ďťż
Krytyka ze strony TZa
ďťż
Strona startowa




aktaga13 - 2010-05-25 09:00
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19561914) 1 - moze
2 - moze
3 - zawsze znajdzie sie mlodsza, szczuplejsza, z ladniejszymi oczami,
Limonko musiałam się źle wyrazić, skoro moja krótka wypowiedź skłonila CIę do tak obszernej odpowiedzi;) na poprzedniej stronie wypowiadałam się już na temat zmieniać/nie zmieniać dla faceta :-)
Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 19562046) No i co z tego, że sobie zdał sprawę ? Ale związał się z dziewczyną, która ma takie, a nie inne nogi. Mówiąc szczerze, to poraża mnie to, że macie tyle wyrozumiałości do tego buraka. Ktoś tu wcześniej wkleił inne wyskoki tego pana, które autorka wątku opisywała na innym wątku. musiałam się źle wyrazić. to, że on zdał sobie sprawę wcale nie zasługuje na pochwałę. doczytałam inne wątki autorki i wycofalam się z wielu stwierdzeń. tu natomiast stwierdzam możliwy fakt - zdał sobie sprawe, nie jest szczesliwy, niech odejdzie i zwiaze sie ze swoimi super dzagami. okaże się, że one też mają wady, a koleś być może w końcu zrozumie błędy w swoim toku myślenia.
Cytat:
Przecież to jakiś patentowany cienias jest...a koleżanka ma trwalszą kredkę do oczu :hahaha: Plus całe to olewackie traktowanie jej. Ewidentnie chłopaczyna nie ma grama szacunku, może nawet zwykłej sympatii dla swojej wybranki, ale nie - skoro powiedział, że mu przykro, że jego kobieta nie może nosić mini, jak jego koleżaneczki z pracy, super dżagi :lol: to słyszy rady - o, no to powinnaś coś z tym zrobić, dobrze, że ci to powiedział...Jestem w szoku po tych wpisach, naprawdę.

Autorko wątku, widzę, że już jest cacy i przełknęłaś tę żabę. To znaczy może i dobrze, że planujesz popracować nad swoją sylwetką, ale chyba powinnaś zmienić motywację i robić to dla siebie, a tego pacana pożegnać wylewnie. Mam nadzieję, że będziesz miała tyle wiary w siebie żeby w przyszłości poszukać faceta z hmmm...nieco głębszą osobowością ;)
A na przyszłość pamiętaj - jeżeli ktokolwiek Cię zrani i cierpisz z tego powodu, to masz prawo do swoich odczuć, nie musisz pytać (zwłaszcza na internetowych forach gdzie ludzie są przeróżni) czy Twoje odczucia są słuszne i czy masz do nich prawo. Kieruj się intuicją, jeżeli cierpisz bo ktoś Cię dotknął swoim burackim zachowaniem, to masz prawo do tego cierpienia i masz prawo wymagać zmiany traktowania od tego kto Cię skrzywdził.
:ehem:




wandaweranda - 2010-05-25 09:04
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez mimimka (Wiadomość 19560946) To jesttez fakt, ze jestem mazgajem. Chce kupic sobie ksiazke "Mezczyzni od A do Z"-tam jest krok po kroku wyjasnione co powinnam robic :-) Jak zmienic swoje zachowania... oczywiście, bo wszystko to i tak Twoja wina;) noo jak mogłas tak Księcia zdenerwować swoimi grubymi udami?:p:
kupisz książkę i pewnie z niej się dowiesz, że facet, który krytykuje swoją kobietę używając pkrzywdzących porównań ma ją w głębokim poważaniu
a po jakiego grzyba Ci zmieniać swoje zachowanie?
szkoda bardzo, może jeszcze skórę zmień:mur:



sine.ira - 2010-05-25 09:12
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562155) musiałam się źle wyrazić. to, że on zdał sobie sprawę wcale nie zasługuje na pochwałę. doczytałam inne wątki autorki i wycofalam się z wielu stwierdzeń. tu natomiast stwierdzam możliwy fakt - zdał sobie sprawe, nie jest szczesliwy, niech odejdzie i zwiaze sie ze swoimi super dzagami. okaże się, że one też mają wady, a koleś być może w końcu zrozumie błędy w swoim toku myślenia. Wiesz co, w sumie to nie trzeba było znać tych dodatkowych okoliczności żeby stwierdzić, że to jakiś dupek żołędny musi być.. Przecież forma w jakiej jej to powiedział, argumenty jakie podał totalnie go kompromitują...Nie noo, brak słów po prostu.
Wiele można powiedzieć osobie, z ktorą się jest blisko, ale właśnie to, w jaki sposób się to robi daje obraz w jakim zwiazku się jest i jak blisko z partnerem/partnerką (im bliżej się jest tym bardziej uważa się na słowa, żeby nie zranić bo już się wie co i jak powiedziane może zaboleć). Jeżeli facet nie ma problemu żeby sprzedawać partnerce teksty jak ten tutaj autorce wątku, to znaczy, ze dzielą go od niej (emocjonalnie) lata świetlne. Ergo: ci ludzie może i się ze sobą spotykają, ale intymnego zwiazku nie tworzą na pewno.



limonka1983 - 2010-05-25 09:13
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562155) Limonko musiałam się źle wyrazić, skoro moja krótka wypowiedź skłonila CIę do tak obszernej odpowiedzi;) na poprzedniej stronie wypowiadałam się już na temat zmieniać/nie zmieniać dla faceta :-) Spokojnie. Z natury jestem gadula:D Ciesz sie, ze to napisalam, a nie opowiadalam na zywo:D
Ja dla faceta zminilam raz wlosy. Akacja byl chora, bo olal mnie dla blondynki, wiec swierdzilam, ze to o kolor wlosow chodzilo:D Niestety, fryzjerka przesadzila i z mnostwa bardzo jasnych pasemek zrobily mi sie siwe klaki. 1 i jedyny raz poswiecilam sie, jesli chodzi o wyglad:brzydal:




aktaga13 - 2010-05-25 09:20
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 19562437) Wiesz co, w sumie to nie trzeba było znać tych dodatkowych okoliczności żeby stwierdzić, że to jakiś dupek żołędny musi być.. Przecież forma w jakiej jej to powiedział, argumenty jakie podał totalnie go kompromitują...Nie noo, brak słów po prostu.
Wiele można powiedzieć osobie, z ktorą się jest blisko, ale właśnie to, w jaki sposób się to robi daje obraz w jakim zwiazku się jest i jak blisko z partnerem/partnerką (im bliżej się jest tym bardziej uważa się na słowa, żeby nie zranić bo już się wie co i jak powiedziane może zaboleć). Jeżeli facet nie ma problemu żeby sprzedawać partnerce teksty jak ten tutaj autorce wątku, to znaczy, ze dzielą go od niej (emocjonalnie) lata świetlne. Ergo: ci ludzie może i się ze sobą spotykają, ale intymnego zwiazku nie tworzą na pewno.
widocznie źle to odebrałam, albo mam mniejsze doświadczenie niż Ty. mój związek jest zupełnie inny i musiałam się tym zasugerować.
Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19562460) Spokojnie. Z natury jestem gadula:D Ciesz sie, ze to napisalam, a nie opowiadalam na zywo:D
Ja dla faceta zminilam raz wlosy. Akacja byl chora, bo olal mnie dla blondynki, wiec swierdzilam, ze to o kolor wlosow chodzilo:D Niestety, fryzjerka przesadzila i z mnostwa bardzo jasnych pasemek zrobily mi sie siwe klaki. 1 i jedyny raz poswiecilam sie, jesli chodzi o wyglad:brzydal:
tak to jest, jak dziewczyna zaczyna na własną rękę dociekać: "dlaczego" :D dobrze, że to tylko włosy, a nie np. tatuaż!

moje podejście wynika stąd, że nigdy nie musiałam się dla tż zmieniać. powiem więcej - on wszelkie zmiany przyjmuje niechętnie :kwasny: nawet kiedy decyzję podejmuję sama, bez zasięgania jego opinii. czy to kolor włosów, czy dieta, czy nowy makijaż. dla niego i tak jest super (a jeszcze lepiej było przed zmianami) ;) i zwyczajnie brakuje mi takich prostych komunikatów - "wolę Cię 5 kg temu", "bardziej podobasz mi się jako blondynka/brunetka/ruda", "lubię Cię w zielonym/niebieskim/czerwonym". no i tak to właśnie wychodzi, żem zdana na samą siebie ;)



sine.ira - 2010-05-25 09:26
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562597) widocznie źle to odebrałam, albo mam mniejsze doświadczenie niż Ty. mój związek jest zupełnie inny i musiałam się tym zasugerować.
Ale w czym masz mniejsze doświadczenie niż ja ? Mnie nigdy w życiu nikt tak nie potraktował więc pod względem reagowania na takie chamskie przytyki doświadczenia nie mam żadnego (ale znam siebie na tyle, że wiem jak prawdopodobnie bym sie zachowała). O wyczucie chyba chodzi, nie wiem...empatię. Umiem sobie wyobrazić co czuje osoba potraktowana tak jak autorka wątku :rolleyes: Nie wyobrażam sobie więc w takiej sytuacji stawać po stronie tego typa, z którym się związała. I tyle, żadna filozofia ;)



ricca166 - 2010-05-25 09:29
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Mógł to jakoś inaczej powiedzieć:
-bez porównywania do innych dziewczyn
-bez mówienia,że jemu cos przeszkadza(jak może przeszkadzać coś co się kocha)

A jak przytyjesz po ciąży i zmieni Ci się całkowicie figura,to co powie?że cała mu przeszkadzasz i idzie do innej?



sine.ira - 2010-05-25 09:30
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562597)
moje podejście wynika stąd, że nigdy nie musiałam się dla tż zmieniać. powiem więcej - on wszelkie zmiany przyjmuje niechętnie :kwasny: nawet kiedy decyzję podejmuję sama, bez zasięgania jego opinii. czy to kolor włosów, czy dieta, czy nowy makijaż. dla niego i tak jest super (a jeszcze lepiej było przed zmianami) ;) i zwyczajnie brakuje mi takich prostych komunikatów - "wolę Cię 5 kg temu", "bardziej podobasz mi się jako blondynka/brunetka/ruda", "lubię Cię w zielonym/niebieskim/czerwonym". no i tak to właśnie wychodzi, żem zdana na samą siebie ;)
I bardzo dobrze, a on powinien to akceptować - no, ewentualnie reagować wtedy kiedy np. sobie szkodzisz ;) Trzeba kierować się swoją intuicją i być sobą do cholery ! :D



limonka1983 - 2010-05-25 09:30
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562597) tak to jest, jak dziewczyna zaczyna na własną rękę dociekać: "dlaczego" :D dobrze, że to tylko włosy, a nie np. tatuaż!
Mnie zawsze rozwalaly laski, ktore wlasnie cos sobie tatuowaly, przebijaly, id. dla faceta. "kocham cie piotrek" (infantylny przyklad, ale to tylko przyklad) na polowie plecow, potem piotrek zmieni lask. byla poznaje adriana, a na plecach piotek:brzydal: tatuaz niby mozna usunac, ale jest to droga impreza i nie zawsze mozna sobie ja zafundowac. poza tym i tak pozostaja blizny.
moj eks mial wytatuowana twarz swej bylej na lewej piersi (na sercu:love:). cala piers zajmowal realistyczny rysunek owej laski (tatuazysta sie postaral, nie powiem. przeniosl jej fote na cialo), a laska poszla tango pare miesiecy potem:D nastepnie zwiazal sie ze mna, ale nie mial kasy, by usunc tamta. przerobienie jej na mnie tez nie wchodzilo w gre (totallny brak podobienstw:hahaha:). wiecie, jak glupio sie czulam podczas seksu? np. na jezdzca? odnosilam wrazenie, ze jestem sledzona:brzydal: gapila sie wprost na mnie:P



pushit - 2010-05-25 09:33
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19560634) Mała liposukcja powinna załatwić sprawę:jap:

Choć ja załawiłabym "zapasy" rowerem, brzuszkami, bieganiem, fitnessem (co tam komu bardziej pasuje). "Zapasy" znikają, a jest o też dobre na ogólną kondycję. Ja stosuję rower (relaks) zamiennie z bieganim na autobus (to jest akurat troche wymuszona forma "sportu" i nie zawsze przyjemna). Nie narzekam na fałdy tłuszczu, a kondycję też mam niczego sobie. A od zawsze bylam kluseczką. W wieku 10 lat ważyłam 65 kg. Tak, pisze tam 65 kg w wieku 10 lat, jesli ktos pomyslalby, ze zle przeczytal. Maly hipopotam. Sklonnosc do tycia mam od zawsze i ta juz pozostanie, ale pracuje nad sylwetka.
no jak masz taka wiedze o treningu, ze tluszcz z ud chcesz zrzucać na rowerze i robiac brzuszki, to jednak ja polecam wyszydzona przez ciebie wczesniej liposukcje ;)
Cytat:
Mnie zawsze rozwalaly laski, ktore wlasnie cos sobie tatuowaly, przebijaly, id. dla faceta. "kocham cie piotrek" (infantylny przyklad, ale to tylko przyklad) na polowie plecow, potem piotrek zmieni lask. byla poznaje adriana, a na plecach piotek:brzydal: tatuaz niby mozna usunac, ale jest to droga impreza i nie zawsze mozna sobie ja zafundowac. poza tym i tak pozostaja blizny.
moj eks mial wytatuowana twarz swej bylej na lewej piersi (na sercu:love:). cala piers zajmowal realistyczny rysunek owej laski (tatuazysta sie postaral, nie powiem. przeniosl jej fote na cialo), a laska poszla tango pare miesiecy potem:D nastepnie zwiazal sie ze mna, ale nie mial kasy, by usunc tamta. przerobienie jej na mnie tez nie wchodzilo w gre (totallny brak podobienstw:hahaha:). wiecie, jak glupio sie czulam podczas seksu? np. na jezdzca? odnosilam wrazenie, ze jestem sledzona:brzydal: gapila sie wprost na mnie:P
po usunieciu nie ma prawie zadnych blizm ;)

dlaczego?? bywa tak, ze tatuaz zrobilo sie przy najwazniejszym mezczyznie i wielkiej milosci zycia, ktora sie nadal bedzie pamietac nawet jesli zwiazek sie rozpadnie, chyba nie robi sie tatuazu dla byle misia, ktorego sie zna 3 mce

Cytat:
moje podejście wynika stąd, że nigdy nie musiałam się dla tż zmieniać. powiem więcej - on wszelkie zmiany przyjmuje niechętnie :kwasny: nawet kiedy decyzję podejmuję sama, bez zasięgania jego opinii. czy to kolor włosów, czy dieta, czy nowy makijaż. dla niego i tak jest super (a jeszcze lepiej było przed zmianami) ;) i zwyczajnie brakuje mi takich prostych komunikatów - "wolę Cię 5 kg temu", "bardziej podobasz mi się jako blondynka/brunetka/ruda", "lubię Cię w zielonym/niebieskim/czerwonym". no i tak to właśnie wychodzi, żem zdana na samą siebie ;) :D ja ciagne za jezyk, po dwoch i pol roku udalo mi sie dowiedziec, ze nie lubi mnei w niebieskim i zebym juz nigdy nie wracala do blondu (mialam przez kilka miesiecy), ale jak bylam blod, to mowi, ze slicznie :mdleje: __________________



aktaga13 - 2010-05-25 09:35
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 19562743) Ale w czym masz mniejsze doświadczenie niż ja ? Mnie nigdy w życiu nikt tak nie potraktował więc pod względem reagowania na takie chamskie przytyki doświadczenia nie mam żadnego (ale znam siebie na tyle, że wiem jak prawdopodobnie bym sie zachowała). O wyczucie chyba chodzi, nie wiem...empatię. Umiem sobie wyobrazić co czuje osoba potraktowana tak jak autorka wątku :rolleyes: Nie wyobrażam sobie więc w takiej sytuacji stawać po stronie tego typa, z którym się związała. I tyle, żadna filozofia ;) miałam na myśli wyłącznie moje doświadczenie życiowe i naiwność :jap:



roxyroxy - 2010-05-25 09:36
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  a mnie ciekawi,ze czesto gdy ktoras wizazanka pisze, iz jej chlopak np pali od zawsze i chce zeby palenie rzucil, albo nie dawno byl watek o podrozowaniu, ze chlopak jest domatorem i nie chce wychodzic nigdzie, to niesamowita ilosc dziewczyn rzuca tekst 'widzialy galy co braly'

A jak facet nagle stwierdza ,ze juz mu sie nogi dziewczyny nie podobaja to juz nie ma'widzialy galy co braly' tylko idz dziewczyno na silownie i zakladaj mini,zeby sie chlopakowi podobac!

Nie jestesmy niczyja wlasnoscia , zeby nas ksztaltowano wg czyjegos widzi mi sie!



sine.ira - 2010-05-25 09:38
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez aktaga13 (Wiadomość 19562937) miałam na myśli wyłącznie moje doświadczenie życiowe i naiwność :jap: E, to nie w tym rzecz ;)

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Cytat:
Napisane przez roxyroxy (Wiadomość 19562964) a mnie ciekawi,ze czesto gdy ktoras wizazanka pisze, iz jej chlopak np pali od zawsze i chce zeby palenie rzucil, albo nie dawno byl watek o podrozowaniu, ze chlopak jest domatorem i nie chce wychodzic nigdzie, to niesamowita ilosc dziewczyn rzuca tekst 'widzialy galy co braly'

A jak facet nagle stwierdza ,ze juz mu sie nogi dziewczyny nie podobaja to juz nie ma'widzialy galy co braly' tylko idz dziewczyno na silownie i zakladaj mini,zeby sie chlopakowi podobac!
Nie wiadomo jednak czy były to te same wizażanki ;)

Cytat:
Napisane przez roxyroxy (Wiadomość 19562964) Nie jestesmy niczyja wlasnoscia , zeby nas ksztaltowano wg czyjegos widzi mi sie! W 100% się zgadzam.



limonka1983 - 2010-05-25 09:45
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19562886) no jak masz taka wiedze o treningu, ze tluszcz z ud chcesz zrzucać na rowerze i robiac brzuszki, to jednak ja polecam wyszydzona przez ciebie wczesniej liposukcje ;)
Bzdura, po usunieciu nie ma prawie zadnych blizm ;)
Przeczytaj moj post o moich nogach. Nie mam tluszczu na tylku i nogach. Niejedna moglaby mi obu czesci ciala pozazdrosic. Mam sklonnosc do tycia na brzuchu i w biodrach. Ale mam taki fajny organizm, ze wystarczy jakikolwiek ruch, by caly zbedny syf sie spalil. moge jesc, co chce, ale podstawowym warunkiem jest ruch. przy braku ruchu kazda kaloria jest odkladna.
poza tym nigzie nie napisalam, ze na tluszcz na udach najlepszy jet np. rower. wymienilam tylko kilka przykladow cwiczen. jest tyle klubow, silowni, trenerow i rodzajow cwczen, ze mozna wybierac. ja uwielbiam rower, ktos moze kochac biegac. nie wyobrzam sobie siebie na silowni. chyba jestem zbyt leniwa, poza tym nie lubie cwiczyc w miejsu, a rower rozwiazuje sprawe. tak wie jestt w czym wybierac i prosilabym, bys wpierw przczytala moja wypowiedz ze zrozuminiem, znim zaczniesz wkladac mi w "usta" slowa, korych nie powidzialam.
np. jak zaczynalam prace, mialm 55 kg. teraz mam 58 i wygladam duzo lepiej. nic sie nie wylewa, nie trzesie, itd. w pracy bardzo duzo chodze (duzo spalam). pozeram dziennie 3 czekolady (w prcy), w domu obiad z 2 dan, 2 sniadania i kolacje. cukier w czekoladzi jest jedynym, jaki jem. nie slodze, nie jem ciastek, itd, wiec mysle, ze nie padne z nadmiaru slodkosci, nie jem gotowych jogurtow z owocami,, nie pije gazowanych napojow id. nogi sa 1 wielkim miesniem, ale na dobre im to wyszlo, o lydki mialam jednak minimalnie za chude. teraz jest ok. na uda nigdy nie narzekalam. na pewno wygladaja lepiej umiesnione, niz sflaczale, czy jakies inne.)
kolezank ma figure typowej gruszki. nogi jak klody, tylek jak szafa (efekt poteguja: drobne raniona i talia... nie mierzylam, ale w zyciu nie izialam tak szczuplek talii). dziennie cwiczy po 2 godziny, by nogi "zmniejszyc", gore ciala "zwiekszyc". wyglada coraz lepiej. no wiec da sie, gdy sie chce.
wszystko zalezy od miejsca, ktore chcemy poprawic.

ale wiem, ze zaraz znajdziesz mnostwo konktrargumentow, bylby tylko wyszlo na twoje, bo gadki z toba tak wlasnie wygladaja. ktos powie biale, ty dla zasady powiesz czarne (nawe, jesli cos jest biale) i wyjmiesz argumenty chocby spod ziemii, by udowodnic, ze to jest jednak czarne. a poniewaz mnie nie bawia takie jalowe przerzucanie sie swoimi racjami, byleby tylko miec ostatnie zdanie (nic konstruktywnego z tych rozmow nie wychodzi, procz "nie, bo ja mam racje, a ty jestes niedouczona". uwielbiasz rzucac " niedouczonym spolczenstwem i kretynami, co juz zauwazylam w innych wypowiedziach), wiec ide czytac inny watek;)



LikeTheChocolate - 2010-05-25 09:57
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Ma prawo być Ci smutno, a jemu brak Twoich pięknych nóżek. Myślę jednak, że mógl powiedzieć to delikatnie. A co ja bym zrobiła na twoim miejscu? Mam to do siebie, że zrobiłabym na przekór wsystkiego - czyli mocno sie postarała o jeszcze piekniejsze nogi niż kiedys :d tak żeby nie tylko on zwracał na nie uwage, a potem pekał z zazdrości za te spojrzenia facetów! :)



sine.ira - 2010-05-25 10:02
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez LikeTheChocolate (Wiadomość 19563436) Ma prawo być Ci smutno, a jemu brak Twoich pięknych nóżek. Ale on nie ma za czym tęsknić i czego żałować, bo jej nogi się nie zmieniły (jak twierdzi).

Cytat:
Napisane przez LikeTheChocolate (Wiadomość 19563436) czyli mocno sie postarała o jeszcze piekniejsze nogi niż kiedys :d tak żeby nie tylko on zwracał na nie uwage, a potem pekał z zazdrości za te spojrzenia facetów! :) A co jak mu się przestanie też podobać jej twarz albo nie wiem...kształt głowy albo wielkość stóp ? Co wtedy zrobić żeby misio pysio miał swój ideał i żeby innym też ciekła ślinka?
Problem nie jest w jej nogach, tylko w głowie jej faceta. Moim zdaniem oczywiście.

A może łatwiej po prostu przyjąć, że celem istnienia kobiety nie jest schlebianie gustom panów, którzy ją otaczają ? W bliższej czy dalszej orbicie.



limonka1983 - 2010-05-25 10:22
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 19563571) Ale on nie ma za czym tęsknić i czego żałować, bo jej nogi się nie zmieniły (jak twierdzi).

A co jak mu się przestanie też podobać jej twarz albo nie wiem...kształt głowy albo wielkość stóp ? Co wtedy zrobić żeby misio pysio miał swój ideał i żeby innym też ciekła ślinka?
Problem nie jest w jej nogach, tylko w głowie jej faceta. Moim zdaniem oczywiście.

A może łatwiej po prostu przyjąć, że celem istnienia kobiety nie jest schlebianie gustom panów, którzy ją otaczają ? W bliższej czy dalszej orbicie.

Zawsze mozna skonczy jak Jocelyn Wildenstein. Poswiecila sie dla faceta (i chyba niewiele to pomoglo). Taki ekstramalny przyklad.



sine.ira - 2010-05-25 10:26
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19564064) Zawsze mozna skonczy jak Jocelyn Wildenstein. Poswiecila sie dla faceta (i chyba niewiele to pomoglo). Taki ekstramalny przyklad. A któż to ? Pierwsze słyszę :)



limonka1983 - 2010-05-25 10:29
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez sine.ira (Wiadomość 19564150) A któż to ? Pierwsze słyszę :) Kobieta - kot:brzydal: Zwana także Narzeczoną Frakensteina:)
:google:

http://www.joemonster.org/art/8791/O...i_plastycznych - omawiana pani jest mniej wiecej w polowie strony. Inne "kwiatki" też są "ciekawe. Pani na koncu jest najlepsza w owym zestawiniu, jesli chozdi o moje skromne zdanie:)



dzustam - 2010-05-25 10:30
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cały pic w tym, że nogi autorki podobno się nie zmieniły, a jak się nie zmieniły to znaczy, że coś jemu zmieniła się ostrość widzenia... i osądu.

Autorka, owszem, może sobie na siłowni wyrzeźbić takie nogi, że ho ho. Ale to nie gwarantuje, że jej luby będzie zadowolony z efektu ćwiczeń i na pierwszym miejscu nie będzie stawiał nóg jakiejś Kryśki.



sine.ira - 2010-05-25 10:32
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19564211) Kobieta - kot:brzydal:
:google:
Co mi na google pokazuje ? :D Niech tak zdawkowo nie mówi jak już coś mówi i będzie git :p: Słyszałam o niej...ale ona chyba nie zrobiła tego wszystkiego z sobą dla faceta ?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez dzustam (Wiadomość 19564225)
Autorka, owszem, może sobie na siłowni wyrzeźbić takie nogi, że ho ho. Ale to nie gwarantuje, że jej luby będzie zadowolony z efektu ćwiczeń i na pierwszym miejscu nie będzie stawiał nóg jakiejś Kryśki.
No toć. Pewna jestem, że już mu jakieś cudze w głowie zakręciły ;)



pushit - 2010-05-25 10:34
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19564064) Zawsze mozna skonczy jak Jocelyn Wildenstein. Poswiecila sie dla faceta (i chyba niewiele to pomoglo). Taki ekstramalny przyklad. tylko, ze ona jest przykladem zmasakrowanej twarzy... poza tym kiedy zaczela sie operowac jej maz mial juz kochanke



elvegirl - 2010-05-25 10:35
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  2 załącznik(i/ów) Sine, espesziali for ju :D




sine.ira - 2010-05-25 10:36
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez elvegirl (Wiadomość 19564367) Sine, espesziali for ju :D
Moj kot pyta co to jest ? :D
Jakiś wyrób kotopodobny.

A, no i - sęk ju.



elvegirl - 2010-05-25 10:38
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Jak dla mnie to ona nie jest kotopodobna - moja kotka ma tak ze 3 razy większe oka :D

Fuj.



daafnee - 2010-05-25 10:39
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez elvegirl (Wiadomość 19564367) Sine, espesziali for ju :D omg! :brzydal:

to w sumie dobrze, że facetowi autorki przeszkadzają uda, a nie twarz.. :D



pushit - 2010-05-25 10:42
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  1 załącznik(i/ów) ona ma 67 lat, a zabiegi byly wykonywane ponad 30 lat temu..
jackson na poczatku wygladal po operacjach dobrze, dopiero pozniej sie rozsypał
gdyby ja robili dzis nie bylaby takim potworem, tak wyglada czlowiek kot:
http://www.pokeruniversity.org/images/cat_man.jpg



sine.ira - 2010-05-25 10:45
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez elvegirl (Wiadomość 19564442) Jak dla mnie to ona nie jest kotopodobna - moja kotka ma tak ze 3 razy większe oka :D

Fuj.
Tak jak w PRLu wyrób czekoladopodobny miał (miaaauuu) niewiele wspólnego z czekalodą :D

Ale skoro jej się podoba - kein problem.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez daafnee (Wiadomość 19564456) to w sumie dobrze, że facetowi autorki przeszkadzają uda, a nie twarz.. :D Co nie ? :D



limonka1983 - 2010-05-25 10:46
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19564569) ona ma 67 lat, a zabiegi byly wykonywane ponad 30 lat temu..
jackson na poczatku wygladal po operacjach dobrze, dopiero pozniej sie rozsypał

Oboje zwyczajnie przesadzili z iloscia. Najwiecej operacji przeprowadzono im w obecnych czasach (gdy, calkiem mozliwe, obojgu odradzano juz dalsze zabawy z twarza).



sine.ira - 2010-05-25 10:47
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19564569) gdyby ja robili dzis nie bylaby takim potworem, tak wyglada czlowiek kot:
http://www.pokeruniversity.org/images/cat_man.jpg
O, to tego widziałam kiedyś w jakimś programie w TV.
Co prawda o gustach się nie dyskutuje, ale w mojej ocenie to ten ktoś też jest potworem ale faktycznie bardziej już do kota podobnym :rolleyes:



pushit - 2010-05-25 10:47
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19564652) Oboje zwyczajnie przesadzili z iloscia. Najwiecej operacji przeprowadzono im w obecnych czasach (gdy, calkiem mozliwe, obojgu odradzano juz dalsze zabawy z twarza). jocelym musi sie ciagle operowac, bo sie rozsypuje, ale nic jej juz nie uratuje, jej zabiegi, pierwsza tego typu modyfikacja twarzy na swiecie byly , co widac, nieudane

Cytat:
Co prawda o gustach się nie dyskutuje, ale w mojej ocenie to ten ktoś też jest potworem ale faktycznie bardziej już do kota podobnym :rolleyes: o tym mowie ;)



limonka1983 - 2010-05-25 10:51
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19564678) jocelym musi sie ciagle operowac, bo sie rozsypuje, ale nic jej juz nie uratuje, jej zabiegi, pierwsza tego typu modyfikacja twarzy na swiecie byly , co widac, nieudane
Cale szczescie, ze jest taka dziana i stac j na... ratowanie twarzy:D



daafnee - 2010-05-25 10:54
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19564678) jocelym musi sie ciagle operowac, bo sie rozsypuje, ale nic jej juz nie uratuje, jej zabiegi, pierwsza tego typu modyfikacja twarzy na swiecie byly , co widac, nieudane

o tym mowie ;)
a co znaczy, że się rozsypuje? szwy puszczają czy jak? bo niby MJ odpadał noc po kawałku.. jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić :rolleyes:



agnieszkaqazplm - 2010-05-25 10:54
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez pushit (Wiadomość 19564569) ona ma 67 lat, a zabiegi byly wykonywane ponad 30 lat temu..
jackson na poczatku wygladal po operacjach dobrze, dopiero pozniej sie rozsypał
gdyby ja robili dzis nie bylaby takim potworem, tak wyglada czlowiek kot:
http://www.pokeruniversity.org/images/cat_man.jpg
Ale kicia :brzydal:



pushit - 2010-05-25 10:55
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez limonka1983 (Wiadomość 19564766) Cale szczescie, ze jest taka dziana i stac j na... ratowanie twarzy:D no wlasnie, trzeba brac pod uwage, ze nie byla to szara kobitka, tlyko znudzona milionerka



Michaal - 2010-05-25 11:08
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Jenyy... kobieto troche dystansu do siebie. Co w tym zlego ze Twoj facet byl szczery i powiedzial Ci co mysli o Twoich nogach? Skoro mu sie nie podobają to czemu miałby to ukrywac? Lepiej bys sie czula jakby mowil Ci "masz piekne nogi" myslac cos calkowicie innego? Mysle ze nie tedy droga. On chce podziwiac Twoje nogi a nie nogi obcych kobiet.

Co do tego ze to powiedzial niezbyt milo, ale jako facet nie wyobrazam sobie jak mozna to powiedziec w delikatniejszy sposob, zasugerowac? Zaproponowal wspolną silownie, to chyba mily sposob na wspolne spedzenie, aktywnie, czasu we dwoje.

Skoro zwrocil Ci uwage, to rownie dobrze mozesz Ty zwrocic mu przeciez uwage, co Ci sie w nim podoba mniej, lub wcale. Na pewno sie nie obrazi z tego powodu.

pozdrawiam:)



kreizi_baska - 2010-05-25 11:19
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Gdy przeczytałam słowa przytoczone przez evegirl zatkało mnie...
Jak Ty , szabowna autorko mozesz się az tak nie szanować...? Nie rozumiem tego, jak mozesz pozwolić na to by TWÓJ facet (w ogóle jakikolwiek facet) mówił do Ciebie słowa typu : "wypie***" To jest chore, i jak najszybciej powinnaś skończyc ten toksyczny związek... Chyba ,że lubisz być dręczona...



grakona - 2010-05-25 13:46
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Drogie forumowiczki, może nie przesadzajmy z wzajemnym szczuciem? To jak ktoś spędza życie/inwestuje kasę to wyłącznie jego sprawa – można w dzieci, dom i cycki ;). Fakt, że nieco dziwi mnie wypowiedź, że ostatni dzwonek na botoks to 25 lat – ja mam 32 i nie wydaje mi się by była taka potrzeba (zresztą wśród praktycznie wszystkich moich koleżanek-rówieśniczek też takiej potrzeby nie dostrzegam). Jeśli jednak nawet jakaś 20 ma ochotę się powstrzykiwać sobie to i owo, a nawet doszyć trzecią rękę to naprawdę nie moja sprawa.
Podejrzewam, że za jakieś 10-15 lat też zrobię lifting...
Wracając jednak do autorki wątku – moje podstawowe pytanie brzmi – jaki był ton tej wypowiedzi. Bo mogło być to relatywnie niewinne (faceci jeśli chodzi o robienie przykrości kobietom są jak słonie w składzie porcelany), palnął po prostu coś bez zastanowienia (bo np. boi się, że sam się zmotywować nie będzie potrafił) i nawet nie wie, że to tak przeżywasz. Jest jednak inna możliwość – że zrobił to złośliwie, chciał Cię dotknąć. To może być znak, że go interesuje głównie Twój wygląd. Taki typ zamieni Cię w końcu na młodszy, ładniejszy model. Bo czego byś nie robiła nie zacznie Ci ubywać lat.

Doczytałam wypowiedzi TŻ-a bohaterki i obecnie uważam, że należy go tak mocno w „d” kopnąć żeby na orbicie wylądował. Szanuj się kobieto.




Wyrak - 2010-05-25 13:51
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Cytat:
Napisane przez mimimka (Wiadomość 19560946) Aby rozwiac wszelkie watpliwosci. Rozstalismy sie na jakis czas, po ktorym postanowilismy sprobowac jeszczeraz. Oboje popelnialismy bledy (to nasz pierwszy powazny zwiazek) i szkoda tak na sobie eksperymentowac, tym bardziej ze nam na sobie zalezy. Wszystko co pisalam o nim wczesniej poszlo dla mnie w niepamiec. Teraz buduje wszystko od nowa (choc czujna jestem :) ). Teraz randkujemy jak za dawnych dobrych czasow ;) To co powiedzial mi TZ, nie bylo wykrzyczane, zaczal mi mowic o silowni, a ze on jest strasznym leniem to sie zdziwilam i zaczelam pytac. Fakt, mog nie mowic o tych dziewczynach w miniowkach. To mnei chyba zabolalo najbardziej. Poza tym, nie rozczulam sie nad soba i nie jestem obrazona na TZ. Pierwszego dnia bylam w szoku, teraz juz mi przeszlo. Ogolnie moja waga jest caly czas taka sama (z tym ze zima jak to zwykle, ciut przytylam ale jak tylko przychodzi wiosna to chudne). Waze 55kg przy wzroscie 168cm i jest tak niezmiennie od 3 lat.

PS: Wiem, ze 2 razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi ale mam kolezanke, ktora tak wlasnie zrobila i teraz jest prawie z innym czlowiekiem bedac zupelnie inna osoba :) Wierze, ze u nas bedzie podobnie ;)

To jesttez fakt, ze jestem mazgajem. Chce kupic sobie ksiazke "Mezczyzni od A do Z"-tam jest krok po kroku wyjasnione co powinnam robic :-) Jak zmienic swoje zachowania...
To zart jakis :D? Tydzien czasu i gleboka metamorfoza nagle? Tja...

Cytat:
Napisane przez roxyroxy (Wiadomość 19562964) a mnie ciekawi,ze czesto gdy ktoras wizazanka pisze, iz jej chlopak np pali od zawsze i chce zeby palenie rzucil, albo nie dawno byl watek o podrozowaniu, ze chlopak jest domatorem i nie chce wychodzic nigdzie, to niesamowita ilosc dziewczyn rzuca tekst 'widzialy galy co braly'

A jak facet nagle stwierdza ,ze juz mu sie nogi dziewczyny nie podobaja to juz nie ma'widzialy galy co braly' tylko idz dziewczyno na silownie i zakladaj mini,zeby sie chlopakowi podobac!

Nie jestesmy niczyja wlasnoscia , zeby nas ksztaltowano wg czyjegos widzi mi sie!
To dziala w dwie strony, w ta druga bardziej jakby sie zdarza :>



daafnee - 2010-05-25 14:03
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Też teraz poczytałam inne wypowiedzi Autorki.. wspominała, że jemu bardzo spodobała się koleżanka z pracy itd.
Coś mi się wydaje, że tu jest problem i powód dla którego on jej to powiedział. Podoba mu się tamta i sobie porównuje..

Do Autorki- czy o tej koleżance mówił przed komenatrzu o udach czy po? orientujesz się czy mają jakiś kontakt ze sobą? (GG, nk, smsy, spotkania)?
Może warto rozważyć tą kwestie..



lexie - 2010-05-25 16:15
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Dobrze radzę powrót do tematu wątku, bo za uporczywe off topy na tym forum też są przewidziane punkty karne... Tematem jest problem opisany w pierwszym poście, pozwolę sobie przypomnieć. Koniec sporów o operacje plastyczne, to nie jest miejsce na taką dyskusję. Mamy całe forum poświęcone medycynie estetycznej, proszę się ewentualnie przenieść tam.
Dalsze offtopy będę wycinać i dawać punkty karne.



Soso - 2010-05-26 07:16
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Edit: offtop był :P



suzi27 - 2010-08-18 20:43
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  Myślę, że to bardzo odbije się na Twoim stosunku do niego. Masz rację, że trudno będzie Ci się przełamać, żeby swobodnie się czuć podczas np. seksu. To najprawdopodobniej będzie stanowiło blokadę.
Dużo tu opinii, że nikt nie chciałby, żeby jego partner był gruby itp., tylko jak sama pisałaś, ty nie przytyłaś, wyglądasz tak odkąd się znacie. To właśnie jest niepokojące, niestety. Myślę, że coś jest nie tak i doskonale Cię rozumiem jak bardzo musiało Ci być przykro i nie sądzę, że zapomnisz o tym. Dotknął bardzo czułego miejsca....za każdym razem jak będziecie mijali razem jakąś dziewczynę/kobietę w mini i ze zgrabnymi nogami będzie przeszywało Cię od wewnątrz i zawsze będziesz to pamiętała, a to z kolei nie wpłynie dobrze na Wasze dalsze relacje.
Tak samo jak inni uważam, że nie byłoby nic złego w takiej propozycji, gdybyś faktycznie przytyła! Ale Ty nie przytyłaś! Więc to jest dla mnie bardzo niepokojące i zastanawiające, czy On naprawdę Cię kocha.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Dokładnie tak!:)



Dagusiowa87 - 2010-08-18 20:48
Dot.: Krytyka ze strony TZa
  ojjj....ja źle znoszę krytykę....ale wiesz co dobrze, że Ci o tym powiedział:-) a nie rzucił....jak zrobiłoby wielu z tak błahego powodu:-) ...wiesz co....a dziabnij go:p: i chodź na tą siłownię i na basen...ubierz mini i szpileczki i wyjdz na miasto...a niech wie, że nie musisz się tylko dla niego tak ubierać:-) trzymaj się:-)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 4 z 4 • Zostało znalezionych 428 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4
    Krytyka ze strony TZa
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates