ďťż
Pasta cukrowa
ďťż
Strona startowa




Sylwia_14 - 2007-04-13 15:28
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  Ja moge zrobic;) Tylko zalezy jaką chcesz jej ilosc.




kasia_uk - 2007-04-14 02:31
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  mam gotowa paste cukrowa Camsakizi.jak ktos jest chetny to na maila
prosze :kachaha1@gazeta.pl



joan_ - 2007-04-15 19:25
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  kiedys tez stosowalam paste cukrowa do depilacji, robilam taka kule depilujaca. Trzeba bylo sie nameczyc ale rzeczywiscie nogi byly cudownie gladkie.Chyba musze znowu zacząc stosowac ten specyfik :D



psyhopatka - 2007-04-15 21:16
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  aj ja juz kupilam na allegro i czekam z niecierpliwoscia az przyjdzie :D jak nie bede potrafiła jej uzyć to się pochlastam




Mary_Q - 2007-04-15 21:34
Dot.: Pasta cukrowa
  ja mialam ta atbaksa to mi nie szlo ;/ chyba kupie ta z HI i sproboje jeszcze raz...



agataaaaa - 2007-06-23 14:18
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  Cytat:
Napisane przez joan_ (Wiadomość 4145481) kiedys tez stosowalam paste cukrowa do depilacji, robilam taka kule depilujaca. Trzeba bylo sie nameczyc ale rzeczywiscie nogi byly cudownie gladkie.Chyba musze znowu zacząc stosowac ten specyfik :D
A jak zrobic kule depilujaca??????:) prosilabym o przepis;)



Wiewióreczka - 2007-06-27 17:25
Dot.: DEPILACJA CUKROWA: ZROBIŁAM - DZIAŁA!!!
  Ja mam pytanko: po nałożeniu pasty na miejsce przeznaczone do deilacji jak długo przymałaś pastę zanim zerwałaś ją ?



Wiewióreczka - 2007-06-27 17:31
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  Cytat:
Napisane przez joan_ (Wiadomość 4145481) kiedys tez stosowalam paste cukrowa do depilacji, robilam taka kule depilujaca. Trzeba bylo sie nameczyc ale rzeczywiscie nogi byly cudownie gladkie.Chyba musze znowu zacząc stosowac ten specyfik :D joan_ mogła byś opowiedzieć nam jak przygotowywałaś pastę ? Bo ja właśnie robiłam i nic mi nie wyszło tylko poprostu "lejąca się pasta" :( Więc nawet nie mogłam sobie pomażyć o zrobieniu kulki :( Założę się, że moje niepowodzenie tkwi w przygotowaniu tej pasty. Dlatego proszę Cię o opis Twojego sposobu na przygotowanie pasty :)



klaudia23 - 2007-07-12 08:06
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  hejka:D
nie wiedziałam że jest też drugi watek o paście cukrowej:D
ja sama jedna zrobiłam bo tak sie napaliłam na te opisy jak to skutecznie wyrywa nawet najgorsze włoski. no i chyba za długo gotowałam bo jest strasznie warda:/ jak mam ja ugniatac w rece to chwile jest ciepła i miekka a po kilku sekundach jak kamien:( dzisiaj ebde znow probowac:D a cy komus wyszła bez dodawania miodu? ja dąłam pol sklanki cukru ok łyzki wody i pol soku z cytryny ale gotowałam jakies 20 min wiec chyba za długo:(



destiny666 - 2007-07-16 12:52
Dot.: DEPILACJA CUKROWA: ZROBIŁAM - DZIAŁA!!!
  Cytat:
Napisane przez MagdalenaK2 (Wiadomość 2242112) W Warszawie depilace pastą wykonuje salon TAIS na Grzybowskiej. całe nogi to ok 200 zł.
Jeszcze nie byłam wiec nie umiem powiedziec czy usługa jest ok.
Dziękuje za informacje :cmok: niestety to jednak za drogo...

Cytat:
Napisane przez psyhopatka (Wiadomość 4146449) aj ja juz kupilam na allegro i czekam z niecierpliwoscia az przyjdzie :D jak nie bede potrafiła jej uzyć to się pochlastam Ja chyba nie umiem jej użyć (mam camsakizi):mad: Podgrzewam ją wsadzając (oczywiście zamkniętą butlę) do większego kubka i zalewając wrzątkiem na kilka minut. Później masa dalej jest karmelowa (na zdjęciach ilustrujących pasta była jakaś żółta:confused:) no ale ciabas ją na nogę. I w sumie podrażnień nie ma ale wyrywa słabo:( Możecie mi powiedzieć co robię nie tak?:o Efekt po depilacji jest mizerny...



tahivare - 2007-07-18 16:22
Dot.: Pasta cukrowa
  Hej dziewczyny ja rowniez stosuje metode depilacji pasta cukrowa, polecam :) chociaz rzeczywiscie nie kazdemu moze sie ona podobac, zalezy jakiej grubosci jest włos.



dorota_ - 2007-07-20 12:01
Dot.: Pasta cukrowa
  Czesc dziewczynki!

Juz jakis czas temu slyszalam o depilacji pasta cukrowa, ale dopiero teraz mialam czas zeby poczytac o tym na forum. Wiec dzis rano zrobilam paste wg waszego przepisu, na poczatku wyszla mi za gesta(tak mi sie przynajmniej wydawalo), dolalam wody(potem za rzadka) bo jak dalam na noge w ogole nie chcialo mi to zgestniec. Potem znow podgrzalam zeby byla bardziej gesta, ale chyba byla niewystarczjąco gesta bo oderwalam sobie gora 5 wloskow. Na razie pasta wyladowala w lodowce, jutro jeszcze popracuje nad idealna gestoscia. Z moich obserwacji wynika tez ze mialam za krotkie wlosy. Ale jak narazie metoda srednio mi sie podoba. Zapackalam cala podloge w kuchni.... I siebie tez popackalam.
mam tez pytanie do dziewczyn ktorym to wychodzi.... 1. ile czekacie od momentu nalozenia pasty na noge i przylozenia kawalka materialu do zdarcia? bo mi wlasnie na nodze za bardzo nie chce zastygac, moze dlatego ze taki upal
2. czy to prawda ze po pascie nie wrastaja wloski jak po depilatorze, bo chyba gdzies cos takiego slyszlaam ale nie wydaje mi sie ze to takie logiczne, bo i pasta i depilator wyrywaja wloski... wiec jak ktos ma tendencje do wrastania to pewnie i tak beda mu wrastac.... Z gory dzieki na odpowiedz



pappaya - 2007-07-20 13:23
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez popieler (Wiadomość 463554) Ja właśnie w piatek zrobiłam pastę. Dokładnie wg przepisu: niecała szkl. wody, pół szkl. cukru sok z 1/2 cytryny.Długo, ok poł godz. gotowałam na małym ogniu, aż zrobiło się brązowawe i troszkę gęstsze jak woda.Przelałam do pojemnika po kremie i czekałam aż wystygnie, jak było lekko ciepłe, wziełam dużą łyżke, nabrałam pasty - była gęsta jak syrop, przełożyłam na rękę i poprostu nie robiłam żadnej kulki tylko zaczęłam ugniatac, po 1-2 minutach ugniatania zmieniło kolor na mętno - żólty - dokładnie taki jak na zdjęciach i zaczęłam rozsmarowywać(depilowałam bikini) po kawałeczku, włosy wyrywały się natychmiast z ogromnymi czarnymi cebulkami, prawie nic nie bolało.Jestem zachwycona. Bikini zawsze goliłam, raz użyłam depilatora i wyłam z bólu i raz się woskowałam i też wyłam z bólu, a tu szybko i naprawdę dziewczyny prawie bezboleśnie!
POLECAM:)!!!
Z myciem rąk, łyżki, garnuszka nie miałam żadnych problemów, nalałam gorącej wody i cukier się poprostu stopił i wszystko było czyste.
Robilam w ten sam sposob, ale nic mi sie nie udalo wydepilowac ta pasta:( ani jeden wlosek mi sie nie wyrwal. Zazdroszcze tym dziewczyna ktorym sie to udaje.



Verity - 2007-08-03 18:36
Porady
  Cześć Dziewczyny! Ja też spróbuję tej metody, mam nadzieję że mi wyjdzie. Dzięki za te wszystkie rady, pozdrowionka.



KasiK_AM - 2007-08-06 10:15
Dot.: Pasta cukrowa
  -



muminek19 - 2007-08-11 19:14
Dot.: Pasta cukrowa
  Hej!! ja mam taki problem co do tej pasty. a wiec- zrobilam ją( cukier, miód i cutryna) wyszla tak jak opisywalyscie, ale za nic w świecie nie chce wyrwac wiecej niz pare wlosków. nie wiem, moze za malo nakładm, albo za krotko trzymam na włoskach? doradzcie mi jakos.



Maxsia_ - 2007-08-11 19:35
Dot.: Pasta cukrowa
  WHY!! why!!why!!

Czemu ogoliłam dziś nogi ? hehehhe bo bym z tą pastą spróbowałam, bo sie napaliłam a nie mam na czym wypróbować hehehheheheh.



A.G.C - 2007-08-17 09:53
Dot.: Pasta cukrowa
  hahahahahaha właśnie próbowałam to zrobić, mało sobie domu nie podpaliłam :D gdy weszłam do kuchni można było zaczadzieć, a nad szczątkami garnka unosiły się kłęby dymu :D

nigdy więcej xD



kropla w morzu - 2007-08-22 10:42
Dot.: Pasta cukrowa
  Mam pytanie dotyczące magicznej masy cukrowej, mianowicie, ani razu nie udało mi się wypróbować na sobie tego specyfiku, bo mam problem z odpowiednim wyrobieniem produktu.
Oto co staram się osiągnąć : http://www.seawoman.cba.pl/pasta%20c...depilacji.html

Zastygnięta masa wygląda tak jak na zdjęciach prezentujących sposób użycia tego cuda, po wstępnym wyrabianiu rzeczywiście jaśnieje i zmienia konsystencję, ALE... nigdy nie staje się takim ciastem w jakie powinna się przeistoczyć, za to w miarę ugniatania jakby topi się w dłoniach i pozastawia na nich kleistą mazię koloru karmelowego :|
Jaki popełniam błąd, że masa zamiast dać się "urobić" rozbebłuje mi się w rękach ??

(Robię ja według przepisu : ok szklanka cukru. ok szklanka wody, sok z cytrynki.
Podczas wielokrotnych prób modyfikowałam proporcje i czas gotowania, teraz generalnie doprowadzam mieszankę do wrzenia i czekam aż sobie zdrowo pobulgoce (z pół godzinki) na małym ogniu aż zrobi się złoto-beżowa i ciekło-gęstawa.)

Do doświadczonych stosowaczek pasty cukrowej kieruję moje : RATUNKU !!!!!!!!!



priscilla - 2007-08-27 19:22
Dot.: Pasta cukrowa
  ja dzisiaj po raz drugi raczyłam włoski na swoich nogach tą pastą. Uważam, że jest równie skuteczna jak wosk, tyle, że prawie nic nie kosztuje ;). Nie pamiętam proporcji, bo zostało mi z ostatniego razu i tylko na oko dodałam cukru i miodu. Co prawda dzisiaj wyszedł mi karmel, ale i tak dobrze się sprawdził. Denerwuje mnie tylko, że co jakiś czas zastyga i trzeba pastę znów podgrzewać. Ja dzisiaj za mocno podgrzałam i nie odczekałam na tyle, żeby dostatecznie wystygło. Skończyło się na tym, że skóra na udzie mi zeszła od poparzenia... ale nie będę się zrażać i tak ("chcesz być piękna, to cierp!"), bo efekty mnie zadowalają.



kwiatuszek1803 - 2007-08-28 09:06
Dot.: Pasta cukrowa
  Ja zrobiłam te pastę w niedzielę. Wyszła idealnie. Wydepilowałam trochę jedną rękę. Wczoraj chciałam pozbyć się reszty włosków. Wyrabiałam to prawie cały dzień, ale i tak mi nie wyszło. Ja nie mam do tego cierpliwości. Wszystko wyrzuciłam. Wracam do golarki, a za kilka lat mam w planach zabieg laserem.

Podziwiam dziewczyny, które wybrały ten sposób depilacji. Niestety to jest nie dla mnie :)



niepozorna - 2007-08-30 10:45
Dot.: Pasta cukrowa
  dla mnie ta pasta to istne cudo:jupi: juz nie wyobrażam sobie innego sposobu depilacji nóg i rąk. paste robię już któryś raz zawsze w proporcjach szkl. cukru, pół szkl. wodi i sok z polowy cytryny NIGDY Z DODATKIEM MIODU. na początku stałam cały czas przy garnyszku i mieszałam. teraz po prostu co jakis czas zaglądam do kuchni i trochę zamieszam. gotuję ok 30-40 min. trzeba pamiętać że pasta zgęstkieje dobiero po wystudzeniu i nie należy jej za długo gotować po po wystudzeniu będzie twarda jak kamień!!!
ja nie depiluję się za pomocą uformowanej kulki. robię to tak jak przy depilacji woskiem na ciepło. moja pasta po wystudzeniu jest jak krówka, czyli strasznie się ciągnie kiedy próbuję ją wyciągnąc ze słoiczka.
no ale wracając do mojego sposobu depilacji:
1) ogrzewam paste wstawiając słoiczek na kilka minut do miski z goracą wodą
2)za pomocą tępego starego noża rozprowadzam cieniutką warstwę np. na nodze
3) czekam kilka sekund i przykładzam pasek wycięty ze starego prześcieradła
4) przygładzam ręką i zdecydowanym ruchem zrywam

RADA: jeżeli nie radzisz sobie ze zrywaniem poproś kogoś by ci pomógł, mi pomaga siostra:D

no i to chyba wszystko. mam nadzieję że pomogłam
jeśli macie jeszcze jakieś pytania pytajcie:cmok:



niepozorna - 2007-09-07 19:06
Dot.: Pasta cukrowa
  czyżby wątek zamarł?



_Gosiaczek_ - 2007-09-21 06:30
Dot.: Pasta cukrowa
  Kiedyś próbowałam tego cucu i mi nie wyszło. Postanowiłam zamówić na allegro, to się bardziej sprawdziło. Wystarczyło na 2-3 depilację.
Dzisiaj postanowiłam sama spróbować, wieczorem dam znać jak rezultat. Szkoda tylko, że włoski szybko odrastają (mi już po tygodniu), ale w sumie to lepsze niż golarka :P

niepozorna skorzystam z Twojego przepisu.



kwiatuszek1803 - 2007-09-21 17:12
Dot.: Pasta cukrowa
  Czy ktoś używa pasty do depilacji wąsika? Jest lepsza od gotowych plastrów z woskiem?



_Gosiaczek_ - 2007-09-22 06:46
Dot.: Pasta cukrowa
  Ja używam, a raczej używałam. Po pierwszym zabiegu miałam bardzo brzydkie zaczerwienienia. Na szczęście zniknęły po paru godzinach.
Włoski wyrwane tym sposobem odrastają baaaaaardzo wolno i są dużo jaśniejsze. Zastosowałam zabieg raz, na kolejne poprostu nie ma potrzeby :jupi:



kwiatuszek1803 - 2007-09-22 09:16
Dot.: Pasta cukrowa
  Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ja pierwszy raz usuwałam u kosmetyczki, ale teraz nie chce mi sie do niej chodzić :) Zostało mi jeszcze troche pasty, więc dzisiaj zabiorę się za ten wąsik :)



klaudia23 - 2007-09-23 18:31
Dot.: Pasta cukrowa
  ja raz robilam to najpierw dodałam soli zamiast cukru :lol: a potem to chyba z adługo gotowałam:( moze sie poniej znow za to wezme ale zima nie za bardzo mi sie chce bo lepiej na lato:] wiadomo:]



Minki - 2007-09-24 11:29
Dot.: Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  Cytat:
Napisane przez Agusiaczek (Wiadomość 125866) Kurcze,czy naprawde nikt nie wie w jakich ilosciach mają być te składniki do zrobienia "kuli depilującej" Kula depilująca to dużo powiedziane, ale wiem o co Ci chodzi. W tym wątku pomieszane są opinie związane z tzw. "kulą" i pastą do której stosuje się paski bawełniane.
Do kuli nie stosuje się miodu. Wystarczy szklanka wody, pół szklanki cukru, pół cytryny. Gotować ok. 40 min do uzyskania ciemnego koloru, przelać i ostudzić. Potem lekko podgrzać (5 sek w mikrofali) i wyrobić jasną masę w rękach - najlepiej ciągnąc. Taką pastę można rozprowadzać na włosach i zrywać (bez pasków).
Zrobiłam to pierwszy raz i mam spostrzeżenia, wątpliwości. Czy Wam też pasta robi się mokra zaraz po rozpoczęciu depilacji? U mnie chyba rozpuszcza się ten cukier, ale w sumie jest nieźle.
Co do efektów, to mogło być lepiej. Niestety boli, choć z czasem pewnie będzie lepiej. Kulę trzeba też co jakiś czas podgrzewać, bo twardnieje.



klaudia23 - 2007-09-30 11:00
Dot.: Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  up



joan_ - 2007-10-08 16:33
Dot.: Pasta cukrowa
  No więc podaje przepis na "kule depilującą" , ( znalazłam go na jakimś forum) uważam , że jest najprostszy i najszybszy , a oto on:

pół szklanki cukru
1/4 szklanki wody
sok z pół cytryny

Wszystkie składniki wrzucam do żaroodpornej miseczki i wkładam do mikrofalówki. Długość "gotowania" zalezy od mocy sprzętu, u mnie wychodzi max 6 min. z tym , że co jakieś 1,5 min mieszam w miceczce . Pod koniec (jak bąble po mieszaniu będą trudno znikałym i otrzymamy kolor bursztynu ) trzeba bardzo uważać bo dosłownie sekundy decyduja o tym, czy masa się spali :p: . Potem czekam aż wszystko ostygnie , Wkładam do gorącej wody żeby masa zmiękła i formuje kulke tylko nie za wielką (potem trudno się ją nakłada i włoski kiepsko odchodzą) , dalej już chyba wiecie co robić :D W moim przypadku za kazdym razem wychodzi inna konsystencja, często tez mi sie przypala , więc jeżeli Wam się od razu nie uda ,to się absolutnie nie przejmujcie!

z reguły, gdy pasta jest za twarda to oznacza, że za długo się gotowała , a jeżeli za miękka to sie nie dogotowała :D



Brua - 2007-10-09 09:24
Dot.: Pasta cukrowa
  ja tej pasty używałam. Ale nie umiałam nią na przykład nóg wydepilować. A pod pachami też średnio szło ;) Tzn za mało wyrywało a potem już miałam popękane naczynka - może to przez anatomię? ;) Jedyne co mi ładnie depilowało to okolice bikini.
Dodam, że miałam pastę camsakizi z allegro. Ale to może przez upał? Bo jak parę razy nałożyłam i zrywałam, to po pewnym czasie robiło się mętne i strasznie kleiste i już nie szło tego odkleić, trzeba było zmywać ;)



1stLaDy - 2007-10-14 19:46
Dot.: Pasta cukrowa
  ja mam paste gotowa w takim duzym kubku i zamierzam 1 raz ja uzyc...tylko niewiem jak...

1.czy wlozyc ja do goracej wody w woreczku czy pogotowac?
2.depilowac kulka kulajac ja po skorze po prostu?
3.czy wyrywa wszystkie wlosy?
4.od jakiej dlugosci poczynajac?
5.i czy nadaje sie do bikinii...powiedzmy tych najintymniejszych okolic :)?



abarata - 2007-11-11 12:35
Dot.: Pasta cukrowa
  Ja akurat zupełnie nie polecam tej metody. Stwierdziłam, że to taka "bieda-depilacja" afrykańskich i muzułmańskich kobiet, których nie stać na droższą metodę typu wosk czy na depilator, a jedynie na domowe sposoby.
Swojego czasu zaparłam się, aby przetestować tą metodę. Chyba trzykrotnie gotowałam ten klajster, aż wreszcie mi się udało otrzymywać odpowiednią konsystencję, z tym że tylko do depilacji za pomocą pasków, bez pasków za pomocą samej pasty nigdy mi się nie udało wydepilować.
Moje wnioski:
- jeśli klajster za krótko się gotuje - jest bardzo "przyczepny", depilacja bardzo boli, a na bikini porobiły mi się paskudne krwiaki,
-jeśli ten kit za długo się gotuje, wówczas za bardzo się skarmelizuje i już nie działa.
-trudno wyczuć odpowiedni moment zdjęcia klajstru z gazu.
Ponadto:
-podczas depilacji pozostaje na skórze dużo pojedynczych włosków, które trzeba dodatkowo "poprawić" depilatorem,
-przy odrastaniu dosłownie KAŻDY włosek wrasta, a noga wygląda katastrofalnie - mnóstwo małych strupków i zaczerwienień, a na dodatek swędzi.
Całe szczęście, że dokonywałam tych eksperymentów jesienią a nie latem, bo moje nogi wyglądały naprawdę fatalnie, a każdy włosek musiałam spod naskórka wycigać igłą.
Nigdy po wosku nie miałam takich problemów.
Zaznaczam, że włosy mam ciemne i grube, może przy delikatnych i jasnych włoskach nie ma takich sensacji, ale przestrzegam przed zbytnim zachwytem nad cukrowaniem, jaki jeszcze podsycają sprzedawcy tej cholernej pasty czy salony kosmetyczne proponujące cukrowanie za bezczelnie wygórowaną kasę
Pozdrawiam.



ilonka85 - 2007-11-12 14:36
Dot.: Pasta cukrowa
  http://www.seawoman.cba.p l/pasta%20cukrowa/p okaz/slides/Pokaz%20depil acji.html

to jest link do pokazu zabiegu pastą cukrową.



abarata - 2007-11-13 11:25
Dot.: Pasta cukrowa
  Fajnie, tylko że strona jest niedostępna :cojest:



malgosiek1982 - 2007-11-18 01:27
Dot.: Pasta cukrowa
  Jakieś dwie godziny temu zaczęłam czytać od początku ten wętek, kiedy doszłam do 8-mej strony stwierdziłam, że pomimo później pory muszę to przetestować, akurat jutro i tak miałam zamiar depilować nogi depilatorem. Byłam trochę sceptycznie do tego nastawiona, ze względu na te mniej optymistyczne wypowiedzi. Nie mając cytryny w domu zastosowałam miksturę kieliszka wody z dodatkiem kwasku. Pociełam sobie ścierkę na kawałki i przystąpiłam do gotowania. Gotowałam jakieś dwie minuty(do momentu aż się cukier rozpuścił). Kiedy odstygło tak, żeby nie parzyło, zaczęłam nakładać paste cukrową za pomocą łyżki, po czym odrazu przyklejać do niej kawałek ścierki dociskając ją do pasty, dosłownie odrazu odrywałam. Kiedy poczekałam trochę dłużej, mysląc, że jak zastygnie będzie lepiej, wtedy ścierka się odklejała sama , a pasta zostawała na nodze. Więc należy zaraz po jakichś 2-3 sek odrywać. Garnuszek z pasta trzymałam w drugim z gorącą wodą, dzięki czemu tylko raz musiałam ponownie podgrzewać pastę. Dodam, że ścierki odrywałąm energicznie, dzięki czemu wyrywałam wszytkie włosy.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego wynalazku i bardzo się cieszę, żę trafiłam na ten wątek, pozbyłam się włosków na łydkach i udach w ciągu 20 minut. Walka z nimi depilatorem zajmowała mi zawsze ponad godzinę jak nie lepiej. Coś czuję, że depilatora długo nie wezmę do ręki. Życzę powodzenia.



ilonka85 - 2007-11-19 10:21
Dot.: Pasta cukrowa
  wpisz w google :kafeteria pasta cukrowa, nastepnie otworz pierwsza strone co wyskoczy. Pozniej przejdz na strone 4 tego tematu i tam poszukaj "maaarcelkaaa" ona podala ten link http://www.seawoman.cba.pl/pasta%20cukrowa/p okaz/slides/Pokaz%20depilacji.html

tam sie otwiera.



SylfkaXD - 2007-11-30 21:53
Dot.: Pasta cukrowa
  Mam kilka pytań dotyczących pasty cukrowej i ogólnie depilacji.
1. Czy jeżeli wcześniej używało się tylko kremów i zwykłych nożyków, można zaryzykować i wydepilować się w ten sposób? Strasznie się boję!
2. Czy bardzo boli??? Znam różne opinie, akurat nie na temat pasty, ale wosku i każdy mówi co innego. Jedne że okropnie boli, inne że wcale. A co do pasty boję się jeszcze bardziej...
3. Czy mam natychmiast to zerwać z powierzchni skóry??? Chyba i tak zerwę natychmiast, bo jak zastygnie, to wolę nie wiedzieć jak będę się darła przy odrywaniu...
4. W którą w końcu stronę mam to oderwać???
5. Czy ta metoda wywołuje jakieś podrażnienia i "niedokładnie cudowne efekty" takie jak np. wrastanie włosków??? Nigdy nie miałam z tym problemów (ze względu na metodę), ale nie chciałabym ich dalej mieć.
6. Czy za pierwszym razem mogę spokojnie wydepilować sobie pachy i bikini (podejrzewam że są to barzdzo wrażliwe miejsca)???

Z góry dzięki za pomoc... :D



Lib_r4 - 2007-12-03 20:48
Dot.: Pasta cukrowa
  SylfkaXD pastę nakłada się z włosem a zrywa pod włos. I ktoś już wcześniej pisał żeby zrywać od razu (2-3sek po nałożeniu). Jeśli chodzi o ból to wydaje mi sie że to sprawa indywidualna. Na początku może boleć ale z czasem sie przyzwyczaisz. Pachy i bikini to delikatne miejsca o wiele bardziej wrażliwe. Dzisiaj doszła do mnie pasta cukrowa, kupiłam na allegro. Trochę się boję ale jutro ją wypróbuję i podzielę się wrażeniami.

Jedyne czego sie boję to wrastających włosków. Od 2 lat używam depilatora i mam z tym problem. To jest najgorsze! Mam nadzieję że po paście nie będzie tragicznie.

Myślę żeby wypróbować ją na bikini ale tego to już boję się i to bardzo... jakie są wasze doświadczenia z depilowaniem tych intymnych miejsc?



SylfkaXD - 2007-12-04 19:05
Dot.: Pasta cukrowa
  Dzisiaj przygotowuję sobie pastę w domu... :rolleyes: Jutro napiszę wrażenia... Zdecydowałam się na depilację nóg, nie jestem na tyle odważna na pachy i bikini... ;)
Dziękuje za porady!

Napiszę coś o paście jak już wypróbuję...



Lib_r4 - 2007-12-04 19:09
Dot.: Pasta cukrowa
  jestem po wielkiej próbie i...
minus : wszystko się kleji, czasochłonne,
plus : jak dla mnie prawie bezbolesne(w porównaniu do depilatora-2lata go używałam i pożegnem się z nim na jakiś czas),
Ogólnie jestem za! myślę że za jakiś czas dojde do wprawy i nie będą sie do mnie przyklejały wszystkie przedmioty ;) i że będzie mi to szło szybciej. Użyłam do tego podgrzewacza, a wy w czym podgrzewacie? I jakich szmatek używacie?



Agrafka :) - 2007-12-05 17:56
Dot.: Pasta cukrowa
  Zużyłam dzisiaj kilogram cukru. Nawet nie wiem ile było prób i w końcu wyszła mi woda do słodzenia herbaty i karmelki :/

Chyba trzeba kupić na allegro gotową już.



Lib_r4 - 2007-12-06 22:05
Dot.: Pasta cukrowa
  Agrafka ja właśnie mam z allegro tą pastę ale jest jej mało... domowym sposobem myślę ze o wiele bardziej to sie opłaci. Nie zniechęcaj sie i spróbuj jeszcze raz :)
A jeśli chodzi o depilacje wąsika to czy jest to możliwe ze po depilacji (np ta pasta cukrowa) odrośnie on mocniejszy i ciemniejszy?:o



kropla w morzu - 2007-12-06 22:46
Dot.: Pasta cukrowa
  w dodatku ta pasta u nas na allegro jest kilkakrotnie o ile nie kilkanaście razy droższa niż w ta sama pasta w swojej "ojczyźnie", z tego co słyszałam ;// tam jest to rzecz normalna, może wiele osób potrafi zrobić ją samodzielnie ze względu na powszechność tej metody, a u nas widocznie nie tylko salony kosmetyczne podbijają cenę...
Myślę, że nie warto zrażać się początkowymi niepowodzeniami - mało komu cokolwiek wychodzi idealnie za pierwszym razem, więc myślę, że nie warto po pierwszym lub drugim nieudanym podejściu stwierdzać, że metoda jest do niczego :)
Ktoś wspominał wyżej, że jest to rozwiązanie dobre dla kobiet, które z ubóstwa nie stać na inne metody - ja się akurat z tym nie zgodzę w związku z moim i doświadczeniami, bo uciekłam się do tego sposobu po wieeeloletnim stosowaniu wosku zimnego/ciepłego i depilatora, właśnie dlatego, że jest dla mnie korzystniejszy.

Choć po kilku próbach udało mi się skonstruować ową kule depilującą, to jednak, żeby nie paprać rąk w tej masie i nie tracić czasu na jej wyrabianie i formowanie kuli używam masy w ten sposób, że wkładam pojemnik z nią do wrzącej wody(mikrofali nie używam), a gdy się podgrzeje i stanie się ciekła smaruję nią skórę, przyklejam kawałki materiału i po chwili odrywam razem z włoskami :)
Im lepiej przygotowana masa, tym skuteczniej usuwa włoski, nawet do 100 %, imho lepiej niż wosk zimny/ciepły, choć przyznam, bywa, że jest to bardzo bolesne, nie wiem od czego zależy że raz bardziej, a innym razem prawie w ogóle. Przy czym zaznaczę że jestem generalnie odporna na ból, bo przy użyciu depilatora nie czułam bólu wcale, nawet przy wrażliwszych partiach ciała, gdzie skóra jest cieńsza. Ale i tak uważam że warto na chwilkę zacisnąć zęby dla bardzo dobrego efektu :) - skóra bardzo gładka (depilator np pozostawiał podrażnione mieszki włosowe przez co miałam szorstką skórę), usunięte nawet krótkie i cieńkie włoski, krwiaczki stosunkowo rzadko u mnie.
Nie wiem jak z wrastaniem włosów pod skórę, bo cukru używam krótko, a problem z wrastaniem trwa od kilku lat - depilator.
Nie dodaję nigdy miodu - dzięki temu, że jest to tylko cukier z wodą (+cytryna) jeżeli poleję podłogę lub ubranie bardzo łatwo usunąć z nich masę - wystarczy podziałać na to gorącą wodą i samo się po czasie rozpuszcza i schodzi bez śladu.
Proporcje bardzo różnie - generalnie +- szklanka wody, szklanka cukru , sok z cytryny.
Czas gotowania - gotuję długo , aż torche pobulgocze i zaczyna mieć zapach przed-spaleniowy. Jeżeli wystygnie a jest za miękka (tzn gdy jest zimna powinna być stosunkowo twarda - nie powinien w nią swobodnie zagłębiać się palec), dogotowuję, uważając żeby nie spalić, bo będzie po masie - za twarda będzie nieużyteczna, bo nawet podgrzana nie rozsmaruje się na skórze i zaschnie zanim przyłoży się materiał.

Mnie interesuje tylko jakich ewentualnie ziółek można dodać do masy jak jak do tej camsakizi czy camsaziki, w jakiej postaci (napar, szuszone) i w którym momencie :)



evelinek_r - 2007-12-07 15:50
Dot.: Pasta cukrowa
  Ja próbowałam zrobić tą masę, ale lipa- za twarda wyszła i nie dało się z niej ulepić kulki nawe po podgrzaniu i w końcu musiałam wyrzucić razem z pudełeczkiem. Chciałam kupić tą z Allegro, ale skoro jej tak mało to chyba jeszcze popróbuję samodzielnie. W związku z tym moje pytania- w co przelewacie tą masę, żeby potem ładnie 'wychodziła' i po co właściwie dodaje się cytryny (akurat nie mam na stanie;))?



kropla w morzu - 2007-12-09 12:50
Dot.: Pasta cukrowa
  Nie wiem po co jest cytryna, ale ja masę najczęściej przelewam do plastykowych pojemniczków służących do przechowywania żywności.
Ostatnio wlałam do metalowej puszki.
EDIT : i stwierdziłam ,że metalowa puszka odpada
Też ze dwa razy wyszła mi za twarda, bo gotowałam ciut za długo, myślałam, że się wścięknę ;)



evelinek_r - 2007-12-09 13:55
Dot.: Pasta cukrowa
  Tak właśnie myślałam, że wyszła za twarda, bo 'ciut' za długo gotowałam. Ja wlałam do opakowania po kremie do ciała, ale muszę też spróbować metalem. I ponawiam pytanie o cytrynę:confused:



kropla w morzu - 2007-12-09 18:29
Dot.: Pasta cukrowa
  Nie, nie, nie próbuj z metalem :nie: właśnie dzisiaj przelałam masę po podgrzaniu do plastiku z powrotem, bo po włożeniu puszki do wrzącej wody, puszka robi się gorąca i masa cukrowa też.
Sprzeczne to z moim wyobrażeniem o prawachi fizyki, ale przy osiągnięciu tego samego stopnia ciekłości będąc w metalowej puszce była jakby cieplejsza - za gorąca by posmarować nią skórę (powinno być chyba tak, że przy tej samej temperaturze , obojętnie w czym jest, ma taką samą konsystencję...)

Ogólnie z tym gotowaniem jest przechlapane, też nie wyszła mi rewelacyjna teraz - trochę za twarda, musi być bardzo gorąca, żeby zrobiła się płynnawa (co parzy przy nakładaniu) i szybko zasycha, ale dolałam trochę gorącej wody jak zrobiła się już ciekła, myślałam, że ją tym zabiję, ale udało się skutecznie użyć :)
Cytryna być może dodatkowo "skleja" masę ?? ale ja się nie znam na kulinarii, niech się mądrzejsi wypowiedzą :)

Odkryłam, dlaczego czasem bardzo mnie boli odrywanie - jak za długo potrzymam i masa za bardzo zaschnie na skórze. Przy krótszym czasie (liczę do dziesięciu) - efekt doskonały, zero bólu :)



madzior22 - 2007-12-09 18:43
Dot.: Pasta cukrowa
  dziewczyny a po zastygnieciu jaką konsystencję ma ta pasta, bo ja dostałam na wiymiance i ona jest twarda jak kamień !! pasta była kupowana na allegro



evelinek_r - 2007-12-09 19:06
Dot.: Pasta cukrowa
  Uff, dzięki Kroplelko, w takim razie poszukam kolejnego plastiku. po prostu dziwne mi się wydawało gotowanie w plastikowym pudełku, ale masz rację, to będzie tak jak przy mleku skondensowanym (kulinaria;)) Ja chciałam jej używać w formie kulki, a nie wosku. Do tego ostatniego jakoś się zraziłam. Tym bardziej pasta powinna być chłodniejsza.



kropla w morzu - 2007-12-12 02:19
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez madzior22 (Wiadomość 5994387) dziewczyny a po zastygnieciu jaką konsystencję ma ta pasta, bo ja dostałam na wiymiance i ona jest twarda jak kamień !! pasta była kupowana na allegro Tak, po zastygnięciu jest twarda.
Po podgrzaniu (suszarką/w mikrofalówce/w gorącej wodzie - za pośrednictwem pojemniczka, w którym się znajduje) zmieni konsystencję. Podgrzewaj aż będzie prawie ciekła, jeśli chcesz używać jej jak wosku, albo po prostu plastyczna, jeżeli chcesz urabiać ją w rękach na tą "kulę" :)

Evelinek - do urabiania kuli raczej nie będzie za ciepła, bo nie trzeba jej podgrzewać aż tak mocno jak do "niby-woskowania". Jeżeli chcesz ją urabiać, to nie czekaj aż będzie leista, bo wtedy nic nie ulepisz, tylko aż będzie po prostu na tyle miękka, żeby dało się ją wyrobić w łapkach :)



Ashmira - 2007-12-12 17:18
Dot.: Pasta cukrowa
  Tak mnie zaciekawiłyście, że spróbowałam...ale mi wyszły krówki:o. Mam takie pytanie ta kulka ma być bardzo ciepła, nikt z Was sie nie poparzył?



evelinek_r - 2007-12-12 20:29
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez kropla w morzu (Wiadomość 6013636) Evelinek - do urabiania kuli raczej nie będzie za ciepła, bo nie trzeba jej podgrzewać aż tak mocno jak do "niby-woskowania". Jeżeli chcesz ją urabiać, to nie czekaj aż będzie leista, bo wtedy nic nie ulepisz, tylko aż będzie po prostu na tyle miękka, żeby dało się ją wyrobić w łapkach :) Hmm...no nic, będę próbowała. Suszarką nie udało mi się jej przyzwoicie podgrzać, mikrofali na stancji nie mam :D, więc zostaje garnuszek z wodą. Ale najpoerw musi mi się na uczelni przeluźnić, wtedy sie pobawię:ehem:



alexxa - 2007-12-15 23:49
Dot.: Pasta cukrowa
  hej dobry wątek, bardzo ciekawy.............też spróbuję i wam napisze.pa



wadera alpha - 2008-01-06 10:19
Dot.: Pasta cukrowa
  Zrobiłam ten specyfik w charakterze wosku. Próbowałam już tyle razy, że niestety nie pamiętam proporcji dających zadowalający mnie efekt. Pastę robiłam z cukru, kwasku cytrynowego i wody. Gotowałam to na małym ogniu na najmniejszym palniku, żeby mi się pasta nie przypaliła. Po wystygnięciu była przejrzysta i koloru świeżego miodu kwiatowego. Przechowywałam ją w słoiczku po kremie i zawsze była rozciągliwa, tak, że packą do kremu do depilacji czy nawet szerokim patyczkiem od loda dała się wygrzebać :) Nanosiłam cieniutką warstwę "z włosem"i przyklejałam solidnie na to odpowiedniej szerokości pasek papieru (może być z zeszytu ;), byle mocny), potem nie czekając zrywałam energicznie "pod włos". Próbowałam z nogami i bikini, wyszło świetnie :D, do pach wolę stosować pęsetę.
Mam zamiar już niedługo zrobić ponownie tą pastę i będę notować co i jak robiłam oraz w jakim czasie i szybciutko zapodam jeśli kogoś będzie to interesowało :p:



madzina12 - 2008-01-06 15:08
Dot.: Pasta cukrowa
  Ja wczoraj zaczęłam próbować...i chyba dałam za dużo wody bo wyszło mi to mniej więcej o konsystencji miodu:(...więc żadnej kulki mi z tego uformować się nie dało..;( ale mimo wszystko postanowiłam spróbować..:/ i teraz chciałabym żebyście mi doradziły ponieważ nigdy się nie depilowałam woskiem..i wczoraj jak próbowałam to wyrywały mi się tylko jakieś pojedyncze włoski(2, 3:/ ) a dziś jak chciałam jeszcze raz spróbować to już żaden:mad: Nie mam pojęcia co robię źle;( Proszę, doradźcie coś..:o
Ps.Dziś zaczęłam to nakładać normalnie, bez ucierania..bo wczoraj nie chciało mi to zmienić koloru..:( Więc w tej sprawie też proszę o radę:D



madzina12 - 2008-01-07 16:58
Dot.: Pasta cukrowa
  Wczoraj wieczór spróbowałam jeszcze raz tego użyć...i nawet mi to wyszło!!!:jupi: (należy się nie poddawać:p:) Użyłam zwykłych kartek papieru bo na bawełnianych kompletnie mi to nie wychodziło:( Ani jeden włosek mi się przy tym nie wyrywał:/ Więc wyszło o niebo lepiej niż za pierwszym razem ale musiałam robić 2 razy a i tak nie wszystko się wyrwało:( Macie może jakieś sposoby żeby wyrwały się wszystkie?? Byłabym wdzięczna:D
Ps.robiłam według sposobu:niecała szklanka wody, 1/2 szklanki cukru i dodałam sok z 1 małej cytryny;)



MadLy89 - 2008-02-03 12:35
Dot.: Pasta cukrowa
  !!. Pasta Cukrowa.!!

*1/2 cytryny z tego wycisnąć sok)
*szklanka cukru
*1/2szklanki wody

Bierzemy mały garnuszek, łączymy wszystkie składniki i zaczynamy gotować na małym ogniu. Uwaga: podczas gotowania absolutnie nie można zmieniać wielkości ognia! Trzeba czas od czasu zamieszać, najpierw, by roztopił się cukirer, a potem tylko tak profilaktycznie.
To wszystko ma gotować się minimum 0,5 godziny, ja gotowałam swoją paste 35 min. Podeczas gotowania pasta będzie zmieniać kolory. Ostateczny kolor będzie jak ciemny miód, karmelowy.
Przy końcu gotowania pojawią się bąbelki, które będę wychodzić na powierzchnię.
Konsystencja i zapach mają przypominać miód.
Gotową paste zlewamy do słoiczka (trzeba uważać aby się nie poparzyć!) i zostawiamy do ostygnięcia. Wystygnięta pasta jest twarda jak kamień i dobrze jest wstawić słoiczek do miski z gorącą wodą, aby trochę rozmiękła.
Chcąc przystąpić do depilacji, trzeba wziąść ilość pasty odpowiadającej wielkości małego orzecha włoskiego. Karmel trzeba rozrabiać w dłoniach tak długo, by z przejrzystego zmienił kolor na matowy. Jeżeli zaczniemy depilować skórę za mało rozrobioną masą, to może mocniej boleć i pojawią się trudnaści w rozprowadzaniu.
Rozrobioną paste nanosimy na skórę np. łydki, pod włos, tzn. od stopy w kierunku kolana. Wygładzamy kilkakrotnie też w tym kierunku. I teraz w przeciwną stronę (od kolana do kostki) ściągamy pastę, formując jakby taką kulę. Teraz przenosimy paste na inny kawałek łydki i od początku (UWAGA ! NOGA MUSI BYĆ SUCHA I NIE POSMAROWANA ŻADNYK KREMEM CZY BALSAMEM)... Jeżeli za jednym razem nie odejdą wszystkie włoski, to oczywiście zabieg można powtórzyć.
Paste robimy z naturajnych składników,więc napewno u nikogo nie wywoła objawów uczulenia, w dodatku pasta przykleja się w przeciwieństwie do wosku do włosków, a nie do skóry, dzięki czemu ból jest nieporównywalnie mniejszy. Pasta nie zawiera środków chemicznych, więc nie podrażnia i nie niszczy naskórka jak wosk, może być wiele razy nakładana na tą samą partię skóry.
Jeżeli na skórze pozostaną resztki pasty, albo coś nią ubrudzimy, to pasta natychmiast schodzi zamoczona w letniej wodzie.
Wszystkim polecam ten pomysł-co prawda jest dość czasochłonny, ale pomyślcie ile kasy wpakowałyście w różne kremy, żele, woski, maszynki!!!
Aha i informacje praktyczne: pasta usuwa już 1-mm włoski, efekt pozostaje na ok. 6 tygodni(!). :cmok:




Gonia20 - 2008-02-16 21:09
Dot.: Pasta cukrowa
  hej dziewczyny! ja dzisiaj probowalam, wlsnie wedlug tego ostatniego przepisu i nic nie wyszlo :( nie chce robic z paskami tylko samym karmelem. zainspirowalam sie filmem o tym tytule ;) ale wlasnie zrobilam te mase i jak juz sie zrobila twarda jak kamien to potem nijak sie nie dalo jej ugniesc.
to moze ona nie powinna do konca zastygac?



Rudziutka17 - 2008-03-07 08:50
Dot.: Pasta cukrowa
  no dobra ;D dzisiaj spróbuję i popołudniu napiszę jak to wyszło mam nadzieję że w ogóle coś wyjdzie ;D



Adrina - 2008-03-07 14:58
Dot.: Pasta cukrowa
  no dobra :ehem: zrobiłam! mój przepis to troszeczkę więcej niż szklanka cukru, pół cytryny, łyżka miodu i troszeczkę wody. Gotowało się to wszystko przez ok. 40 min na malutkim ogniu. Następnie wystudziłam, no i przystąpiłam do dzieła. Skutki ? za pierwszym oderwaniem bardzo się rozczarowałam wypadło około 5 włosków :ehem: jednak się nie zraziłam i zaczęłam dalej wyrywać. Wnioski ? polecam tą metodę tylko tym którzy mają dużo cierpliwości i dużo czasu. A co z bólem? Oczywiście jest, ale nie tak duży jak przy wosku. Więc warto. Osobiście wolę trochę bardziej pocierpieć i mieć więcej zaoszczędzonego czasu, więc nie wiem czy kiedykolwiek powtórzę tą metodę. Ale faktycznie nogi są gładkie ;P Ach i ten poparzony paluch.... :rolleyes:



devon5 - 2008-04-12 16:44
Dot.: Pasta cukrowa
  Sluchajcie ja zrobilam ale nie mialam cytryny wiec wcisnelam grejfruta i jak wystyglo to zaczelo sie kruszyc :( co zrobilam nie tak??



joli31 - 2008-04-12 18:20
Dot.: Pasta cukrowa
  Devon :confused::lol: grejfrut ma inny skład, pewnie o to chodzi, ale nie znam się na tym.
Mi zawsze lepiej lub gorzej ale wychodziła. Fakt trzeba dużo czasu i cierpliwości. Teraz jestem rodzinną (mam 2 siostry) specjalistką od depilacji. U mnie najlepiej się sprawdza na rękach, łydkach, bikini i "rowku". Pozostałe części nóg " jadę" depilatorem. Mam małego dzidziusia i szum depilatora ją usypia :D
Polecam. Warto.:ehem:



lusia9090 - 2008-04-13 21:31
Dot.: Pasta cukrowa
  ok przeczytalam i wszystko mi sie pomieszalo ;/ zaluzmy ze mam juz paste i co mam ja uformowac w kulke i przejezdzac nia po kawalku nogi dac plaster i zerwac ?? a nie lepiej wziasc odrobine pasty do reki wsmarowac w skore i plaster i zerwac ?? nie wiem juz sama pogobilam sie ;(



Madallllena - 2008-04-13 23:11
Dot.: Pasta cukrowa
  Do osob ktore juz spraktykowały => czy ta pasta naprawde mniej boli niz woskiem???? :p:



emka1984 - 2008-04-15 08:17
Dot.: Pasta cukrowa
  Witajcie! Dużo słyszałam o tej paście, niestety nie jestem na tyle odważna żeby pierwszy raz zrobić sobie sama ten zabieg.
Czy jest we Wrocławiu jakis salon. kosmetyczka, gdzie mogła bym to zrobić?

Bardzo prosze odpowiedz.

Buziaki dla Was odważne dziołchy :)



Chatt - 2008-04-15 18:14
Dot.: Pasta cukrowa
  Hej dziewczyny! Dzięki za te wszystkie porady, myślę, że z przygotowaniem nie będzie aż tak źle :D Ale mam pytanko: Jakie odrastają te włoski i po jakim mniej więcej czasie? Bo nie wiem czy warto się paćkać, bo co z tego, że są gładkie, jak nie wiem jak efekt się utrzymuje? :D



Maybe - 2008-04-17 14:28
Dot.: Pasta cukrowa
  Heh... ja za pierwszym razem gotowałam chyba z 3 min. więc wyszła woda. Teraz znowu gdzieś przeczytałam że ma być konsystencja miodu i że minimum 30 minu. No to po 15 minutach patrze a tu mi sie garnek przypalił i zamiast miodu miałam hm... coś ciemnego gorzkiego i twardego jak szkło którego teraz nie da rady roztopić czy coś w tym styly



Chatt - 2008-04-17 14:49
Dot.: Pasta cukrowa
  Hej dziewczyny ponawiam pytanie :)



One_LoVe - 2008-04-18 12:59
Dot.: Pasta cukrowa
  Mam takie pytanie -

czy któraś z Wizażanek wie, czy we Wrocławiu w jakimś gabinecie kosmetycznym mogą mi wykonać depilację całych nóg/ bądź jedynie łydek pastą cukrową? I w jakiej cenie?

Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź.

Sama nie potrafię zrobić tej pasty, jak już wyjdzie mniej więcej taka jak w opisie, to i tak nie wyrywa mi wszystkich włosów, nawet posunę się do stwierdzenia, że wyrywa bardzo sporadycznie, a zrywanie boli.

A może któraś z Wizażanek zajmuje się taką depilacją?



Chatt - 2008-04-19 10:04
Dot.: Pasta cukrowa
  Błagam... odpiszcie mi na poprzednie posty... bo bym dziś to wypróbowała ale nie wiem czy się opłaca. Zajrzyjcie kilka wypowiedzi wyżej, tam jest moja :)



yaibi - 2008-04-19 14:10
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez MadLy89 (Wiadomość 6477194) !!. Pasta Cukrowa.!!

*1/2 cytryny z tego wycisnąć sok)
*szklanka cukru
*1/2szklanki wody

Bierzemy mały garnuszek, łączymy wszystkie składniki i zaczynamy gotować na małym ogniu. Uwaga: podczas gotowania absolutnie nie można zmieniać wielkości ognia! Trzeba czas od czasu zamieszać, najpierw, by roztopił się cukirer, a potem tylko tak profilaktycznie.
To wszystko ma gotować się minimum 0,5 godziny, ja gotowałam swoją paste 35 min. Podeczas gotowania pasta będzie zmieniać kolory. Ostateczny kolor będzie jak ciemny miód, karmelowy.
Przy końcu gotowania pojawią się bąbelki, które będę wychodzić na powierzchnię.
Konsystencja i zapach mają przypominać miód.
Gotową paste zlewamy do słoiczka (trzeba uważać aby się nie poparzyć!) i zostawiamy do ostygnięcia. Wystygnięta pasta jest twarda jak kamień i dobrze jest wstawić słoiczek do miski z gorącą wodą, aby trochę rozmiękła.
Chcąc przystąpić do depilacji, trzeba wziąść ilość pasty odpowiadającej wielkości małego orzecha włoskiego. Karmel trzeba rozrabiać w dłoniach tak długo, by z przejrzystego zmienił kolor na matowy. Jeżeli zaczniemy depilować skórę za mało rozrobioną masą, to może mocniej boleć i pojawią się trudnaści w rozprowadzaniu.
Rozrobioną paste nanosimy na skórę np. łydki, pod włos, tzn. od stopy w kierunku kolana. Wygładzamy kilkakrotnie też w tym kierunku. I teraz w przeciwną stronę (od kolana do kostki) ściągamy pastę, formując jakby taką kulę. Teraz przenosimy paste na inny kawałek łydki i od początku (UWAGA ! NOGA MUSI BYĆ SUCHA I NIE POSMAROWANA ŻADNYK KREMEM CZY BALSAMEM)... Jeżeli za jednym razem nie odejdą wszystkie włoski, to oczywiście zabieg można powtórzyć.
Paste robimy z naturajnych składników,więc napewno u nikogo nie wywoła objawów uczulenia, w dodatku pasta przykleja się w przeciwieństwie do wosku do włosków, a nie do skóry, dzięki czemu ból jest nieporównywalnie mniejszy. Pasta nie zawiera środków chemicznych, więc nie podrażnia i nie niszczy naskórka jak wosk, może być wiele razy nakładana na tą samą partię skóry.
Jeżeli na skórze pozostaną resztki pasty, albo coś nią ubrudzimy, to pasta natychmiast schodzi zamoczona w letniej wodzie.
Wszystkim polecam ten pomysł-co prawda jest dość czasochłonny, ale pomyślcie ile kasy wpakowałyście w różne kremy, żele, woski, maszynki!!!
Aha i informacje praktyczne: pasta usuwa już 1-mm włoski, efekt pozostaje na ok. 6 tygodni(!).:cmok:
Dokładnie ten sam przepis znalazłam na forum GW. Próbowałam już trzy razy i wygląda to tak:

-za pierwszym razem ją przypaliłam:o, choć gotowałam ją na małym ogniu
-za drugim razem pasta miała konsystencję miodu(nie dawała się formować, przylepiała się do palców i była lejąca)
-trzeci raz wyglądał tak samo jak drugi:(

Nie wiem, co źle robię, może ciąży na mnie jakieś fatum depilacyjne;) Ale wiem, że paru osobom się to udało i były baaardzo zadowolone. Czy któraś z was miała taki sam problem z tą pastą???:confused:



joan_ - 2008-04-19 17:18
Dot.: Pasta cukrowa
  Chatt, włoski w moim przypadku odrastaja po tygodniu (jeżeli masz słabe włosy to na pewno efekt utrzyma się dłużej) i są zdecydowanie słabsze, niestety często wrastają. :)

yaibi, jeżeli pasta jest lejąca to znaczy, że ją za krótko gotowałaś . Właśnie na tym polega cała trudność - aby wyczuć ten odpowiedni moment. Nie zniechęcaj się i próbuj dalej :D



nusiaz - 2008-05-01 12:22
Dot.: Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
  ja mam taki przepis na paste cukrowa bardzo wydajne!!!!
1 szklanka wody
1/2 sklanki cukru
1/2 szklanki soku z cytryny

to wszystko tzreba wrzucic do małego garnka na bardzo mały ogień poczekac az sie rozpuści i jak sie skarmelizuje i zacznie "bulgotać" odstawic do ostygniecia jak ostygnie ugnieść kulke lub kikla i rozłożyc ja na skórze w kierunku przeciwnym z kierunkiem wzrostu włosów a potem zerwac w kierunku od kolana do kostek i powtarzac te czynnosc az nie bedzie zadnego włoska



anathalla - 2008-05-07 15:51
Dot.: Pasta cukrowa
  1 załącznik(i/ów) lo a ja zrobiłam coś co miało być pastą, stało się karmelem a ostatnecznie pysznymi miodowymi cukierkami które są na zdjęciu niżej :D



yaibi - 2008-05-11 09:34
Dot.: Pasta cukrowa
  dziewczyny, gotujecie to pod przykryciem czy bez przykrycia???

wczoraj znów próbowałam pasty, ale chyba za szybko zdjełam(a i tak 48 minut gotowałam):( jutro wyjeżdżam na 5 dni i nie będę mieć raczej możliwości depilacji, więc chciałam spróbować czegoś na dłuższą metę. może porwać się jeszcze raz dziś? czy jakbym zrobiła pastę ok. 12, to wieczorem można jej już używać czy dopiero jutro rano?

z góry dziękuję za odpowiedź:)



yaibi - 2008-05-11 09:39
Dot.: Pasta cukrowa
  a i jeszcze jedno, czy jeśli zrobiłam pastę, wlałam ją do słoiczka i wystudziłam, ale okazało się, że jest za miękka to mogę ją wsadzić do garnka jeszcze raz i podgrzać do uzyskania właściwej konsystencji???



Twiggy111 - 2008-05-12 08:55
Dot.: Pasta cukrowa
  witam, ja kupuje gotowa na allegro - trzymam ja we wrzatku 10 minut - potem wygrzebuje kulke wielkosci orzecha wloskiego i ugniatam jak plasteline - rozprowadzam pod wlos a zrywam z wlosem - mam mocne wlosy (zawsze golilam maszynka) i przez ok. 2 tygodnie spokoj...niestety wloski wrastaja i mam takie chrostki na nogach- mam sobie odpuscic, czy moze macie jakies sposoby?



kaskaaaaa83 - 2008-05-12 12:48
Dot.: Pasta cukrowa
  Twiggi ja też mam z allegro paste,możesz mi powiedzieć jak długo ją ugniatasz aby była gotowa? Ja ugniatam i ugniatam, niby kolor zmienia ale zanim zacznie byc matowo żółta i plastyczna to zaczyna mi się kleić do rąk. Masz może patent jak ją zrobić żeby było dobrze?:(



Twiggy111 - 2008-05-12 15:02
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez kaskaaaaa83 (Wiadomość 7528399) Twiggi ja też mam z allegro paste,możesz mi powiedzieć jak długo ją ugniatasz aby była gotowa? Ja ugniatam i ugniatam, niby kolor zmienia ale zanim zacznie byc matowo żółta i plastyczna to zaczyna mi się kleić do rąk. Masz może patent jak ją zrobić żeby było dobrze?:(
ja gniote ok.10 minut -najpierw w palcach,bo sie strasznie klei i w zasadzie cieknie,ale latwo to "pozbierac do kupy", poniewaz szybko sie robi jedna masa,nastepnie roluje miedzy dlonmi, az bedzie matowa i nakladam na nogi - na poczatku nakladania jest twarda i ciezko idzie,ale po drugim zerwaniu jest ok...
a wrastaja ci wloski po tej pascie? cholera - nie wiem,czy nadal robic - wygoda niesamowita,ale ja chce miec piekne i gladkie nogi,a nie z chrostkami



kaskaaaaa83 - 2008-05-12 15:17
Dot.: Pasta cukrowa
  Kurcze, mnie tak po 5 minutach ugniatania robi się coraz bardziej leista i się klei bardzo do palców...także tylko zostaje mi to zmyć bo cały czas się "ciapcia". Mam paste camaskizi...nie wiem czemu tak jakos nie chce przyjąć tej normalnej formy dlatego nie miałam szansy póki co spróbować depilacji tym:( Jak Ci włoski wrastają to może spróbuj peelingu albo masażu szorstką rękawicą, wtedy ścierasz zrogowaciały stary naskórek i włoskom latwiej się przebić, albo wypróbuj kremu KERANORM, co prawda ja go używałam na nadmierne rogowacenie okołomieszkowe ale koleżanka na właśnie wrastające włoski i bardzo sobie chwaliła:)



Twiggy111 - 2008-05-12 16:07
Dot.: Pasta cukrowa
  dzieki wielkie za te wskazowki...a co tej pasty,to nie trzymaj jej za dlugo we wrzatku, musisz wyciagnac taka, zeby nie byla wodnista- mi za kazdym razem wygina sie lyzka,jak ja wydobywam z tego pudelka - na poczatku trzymalam za dlugo i mialam taki efekt jak Ty



kubuku86 - 2008-05-15 20:34
Dot.: Pasta cukrowa
  zrobiłam pastę wyszła super:ehem:już za pierwszym razem:ehem:
użyłam już drugi raz- bo po jakichś 2 tyg odrosły
no ale chodzi mi o to że za każdym razem nie wyrywa tych krótkich włosków ok 1-2 mm a to tak średnio mi się podoba bo nogi nie są nigdy idealnie gładkie:nie:
jakie macie doświadczenia z tymi krótkimi włoskami?
co robię źle?
wie ktoś może:rolleyes:



Twiggy111 - 2008-05-15 21:37
Dot.: Pasta cukrowa
  no ja teraz bede robila trzeci raz - i poki co -mam ten komfort,ze moge zapuscic wlosy do takiej dlugosci,zeby je dobrze usunac- a te male 1-2 mm zostaja :( i jak sie wkurze,to zapewne wroce do maszynki - chociaz baaaardzo tego nie chce
do tego wszystkiego robia mi sie malutenkie siniaczki na nogach -juz sama nie wiem,co myslec o tej pascie. ale tak jak pisza - jest ona z naturalnych skladnikow i nie uczula,to jedyny plus...jutro zaczynam je "szarpac" :)



joli31 - 2008-05-16 09:19
Dot.: Pasta cukrowa
  No niestety nie ma pewnego patentu. To jest kwestia wyczucia. Ja mam pastę robioną w domku i camsakizi kupiona na all. Z kupna jest tak, że jak stoi za długo we wrzatku to roztapia sie na lejącą maź ( wtedy pomogą paski). Gorzej usuwa włoski niz domowa, szybciej się wyrabia, ale kosztuje niewiele, to można próbować.
Yaibi spokojnie możesz po podgrzaniu wylać do garnka i gotować.
Najlepiej mi wychodziła depilacja na drugi dzień, tak jakby pasta dochodziła :confused:
Boli zdecydowanie mniej niz plastrami.



joli31 - 2008-05-16 09:22
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez Twiggy111 (Wiadomość 7569704) no ja teraz bede robila trzeci raz - i poki co -mam ten komfort,ze moge zapuscic wlosy do takiej dlugosci,zeby je dobrze usunac- a te male 1-2 mm zostaja :( i jak sie wkurze,to zapewne wroce do maszynki - chociaz baaaardzo tego nie chce
do tego wszystkiego robia mi sie malutenkie siniaczki na nogach -juz sama nie wiem,co myslec o tej pascie. ale tak jak pisza - jest ona z naturalnych skladnikow i nie uczula,to jedyny plus...jutro zaczynam je "szarpac" :)
Siniaczki robia się właśnie od szarpania. Trzeba delikatnie podważyć brzeg placka lub paska i zrywać możliwie najbardziej równolegle do skóry :ehem:
Cierpliwości :cmok:



Twiggy111 - 2008-05-16 09:27
Dot.: Pasta cukrowa
  Joli dziekuje za te cenne rady...mowisz,ze ta robiona w domu jest lepsza? trzeba bedzie sporobowac w takim razie



anathalla - 2008-05-16 17:31
Dot.: Pasta cukrowa
  Jasna cholera z tą pastą :D:D Po raz 3 ją robię, wyszła tylko raz, dziś znowu ja zrobiłam i prz zagotowaniu chciałąm ja pomieszać i coś prysnęło i mi poparzył lewą dłoń :/ Od razu odechciało mi się depilacji i wszystkiego pokolei :D A najbardziej pociesza mnie fakt że wrzący miód przekracza podobno magiczną barierę 100 stopni Celsjusza :P także jest piękne poparzenie i odwołana depilacja :P:P



deenbee - 2008-05-23 19:26
Dot.: Pasta cukrowa
  witam
po przeczytaniu szczerze napalilam sie na ta metode depilacji
zastanawiam sie jednak czy nie oszczedzic sobie meczarni w przygotowywaniu ;)
na allegro widzialam paste cukrowa "CAMSAKIZI"
ktoras z was jej uzywa? czy jest rownie skuteczna co ta domowa, oraz czy wydajna?



joli31 - 2008-05-24 20:53
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez joli31 (Wiadomość 7572038) No niestety nie ma pewnego patentu. To jest kwestia wyczucia. Ja mam pastę robioną w domku i camsakizi kupiona na all. Z kupna jest tak, że jak stoi za długo we wrzatku to roztapia sie na lejącą maź ( wtedy pomogą paski). Gorzej usuwa włoski niz domowa, szybciej się wyrabia, ale kosztuje niewiele, to można próbować.
Najlepiej mi wychodziła depilacja na drugi dzień, tak jakby pasta dochodziła :confused:
Cytat:
Napisane przez deenbee (Wiadomość 7647771) witam
po przeczytaniu szczerze napalilam sie na ta metode depilacji
zastanawiam sie jednak czy nie oszczedzic sobie meczarni w przygotowywaniu ;)
na allegro widzialam paste cukrowa "CAMSAKIZI"
ktoras z was jej uzywa? czy jest rownie skuteczna co ta domowa, oraz czy wydajna?
Zacytowałam sama siebie :D



Spiralna - 2008-05-31 13:45
Dot.: Pasta cukrowa
  Witam:)
oczywiście po przeczytaniu tego forum ja tez sie napaliłam na ta metodę...A więc! muszę przyznać, że ona na prawdę działa!!! masa wyszła mi idealna i nawet tak szybko nie zastygała jak piszą inne dziewczyny... niestety w moim przypadku nie usunęły sie wszystkie włosy, ale większość, resztę usunęłam maszynka... Co do zaczerwień i kropek to wyskoczyły mi straszne, ale może to dlatego ze mam wrażliwa skore... A i dużo dziewczyn pisze, ze im sie włosy nie wyrywają myślę, ze powodem jest to, ze za każdym razem po oderwaniu smarujecie nogi woskiem po czym robi sie gruba warstwa i niestety włosy sie nie odrywają... ja robiłam tak, ze smarowałam jedno miejsce woskiem przyklejałam plaster z bawełny, który przykładałam do następnego miejsca i tak prawie cala nogę nie powiem bo nogi mam naprawdę gładkie i polecam ta metodę szczególnie dlatego, ze jest tania, a także peeling z kawy i soli który jest rewelacyjny!!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w depilacji:):)



Spiralna - 2008-05-31 13:51
Dot.: Pasta cukrowa
  A jeśli chodzi o wyrób tej masy to naprawdę nie zajmuje dużo czasu ok. 10 min ja np. nie czekałam ,aż mi cala masa ostygnie w garnku tylko przelewałam niewielka ilość do mniejszej miseczki, która ostygała szybciutko i była gotowa do nałożenia. Jeśli wyjdzie wam coś nie tak z ta masa to na oko dodawajcie wody, cukru i miodu, aż sie uzyska prawidłowa konsystencje



gaga14 - 2008-06-03 14:40
Dot.: Pasta cukrowa
  ja używam pasków, nie tracę ich dużo bo po każdej depilacji wkładam je do gorącej wody . {Pasta sie rozpuści a moje paski zostawiam do następnej depilacji :jupi::p:



ankastudiourody - 2008-06-18 23:09
Dot.: Pasta cukrowa
  Witam wszystkich. Właśnie ostatnio zamówiłam na allegro pastę cukrową i wcale nie jest taka rewelacyjna jak piszą. Rozgrzałam puszkę tak jak było w instrukcji, uformowałam kulkę w dłoniach i nałożyłam na miejsce gdzie chciałam usunąć włoski. Po zastygnięciu zerwałam. Po zerwaniu zostało część włosków i wcale nie były one krótkie także na pewno się nie da tak łatwo usunąć krótkich. Został lekko czerwony ślad i wszystko się strasznie kleiło. Moze troszkę mniej to boli ale jest wiecej bawienia sie z tym i na wieksze czesci ciala takie jak nogi czy przedramiona to nie zda egzaminu. Takie jest moje zdanie.



kropla w morzu - 2008-06-24 15:41
Dot.: Re: próbowałam
  Czy któraś z Was miała może po cukrowaniu poważniejsze niż krwiaczki i czerwone kropki problemy ze skórą ??

Konkretnie, mnie przydarzyło się że pasta chyba za bardzo się kleiła i miałam wielkie czerwone placki a potem blizny i strupy, wyglądało to trochę jak oparzenie albo co.
Zdarzyło mi się to tylko raz, chciałabym na przyszłość tego uniknąć, więc jakbyście coś wiedziały o tego typu problemach to proszę o rady :)



kropka75 - 2008-06-30 16:57
Dot.: Pasta cukrowa
  Cytat:
Napisane przez anathalla (Wiadomość 7477136) lo a ja zrobiłam coś co miało być pastą, stało się karmelem a ostatnecznie pysznymi miodowymi cukierkami które są na zdjęciu niżej :D :lol:
Mnie też wyszły takie szkloki za pierwszy razem. :) Za drugim dodałam więcej wody i wyszedł mi miód... :rolleyes:
Teraz robię trzecią porcję, na razie mam konsystencję miodu, ale uparcie ją gotuję, może co z tego będzie. ;)

___________________

Dziewczyny, konsystencja nie zależy od czasu gotowania, ale od tego jakie stężenie gotujemy.
Ja robiąc pierwszą turę gotowałam szklankę cukru z łyżką wody i sokiem z połowy cytryny. Całość pyrkała góra 10min i wyszedł mi kamień. :ehem:



Spiralna - 2008-06-30 18:13
Dot.: Pasta cukrowa
  Jesli chodzi o mnie to nie maialm zadnych strupow ,ale czerwone moce ''kropki'' ,a jezeli chodzi o sama paste i jej konsystencje to ja dodawalam wszytskiego na oko i dodatkowo z lyzke oliwy... ,a pozniej dodawalam miodu ,albo cukru zeby konsystencja satla sie lepka i lejaca, pozniej przelałam troche pasty do miseczki , zeby szybciej ostygła...



Anuus - 2008-06-30 21:14
Dot.: Pasta cukrowa
  Zawsze depilowalam sie albo woskiem u kosmetyczki lub depilatorem, raz przez przypadek zrobilam bikini masa cukrowa - mialam za krotkie wloski na wosk, i to bylo genialne. Powiedzialam sobie ze nigdy wiecej wosku:D a teraz jak przeczytalam ze mozna samemu to jescze lepiej, bo jets to dosc drogi zabieg;)
mam nadzieje ze mi wyjdzie juz nei moge sie doczekac jutro dzialam:D:D:D



kropka75 - 2008-07-01 07:18
Dot.: Pasta cukrowa
  A ja zrobiłam trzy podejścia i wszystkie do bani. Nawet jak konsystencja wyszła taka, że można było wyjąć z gara i ugnieść w rękach to i tak włosy zostawały na nodze...
Wyrwałam w sumie może z 5-10 sztuk. :mad:
Za to mam kilka pękniętych naczynek... Nigdy więcej pasty cukrowej. :nie:



kas!a - 2008-07-01 09:47
Dot.: Pasta cukrowa
  Dziewczyny, da się zrobić tą pastę bez cytryny?
Albo dodać zamiast niej... grejpfruta. :o

Wiem, że głupie pytania, ale nie zdążę już kupić, a zależy mi, żeby dziś zrobić tą pastę.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 4 z 7 • Zostało znalezionych 1049 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
    Pasta cukrowa
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates