ďťż
Kto gdzie siedzi na weselu?
ďťż
Strona startowa




kasbat - 2006-08-10 13:44
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  dziewczyny pomocy!!!chciałabym zrobić sama wizytówki na stół ale nie moge znależć odpowiedniego programu mialam design pro ale coś z nim nie tak.jeśli ktoś wie jakim programem można to szybko i łatwo zrobić prosze pisać......Pozdrowienia




marzka82 - 2006-08-10 15:17
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez kasbat dziewczyny pomocy!!!chciałabym zrobić sama wizytówki na stół ale nie moge znależć odpowiedniego programu mialam design pro ale coś z nim nie tak.jeśli ktoś wie jakim programem można to szybko i łatwo zrobić prosze pisać......Pozdrowienia Ja zrobiłam w wordzie. Poszło sprawnie. Drukowaliśmy na specjalnym papierze i fajnie to wyglądało.

Ja już jestem po ślubie i z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że winietki to rewelacyjna sprawa. U nas było 130 osób i okrągłe stoły po 8-10 osób przy jednym. Sprawa była utrudniona bo gorzej dobrać gości do tak małego stołu. Spędziłam nad tym trochę czasu ale opłacało się. Goście bardzo sobie chwalili, kilka razy przypominali nam, że to bardzo dobry pomysł. Mówili, że takie stoły dają świetny klimat, jest bardziej kameralnie. I to, że były winietki też dużo dało bo nie martwili się, że będą siedzieli z nieznajomymi. Wcześniej pytałam niektórych gości z kim chcą siedzieć chociaż to i tak z góry wiadomo. Przecież zna się swoją rodzinę i znajomych.
Jeśli jeszcze ktoś zastanawia się nad winietkami to jak najbardziej polecam :)

Pozdrawiam :cmok:



Ela - 2006-08-10 16:50
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez kasbat dziewczyny pomocy!!!chciałabym zrobić sama wizytówki na stół ale nie moge znależć odpowiedniego programu mialam design pro ale coś z nim nie tak. Ja tez robiłam sama w Wordzie, papier wizytówkowy, bo to tylko wskazówka a nie ozdoba, choć niektorzy i tak sobie pozabierali;) Wzory winietek do wydrukowania widziałam chyba na gimbli.



cz.mamba - 2006-08-11 11:01
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Kochane!
My zaproszeni ana ślub robiliśmy sami, więc wizytówki na stoły weselne wydrukowane były na takim samym papierze jak zaproszenia.
Uważam, że wizytówki są świetnym pomysłem. Nikt przy wejściu na sale nie pcha się i w czasie powitania młodych nie przysuwa się do już upatrzonego prze siebie stołu, nie zamuje 10 miejsc dla siebie i dla "swoich".
Byłam ostatnio na weselu i tam nie było wizytówek, trochę niezręcznie mi było gdy nie mogłam uśąśc na miejsc, bo było już "zajęte".

Przypominam sobie ile trudu ale też frajdy zajmowało nam przed weselem zasadzenie gości na kartce papaieru.
Ale efekt był taki, że goście byli dobrze usadzeni i wszytskim się podobało.




agnes23 - 2006-08-12 07:29
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja mam tylko dylemat-kogo posadzić obok nas-rodziców, czy świadków. Pochodzę z Wielkopolski - tam się urodziłam i tam na weselu obok młodych siedzą rodzice, mieszkam na Śląsku, rodzina mojego narzeczonego jest z gór, i tu i w ich tradycji obok młodych siedzą świadkowie z osobami towarzyszącymi. I jestem w kropce....



Ela - 2006-08-12 12:20
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez agnes23 I jestem w kropce.... a rodzice gdzie chcą? Może zapytaj i sprawa się sama rozwiąże.



cz.mamba - 2006-08-12 12:37
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Koło nas siedzieli świadkowie a potem po stronie TŻ jego rodzice a po mojej stronie moi. I nie było problemu. U nas na Kujawach koło Młodych zawsze siedzą świadkowie.
Buziaczki!



agnes23 - 2006-08-12 12:47
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Ela a rodzice gdzie chcą? Może zapytaj i sprawa się sama rozwiąże. Im jest obojętnie...Powiedzieli, że to już tylko od nas zależy. Ale dzisiaj już podjęliśmy decyzję. Obok nas będą siedzieli świadkowie i sama młodzież.



Ela - 2006-08-12 15:47
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez agnes23 Im jest obojętnie...Powiedzieli, że to już tylko od nas zależy. Ale dzisiaj już podjęliśmy decyzję. Obok nas będą siedzieli świadkowie i sama młodzież. słusznie ;)



agnes23 - 2006-08-13 10:37
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  [Uważam, że wizytówki są świetnym pomysłem. Nikt przy wejściu na sale nie pcha się i w czasie powitania młodych nie przysuwa się do już upatrzonego prze siebie stołu, nie zamuje 10 miejsc dla siebie i dla "swoich".
Byłam ostatnio na weselu i tam nie było wizytówek, trochę niezręcznie mi było gdy nie mogłam uśąśc na miejsc, bo było już "zajęte".

My też dzisiaj stwierdziliśmy, że będą winietki na stołach. Fajny pomysł...



wskazówka - 2006-08-16 14:24
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Jota Widzę, że wszystkie piszecie, że koło PM siedzą świadkowie. Ja w jakimś poradniku ślubnym czytałam, że rodzice. Według mnie jest to słuszne, ponieważ są "ważniejsi". W pobliżu PM raczej nie powinni siedzieć znajomi, ponieważ moim zdaniem w ten sposób trzeba wyróżnić rodziców, dziadków i chrzesnych. Młodzi niech sobie siedzą wszyscy razem ale gdzieś dalej. Byłam ostatnio na dwóch weselach gdzie świadkowie siedzieli koło nowożeńców i się nudzili, ponieważ obok mieli starsze pokolenie. Rodzice siedzieli gdzieś dalej i nie podobało mi się to, bo moim zdaniem powinni być blisko swych dzieci. Młodzi znajomi przy PM a rodzina gdzieś dalej to moim zdaniem jest nietaktowne.
My winietki ustawimy tylko przy naszych miejscach właśnie dla bliskiej rodziny. Młodszych gości pokierują w jedno miejsce świadkowie, a reszta rozsiądzie się sama :-)
U nas jest tak że koło PM siedzą drużbowie, starostowie i cały stół zajęty jest przez młodzież. jeśli 1 stół za mało jest dla młodzieży siada ona przy najbliżym PM. I nie zgadzam się że rodzice,dziadkowie powinni siedzieć koło PM. Wesele jest po to żeby się bawić, więc PM idzie na parkiet a co dziadkowie będą sami siedzieć? Nie oszukumjmy się, nie każdy w starszym wieku jest w stanie tańczyć. Więc ja jak najbardziej uważam że przy PM powinna siedzieć młodzież. Rodzice, dziadkowie mają więcej do pogadania z ciotkami, wujkami (z którymi być może dawno się nie widzieli) a nie ze swoimi dziećmi z którymi i tak jeszcze wiele razy się zobaczą. A cała młodzież z PM wątpie żeby w takim skadzie się spotkała. A po 2-gie raczej PM z ludźmi w starszym wieku nie będzie rozmawiać, no bo i o czym, a jeśli ktoś chce to zawsze można się dosiąść i chwilę porozmawiać. A że rodzice są ważni na weselu to każdy wie, i w moich stronach jest specjalnie podziękowanie dla nich, jest piosenka dla nich i huśtanie na krzeselkach :) to samo dla dziadków. Najważniejsza jest PM , to oni powinni się dobrze czuć i siedzieć z kim chcą a nie jak wypada.
Tak samo 1-szy raz spotykam się z wizytówkami, kto gdzie ma siedzieć. Tu na wątku oczywiście, bo w realu nigdy czegoś takiego nie widziałam. I moim zdanie jest to trochę chyba nie potrzebne, bo np. 200 os. na weselu więc jak ich wszystkich pogodzić, kto koło kogo ma usiąść? Dzownić do każdego czy jak? A może tak się zdarzyć że kilka osób będzie chciało usiać obok tej samej osoby i co wtedy? U mnie każdy sam sobie wybiera miejsce, jest trochę szumu, bo każdy czatuje żeby mieć jak "najlepsze miejsce", ale to tylko i wyłącznie ich wybór i siadają koło kogo chcą. A z wizytówkami nie wierze że nie ma szumu, w końcu każdy musi odnaleźć miejsce na którym ma siedzieć. Mój brat ostatnio był na weselu i rodzice Pana młodego kazali mu się przesiąść bo oni chcieli by tu usiać bo lepszy widok np. na parkiet, uważam że to dopiero było nie taktowne. Jak można komuś dyktować miejsce na którym ma siedzieć.



Ela - 2006-08-16 15:41
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez wskazówka Tak samo 1-szy raz spotykam się z wizytówkami, kto gdzie ma siedzieć. Tu na wątku oczywiście, bo w realu nigdy czegoś takiego nie widziałam. I moim zdanie jest to trochę chyba nie potrzebne, bo np. 200 os. na weselu więc jak ich wszystkich pogodzić, kto koło kogo ma usiąść? Dzownić do każdego czy jak? Jedni nie widzieli winietek, inni nie widzieli wesela na 200os. Ja mialam wesele na 100os. i właściwie do nikogo nie dzwoniłam w sprawie winietek. Wszystkich znaliśmy, więc latwo się domyślec kto gdzie będzie dobrze się czuł. Poza tym miejsce z winietką nie jest przypisane na amen, kto ma zyczenie niech się zamieni, głównie chodzi o to żeby 20-letnia siostra młodej nie znalazla się przypadkiem obok 70-letniego wujka młodego. W swoim towarzystwie łatwiej zamienic miejsce niż wśrod obcych. Ani w moich stronach ani męża też winietek się nie praktykuje i dla niektorych była to nowość, ale wrażenie pozytywne.

Cytat:
A może tak się zdarzyć że kilka osób będzie chciało usiać obok tej samej osoby i co wtedy? bez winietek taka sytuacja też jest realna i co wtedy? :)

Cytat:
Mój brat ostatnio był na weselu i rodzice Pana młodego kazali mu się przesiąść bo oni chcieli by tu usiać bo lepszy widok np. na parkiet, uważam że to dopiero było nie taktowne. Jak można komuś dyktować miejsce na którym ma siedzieć może gdyby byly winietki, rodzice mogliby wybrac sobie w porozumieniu z młodymi miejsca i uniknietoby zgrzytu.



marzka82 - 2006-08-16 16:00
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez wskazówka ... I moim zdanie jest to trochę chyba nie potrzebne, bo np. 200 os. na weselu więc jak ich wszystkich pogodzić, kto koło kogo ma usiąść? Dzownić do każdego czy jak? Wydaje mi się, że właśnie im większe wesele, tym lepiej sprawdzą się winietki. Nie ma potrzeby do nikogo dzwonić. Przecież każdy zna swoich gości.

Cytat:
Napisane przez wskazówka A może tak się zdarzyć że kilka osób będzie chciało usiać obok tej samej osoby i co wtedy? To wtedy się przesiądą. Przecież nikt im tego nie zabroni.

Cytat:
Napisane przez wskazówka U mnie każdy sam sobie wybiera miejsce, jest trochę szumu, bo każdy czatuje żeby mieć jak "najlepsze miejsce", ale to tylko i wyłącznie ich wybór i siadają koło kogo chcą. A z wizytówkami nie wierze że nie ma szumu, w końcu każdy musi odnaleźć miejsce na którym ma siedzieć. Już wcześniej o tym pisałam. U mnie było 15 okrągłych (8 osobowych) stołów. Dodatkowo jeden podłużny przy którym oprócz nas siedzieli świadkowie i rodzeństwo z osobami towarzyszącymi. Przy takich stołach jest gorzej rozsadzić gości i tak samo gościom trudniej znaleźć swoje miejsce. Ale zanim doszliśmy z mężem do swojego stolika wszyscy już znaleźli swoje miejsca. To naprawdę żaden problem :)
Ja do tej pory byłam tylko na jednym weselu z winietkami i też nie miałam problemu ze znalezieniem swojego miejsca.
Większość z naszych gości pierwszy raz była na weselu gdzie były wizytówki. Podczas zapraszania mówiliśmy gościom, że coś takiego będzie. Dodatkowo, po sampanie, orkiestra zapraszając gości na pierwszy posiłek w bardzo ładny sposób zakomunikowała, że są wizytówki.
Wszyscy goście bardzo sobie chwalili ten pomysł. Nikt nie marudził, że siedział w złym miejscy lub nie mógł znaleźć swojego nazwiska.



ktosia86 - 2006-12-22 12:29
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Chyba też bym była za karteczkami,zobaczymy co na to powie TŻ, bo na razie nie ardzo mu się to podoba.Tylko mam taki problem,który był już wspomniany na wcześniejszych stronach, bo z tego co pamiętam, to w moich stronach najpierw na salę wchodzi młoda para a potem goście podchodzą do młodych i składają życzenia i wręczają kwiaty,a dopiero potem zajmują sobie miejsca.Także zastanawiam się czy w takiej sytuacji winietki to dobre rozwiązanie.



madzik1000 - 2006-12-28 07:49
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez ktosia86 (Wiadomość 3299985) Chyba też bym była za karteczkami,zobaczymy co na to powie TŻ, bo na razie nie ardzo mu się to podoba.Tylko mam taki problem,który był już wspomniany na wcześniejszych stronach, bo z tego co pamiętam, to w moich stronach najpierw na salę wchodzi młoda para a potem goście podchodzą do młodych i składają życzenia i wręczają kwiaty,a dopiero potem zajmują sobie miejsca.Także zastanawiam się czy w takiej sytuacji winietki to dobre rozwiązanie.
u nas tez tak bylo - my weszlismy pierwsi na sale, potem byl szampan, a potem wszyscy siadali na miejsca i winietki spisaly sie swietnie. wszyscy goscie byli zadowoleni. bylismy pozniej na weselu kuzyna mojego meza i tam nie bylo kartek i nawet jego brat stwierdzil, ze nas pomysl z kartkami byl swietny - nie bylo zadnych przepychanek, a u tego kuzyna my wyladowalismy przy stole z rodzina panny mlodej, ktorej w ogole nie znalismy, tesciowa siedziala gdzie indziej, bo tak miejsca wolne zostaly - porazka. jakbym miala jeszcze raz podejmowac decyzje co do winietek to znow bym sie na nie zdecydowala.



ktosia86 - 2006-12-28 09:21
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Dzięki Madziku za odpowiedź:cmok: Chyba rzeczywiście da się to tak rozwiązać.



DiBi - 2007-01-19 00:29
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  u nas beda wizytowki .. zawsze sie sprawdzaja. niedawno moi rodzice poszli na wesele gdzie nie bylo przydzielania miejsc. i co? wyszlo ze rodzice mlodych wyladowali gdzies na koncu stolu- niedaleko zaspolu. :confused: nieladnie :mad:



nel_a - 2007-03-05 11:49
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez DiBi (Wiadomość 3487785) u nas beda wizytowki .. zawsze sie sprawdzaja. niedawno moi rodzice poszli na wesele gdzie nie bylo przydzielania miejsc. i co? wyszlo ze rodzice mlodych wyladowali gdzies na koncu stolu- niedaleko zaspolu. :confused: nieladnie :mad: kurcze ja bym bardzo chciala miec wizytowki. Fajnie by sie rozplanowalo - ale slyszalam sprzeciwy - nigdy jeszcze nie bylo w mojej rodzinie czegos takiego. Przynajmnie bylyb porzadek.



olivka_7 - 2007-03-05 12:10
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja nie robię wizytówek.Każdy usiądzie z kim chce.



marticia - 2007-03-05 15:22
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  U mnie to pewnie sie nie obedzie bez wizytowek. Niestety wiele razy mialam bardzo przykre doswiadczenia (moze to tylko moja rodzina taka), ze kto pierwszy ten lepszy (nie potrafili sie zachowac). Matki z dziecmi pousadzali dzieci na najlepszych miejscach, a miejsca dla nas pozostaly tylko te w katach. Cale szczescie, ze na jednym weselu matka panny mlodej to zauwazyla i szybko poprzesadzala. No ale moze nei wszedzie tak jest. U mnie na pewno beda wizytowki, bo nie mam zamiaru, aby niektorym gosciom bylo przykro, ze mial siedziec z tym i z tym, a nie siedzi. Poza tym stoliki beda okragle i max 8 osob przy jednym bedzie siedzialo, wiec moze nie bedzie duzych problemow.



m.a.r.t.a - 2007-03-05 19:58
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja także nie jestem za wizytówkami, jakoś mnie odrzuca fakt, że ktoś "karze" mi siedac tu a nie tu.trudno jest dobrac odpowiednio osoby, jesli stoły są w kształcie U( z okrągłymi to już nie taki problem i może nawet dobry pomysł?).Teraz sie zastanawiac kto kogo lubi, a kogo nie znosi i jeszcze jakby tak sie pomylić i usadzić koło siebie dwie zwaśnione osoby, łoo :D.

U mnie wizytówek nie bedzie,jak znam życie młodzi pójdą na jedną stronę a sznur "tych starszych" na drugą.

Pozdrawiam



Meg9 - 2007-03-05 20:18
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez olivka_7 (Wiadomość 3851419) Ja nie robię wizytówek.Każdy usiądzie z kim chce. U nas będzie tak samo :) Każdy usiądzie gdzie będzie chciał, bez żadnych wizytówek :)



nel_a - 2007-03-06 07:19
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Meg9 (Wiadomość 3855757) U nas będzie tak samo :) Każdy usiądzie gdzie będzie chciał, bez żadnych wizytówek :) ja do zawsze pamietam sytuacje kiedy siadam a pozniej musze przesiadac sie o kilka miejsc bo cioci sie zachcialo siedziec wlasnie tam. Na weselu u kuzyna jedna para mlodych siedziala wsrod starszych bo takie miejsca im zostaly.



olivka_7 - 2007-03-06 07:29
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez nel_a (Wiadomość 3857612) ja do zawsze pamietam sytuacje kiedy siadam a pozniej musze przesiadac sie o kilka miejsc bo cioci sie zachcialo siedziec wlasnie tam. Na weselu u kuzyna jedna para mlodych siedziala wsrod starszych bo takie miejsca im zostaly. No to ja nigdy nie spotkalam się z taką sytuiacją.No może raz siedzieliśmy wtedy z dziećmi:D ale chwilowo bo się potem przesiedliśmy.



Meg9 - 2007-03-06 08:34
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez nel_a (Wiadomość 3857612) ja do zawsze pamietam sytuacje kiedy siadam a pozniej musze przesiadac sie o kilka miejsc bo cioci sie zachcialo siedziec wlasnie tam. Na weselu u kuzyna jedna para mlodych siedziala wsrod starszych bo takie miejsca im zostaly. No ja sie nie spotkałam z czymś takim :)
A byłam już na wielu weselach w rodzinie i jakoś zawsze wszystko było spoko :)
Mam nadzieje, ze u mnie cos takiego nie bedzie miało miejsca :)



nel_a - 2007-03-06 08:38
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez olivka_7 (Wiadomość 3857649) No to ja nigdy nie spotkalam się z taką sytuiacją.No może raz siedzieliśmy wtedy z dziećmi:D ale chwilowo bo się potem przesiedliśmy. no wlasnie o takim przesiadaniu mowie



nel_a - 2007-03-06 08:39
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Meg9 (Wiadomość 3857911) No ja sie nie spotkałam z czymś takim :)
A byłam już na wielu weselach w rodzinie i jakoś zawsze wszystko było spoko :)
Mam nadzieje, ze u mnie cos takiego nie bedzie miało miejsca :)
nom tez mam nadzieje ze tak nie bedzie.



Kalex - 2007-03-19 13:17
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  u nas na weselu będą wizytówki - ja, narzeczony i nasi rodzice jesteśmy jak najbardziej za nimi, ponieważ już byłam na weselach u mnie w rodzinie i za każdym razem przesiadałam się nie wiem ile razy:mad: a ostatanio usiedliśmy sobie (młode osoby z mojej rodziny) koło siebie przy stole, po czym na chwilę poszłam do wc, wracam, a tu moje rzeczy leżą sobie na oknie!!!!!!!! a na moim krześle siedzi jakieś babsko -podchodzę i mówię, że przepraszam, ale ja tu siedziałam i tu były moje rzecz, a ona mi na to, że skoro nie ma wizytówek to ona może usiaść gdzie chce, a tu jej się miejsce podoba i ona tu będzie siedzieć :mad::mad::mad: sorry, ale myślałam, że jej dowalę - powstrzymało mnie jedynie to, że reszta młodych wstała i powiedziała,że się przesiądziemy gdzie indziej, tym bardziej, że mojej mamie też jakieś babsko zajęło miejsce :eek: twierdząc,że ona tu będzie siedzieć:eek:, więc w sumie i tak wszyscy równym rzędem wstaliśmy i usiedliśmy w innej części. Nie chciałam już robić awantur na weselu, mama też nie, więc się po prostu przesiedliśmy.
A najlepsze było to,że babsko (sorry za wyrażenie, ale innego na tą kobietę nie znajduję) po 15 minutach wstało sobie i wygoniło jakiegoś pana z jego miejsca :lol:
szok jak dla mnie :eek:

poza tym na każym weselu na jakim była, gdzie nie było wizytówek to koło państwa młodych ledwo co mógł usiąść świadek, bo ciotki i inne znajome koniecznie przy nich chciały siedzieć; a już o takim ustawieniu, żeby siedzieli młodzi, świadkowie z os.tow. i młode osoby, a potem reszta w ogóle mowy nie było. NIGDY jeszcze nie siedziałam w rzędzie czy w jakimś pobliżu koło pary młodej :D zawsze zablokowały nas jakieś piąte po kisielu ciotki z mężami albo jakieś sąsiedki, zaproszone na wesele. Ostatnio na weselu (dwa lata temu) siedzialam z TŻ i resztą młodych osób z mojej rodziny i rodziny pana młodego na końcu stołu ustawionego w literę C (na końcu jednej z nóżek literki C dokładnie), więc dość daleko od mojej siostry ciotecznej i jej męża :D

Dlatego, żeby żadne ciotki i inne osoby i żeby nie było żadnych przepychanek, jakie dotychczas widziałam, ja i narzeczony zropbimy wizytówki i pousadzamy gości tak jak powinno być :-) :ehem:

Jeden z braci ciotecznych mojego TŻ-ta tak zrobił na swoim weselu, powiadomił o tym,że wizytówki będą i żeby siąść na swoich miejscach i wszyscy ładnie na nich usiedli, żadnego łażenie i przesiadania się nie było, a goście byli dobrze usadzenie, bo byl cały jeden stół z młodymi osobami, a drugi ze starszymi :D

ufff ale się rozpisałam:D



nel_a - 2007-03-19 14:16
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Kalex (Wiadomość 3952553) u nas na weselu będą wizytówki - ja, narzeczony i nasi rodzice jesteśmy jak najbardziej za nimi, ponieważ już byłam na weselach u mnie w rodzinie i za każdym razem przesiadałam się nie wiem ile razy:mad: a ostatanio usiedliśmy sobie (młode osoby z mojej rodziny) koło siebie przy stole, po czym na chwilę poszłam do wc, wracam, a tu moje rzeczy leżą sobie na oknie!!!!!!!! a na moim krześle siedzi jakieś babsko -podchodzę i mówię, że przepraszam, ale ja tu siedziałam i tu były moje rzecz, a ona mi na to, że skoro nie ma wizytówek to ona może usiaść gdzie chce, a tu jej się miejsce podoba i ona tu będzie siedzieć :mad::mad::mad: sorry, ale myślałam, że jej dowalę - powstrzymało mnie jedynie to, że reszta młodych wstała i powiedziała,że się przesiądziemy gdzie indziej, tym bardziej, że mojej mamie też jakieś babsko zajęło miejsce :eek: twierdząc,że ona tu będzie siedzieć:eek:, więc w sumie i tak wszyscy równym rzędem wstaliśmy i usiedliśmy w innej części. Nie chciałam już robić awantur na weselu, mama też nie, więc się po prostu przesiedliśmy.
A najlepsze było to,że babsko (sorry za wyrażenie, ale innego na tą kobietę nie znajduję) po 15 minutach wstało sobie i wygoniło jakiegoś pana z jego miejsca :lol:
szok jak dla mnie :eek:

poza tym na każym weselu na jakim była, gdzie nie było wizytówek to koło państwa młodych ledwo co mógł usiąść świadek, bo ciotki i inne znajome koniecznie przy nich chciały siedzieć; a już o takim ustawieniu, żeby siedzieli młodzi, świadkowie z os.tow. i młode osoby, a potem reszta w ogóle mowy nie było. NIGDY jeszcze nie siedziałam w rzędzie czy w jakimś pobliżu koło pary młodej :D zawsze zablokowały nas jakieś piąte po kisielu ciotki z mężami albo jakieś sąsiedki, zaproszone na wesele. Ostatnio na weselu (dwa lata temu) siedzialam z TŻ i resztą młodych osób z mojej rodziny i rodziny pana młodego na końcu stołu ustawionego w literę C (na końcu jednej z nóżek literki C dokładnie), więc dość daleko od mojej siostry ciotecznej i jej męża :D

Dlatego, żeby żadne ciotki i inne osoby i żeby nie było żadnych przepychanek, jakie dotychczas widziałam, ja i narzeczony zropbimy wizytówki i pousadzamy gości tak jak powinno być :-) :ehem:

Jeden z braci ciotecznych mojego TŻ-ta tak zrobił na swoim weselu, powiadomił o tym,że wizytówki będą i żeby siąść na swoich miejscach i wszyscy ładnie na nich usiedli, żadnego łażenie i przesiadania się nie było, a goście byli dobrze usadzenie, bo byl cały jeden stół z młodymi osobami, a drugi ze starszymi :D

ufff ale się rozpisałam:D
chyba bym tej babie szampana na kiecke wylala :D:D:D
Chcialabym te wizytowki ale oprocz mnie jest za tym jedna ciotka:( reszta twierdzi ze to jakies niepotrzebne wybryki. ehhh a moze postawic na swoim?;>



marticia - 2007-03-19 14:35
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  No dokladnie Kalex z tego samego powodu bede miala wizytowki i nie obchodzi mnie, co cioteczki o nich pomysla. Krew mnie zalewa, gdy nawet slysze o takich sytuacjach, nie mowiac juz o wlasnych doswiadczeniach. Niektorym to przydaloby sie pare lekcji dobrego wychowania dac..Ale pomysl Kalex, ze pierwszy raz usiadziesz na wlansym weselu tak blisko pary mlodej:)



Kalex - 2007-03-19 14:40
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez nel_a (Wiadomość 3952987) chyba bym tej babie szampana na kiecke wylala :D:D:D
Chcialabym te wizytowki ale oprocz mnie jest za tym jedna ciotka:( reszta twierdzi ze to jakies niepotrzebne wybryki. ehhh a moze postawic na swoim?;>
powiem Ci,że ja byłam bliska wzięcia szampana i wylania jej na łeb :lol:
ale,że to wesele itp. to już nie chciałam draki robić, w normalnych okolicznościach kobieta usłyszałaby co mam do powiedzenia - sorry, ale jak dla mnie po prostu bezczelnie się zachowała, jak można wziąść kogoś rzeczy i wywalić na okno :confused: :eek::eek::eek:

u mnie za wizytówkami są wszyscy - ja, narzeczony, a nasi rodzice to jeszcze bardziej niżmy popierają ten pomysł :ehem: zwłaszcza moja mama, która sama została, jak wyżej napisałam, usnięta z miejsca :D a mój tata też wiele przepychanek widział na weselach a ostatnio też nie był zachwycony jak mu ktoś żonę wygonił z miejsca, na którym siadła. Nie podobała mu się taka organizacja i stwierdził, że faktycznie lepiej będzie jak zrobimy ładne wizytóweczki :ehem:



Kalex - 2007-03-19 14:44
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 3953145) No dokladnie Kalex z tego samego powodu bede miala wizytowki i nie obchodzi mnie, co cioteczki o nich pomysla. Krew mnie zalewa, gdy nawet slysze o takich sytuacjach, nie mowiac juz o wlasnych doswiadczeniach. Niektorym to przydaloby sie pare lekcji dobrego wychowania dac..Ale pomysl Kalex, ze pierwszy raz usiadziesz na wlansym weselu tak blisko pary mlodej:) hahahahaha :lol:
właśnie, wreszcie nie będę siedzieć gdzies na końcu, wygoniona przez kogoś :lol:

a wizytówki też chcemy mieć dlatego,żeby koło nas siedziały osoby młode, a nie jakaś (bez urazy:D) ciotka, która ledwo co kojarze z widzenia :D

mamy zamiar ustawić stoły w podkówkę (czy w literę C jak kto woli:-)) i my będziemy siedzieć na środku:cool:, potem swiadkowie ze swoją osobą tow. potem osoby młode i dalej od mojej strony reszta gości ode mnie zaproszoncyh, a od strony TŻ-ta reszta jego gości :ehem:

edit:
a ciotki mogą sobie myśleć co chcą, to nasze wesele i my je organizujemy, one miały możliwość wykazania się na swoim weselu :D:D:D
i tak pousadzamy je tak,żeby miały z kim plotkować :lol:



marticia - 2007-03-19 15:28
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  My bedziemy miec okragle stoliki i wlasnie sie zastanawiam nad usadzeniem gosci. Na pewno doradzi mi jesczze kierownik sali..jest bardzo rezolutnym mlodziencem znajacym sie chyba na wszystkim:). No ale ciekawa jestem Waszej opinii:
przy stole mlodych jest tylko 6 miejsc. Na poczatku pomyslalam sobie, ze usiadziemy my i po obu stronach rodzice, a swiadkowie wraz z rodzenstwem zaraz przy okraglym stoliku blisko nas. Jednak pojawil sie problem, bo siostra mamy TZ jest niepelnosprawna i to ona sie nia zajmuje, wiec musi obowiazkowo siedziec obok niej. Moze byc problem z dostawieniem siodmego krzesla..zrobi sie tloczno. Wiec drugie wyjscie to obok nas swiadkowie a rodzice usiada niedaleko nas razem. Choc nie zabardzo to mi sie podoba, bo obok nas bedzie jeszcze duzo miejsca. Chyba ze da sie zmniejszyc stol Mlodych.
Co o tym myslicie dziewuszki?

Ps. Kalex i o takim przypadku slyszalam, ze Mlodzi nie mieli gdzie usiasc, bo miejsca nie byly oznaczone, a ciotki oczywiscie kto pierwszy ten lepszy:). Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac:)



Kalex - 2007-03-19 15:39
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 3953626) My bedziemy miec okragle stoliki i wlasnie sie zastanawiam nad usadzeniem gosci. Na pewno doradzi mi jesczze kierownik sali..jest bardzo rezolutnym mlodziencem znajacym sie chyba na wszystkim:). No ale ciekawa jestem Waszej opinii:
przy stole mlodych jest tylko 6 miejsc. Na poczatku pomyslalam sobie, ze usiadziemy my i po obu stronach rodzice, a swiadkowie wraz z rodzenstwem zaraz przy okraglym stoliku blisko nas. Jednak pojawil sie problem, bo siostra mamy TZ jest niepelnosprawna i to ona sie nia zajmuje, wiec musi obowiazkowo siedziec obok niej. Moze byc problem z dostawieniem siodmego krzesla..zrobi sie tloczno. Wiec drugie wyjscie to obok nas swiadkowie a rodzice usiada niedaleko nas razem. Choc nie zabardzo to mi sie podoba, bo obok nas bedzie jeszcze duzo miejsca. Chyba ze da sie zmniejszyc stol Mlodych.
Co o tym myslicie dziewuszki?

Ps. Kalex i o takim przypadku slyszalam, ze Mlodzi nie mieli gdzie usiasc, bo miejsca nie byly oznaczone, a ciotki oczywiscie kto pierwszy ten lepszy:). Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac:)
:eek::eek::eek:
hm..... faktycznie nie wiem czy się śmiać czy płakać....naprawdę...

jesli chodzi o Twój przypadek to zobaczcie najpierw jak wyglądałby stolik przy dostawieniu 7 krzesła - jak bardzo zmniejszyłaby się przestrzeń i czy zrobiłoby się ciasno. Możecie też spytać kierownika sali czy nie mają gdzieś:rolleyes: jakiegoś jednego większego okragłego stolika,żeby ta 7 ososba się zmieściła :ehem:

jest jeszcze trzecie wyjście, oprócz tych co napisałaś - może usiądą obok Was Wasi rodzice plus siostra mamy Twojego narzeczonego? a świadkowie ze swoją parą i z innymi młodymi przy stoliku obok Was? Jeśli świadkowie są normalnymi (wiesz o co chodzi, czuli,że sa po prostu ludźmi) osobami to myslę,ze zrozumieliby usadzenie wtedy przy stoliku obok Was i nie robiliby jakiś problemów



marticia - 2007-03-19 15:59
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Na pewno nie beda robili problemow, sa para, to siostra mojego TZ ze swoim narzeczonym. Nie chcielismy dziekic par. Mysle Kalex, ze musimy zobaczyc czy da sie dostawic to 7 krzeslo, bo byloby milo, gdyby to rodzice usiedli obok nas, dla nas sa najwazniejsi. Natomiast swiadkowie i pozostale rodzenstwo to ludzie dorosli, ktorzy swietnie sie czuja w swoim towarzystwie, wiec dla nich tez bedzie lepiej, jak usiada wszyscy razem:). No zobaczymy, juz za 2 tygodnie sie to roztrzygnie, jak pojedziemy do Polski:)



rav12345 - 2007-03-25 03:07
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  W moim przypadku bedziemy miec stoliki ustawione w C, ale z przerwami co 4 miejsca, wiec przy jednym stoliku bedzie siedziec 8 osob. Chyba ponumeruje stoliki, i postaram sie pogrupowac ludzi w ośmioosobowe zespoły. I na koncu skieruje je do odpowiedniego stolika, a tam niech sie sami usadzaja, zawsze to mniejsze ryzyko, ze nawet jesli trafi sie ktos nielubiany wsrod tej osemki, to mozna usiasc po przeciwnej stronie.

Moje doswiadczenia z przepychankami sa podobne. Moi rodzice spokojnie czekaja az wszyscy sie zwyprzepychaja i wtedy zajmuja ostatnie miejsca :), zwykle daaaleko od Mlodych.
Druga sprawa jest taka, ze na wszystkich weselach na jakich bylam, ludzie wedruja, i zmieniaja na chwilke miejsca, przysiadaja sie, bo chca porozmawiac ze znajomymi, z rodzina. Po rozmowie ida do nastepnych, lub wracaja na swoje miejsce.



memka87 - 2007-04-01 22:57
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  tez sie nad tym zastanawialismy i jak tak czytam wasze komentarze to mysle ze te karteczki to dobry pomysl.... ale u nas, mam przynajmniej taka nadzieje, bedzie tak ze na czesci oficjalnej czyli na przywitaniu, obiedzie bedziemy siedzieli my swiadkowie pozniej rodzice i "starsi" a na koncu znajomi, bo rodzina to w koncu najwazniejsze osoby. a pozniej w czasie zabawy jedni pojda potanczyc inni posiedziec, porozmawiaja to z 1 to z 2 osoba i sie wymieszaja! tak ze jak ktos siedzial na 1 miejscu na poczatku imprezy nie znaczy ze na koncu musi siedziec na tym samym... bo na poczatku nie chcialabym siedziec ze znajomymi tylko z rodzina...



Ivon.a - 2007-04-21 19:30
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja będę miała małe przyjęcie , tak na 20 osób, więc i tak będą wszyscy siedzieć kolo siebie. Ale mogę powiedzieć z punktu widzenia gościa. Byłam na weselach z ustalonymi miejscami i bez, i powiem szczerze że na weselu kiedy zobaczyłam że mam juz miejsce ustalone - ulżyło mi:-) Towarzystwo fajne mi ustalono, bo z moimi młodym kuzynostwem, więc uważam że to świetny pomysł.Każdy powinien siedieć w swoim gronie, rodzice nie muszą siedzieć przy młodych, lecz w towarzystwie gdzie będą się dobrze bawić. Natomiast bez ustalonych miejsc spotkała mnie też sytuacja że ktoś miał pretensje ze nie usiedliśmy koło nich - więc rózne sytuacje mogą się zdarzyć:cool: . Mnie na moim ślubie zależy żeby ta mała gromadka młodych;) ludzi siedziała koło mnie, resztę osób usadzę według zażylości, więc wizytówki chyba raczej będą.



zytasia - 2007-04-26 15:43
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja bylam na hmm.. 13 weselach do tej pory (mam liczna rodzine, jestem 15 wnukiem mojej babci :) ) i nigdzie nie bylo karteczek kto ma gdzie usiasc :) Wesela zazwyczaj byly na 80-100 osob, jedynie 2 z nich byly na 30-50 :) Zawsze tak jakos sie dogadujemy z miejscami, nikt nigdy z tym problemu nie ma, nie ma nawet zadnego problemu jak ktos prosi zeby sie przesiasc o krzeslo czy dwa, zeby gdzies tam jeszcze kogos wcisnac pomiedzy :) Zawsze mamy tak, ze siedza mlodzi, obok mlodej swiadek, obok mlodego swiadkowa, i rodzice jedni obok swiadka, drudzy obok swiadkowej. I nigdy z tym tez nie bylo zadnego problemu :) Tak sie po prostu w mojej rodzinie przyjelo, a nigdy nie bylo w sumie tez zadnego problemu z rodzina tej drugiej osoby :) Do tej pory jedno wesele (na ktore mnie nie zaproszono i chyba dzieki Bogu :)) na ktorym byli moi rodzice (tata jako chrzestny) i byly wizytowki. Mama strasznie narzekala, uwaza ze to najgorsze wesele na jakim byla, wlasnie dlatego ze usadzono mlodziez z mlodzieza a starszych ze starszymi (a lubia towarzystwo jednych i drugich) i dostala jakies babcie obok siebie ktorych tak naprawde za bardzo nie znala, a do tego (!!!) sala byla tak skonstruowana bez sensu, ze nie widziala nawet za bardzo parkietu ani pary mlodej. Ja tam osobiscie tez nie mialabym nic przeciwko gdybym trafila jednoczesnie miedzy wujkow i ciocie i miedzy kuzynow i kuzynki :) Wg mnie nie ma reguly jak sie trafi. Zawsze ktos z karteczka sie trafi, ktory bedzie uwazal ze siedzi nie tam gdzie trzeba i zawsze znajdzie sie ktos kto bez karteczek trafi niestety gdzies kolo jakiejs babci, bo juz nie bylo wiecej miejsc dla niego :) Ale tak naprawde nie jest dla mnie wazne az tak bardzo gdzie siedze, bo przeciez nie ide tam siedziec i plotkowac, tylko sie bawic i tanczyc! Wazne, by w poblizu byla choc jedna osoba ktora znam i lubie i bede miala z kim wypic, a szansa na to jest bardzo duza, bo zawsze kazdy stara sie usiasc kolo "swoich" wiec ryzyko ze jedyne krzeslo jakie mi zostanie bedzie kolo tamtej rodziny jest mniejsze :))) Poza tym to, ze to obcy dla mnie ludzie (bo rodzina zony mojego kuzyna np) nie znaczy ze musza to byc zli ludzie i nie bedzie jak z nimi pogadac i sie bawic :)



_Iguana_ - 2007-05-19 16:08
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez Angie144 (Wiadomość 580322) Dziewczyny mam mały kłopocik... w przyszłą sobotkę wesele, a my z narzeczonym nadal jesteśmy niezdecydowani co do jednego - czy usadzać naszych gości po swojemu czy pozwolić im się 'zabijać' o miejsca...

Pomyśleliśmy, że ustawimy winietki i każdy będzie miał swoje miejsce, ale nie jesteśmy do końca przekonani czy uda nam się wszystkich zadowolić, czy nie będą mieli do nas później pretenscji...

Jak myślicie? Czekam na opinie... :cmok:
ja na swoim weselu też chciałam porossadzać gości po swojemu :), ale mój mąż stwierdził, ze nie ma sensu, bo ludzie siadają i tak jak chcą i tak było. A drugi powód był taki, ze prosto po mszy pojechaliśmy na sesję w plener i goście i tak czekali pod salą i gdy przyjechaliśmy usiedli gdzie chcieli.
pozdrawiam



madla - 2007-05-20 17:38
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Mamy już zakupione winietki, mam tylko mały problem czy ich wypisywaniu... Część osób towarzyszących znam, więc nie ma problemu będą mieć swoją karteczkę, ale co z osobami któych kompletnie nei znam ? Czy w takiej sytuacji wypisać np. " Sz.P. Anna Kowalska z osobą towarzyszącą" Czy po prostu "Sz.P. Anna Kowalska" a obok pozostawić puste miejsce, co będzie logicznie wskazywało, że jest to miejsce dla osoby towarzyszącej....

Jak uważacie??



justka_81 - 2007-05-20 19:23
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Myślę, że powinnaś zapytać tych osób które będą o dane ich osób towarzyszących i wpisać każdego imię i nazwisko. My tak zrobiliśmy już przy wypisywaniu zaproszeń bo jakoś wolałam jak były wpisane obie osoby niż "z osobą towarzyszącą".



madla - 2007-05-20 19:43
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez justka_81 (Wiadomość 4392229) Myślę, że powinnaś zapytać tych osób które będą o dane ich osób towarzyszących i wpisać każdego imię i nazwisko. My tak zrobiliśmy już przy wypisywaniu zaproszeń bo jakoś wolałam jak były wpisane obie osoby niż "z osobą towarzyszącą".
Uwierz mi, że ja też tak bym wolała, ale to jest niemożliwością w kilku przypadkach... np moi kuzyni/ki, którzy wg niektórych powinni dostać zaproszenia z osobą towarzysząca do końca nie są pewni i na tyle stali w uczuciach ;) Dlatego lepiej na zaproszeniu nie określać jasno osoby....

teraz może rzeczywiście przeprowadze wywiad i dowiem się z kim przychodzą...
Dzięki za radę :)



zuzaneczka - 2007-05-21 07:04
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez madla (Wiadomość 4392366) Uwierz mi, że ja też tak bym wolała, ale to jest niemożliwością w kilku przypadkach... np moi kuzyni/ki, którzy wg niektórych powinni dostać zaproszenia z osobą towarzysząca do końca nie są pewni i na tyle stali w uczuciach ;) Dlatego lepiej na zaproszeniu nie określać jasno osoby....

teraz może rzeczywiście przeprowadze wywiad i dowiem się z kim przychodzą...
Dzięki za radę :)
Moim zdaniem lepiej napisać ich nazwiska. Zaproszeni chyba na tydzień przed wiedzą z kim przyjdą?? :)

A co do winietek. Napiszę jeszcze raz, że jestem za. Już wspominałam że u nas były i się świetnie sprawdziły.
Dwa tygodnie temu byliśmy na weselu (ok. 50 osób) i winietek nie było. NIe obyło się bez zmamieszania bo jakaś "ekipa" musi ale to musi siedzieć koło siebie i stado ciotek urządziło porządki. Najchętniej przesadziłyby pół sali, ale ostatecznie skończyło się na dostawianiu krzeseł. Niefajnie to wyglądało i wprowadziło niepotrzebne zamieszanie.



jolineczka - 2007-05-21 12:32
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja jestem przeciwna winietkom. To jest bardzo odpowiedzialne. A już w praktyce przekonałam się o tym na ostatnim weselu. Spotkaliśmy się ze starymi znajomymi ze szkoły i kiedy już mieliśmy razem zasiadac do stołu okazało sie ze nas porozdzielano. Mieliśmy siedzieć przy stoliku z osobami których kompletnie nie znamy, a którzy się znali. Czyli bylismy 5 kołem u wozu. Na szczęscie udało sie zmienić miejsce. Szczerze mówiąć musieli zostać przy tym stoliku pewnie byśmy zjedli obiad, posiedzieli w milczeniu max 2 godzinki i podziękowali.
U mnie nie było winietek i zdecydownaie mniejsze zamieszanie niż z winietkami. Kiedy każdy szuka swojego nazwiska na talerzu (przypomniała mi się matura) i biega od stolika do stolika bo nie wie gdzie ma siedzieć - to dopiero zamieszanie!
Oczywiście każdy zrobi jak zechce. I tak zawsze ktoś będzie niezadowolony:D



zuzaneczka - 2007-05-21 13:24
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez jolineczka (Wiadomość 4395816) Ja jestem przeciwna winietkom. To jest bardzo odpowiedzialne. A już w praktyce przekonałam się o tym na ostatnim weselu. Spotkaliśmy się ze starymi znajomymi ze szkoły i kiedy już mieliśmy razem zasiadac do stołu okazało sie ze nas porozdzielano. Mieliśmy siedzieć przy stoliku z osobami których kompletnie nie znamy, a którzy się znali. Czyli bylismy 5 kołem u wozu. Na szczęscie udało sie zmienić miejsce. Szczerze mówiąć musieli zostać przy tym stoliku pewnie byśmy zjedli obiad, posiedzieli w milczeniu max 2 godzinki i podziękowali.
U mnie nie było winietek i zdecydownaie mniejsze zamieszanie niż z winietkami. Kiedy każdy szuka swojego nazwiska na talerzu (przypomniała mi się matura) i biega od stolika do stolika bo nie wie gdzie ma siedzieć - to dopiero zamieszanie!
Oczywiście każdy zrobi jak zechce. I tak zawsze ktoś będzie niezadowolony:D

no to ewidentna wina organizatorów. Moim zdaniem po to się robi winietki żeby umożliwić rodzinie/znajomym siedzenie przy jednym stoliku, tak aby goście dobrze się czuli w swoim towarzystwie a nie po to żeby na siłę rozsadzic znajomych :confused: Jeżeli ktoś ustawia winietki na chybił trafił to faktycznie niech sobie daruje....
Jeżeli gości jest sporo np. świadkowie mogą ogłosić przy wejściu "rodzina młodego naprawo", "młodzież w lewo". Parę minut wystarczy aby każdy znalazł swoje miejsce.



jolineczka - 2007-05-21 18:59
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez zuzaneczka (Wiadomość 4396167) no to ewidentna wina organizatorów. Moim zdaniem po to się robi winietki żeby umożliwić rodzinie/znajomym siedzenie przy jednym stoliku, tak aby goście dobrze się czuli w swoim towarzystwie a nie po to żeby na siłę rozsadzic znajomych :confused: Jeżeli ktoś ustawia winietki na chybił trafił to faktycznie niech sobie daruje....
Jeżeli gości jest sporo np. świadkowie mogą ogłosić przy wejściu "rodzina młodego naprawo", "młodzież w lewo". Parę minut wystarczy aby każdy znalazł swoje miejsce.
Zgadzam się, że to ewidentna wina organizatorów. Ale z drugiej strony nie mogli przewidzieć, że spotkają się starzy znajomi i będą chcieli razem spędzić ten wieczór.
Ktoś napisał, że nie po to idzie na wesele, żeby plotkowac tylko się dobrze bawić. Tańce tańcami, ale pogadać też by się chciało:ehem:



_Iguana_ - 2007-05-22 18:59
Cytat:
Napisane przez madla (Wiadomość 4391478) Mamy już zakupione winietki, mam tylko mały problem czy ich wypisywaniu... Część osób towarzyszących znam, więc nie ma problemu będą mieć swoją karteczkę, ale co z osobami któych kompletnie nei znam ? Czy w takiej sytuacji wypisać np. " Sz.P. Anna Kowalska z osobą towarzyszącą" Czy po prostu "Sz.P. Anna Kowalska" a obok pozostawić puste miejsce, co będzie logicznie wskazywało, że jest to miejsce dla osoby towarzyszącej....

Jak uważacie??

Moim zdaniem skoro zdecydowałaś się na winietki to każda powinna być imienna, tak zeby nikomu nie było przykro ze go pominęłas. To tak jak z wypisywaniem zaproszen, lepiej spytac kto z kim idzie niż napisać że dla... i osoby towarzyszącej.
Ale to moje zdanie a Ty masz pełną dowolność :)
pozdrawiam

Cytat:
Napisane przez jolineczka (Wiadomość 4395816) Ja jestem przeciwna winietkom. To jest bardzo odpowiedzialne. A już w praktyce przekonałam się o tym na ostatnim weselu. Spotkaliśmy się ze starymi znajomymi ze szkoły i kiedy już mieliśmy razem zasiadac do stołu okazało sie ze nas porozdzielano. Mieliśmy siedzieć przy stoliku z osobami których kompletnie nie znamy, a którzy się znali. Czyli bylismy 5 kołem u wozu. Na szczęscie udało sie zmienić miejsce. Szczerze mówiąć musieli zostać przy tym stoliku pewnie byśmy zjedli obiad, posiedzieli w milczeniu max 2 godzinki i podziękowali.
U mnie nie było winietek i zdecydownaie mniejsze zamieszanie niż z winietkami. Kiedy każdy szuka swojego nazwiska na talerzu (przypomniała mi się matura) i biega od stolika do stolika bo nie wie gdzie ma siedzieć - to dopiero zamieszanie!
Oczywiście każdy zrobi jak zechce. I tak zawsze ktoś będzie niezadowolony:D

ja też sie podpisuję pod NIE winietkom, bo mimo wszystko trochę utrudniają zasiadanie gości, co jest paradoksem :P
pozdrawiam



chrobra - 2007-05-25 16:31
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja jestem 100% za winietkami,ale to naprawde ciężka praca, pomagałam w usadzaniu gości na weselu brata, spędziliśmy nad tym 3 wieczory, a "dyskusje" były bardzo burzliwe...
I trzeba pamiętać, że nigdy się wszystkich nie zadowoli, ale to dotyczy równiez przyjęć, gdzie winietek nie ma, jednakże lepiej siedzieć wśród ludzi, którzy sa do nas zbliżeni wiekiem, nawet jeśli ich nie znamy, niż otoczeni najstarszym pokoleniem ciotek...

A poza tym parę razy miałam okazję zobaczyć, gości podjeżdżających pod restaurację wyskakujących jak najszybciej z samochodu, aby "zająć" miejsca...



sreberko - 2007-05-27 09:09
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Właśnie też się zastanawiam nad wizytówkami na swoim weselu. Po lekturze wątku i kilku własnych doswiadczeniach (na weselu kolegi wylądowaliśmy przy stole z dziadkami i dziecmi :-) dochodzę do wniosku, że jednak dobrze byłoby przejąc trochę ster w kwestii usadzenia gości, żeby po pierwsze goście nie musieli stresować się "polowaniem" na miejsca, a po drugie, żeby młodzi zasiedli z młodymi, a starsi ze starszymi.
Myslałam o winietkach dla par (jedna na parę np "Jan i Janina Kowalscy"), ale rozważam też inny sposob. Na sali weselnej będzie kilka oddzielnych stolików i pomyślam, żeby kazdy jakoś fajnie nazwać (tu w zalezności od gustów, ale można potem w czasie zabawy te nazwy wykorzystać) i umieścić przy szczycie stolika listę osób do niego przyporządkowanych. Oczywiście przyporzdkowanie na zasadzie - znajomi, rodzina moja, rodzina mojego narzeczonego itp. Spotkałyście się z tym kiedyś? Co o tym myslicie?



usagi01 - 2007-06-04 17:18
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Na weselu mojej siostry nie było winietek i było zamieszanie. U przyjaciółki wchodziłam prawie ostatnia do sali i ledwo znalazłam z narzeczonym dwa wolne miejsca obok siebie. Dlatego ja zrobię to ten jedyny raz w życiu (bo wesele zamierzam jedno mieć, tak jak ślub, choć różnie w życiu bywa, prawda?), poświęcę nawet trzy wieczory i porozpisuję gości. Zwłaszcza, że lubię puzzle :D.
Pamiętam jeszcze, że na jednym weselu z winietkami wylądowałam w niesympatycznym miejscu, koło starszej części rodziny Pana Młodego (choć byłam z przeciwnej strony), ale poradziłam sobie, bo cały wieczór przetańczyłam z moim narzeczonym, starsi szybciej się wykruszyli i mieliśmy dużo luzu w koło :).



hania811 - 2007-06-27 14:34
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez usagi01 (Wiadomość 4493193) Na weselu mojej siostry nie było winietek i było zamieszanie. U przyjaciółki wchodziłam prawie ostatnia do sali i ledwo znalazłam z narzeczonym dwa wolne miejsca obok siebie. Dlatego ja zrobię to ten jedyny raz w życiu (bo wesele zamierzam jedno mieć, tak jak ślub, choć różnie w życiu bywa, prawda?), poświęcę nawet trzy wieczory i porozpisuję gości. Zwłaszcza, że lubię puzzle :D.
.
Ja tez miałam podobną sytuacje.
NA weselu u brata, pobiegłam szybko poprawic makijaz bo sie popłakałam w kosciele ze wzruszenia a jak wruciłam to jedyne wolne miejsce było pomiedzy ciotkami zony brata. Masakra myslałam normalnie że znowu sie popłacze. Moja mama oczywiscie weszła zaraz do akcji i siedziałam naprzeciwko pary młodej.

Dlatego tez na swoim przyjęciu mimo tego ze bedzie tylko 40 osób robię winietki. Zawsze po obiedzie moga sie poprzesadzac wrazie czego- ale mysle ze tak nie bedzie bo wszystkich doskonale znam i wiem jak towarzystwo rozsadzic.



malin30 - 2007-06-27 17:34
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Mamy nieduże wesele, ale i tak ustalimy wcześniej, kto gdzie siedzi i ustawimy wizytówki przy nakryciach. I tak w trakcie zabawy wszyscy zaczną się przesiadać, niech przynajmniej na początku będzie porządek;)



Kattie7 - 2007-07-10 08:45
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  1 załącznik(i/ów) Jak większośc z Was, uważam że winietki to dobry pomysł. :ehem: Wszyscy z naszych gości są uprzedzeni o tym i mniej więcej wiedzą gdzie kto ma siedzieć. Wiadomo, że zawsze (z winietkami czy bez) znajdzie się ktos niezadowolony, no ale trudno.... jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził :D

Nie raz byłam na weselu gdzie był totalny bałagan, wyścigi do stołu, przesadzanie, krzyki, obrażanie, dyskusje itd. Nie chce żeby na naszym weselu już na starcie zawiązała się niezdrowa atmosfera i żeby później ktoś z musu siedział obok osoby, z którą walczył o miejsce.... grrrrr!

(Raz przydarzyła mi się dziwna dla mnie sytauacja. Byłam świadkiem na slubie kuzynki, wiedziałam że na stołach są winietki. Ale... kiedy weszliśmy na salę byłam przekonana że jako świadkowa, razem ze świadkiem, siedzimy obok pańswta młodych. Okazało się że obok młodych siedzą rodzice i rodzice chrzestni, dalej babcie i dziadkowie, a my świadkowie, gdzies tam "na ogonach" razem z wszystkimi gośćmi przy stole. I to nawet nie razem (my świadkowie) tylko ja ze swoimi rodzicami, a on ze swoją rodziną. Poczułam się o tyle dziwnie, że po pierwsze nikt nas o takiej sytuacji nie uprzedził :rolleyes:, a po drugie byłam przyzwyczajona do tego że obok młodych zawsze siedzą świadkowie, dopiero obok świadkow albo rodzice albo inni młodzi ludzie. W każdym razie był zonk. Ale to tak na marginesie ;))

Wg mnie usadzanie gości nie jest zbyt wielkim problemem. Przecież osoby ktore zaparaszamy na wesele to nasza rodzina i bliscy znajomi czyli osoby które dobrze znamy i wiemy kto z kim sie lubi (lub nie lubi ;)) kto z kim ma podobne zainteresowania itd.

Plan posadzenia gości robimy razem z naszymi mamami. One są lepiej zorientowane, ktore osoby mogą siedzieć razem, a które trzeba odseparowac od siebie ;) Mama TZ juz zapowiedziała, że przy stole chce siedzieć ze swoimi siostrami i szwagrami. Moja mama podobne. (tatusie się nie wtrącają bo im wsio rybka ;))

Na naszym weselu bedziemy mieć 2 stoły w kształcie liter E zwróconych do siebie. Przy stole przy którym my siedzimy (rys.) bedzie siedzieć młode pokolenie z obu rodzin, czyli świadkowie, rodzenstwo, kuzyni, kuzynki i nasi przyjaciele. Druga literka E jest przeznaczona dla rodziców, babć, dziadkow, cioć, wujków, itd., usadzanych rodzinami.
I jak narazie pomysł ten się sprawdza. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. :)



ewelinaziaja - 2007-07-12 16:28
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  u nas winietki sprawdziły sie rewelacyjnie przede wszystkim pod tym względem, że nie było zamieszania, każdy miał swoje miejsce i wszystko poszło gładko

ktoś rano przestawił dwie tabliczki i rozdzielił nam parę :) ale szybko problem rozwiązalismy

Bardzo polecam. Fakt, trzeba się troszkę natrudzić nad rozsadzeniem gości ale warto.

---
ciach/reklama/ciach



Yazowa - 2007-07-15 08:03
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  o nie... nie będą sami sobie miejsc wybierać. Decyduję o tym ja i mój mąż :) Nie mam najmniejszej ochoty patrzeć całą noc na rodziców i teściów. To mój dzień i zamierzam się świetnie bawić:) po naszych bokach sadzam świadków ( mój brat i męża siostra) a potem leci ukochane kuzynostwo i ludzie z liceum... stoły są w literkę U...ym... I____I bardziej tak... po bocznych str moi rodzice i w dół rodzinka moja i po drugiej stronie teście i rodzina męża :) stolik dla dzieci... ze słodyczami itp, może akurat polecą tam na chwilkę odklejając się od rodziców ;) i stolik (nie istniejący ;) ) przy toaletach- dla wszystkich którzy marudzili...czy przyjść czy nie;) kuzyn stwierdził że jest tak gruby że nie ma co włożyć na siebie- fakt- gabaryty ma, ale powiedziałam mu że to ja mam być piękna a nie on;) oczywiście przyjdzie ale za kare zasiada przy kibelku ;) hehe



Tameka - 2007-07-17 23:43
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  U nas również będą winietki.Uważam że jest to dobre rozwiązanie,choć napewno niedoskonałe,ponieważ zawsze znajdzie się osoba która nie będzie zadowolona.
Ja przygotowuję się do wyprowadzenia z błędu mojej teścowej,która jest przekonana że to Ona będzie siedziała obok nas :D a nie świadkowie i nasi znajomi.
Czeka mnie więc ciężka przeprawa:)



m.a.r.t.a - 2007-07-22 20:36
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  1 załącznik(i/ów) Dziewczyny, a my idziemy za tydzień na wesele i dowiedzieliśmy się gdzie bedziemy siedzieć. To jest ślub naszych znajomych, na weselu nie będzie winietek, ale układ gości jest dla mnie nietypowy (tam gdzie siedzi Para Młodych).
Rysunek wykonany przeze mnie :D
Zawsze mi sie wydawało, że ten stół jest zarezerowany dla 6 a nie 10 osób.



malin30 - 2007-07-22 21:30
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a (Wiadomość 4832827) Dziewczyny, a my idziemy za tydzień na wesele i dowiedzieliśmy się gdzie bedziemy siedzieć. To jest ślub naszych znajomych, na weselu nie będzie winietek, ale układ gości jest dla mnie nietypowy (tam gdzie siedzi Para Młodych).
Rysunek wykonany przeze mnie :D
Zawsze mi sie wydawało, że ten stół jest zarezerowany dla 6 a nie 10 osób.
Rzeczywiście dziwnie. A może to jedyny stół dla młodych ludzi? ;)



m.a.r.t.a - 2007-07-22 21:35
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez malin30 (Wiadomość 4833220) Rzeczywiście dziwnie. A może to jedyny stół dla młodych ludzi? ;) No właśnie młodych będzie dużo (znajomi, kuzyni itp) :rolleyes:



malin30 - 2007-07-22 21:43
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a (Wiadomość 4833269) No właśnie młodych będzie dużo (znajomi, kuzyni itp) :rolleyes: No to tym bardziej dziwne:confused:
Ale w sumie to jak najlepiej usadzać gości? Koło siebie rodziców i świadków z osobami towarzyszącymi, a reszta dalej? Najpierw starsi, a potem młodzi? Powiem szczerze, że mam mętlik w głowie, jak to zrobić najlepiej. Przede wszystkim nie chcemy mieć w pobliżu marudzącego wujka mojego TŻa ;) A rodzice to chyba lepiej, gdyby siedzieli w towarzystwie swoich rówieśników - naszych ciotek i wujków?



m.a.r.t.a - 2007-07-22 21:57
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Swoje wesele wyobrażam sobie tak:
-stół dla Pary młodej, świadków z osobami towarzyszącymi (łącznie 6 osób)
-po jednej stronie sali stół dla młodych jak rodzeństwo, kuzynostwo, znajomi itp
-po drugiej: ciotki, wujki, i nasze mamy
-maly stoliczek dla orkiestry, kamerzysty

:)



evi26 - 2007-07-23 11:57
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Kwestię usadzenia gości pozostawię samym gościom - niech usiądą według własnej woli. Zresztą przy ilości 40 osób nie są w stanie jakoś strasznie rozbiec się po sali i mimo wszystko będą ze sobą w kontakcie :)



hania811 - 2007-07-24 10:28
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  U mnie było 38 osób i zrobienie winietek było strzałaem w dziesiatke. Wszyscy mi za to dziękowali. Jednak fajnie jest siedziec przy obiedzie koło bliskich. Pózniej oczywiscie kazdy siedział gdzie chciał. Ja np. na miejscu pany młodej siedziałam tylko przy obiedzie. Pózniej nie miałam czasu siedziec, ani jesc:)

W niedziele po naszym slubie byłam na chrzcinach córeczki mojego btara. Tez było przyjęcie w restautacji na 30 osób. Winietek nie było i moja biedna siostra wyladowała zamias koło młodych, koło babci zony brata. Kolejny raz potwierdził się sens ustawiania winietek.



ktosia86 - 2007-07-26 19:32
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Na naszej sali jest 6-osobowy stół dla młodej pary i świadków z osobami towarzyszącymi. Reszta to okrągłe 10-osobowe stoły. Mamy zamiar dobrać gości według ich sympatii bo mniej więcej wiemy kto się z kim dogada. I prawdopodobnie będziemy przeplatać stoły, żeby po jednej stronie nie siedziała tylko moja rodzina albo rodzina TŻ,tylko jeden stolik ode mnie, drugi od TŻ.No i koniecznie winietki



rav12345 - 2007-07-28 21:40
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  My dzisiaj bylismy w naszej restauracji podpytac o to i tamto. Wlasciciele powiedzieli ze winietki sa bardzo pomocne nawet dla nich, bo wiedza jak rozstawic stoliki.

Sala byla przyszykowana do wesela, i byly dwa rzedy stolow po ok. 40 gosci, a na srodkowej scianie stolik tylko dla 2 osob - mlodej pary. Wygladalo to dziwnie - jakby mieli jakies przemowienie wyglaszac.

Wlasciciele powiedzieli nam jednak, ze czesto mlodzi zycza sobie taki 2osobowy stolik w srodku jednej ze stron - latwiej jest im wychodzic, a jak wiemy wychodza czesto. Nie oddzielaja tez przez to swiadkow od reszty ludzi - i nie zostawiaja ich samych z dziura posrodku kiedy juz gdzies znikaja. Chyba sie nad tym zastanowie.



ksylwia - 2007-07-30 11:02
Dot.: Kto gdzie siedzi na weselu?
  Ja także jestem jak najbardziej za winietkami. Na moim ślubie będzie ok 200 osób więc namęcze się troszkę z ustaleniem kto gdzie będzie siedział, ale to i tak lepsze niż gdyby później po wejściu na salę trzeba było cały rząd przesuwać bo zostało np jedno miejsce na początku, a drugie na końcu a jakaś para byłaby rozbita. W ciągu ostatnich dwóch lat byłam na ok 15 weselach i winietki za każdym razem okazały się strzałem w dziesiątkę. Gdy ich nie było po wręczeniu szampanówek każdy biegł zajmować stolik zamiast śpiewać sto lat Państwu Młodym :]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 2 z 5 • Zostało znalezionych 542 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5
    Kto gdzie siedzi na weselu?
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates