ujęłaś:ehem:
tylko co zrobić jak się z tym stresem już przestaje sobie radzić?

Biedna ta Twoja mała - chorowita i Ty biedna tyle się nadenerwujesz:(
A tam ja to wiesz.. ale małej mi szkoda - non stop na antybiotykach - teraz ma w kroplach do uszu.. Mnie boli to, ze ona się tyle musi wycierpieć:mad:
Teraz jest dobrze - bawi się lalkami Barbie :cojest: wystroiła je i idą .. święcić jajka :hahaha:Nie wiem skąd dzieci mają takie pomysły:brzydal:

Moj kumpel z liceum zawsze mówił, ze na stres najlepsza jest olewka... no i cos w tym jest - zawsze sobie tłumaczył, ze sa rzeczy ważniejsze niż egzaminy, szkoła itp.. i miłą rację - życie mi pokazało, ze miał rację i zaczęłam robić to co on;)

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18882073) TZ powiedzial, ze kupi mi nowy pierscionek :rolleyes: moze drugi raz sie oswiadczy? :> :oklaski: prawidłowo :ehem:



dottoressa - 2010-04-28 11:19
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18882640) Skad jest bezowa? :love: allegro? asos, 165 z wysyłką już :ehem:



Melka88 - 2010-04-28 11:22
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Moja kuzynka też przyszła na świat z komplikacjami przy porodzie, teraz ma 9 lat, i wyobraźcie sobie, że od małego mówiła, że boli ją serduszko :( jest pod stałą opieką kardiologa, ale już raz zemdlała trzymając się za klatkę piersiową. Trafiła do kliniki, kompleksowe badania i nic nie wykryli :mur: tymczasem ostatnio znowu zemdlała dwa razy tego samego dnia, tym razem bolał ją brzuch



Svinecka - 2010-04-28 11:23
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18882298) To masz kochanego TŻ-ta ! Moj by sie na amen obrazil ! :rolleyes: Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18882490) jaki kochany TŻ -pogratulować takiego :oklaski:
Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18882720) :oklaski: prawidłowo :ehem: dzieki :)
moj to od razu mowil zebym nie plakala, nie przejmowala sie tak, ze to tylko pierscionek i ze sie zdarza :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18882615) Ale Wy macie tempo ;]

Byłam w szczecińskiej ZARA i nie było już tych bucików nudowych. Ale za to maja całą masę innych perełek ;]
Tylko te ceny... 199 zł za buty nie ze skóry:mdleje:

Szukałam sandałków po centrum handlowym, na lato i kurcze nic nie ma... albo ceny przesadzone.
A jak już ładne to czarne :mad: a ja mam już dość czarnych...
cos Ty??????? jeszcze pare dni temu byly! czemu ja ich wtedy nie kupilam :mur:
a moze nie znalazlas po prostu? ja tez nie moglam znalezc i musialam zapytac pania



Taani - 2010-04-28 11:24
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez cotynato (Wiadomość 18882575) Ja też odglądam i się zachwycam :D

I te dzieciaczki :D chyba bede musiała mojego tż gdzieś mocniej przycisnąć :D
Tylko gdzie to się przyciska:rolleyes: Dziewczyny uświadomcie mnie, żebym przypadkiem czegoś nie wcisnęła:D



DarkNoir - 2010-04-28 11:25
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18882850) dzieki :)
moj to od razu mowil zebym nie plakala, nie przejmowala sie tak, ze to tylko pierscionek i ze sie zdarza :rolleyes:

cos Ty??????? jeszcze pare dni temu byly! czemu ja ich wtedy nie kupilam :mur:
a moze nie znalazlas po prostu? ja tez nie moglam znalezc i musialam zapytac pania
Nie pytałam :nie:
Przeszłam się kilka razy po sklepie... może nie zauważyłam.

Ja chce sandałki ;(
Zamawiajcie Dziewczyny:
http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcount=5883



di4ska - 2010-04-28 11:25
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  dziewczyny wybieram się szybciutko do Arkadii, będe w H&Mie może któraś potrzebuje czegoś do sprawdzenia? tylko nie kupie, mogę odłożyć, bo pieniążków tyle nie wystarczy:)



dottoressa - 2010-04-28 11:29
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  już! z miesiąc nóg nie goliłam :cojest: no, chyba wezmę beż :ehem:



di4ska - 2010-04-28 11:29
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18882867) Tylko gdzie to się przyciska:rolleyes: Dziewczyny uświadomcie mnie, żebym przypadkiem czegoś nie wcisnęła:D :cojest:



candace1 - 2010-04-28 11:29
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez cotynato (Wiadomość 18882575) Ja też odglądam i się zachwycam :D

I te dzieciaczki :D chyba bede musiała mojego tż gdzieś mocniej przycisnąć :D
Tam go nie naciskaj bo z dzieciaczków nici będą:cojest: przynajmniej z nim:brzydal:

Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara (Wiadomość 18882585)
EDIT: Iza mam nudziaki zarowe na nogach, dobrze że TŻ nie widzi mnie w bialej poscieli w szpilkach, a moze szkoda:cool:
Ucałuj Zuze od Dagi , życze szybkiego powrotu do zdrowia:*
No raczej szkoda, że Cie nie widzi - może mu mmsa wyślij - zaraz będzie wracał:brzydal:
Zuzia dziękuje :cmok::roza:

Cytat:
Napisane przez Melka88 (Wiadomość 18882843) Moja kuzynka też przyszła na świat z komplikacjami przy porodzie, teraz ma 9 lat, i wyobraźcie sobie, że od małego mówiła, że boli ją serduszko :( jest pod stałą opieką kardiologa, ale już raz zemdlała trzymając się za klatkę piersiową. Trafiła do kliniki, kompleksowe badania i nic nie wykryli :mur: tymczasem ostatnio znowu zemdlała dwa razy tego samego dnia, tym razem bolał ją brzuch Ja nie wiem czy podczas gdy ja się rodziłam były jakieś komplikacje ale wiem, ze często i gęsto traciłam przytomność i to tak, że nie mogłam się doliczyć ile razy w ciągu dnia.
Jak byłam mała było to samo i podejrzewali padaczkę, którj oczywiście nie miałam.
Jak miałam naście lat zrobili mi z million badań i nadal doopa - podejrzewali, ze to przez skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa (niedotlenienie mózgu z tego się robi czy coś takiego)..

W końcu dostałam leki na serce - jakiś okropny syf, który wyniszczał organizm - ale pomogły na serce i przestałam tracić przytomność.
Generalnie do dziś nie ma diagnozy co mi było (jest?) więc lekarze czasami swoje a organizm swoje - teoretycznie jestem okaz zdrowia :rolleyes:



di4ska - 2010-04-28 11:30
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18882975) już! z miesiąc nóg nie goliłam :cojest: no, chyba wezmę beż :ehem: ja tak samo, ostatnio byłam u rodziców na weekend, wzięłam depilator, mysle, że będzie więcej czasu.. zdążyłam jedną nogę wydepilować, na drugą nie starczyło czasu..:cojest::cojest:



flea90 - 2010-04-28 11:34
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cześć psiapsióły ;)

Bethie
przyszły mi pudrowe z cwiekami - sa CUDOWNE! Swietnie wykonane, bajeczny kolor, skorzana wkladka, porzadne... lepiej byc nie moglo... nawet mojej mamie sie spodobaly - przymierzyla i moeie " Olka? A one nie są na Ciebie za małe? Bo na mnie są dobre." Juz liczy na to, że jej je oddam, ale nie ma szans :cool:

Pasta cukrowa w ogole mi nie wyszła. Nie wiem dlaczego... Probowałam z niej zrobic kulke i dup*... Obkleila mi cale rece i tyle.. Nie wiem co zrobiłam zle...:mur:

Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18879998)
hmmm widzisz, kazda kobieta tak mowi, ze jak ujrzy dziecko to sie wszystko zapimina, caly bol, ze potem inaczej sie na to patrzy - ok przy normalnym porodzie moze tak jest

fakt - bol po ujrzeniu malego zapomnialam i to byla piekna chwile - ale trwala ulamek sekundy a pozniej byl dalej horror - maly byl siny, nie plakal, od razu zabrali go i wszyscy wybiegli a ja lezalam tam sama i slyszalam jedynie cisze, nie wiedzialam czy moje dziecko zyje w ogole :(

i nigdy nie bede patrzec na to inaczej z perspektywy czasu! moj porod to horror i zawsze taki bedzie! i nie chodzi o bol
a minelo juz prawie 7 lat :rolleyes:
ech, wspolczuje Ci bardzo.. no niestety nie jestem w stanie nawet "zrozumiec" co przezylas... w takich sytuacjach na pewno nie mozna wspominać porodu dobrze, z tym się zgadzam a stu procentach...
ale najwazniejsze, ze mały zdrowy - nooo już nie taki mały, przystojniak Ci rośnie :cool:

candance duzo zdrowka dla małej.. :cmok:

basiawlg gratuluje i zycze szybkiego plum ;)



Taani - 2010-04-28 11:36
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18882720) Obie są odpowiednie:ehem:
ja się moge przyjaźnić, ale fotek nie mam :brzydal:

A tam ja to wiesz.. ale małej mi szkoda - non stop na antybiotykach - teraz ma w kroplach do uszu.. Mnie boli to, ze ona się tyle musi wycierpieć:mad:
Teraz jest dobrze - bawi się lalkami Barbie :cojest: wystroiła je i idą .. święcić jajka :hahaha:Nie wiem skąd dzieci mają takie pomysły:brzydal:

Moj kumpel z liceum zawsze mówił, ze na stres najlepsza jest olewka... no i cos w tym jest - zawsze sobie tłumaczył, ze sa rzeczy ważniejsze niż egzaminy, szkoła itp.. i miłą rację - życie mi pokazało, ze miał rację i zaczęłam robić to co on;)

:oklaski: prawidłowo :ehem:
Dziękuję za pomoc Kochana:cmok:
No straszna Bidulka - wiem co to ból ucha:mad:
Ale najważniejsze, że ma taką Mamę dbającą i skłonną Jej nieba przychylić:-)
też bym się lalkami chętnie pobawiła:hahaha:
eh no właśnie mi olewka kiepsko zawsze wychodzi:mad: ale to prawda, że te wszystkie egzaminy są mało ważne wobec pewnych spraw



flea90 - 2010-04-28 11:38
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18882850) dzieki :)
moj to od razu mowil zebym nie plakala, nie przejmowala sie tak, ze to tylko pierscionek i ze sie zdarza :rolleyes:

cos Ty??????? jeszcze pare dni temu byly! czemu ja ich wtedy nie kupilam :mur:
a moze nie znalazlas po prostu? ja tez nie moglam znalezc i musialam zapytac pania

A ja wiem dlaczego tak jest ;) Odpowiedz macie na Allegro - co drugi but wystawiony z zary to wlasnie ten nudziak - ceny powalające - ktoś (paru sprzedajacych) wyczuł, że jest na nie szał, wykupił, a teraz zarabia :cojest:

bianeczko jak juz przetestujesz ten tusz to daj nam znac :) po obejrzeniu reklamy mam na niego chec :)



dottoressa - 2010-04-28 11:38
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez flea90 (Wiadomość 18883198) A ja wiem dlaczego tak jest ;) Odpowiedz macie na Allegro - co drugi but wystawiony z zary to wlasnie ten nudziak - ceny powalające - ktoś (paru sprzedajacych) wyczuł, że jest na nie szał, wykupił, a teraz zarabia :cojest: buractwo :brzydal:



Melka88 - 2010-04-28 11:41
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18882986) Ja nie wiem czy podczas gdy ja się rodziłam były jakieś komplikacje ale wiem, ze często i gęsto traciłam przytomność i to tak, że nie mogłam się doliczyć ile razy w ciągu dnia.
Jak byłam mała było to samo i podejrzewali padaczkę, którj oczywiście nie miałam.
Jak miałam naście lat zrobili mi z million badań i nadal doopa - podejrzewali, ze to przez skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa (niedotlenienie mózgu z tego się robi czy coś takiego)..

W końcu dostałam leki na serce - jakiś okropny syf, który wyniszczał organizm - ale pomogły na serce i przestałam tracić przytomność.
Generalnie do dziś nie ma diagnozy co mi było (jest?) więc lekarze czasami swoje a organizm swoje - teoretycznie jestem okaz zdrowia :rolleyes:
w coraz młodszym wieku zaczyna się chorować..
jeszcze babcia opowiadała mi historię dziewczynki, która była okazem zdrowia - raz zemdlała na wf-ie, ale porobili badania i nic nie wyszło. Za drugim razem umarła, nie wiadomo dla czego. Skąd się biorą takie rzeczy..



flea90 - 2010-04-28 11:42
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18883226) buractwo :brzydal: chamstwo i drobnomieszczaństwo :ehem:



Taani - 2010-04-28 11:43
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dottoressa (Wiadomość 18882975) już! z miesiąc nóg nie goliłam :cojest: no, chyba wezmę beż :ehem: o to tak jak ja:D warkoczyki mogłabym już pleść:D

Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18882986) Tam go nie naciskaj bo z dzieciaczków nici będą:cojest: przynajmniej z nim:brzydal:

No raczej szkoda, że Cie nie widzi - może mu mmsa wyślij - zaraz będzie wracał:brzydal:
Zuzia dziękuje :cmok::roza:

Ja nie wiem czy podczas gdy ja się rodziłam były jakieś komplikacje ale wiem, ze często i gęsto traciłam przytomność i to tak, że nie mogłam się doliczyć ile razy w ciągu dnia.
Jak byłam mała było to samo i podejrzewali padaczkę, którj oczywiście nie miałam.
Jak miałam naście lat zrobili mi z million badań i nadal doopa - podejrzewali, ze to przez skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa (niedotlenienie mózgu z tego się robi czy coś takiego)..

W końcu dostałam leki na serce - jakiś okropny syf, który wyniszczał organizm - ale pomogły na serce i przestałam tracić przytomność.
Generalnie do dziś nie ma diagnozy co mi było (jest?) więc lekarze czasami swoje a organizm swoje - teoretycznie jestem okaz zdrowia :rolleyes:
To ja miałam identycznie - zdjagnozowali mi to jako wypadanie płatka zastawki jakiejś tam - może Dott wie o co chodzi:D - jest to trudne do wykrycia podobno, ale też często się z tego wyrasta bez żadnego leczenia, a czasami niestety rozwija się w poważną wadę serca i trzeba wszczepiać sztuczną zastawkę



Svinecka - 2010-04-28 11:46
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez flea90 (Wiadomość 18883104) ech, wspolczuje Ci bardzo.. no niestety nie jestem w stanie nawet "zrozumiec" co przezylas... w takich sytuacjach na pewno nie mozna wspominać porodu dobrze, z tym się zgadzam a stu procentach...
ale najwazniejsze, ze mały zdrowy - nooo już nie taki mały, przystojniak Ci rośnie :cool:
no niestety to trzeba przezyc zeby wiedziec
a zeby nie bylo, ze wszystko bylo takie do konca straszne - to dwa momenty byly najpiekniejsze na swiecie

1. jak polozyli mi malego na brzuchu i zobaczylam te kochane oczka (w pierwszym momencie nie widzialam, ze jest taki siny, ale to z tego szoku, wrazenia i w ogole)
2. jak po kilku minutach ciszy, lezac sama na sali przerazona co sie dzieje i czemu nic nie slysze i nikt mi nic nie mowi - uslyszalam z oddali klasniecie i pierwszy placz mojego dziecka :love: bezcenne



DarkNoir - 2010-04-28 11:46
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18883341) o to tak jak ja:D warkoczyki mogłabym już pleść:D Jakaś moda? Bo ja też :hahaha:
Mój TŻ określa to pytaniem - "pełnia księżyca się zbliża?" :brzydal:

Svinecka Ty jesteś ze Szczecina?
Jeśli tak, to muszę coś u Ciebie zamówić ;P będzie taniej z odbiorem osobistym ;P



candace1 - 2010-04-28 11:46
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Melka88 (Wiadomość 18883295) w coraz młodszym wieku zaczyna się chorować..
jeszcze babcia opowiadała mi historię dziewczynki, która była okazem zdrowia - raz zemdlała na wf-ie, ale porobili badania i nic nie wyszło. Za drugim razem umarła, nie wiadomo dla czego. Skąd się biorą takie rzeczy..
Wiesz pojęcia nie mam.
Ja znam 2 takie historie - jedna to kolega mojej kolezanki z klasy.
Szli do szkoły i on upadł i już nie wstał - umarł - nie wiadomo z jakiego powodu - chłopak lat 18ście - wydawałoby się, ze zdrowy:cool:
2ga sytuacja - żołnierz (którym przecież robią masę badań, bo szedł na zawodowego).
Obudził się rano - wstał z łóżka - upadł i umarł - dwadzieścia parę lat chłopak - także bez komentarza...
Straszne po prostu...



Melka88 - 2010-04-28 11:50
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  No z tym żołnierzem to faktycznie najbardziej podejrzane. Badani są od stóp do głów. Mój wujek musiał sobie nawet zdjęcie szczęki zrobić :eek: (chyba, zeby w razie czego po niej go rozpoznać :rolleyes:)



cotynato - 2010-04-28 11:52
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  :eek::eek: Cytat:
Napisane przez candace1 (Wiadomość 18883433) Wiesz pojęcia nie mam.
Ja znam 2 takie historie - jedna to kolega mojej kolezanki z klasy.
Szli do szkoły i on upadł i już nie wstał - umarł - nie wiadomo z jakiego powodu - chłopak lat 18ście - wydawałoby się, ze zdrowy:cool:
2ga sytuacja - żołnierz (którym przecież robią masę badań, bo szedł na zawodowego).
Obudził się rano - wstał z łóżka - upadł i umarł - dwadzieścia parę lat chłopak - także bez komentarza...
Straszne po prostu...




dottoressa - 2010-04-28 11:54
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  dlatego wszytskie idźmy do spowiedzi... nie znamy dnia ani godziny :ehem:



Drozja - 2010-04-28 11:54
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez flea90 (Wiadomość 18883104)
Pasta cukrowa w ogole mi nie wyszła. Nie wiem dlaczego... Probowałam z niej zrobic kulke i dup*... Obkleila mi cale rece i tyle.. Nie wiem co zrobiłam zle...:mur:


Mi też nie wyszła.:( Ale ja dałam całą cytrynę, to może dlatego...
Klejące strasznie. Nie chce zgęstnieć i kulka też się nie kula. Napaćkałam sobie tego na nogę, posiedziałam chwilę, stwierdziłam że to bez sensu, ale w smaku dobre.:D:D:D

A swoją drogą, flea, jestesmy imienniczkami.:brzydal:

Ja też idę golić nogi. Dzisiaj jadę do tż, wypocić choróbsko, bo oboje chorzy jesteśmy.:D



kiiko - 2010-04-28 11:55
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez flea90 (Wiadomość 18883104) Cześć psiapsióły ;)

Bethie
przyszły mi pudrowe z cwiekami - sa CUDOWNE! Swietnie wykonane, bajeczny kolor, skorzana wkladka, porzadne... lepiej byc nie moglo... nawet mojej mamie sie spodobaly - przymierzyla i moeie " Olka? A one nie są na Ciebie za małe? Bo na mnie są dobre." Juz liczy na to, że jej je oddam, ale nie ma szans :cool:
Flea całkowicie sie z Tobą zgadzam :ehem: są śliczneeee, naprawde wydają się solidne, mają grubą podeszwe ( a mój problem to wieczne ścieranie podeszwy ;) ). Były wśród wizazanek głosy, że rozmiarówka jest niestandardowa, ale ja wziełam jak zwykle 39 i po 5minutach śmigania w grubych skarpetach już są idealne :ehem: jestem zachwycona i spokojnie mogę usiąść do licencjata :D



candace1 - 2010-04-28 11:56
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 18883420) 1. jak polozyli mi malego na brzuchu i zobaczylam te kochane oczka (w pierwszym momencie nie widzialam, ze jest taki siny, ale to z tego szoku, wrazenia i w ogole)
2. jak po kilku minutach ciszy, lezac sama na sali przerazona co sie dzieje i czemu nic nie slysze i nikt mi nic nie mowi - uslyszalam z oddali klasniecie i pierwszy placz mojego dziecka :love: bezcenne
:ehem: nom jak kładą dziecko na brzuchu :love::love::love: cudowna chwila

Cytat:
Napisane przez Melka88 (Wiadomość 18883533) No z tym żołnierzem to faktycznie najbardziej podejrzane. Badani są od stóp do głów. Mój wujek musiał sobie nawet zdjęcie szczęki zrobić :eek: (chyba, zeby w razie czego po niej go rozpoznać :rolleyes:) Tez tak myślę...



cotynato - 2010-04-28 11:58
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Drozja (Wiadomość 18883627) Mi też nie wyszła.:( Ale ja dałam całą cytrynę, to może dlatego...
Klejące strasznie. Nie chce zgęstnieć i kulka też się nie kula. Napaćkałam sobie tego na nogę, posiedziałam chwilę, stwierdziłam że to bez sensu, ale w smaku dobre.:D:D:D

A swoją drogą, flea, jestesmy imienniczkami.:brzydal:

Ja też idę golić nogi. Dzisiaj jadę do tż, wypocić choróbsko, bo oboje chorzy jesteśmy.:D
Tak to sie teraz nazywa :D

A co do tej pasty cukrowej to ja myslalam ze wy jakies smakolyki robicie :D łeeee



dusiaa9 - 2010-04-28 12:01
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Tak mowicie o tych chorobach, ze az dola lapie. Na dniach maja byc wyniki badan bardzo bliskiej mi osoby, az serce ma ochote mi wyskoczyc jak sobie pomysle, ze moze byc zle... Ostatni tydzien i tak byl dla mnie wystarczajaco straszny z tego powodu.
Przez ta wlasnie sytuacje zrozumialam jak bardzo zycie ludzkie moze byc kruche, wiele rzeczy zaczelam doceniac.



Taani - 2010-04-28 12:04
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18883813) Tak mowicie o tych chorobach, ze az dola lapie. Na dniach maja byc wyniki badan bardzo bliskiej mi osoby, az serce ma ochote mi wyskoczyc jak sobie pomysle, ze moze byc zle... Ostatni tydzien i tak byl dla mnie wystarczajaco straszny z tego powodu.
Przez ta wlasnie sytuacje zrozumialam jak bardzo zycie ludzkie moze byc kruche, wiele rzeczy zaczelam doceniac.

Trzymam mocno kciuki i życzę, żeby okazało się, że wszystko dobrze, a Tobie wytrwałości:cmok:

Tak choroba, albo jeszcze gorzej śmierć kogoś z Rodziny albo Przyjaciół uświadamiają nam jak głupimi sprawami przejmujemy się na codzień:mad:



cotynato - 2010-04-28 12:09
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Taani (Wiadomość 18883902) Trzymam mocno kciuki i życzę, żeby okazało się, że wszystko dobrze, a Tobie wytrwałości:cmok:

Tak choroba, albo jeszcze gorzej śmierć kogoś z Rodziny albo Przyjaciół uświadamiają nam jak głupimi sprawami przejmujemy się na codzień:mad:
weź bo ja się rozklejam przy takich tematach .
Ja też trzymam kciuki zeby bylo ok , bo choroba bliskiej osoby to musi być koszmar :(



Dagunia - 2010-04-28 12:12
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18883813) Tak mowicie o tych chorobach, ze az dola lapie. Na dniach maja byc wyniki badan bardzo bliskiej mi osoby, az serce ma ochote mi wyskoczyc jak sobie pomysle, ze moze byc zle... Ostatni tydzien i tak byl dla mnie wystarczajaco straszny z tego powodu.
Przez ta wlasnie sytuacje zrozumialam jak bardzo zycie ludzkie moze byc kruche, wiele rzeczy zaczelam doceniac.
Wiem co przeżywasz :glasiu: Moja mama miała raka i wyniki badań brzmią jak wyrok, ale wszystko można przetrwać. Silna wola, wola walki i leczenie zdziałają cuda! Głowa do góry ! Nia martw się na zapas :*



Brydzia_ - 2010-04-28 12:13
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  A ja chciałam poinformować że brakuje mi przelewów od
goffka
grasikowa
dirt is nice


Jeśli do jutra nie będzie pieniędzy to Czarna Lista

Wiadomości zwrotnych z adresem nie otrzymałam od
Goffka
Dirt is nice

Jeśli przelew został zrobiony a pieniądze nie doszły do mnie proszę o PW :)



Melka88 - 2010-04-28 12:17
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  1 załącznik(i/ów) dusiaa9 trzymam kciuki :ehem:

****************

Mam do was pytanie, chłopaki.. Czy któraś chodziła już w tych balerinkach ? Jak one się sprawują ? Wygodne, nie rozpadają się ? Zamówiłam na all czarne, bo na zamówieniowym w baletkach wszystkie 41 zajęte :cool:

( zdjęcie zapożyczyłam od k4te :roza:)



k4te - 2010-04-28 12:18
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Wiecie co? Moment w którym każdego dnia mam dylemat jakie buty założyć zdecydowanie oznacza, że nie potrzebuję ich więcej :( Wcześniej nie miałam takich problemów - na daną pogodę/do danego stroju pasowały mi tylko jedne, to się je zakładało i do widzenia. A dziś mam conajmniej trzy pary nadające się i właśnie mam dylemat :p:
Ale kto by się przejmował, zamawiamy dalej :D



gosiaczek6 - 2010-04-28 12:19
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  2 załącznik(i/ów) ja dzis kupiłam takie :D muszę się pochwalic (foty telefonem)



cotynato - 2010-04-28 12:20
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez k4te (Wiadomość 18884290) Wiecie co? Moment w którym każdego dnia mam dylemat jakie buty założyć zdecydowanie oznacza, że nie potrzebuję ich więcej :( Wcześniej nie miałam takich problemów - na daną pogodę/do danego stroju pasowały mi tylko jedne, to się je zakładało i do widzenia. A dziś mam conajmniej trzy pary nadające się i właśnie mam dylemat :p:
Ale kto by się przejmował, zamawiamy dalej :D
też tak mam :D teraz 3 razy buty zmieniam przed wyjściem. Co irytuje mojego tż który i tak musi czekać aż się 4 razy przebiorę :D



Carolajna24 - 2010-04-28 12:21
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  :hi:
od butów po paste cukrową kończąc na porodach:D
ha:D

co tam chłopcy:brzydal:



DarkNoir - 2010-04-28 12:21
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez gosiaczek6 (Wiadomość 18884302) ja dzis kupiłam takie :D muszę się pochwalic (foty telefonem) Wentylki?;]

Ja już się nie mogę doczekać kiedy do mnie przyjdą pocztą :D

Ja też mam za dużo par butów ;]
I mam zawsze dylemat: czy-ładne/elegancki ale niewygodne, czy wygodne ale nieeleganckie (trampy/adidasy/tenisówki) ;]



cotynato - 2010-04-28 12:21
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez gosiaczek6 (Wiadomość 18884302) ja dzis kupiłam takie :D muszę się pochwalic (foty telefonem) Za ile platforemki :D



ennkaa - 2010-04-28 12:21
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez gosiaczek6 (Wiadomość 18884302) ja dzis kupiłam takie :D muszę się pochwalic (foty telefonem) o matko! gdzie kupiłaś!? właśnie takie chcę! Kupisz mi!? :D

dziewczyny! proszę napiszcie mi co z zamówieniem u Malinn szarych botków:( już naprawdę czekam i czekam .. i lato się robi...



gosiaczek6 - 2010-04-28 12:22
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  si ;) wentyle :D te drugie też sigmowe ;)
za te drugie 75 dałam



k4te - 2010-04-28 12:22
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez Melka88 (Wiadomość 18884274) dusiaa9 trzymam kciuki :ehem:

****************

Mam do was pytanie, chłopaki.. Czy któraś chodziła już w tych balerinkach ? Jak one się sprawują ? Wygodne, nie rozpadają się ? Zamówiłam na all czarne, bo na zamówieniowym w baletkach wszystkie 41 zajęte :cool:

( zdjęcie zapożyczyłam od k4te :roza:)
Ja na razie tylko je rozchadzałam po domu, bo pogoda na takie jasne buty była za brzydka, ale mogę na pewno powiedzieć, że mają bardzo miękką skórkę i ogólnie wydają się porządnie zrobione :)



kiiko - 2010-04-28 12:25
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez dusiaa9 (Wiadomość 18883813) Tak mowicie o tych chorobach, ze az dola lapie. Na dniach maja byc wyniki badan bardzo bliskiej mi osoby, az serce ma ochote mi wyskoczyc jak sobie pomysle, ze moze byc zle... Ostatni tydzien i tak byl dla mnie wystarczajaco straszny z tego powodu.
Przez ta wlasnie sytuacje zrozumialam jak bardzo zycie ludzkie moze byc kruche, wiele rzeczy zaczelam doceniac.
nie myśl sobie, że może być źle, to nie ma sensu... ja wiem, że to łatwo powiedzieć, ale chyba musisz mieć dużo nadziei. Moja przyjaciółka miała taką sytuację z jej tż. Czekali na badania bardzo długo, później na wyniki, dzwoniła do mnie i płakała i wyszło, że to nic groźnego, mały guz, którego szybko usuneli :ehem: radochy nie było końca, ale ile się namartwili to ich.. trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i nie załamuj się kochana :cmok:



Iduś - 2010-04-28 12:25
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez aako (Wiadomość 18880548) Jeszcze te ustne - ja nie wiem jak ja wydusze z siebie jakiekolwiek słowo po angielsku :D
I najbardziej boje sie matmy rozszerzonej. Najmniej polskigo i ang podstawowego i chemi rozsz tez sie tak bardzo nie boje.
Kochana powiem Ci tak. Ja to miałam z angielskim w ogóle wyższą szkołę jazdy.
Na początku klasy maturalnej nie potrafiłam w ogóle mówić bo zarówno w gimnazjum jak i w liceum trafiałam na takich nauczycieli, którzy nie wiedzieć czemu nie radzili sobie z moją klasą :cojest:. Na prawdę. Przez 6 lat nie wyniosłam NIC z lekcji języka angielskiego .
W klasie maturalnej przez pół roku miałam korki bo na prawdę nie zdałabym tego angola.
Tyle, że wiadomo, że nauka języka trochę trwa :rolleyes:. Strasznie trudno nawet do tej pory jest mi pokononac barierę mówienia (aktualnie z tym walczę bo na studiach mam native speakera i do tego 2 osoby z Erasmusa z którymi gada mój TŻ - więc siłą rzeczy ja też coś muszę wydusić ... na szczęście ich rozumiem :jupi:).
W lutym czy nawet marcu to ja jeszcze w ogóle nie potrafiłam mówić ... płakałam TŻ-towi, że nie zdam tej matury z angielskiego:rolleyes:. O ile pisanie szło mi naprawdę świetnie bo kobieta na korkach była bardzo konkretna i mnie cisnęła .... (ale to dobrze! ;)) to z mówieniem problem mam do dziś :brzydal:.
Zresztą ona była bardzo surowa. Zdawałam oczywiście maturę podstawową i zawsze z mówienia stawiała mi jakieś 10-11 pkt.... mój najlepszy wynik to był chyba 12 :brzydal:.
Oczywiście wtedy zależało mi tylko na zdaniu ... mówiłam sobie "oby tylko zdać ... nie chce więcej punktów".
Na maturze stał się jakiś cud ... nie wiem chyba ktoś na górze przy tym majstrował bo owszem bałam się, ale potrafiłam wykorzystać swoją wiedzę.
Zdałam ustny na 15 punktów co dla mnie było wielkim szokiem bo w końcu uczyłam się tego angielskiego jakieś pół roku i już takie efekty.
Z pisemngoe bałam się chyba tylko słuchania bo przy tym trzeba być bardzo skupionym.
Zdałam na 75 % chyba :)
Także dziewczyny nie martwcie się :cmok: ... na pewno nie byłyście w tak beznadziejnej sytuacji jak ja, więc z pewnością dobrze zdacie mature :cmok:



flea90 - 2010-04-28 12:27
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  Cytat:
Napisane przez k4te (Wiadomość 18884290) Wiecie co? Moment w którym każdego dnia mam dylemat jakie buty założyć zdecydowanie oznacza, że nie potrzebuję ich więcej :( Wcześniej nie miałam takich problemów - na daną pogodę/do danego stroju pasowały mi tylko jedne, to się je zakładało i do widzenia. A dziś mam conajmniej trzy pary nadające się i właśnie mam dylemat :p:
Ale kto by się przejmował, zamawiamy dalej :D

Mam dokładnie tak samo.. Im wiecej butoww, tym wiekszy dylemat :ehem:



Svinecka - 2010-04-28 12:29
Dot.: Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
  ja sie chlopaki zbieram powoli do przedszkola i na spacerek ;)

Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18883423) Svinecka Ty jesteś ze Szczecina?
Jeśli tak, to muszę coś u Ciebie zamówić ;P będzie taniej z odbiorem osobistym ;P
:ehem:

to zamawiaj :) mam otwarte zamowienia ;)

milego dzionka :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 12 z 51 • Zostało znalezionych 6253 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51
    Ploty dla psychicznie chorych Sigmomaniaczek cz. IX
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates