 |
| Pasta cukrowa |
inniejsza - 2009-03-14 15:21
Dot.: Pasta cukrowa
Przepis na domową pastę cukrową:
l3/4 szklanki wody l
l1/2 szklanki cukru l
l1/2 cytryny l
l1/2 łyżeczki rumianku l
Wodę i cukier z cytryną podgrzać, poczekać, aż zmienią kolor, a następnie wsypac do mikstury pół łyżeczki rumianku. Przestudzić, wygnieść w palcach niewielką kulkę, następnie nałożyć na skórę, wygładzić, zerwać, ugnieść, nałożyć, zerwać itd. Łyżka stołowa masy starcza na całe nogi.
Przyznam że jeszcze nie próbowałam.... ale mam zamiar:)
piszcie jak Wam wyszło!!
samanta00 - 2009-03-14 21:29
Dot.: Pasta cukrowa
Ja też robiłam tą pastę-wyszła za pierwszym razem.:jupi:Depilowałam nogi i głębokie bikini.:) Oczywiście z czasem człowiek nabiera wprawy z aplikacją. Ważne by dobrze naciągnąć skórę przy zrywaniu żeby nie narobić sobie siniaków.
Moody - 2009-03-15 10:50
Dot.: Pasta cukrowa
Za pierwszym razem pasta wyszła mi w sam raz, dobrze wyrywało się włoski, ale tym razem pasta jest tak jakby za miękka, już po chwili tak strasznie się klei, że ciężko ją oderwać od skóry. Czy da się ją jakoś naprawić, czy lepiej zrobić nową?
samanta00 - 2009-03-16 19:13
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez Moody
(Wiadomość 11451499)
Za pierwszym razem pasta wyszła mi w sam raz, dobrze wyrywało się włoski, ale tym razem pasta jest tak jakby za miękka, już po chwili tak strasznie się klei, że ciężko ją oderwać od skóry. Czy da się ją jakoś naprawić, czy lepiej zrobić nową?
Może za krótko rozrabiałaś ją w rękach?
Moody - 2009-03-16 19:39
Dot.: Pasta cukrowa
Raczej nie, chwilę ją ugniatałam, aż nabrała takiego matowego koloru, a im dłużej ją miałam, tym bardziej lepka się robiła. Spróbuję rozpuścić całość i dosypać cukry, tylko boję się, że wtedy z kolei zrobi mi się za twarde :P Następnym razem będę się dokładniej trzymać przepisu ;)
blondi1041 - 2009-03-19 10:34
Dot.: Pasta cukrowa
kupilam gotową pastę z allegro. i spróbowałam wydepilować bikini według przepisu.. :( niestety nie idzie mi to za dobrze, nie wiem jak w ogóle złapać tą pastę w palce, skoro jest o konsystencji miodu... jest lejąca i nie da się tego nakładać, juz nie mówiąc o zrywaniu!
włożyłam ją nawet do lodówki na noc żeby stwardniała, fakt, jest trochę twardszy ale napewno nie jest matowa i nie da się jej ugniatać, dalej jest jak miód. jak biorę w palce to wszystko sie klei, pomóżcie jak podejść tą pastę :noniewiem:
Moody - 2009-03-23 06:12
Dot.: Pasta cukrowa
A może źle ją wyrabiasz w rękach? Gdzieś w tym wątku były podane linki do filmików instruktażowych na youtubie, obejrzyj je sobie i spróbuj jeszcze raz.
Poza tym jak ją podgrzewasz to nie rozpuszczaj jej całkowicie, tylko do takiej półpłynnej konsystencji.
boxia - 2009-03-25 08:08
Dot.: Pasta cukrowa
nie stosowałam nigdy wosku.. mam depilator, a wrażliwe miejsca golę, postanowiłam wypróbować paste cukrowwą powiedzcie mi ile trzeba odczekac od nałożenia pasty i "przyczepienia" do niej jakiegoś paska bawełnianego do chwili zerwania??
Martitaa - 2009-03-25 13:21
Dot.: Pasta cukrowa
dziś zrobiłam paste po raz drugi ( za pierwszym ja spalilam;p) teraz ma sliczny karmelkowy kolorek i czekam az ostygnie i do dzieła. Mam nadzieje ze zadziała:)
---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------
:jupi::jupi::jupi:
Udało się , już nie mam wąsika:cool:
i żadnych podrażnień
CherieK - 2009-03-25 13:40
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez Sensuel
(Wiadomość 11196814)
Mam na myśli to czy w moim przypadku ten karmel będzie skuteczny skoro woski ze sklepu kompletnie na moje nogi nie działały :nie:.Kupowałam różnych firm i podchodziłam kilka razy do tej formy depilacji i nic.Wyrwało kilka włosków i to wszystko.Reszta zostawała na nogach.
A tak chwalicie ta pastę cukrową,więc się zastanawiam czy i na mnie podziała depilacja tym karmelem :D
ja mysle ze bedzie bo.. na moje tez nie dzialaly xD choc pasta nog nie depiluje a raczej depilatorem:ehem: za to bikini... rewelacja:eek: po 2 zabiegach nawet nie czuje ze wyrywam
Cytat:
Napisane przez Moody
(Wiadomość 11477439)
Raczej nie, chwilę ją ugniatałam, aż nabrała takiego matowego koloru, a im dłużej ją miałam, tym bardziej lepka się robiła. Spróbuję rozpuścić całość i dosypać cukry, tylko boję się, że wtedy z kolei zrobi mi się za twarde :P Następnym razem będę się dokładniej trzymać przepisu ;)
ja kiedys tez mialam za rzadka a to dlatego, ze za krotko gotowalas i na za duzym ogniu:ehem:
dziewczynki mam pytanie:Dtroche glupie ale co tam;D mam pewien problem:)
depilacja bikini idzie mi fajnie oprocz.. doslownie miejsca miedzy nogami:confused: wzgorek zawsze idzie szybko a im nizej tym gorzej:confused: wiem, ze tam jest wilgotniej wiec czasem skore sypie sie talkiem ale mi nawet talk nie pomaga. wlosy tam rosna jakos dziwnie. kazdy w inna strone:o
---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------
Cytat:
Napisane przez Martitaa
(Wiadomość 11617189)
dziś zrobiłam paste po raz drugi ( za pierwszym ja spalilam;p) teraz ma sliczny karmelkowy kolorek i czekam az ostygnie i do dzieła. Mam nadzieje ze zadziała:)
---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------
:jupi::jupi::jupi:
Udało się , już nie mam wąsika:cool:
i żadnych podrażnień
gratuluje:D fajna jest prawda?:D
ja pedze do sklepu po cytryme i.. do gotowania! :D bo zapuscilam wlosy xD
prosze wiec o rade co z tymi nozkami:(
Moody - 2009-03-25 19:03
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez CherieK
(Wiadomość 11618854)
ja mysle ze bedzie bo.. na moje tez nie dzialaly xD choc pasta nog nie depiluje a raczej depilatorem:ehem: za to bikini... rewelacja:eek: po 2 zabiegach nawet nie czuje ze wyrywam
ja kiedys tez mialam za rzadka a to dlatego, ze za krotko gotowalas i na za duzym ogniu:ehem:
dziewczynki mam pytanie:Dtroche glupie ale co tam;D mam pewien problem:)
depilacja bikini idzie mi fajnie oprocz.. doslownie miejsca miedzy nogami:confused: wzgorek zawsze idzie szybko a im nizej tym gorzej:confused: wiem, ze tam jest wilgotniej wiec czasem skore sypie sie talkiem ale mi nawet talk nie pomaga. wlosy tam rosna jakos dziwnie. kazdy w inna strone:o
---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------
gratuluje:D fajna jest prawda?:D
ja pedze do sklepu po cytryme i.. do gotowania! :D bo zapuscilam wlosy xD
prosze wiec o rade co z tymi nozkami:(
Zrobiłam nową pastę, tym razem dłużej gotowałam i wyszła świetna :) Paszki już zrobione, teraz jeszcze bikini. Mam dokładnie taki sam problem jak ty, a na dodatek jak próbuję wyrywać to strasznie boli i nie potrafię szarpnąć szybko.
Ma ktoś jakiś specjalny sposób na depilację bikini?
CherieK - 2009-03-26 13:37
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez Moody
(Wiadomość 11624406)
Zrobiłam nową pastę, tym razem dłużej gotowałam i wyszła świetna :) Paszki już zrobione, teraz jeszcze bikini. Mam dokładnie taki sam problem jak ty, a na dodatek jak próbuję wyrywać to strasznie boli i nie potrafię szarpnąć szybko.
Ma ktoś jakiś specjalny sposób na depilację bikini?
mi wyszla zła wczoraj bo na taaaaakim ogniu ja postawilam a nie zauwazylam.. zjadłam ja xD bo bylo jej malutko:D dzis kupilam cukier i z cwierci zrobilam paste:) wlasnie stygnie:D mam zamiar dzis brac sie za paszki i bikini:ehem:
ciekawe czy komus sie to udało:rolleyes: mi to sie wydaje nierealne bo tam pasta przykleja mi sie totalnie, zostaja jej resztki ktore w zaden sposob nie chca sie odkleic... nie wiem.. moze cos zle robie:confused:
Maggie93 - 2009-03-27 12:59
Dot.: Pasta cukrowa
Już od paru lat stosuję depilację pastą cukrową i muszę przyznać, że nic jej nie dorównuje ;)
Początki były trudne, 'zabieg' zajmował mi około 2 godzin, nie zawsze mi ta pasta wychodziła itd, ale dość szybko nabrałam wprawy :D
Najlepsze jest to, że włoski odrastają mi dopiero po 3 tygodniach :eek:
Dzisiaj nawet zjadłam przez przypadek trochę tego specyfiku :D Ale przecież to cukier, sok z cytryny i woda, więc nie ma się czego bać :-p
Koszt przygotowania też wynosi zapewne około 2zł :ehem:
Polecam Wam bardzo dziewczyny i radzę nie zrażać się na początku, tylko metodą prób i błędów dążyć do idealnej proporcji składników ;)
Pozdrawiam :*
boxia - 2009-03-29 23:42
Dot.: Pasta cukrowa
z bawełnianą szmatką mi się nie udało, ale za to świetnie w tej roli sprawdził sie papier do pieczenia ciast :D
reeva - 2009-03-30 14:53
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez CherieK
(Wiadomość 11618854)
ja pedze do sklepu po cytryme i.. do gotowania! :D bo zapuscilam wlosy xD
prosze wiec o rade co z tymi nozkami:(
Też muszę znów ugotować, wykończyłam poprzednią gotową miksturę. Genialna sprawa, o moich przygodach pisałam w drugim wątku "Eureka!! Pasta cukrowa"
Trzymam kciuki za wszystkie niecierpliwe dziewczyny :) Z czasem MUSI się udać :D
YipYip - 2009-04-16 22:42
Dot.: Pasta cukrowa
Udało mi się osiągnąć taki kolorek (mętno-miodowy), ale powiem Wam, że na nóżki to nie bardzo mi się ta pasta sprawdziła, coś tam wyrywała (czułam ciągnięcie), ale zostawiała strasznie dużo, i tak potem musiałam zastosować brzytwę;) Też tak macie? Zostawia ta kulka włoski? Bo to nie były nawet pojedyncze, tylko tak jakby TYLKO trochę przerzedzone. Może powinnam dłużej zapuszczać, ale i tak już się tak zapuściłam, że prawie mi się ciągnęły po podłodze;)
Maggie93 - 2009-04-17 13:27
Dot.: Pasta cukrowa
YipYip na początku też mi nie bardzo wychodziło, ale to zależy od tego jak wyrywasz te włoski i czy pasta ma odpowiednią temperaturę ;) Jak jest za ciepła, to dosłownie rozpada się w palcach i raczej obkleja wszystko wokoło zamiast coś wyrywać :-p A jak za zimna, to jest zbyt twarda i nie przykleja się dobrze do włosków :)
Kiedyś, jak dopiero zaczynałam swoją przygodę z pastą, byłam rozczarowana, że tak niewiele włosków wyrywa, ale postanowiłam się nie poddawać i po 30min nieudolnej pierwszej depilacji tym cudeńkiem w końcu zaczęło działać :D
skemmtun - 2009-04-17 18:35
Dot.: Pasta cukrowa
No to mi chrapkę na ta paste narobiłyscie... po weekendzie zabieram sie za przyrządzanie, oczywiscie "po" zdam relacje:)
anitka56711 - 2009-05-03 18:11
Dot.: Pasta cukrowa
A ja czytałam na jakiejś stronie o troszke innej tej pascie cukrowej:) :
*3/4 szklanki wody
*1/2 szklanki cukru
*1/2 cytryny
*1/2 łyżeczki rumianku
Wodę i cukier z cytryną podgrzać , poczekać aż zmienią kolor , a następnie wsypać do mikstury pół łyżeczki rumianku . Przestudzić, wygnieść w palcach niewielką kulkę, nasępnir nałożyć na skórę wygładzić zerwać zgnieść , nałożyć zerwać itd.
Zna ktoś tą metode ?:confused: ciekawe czy jest równie dobra:-p
we wtorek mam zamiar zrobić sobie ta paste niepełna szklanka wody sok z 1/2cytryny i poł szklanki cukru zobaczymy co wyjdzie :)
Maggie93 - 2009-05-03 18:19
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez anitka56711
(Wiadomość 12136841)
A ja czytałam na jakiejś stronie o troszke innej tej pascie cukrowej:) :
*3/4 szklanki wody
*1/2 szklanki cukru
*1/2 cytryny
*1/2 łyżeczki rumianku
Wodę i cukier z cytryną podgrzać , poczekać aż zmienią kolor , a następnie wsypać do mikstury pół łyżeczki rumianku . Przestudzić, wygnieść w palcach niewielką kulkę, nasępnir nałożyć na skórę wygładzić zerwać zgnieść , nałożyć zerwać itd.
Zna ktoś tą metode ?:confused: ciekawe czy jest równie dobra:-p
we wtorek mam zamiar zrobić sobie ta paste niepełna szklanka wody sok z 1/2cytryny i poł szklanki cukru zobaczymy co wyjdzie :)
Ja właśnie tak robię ;) Ale częściej bez rumianku (on tam i tak niewiele daje :-p) Na początku może być trochę trudno, ale po jakimś czasie dochodzi się w wprawy i włoski łatwo wychodzą ;)
Życzę powodzenia :cmok:
malyktos17 - 2009-05-07 12:39
Dot.: Pasta cukrowa
nie wiem czy ja jestem ulomna czy co ;/ pierwszy raz zrobilam z miodem w ogole nie zadzialalo do tego poparzylam reke ;/ drugi raz zrobilam z woda gotowalam pol godziny... nie zadzialalo rowniez po wyjeciu tego z garnuszka zastygalo bardzo szybko i bylo twarde tak ze sie lamalo i nei mozna bylo tego rozgniesc... co robie nie tak?? :)
Maggie93 - 2009-05-07 18:55
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez malyktos17
(Wiadomość 12195432)
nie wiem czy ja jestem ulomna czy co ;/ pierwszy raz zrobilam z miodem w ogole nie zadzialalo do tego poparzylam reke ;/ drugi raz zrobilam z woda gotowalam pol godziny... nie zadzialalo rowniez po wyjeciu tego z garnuszka zastygalo bardzo szybko i bylo twarde tak ze sie lamalo i nei mozna bylo tego rozgniesc... co robie nie tak?? :)
Z miodem nigdy nie próbowałam, więc nie wiem ;)
Ale z wodą zbyt długo gotowałaś :-p To jak przy robieniu karmelu na krówki - im dłużej gotujesz i mieszasz ('ucierasz') tym krówki będą kruchsze :] Wystarczy, że pogotujesz kilka minut, aż będzie miało kolor miodu :) Pamiętaj też o odpowiednich proporcjach między składnikami ;)
anitka56711 - 2009-05-10 19:35
Dot.: Pasta cukrowa
zrobiłam sobie ta paste strasznie żadka mi wyszła cała sie pokleiłam ale zadziałało włoski sie wyrwały :)
wpnatalia - 2009-05-19 09:44
Dot.: Pasta cukrowa
... bo gotowałaś za krótko, dlatego. Moje koleżanki martwiły się, że za twarda. Wtedy trzeba dłużej ugniatać, miętolić, by zmiękła. Jak bardzo twarda i nie da sie jej nabrać, trzeba ją rozmiękczyć poprzez włożenie do gorącej wody, albo wstawienie na króciutko do mikrofalówki albo po prostu ogrzać suszarką do włosów. Prawde mówiąc, trudno tą pastę zepsuć. Jak zrobiła mi się za rzadka i miałam po wystygnięciu problemy ze zrobieniem kulki, bo mi z rąk ściekała, wkładadam do mikroweli, przelewam do garnka, pogotuje chwileczkę i jest ok. Powodzenia
---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------
dokładnie, gotowałaś zbyt długo. Co do składu tej pasty. Podstawowa wersja to cukier, woda i sok. Modyfikując, możesz dodać np miód czy zioła. Ja dodaję małą łyżeczkę miodu, a zamiast wody, zaparzam rumianek i tym zalewam cukier. Ma właściwości kojące. I taka modyfikacja zupełnie nie zmienia właściwości tej pasty. Te dodatki traktuje jako maseczki do ciała, bo wcierając tą pastę w ciało, dostarczam tez innych substancji.
Wogóle, zakochałam się w tych cukrowych wariacjach. I tak, wczoraj zrobiłam sobie cukrowy peeling nie tylko ciała, ale i twarzy. SUPER!!!! I jaki TANI!!!! 100% natury!!!!
Nasypałam na dłoń trochę cukru, na to wcisnęłam ze 2 - 3 "pompnięć" mydła w płynie i już. Wcierałam w ciało. Wow, cudowna sprawa!!! Próbujcie, zobaczycie jak tanio możemy być piękne i gładkie.
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------
coś źle przycisnęłam, odpowiadałam dwóm innym osobom, dlatego hehehe, takie bzdety wyszły, że piszę raz za długo, raz za krótko gotowałaś. Ale, z pewnością "wtajemniczone" wiedzą w czym problem, pozdr
Kulka88 - 2009-06-02 20:19
Dot.: Pasta cukrowa
Witam dziewczyny!!! mnie wyszła IDEALNA pasta za 2 razem:
1 szklanka cukru
sok z 1 małej cytrynki (jesli duza to pół)
pół szklanki wody
gotowałam az zrobiło się bursztynowe jak miód
SUPER!!!
Tylko nie polecam do twarzy..niewiem moze ja mam jakąś delikatną cere czy cos,ale tam gdzie depilowałam mam teraz chrostki coś jak pryszcze :/ także nie ładnie to wygląda i twarzy tym raczej wiecej nie zrobię
reeva - 2009-06-02 20:39
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez Kulka88
(Wiadomość 12584315)
Witam dziewczyny!!! mnie wyszła IDEALNA pasta za 2 razem:
1 szklanka cukru
sok z 1 małej cytrynki (jesli duza to pół)
pół szklanki wody
gotowałam az zrobiło się bursztynowe jak miód
SUPER!!!
Tylko nie polecam do twarzy..niewiem moze ja mam jakąś delikatną cere czy cos,ale tam gdzie depilowałam mam teraz chrostki coś jak pryszcze :/ także nie ładnie to wygląda i twarzy tym raczej wiecej nie zrobię
Tak samo robię :) A cytryny zawsze mam duże, to pół ;)
Mary_Q - 2009-06-02 21:46
Dot.: Pasta cukrowa
a czy ktoras wizazanka zna salon ktory owa depilacje robi?bo nie moge znalezc a mi samej bardzo trudno wykanac ta depilacje (nie paste!bo ta wychodzi mi dobrze :) )
ulcia2007 - 2009-06-03 09:13
Dot.: Pasta cukrowa
polecam Dotyk Spa lub Fabryka Proznosci w Warszawie, tam robia taka depilacje
Nesca81 - 2009-06-04 09:24
Dot.: Pasta cukrowa
Zrobiłam według przepisu, przygotowałam pociete na paski stare przescieradło. Pierwsze próby na rękach i nogach nie przyniosły efektu - wszystkie włoski sie urywały. Być może wina jest to że mam je tam bardzo jasne i cieniuchne. Próba na bikini wypadła pomyślnie. Troche sie wydarłam - nigdy nie depilowałam tych miejsc inaczej niz maszynką, ale ból został zrekompensowany widokiem masy wyrwanych włosków z cebulkami. Chciałam zrobić pełną depilacje brazylijską, jednak najbardziej newralgicznych miejsc nie dałam rady. Za pare dni jak ochłoną wydepilowane miejsca zrobie podejscie z kremem Emla. Obyło sie bez krwi, nie ma kropek, skóra zaraz po lekko spuchnięta i zaczerwieniona. Potraktowałam ją zimnym prysznicem i bepanthenem. Dzis zostało leciutkie zaczerwienienie. Przypuszczam ze do wieczora nie bedzie śladu.
katarzynaaa26 - 2009-06-07 10:04
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
Tak czytam i czytam o tej paście i postanowiłam zrobić:)a było to tak: szklanka cukru, 1/4 szklanki H2O i sok z cytryny:) zagotowałam na większym ogniu do rozpuszczenia. Następnie zmniejszyłam ogień do minimum i tak to wszystko gotowało się jakieś 25 minut aż uzyskałam brązowy kolor:)ciut jaśniejszy od coli:) czekam teraz aż zastygnie i niestety z depilacją będę musiała zaczekać aż włoski mi urosną:/powodzenia!!!!
chilanes - 2009-06-21 15:27
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
ile Wy gotujecie masę, by miała konsystencję dobrą do wykonania kuli? 5-20 minut? Chcę spróbwoać, ale nie wiem ile to bulgotać ;/ I wtedy jak nakładacie na skórę, to już bez bawełnianego paska zrywacie? I jaką to powinno mieć przy końcu gotowania konsystencję? Bo ja to gotuję już z 10 minut, a to ma słonkowy kolor i trochę gęstsze jest niż woą ;/ wyłączyć i samo zastygnie, czy za krótko robię?
Maggie93 - 2009-06-21 17:00
Dot.: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
Cytat:
Napisane przez chilanes
(Wiadomość 12867550)
ile Wy gotujecie masę, by miała konsystencję dobrą do wykonania kuli? 5-20 minut? Chcę spróbwoać, ale nie wiem ile to bulgotać ;/ I wtedy jak nakładacie na skórę, to już bez bawełnianego paska zrywacie? I jaką to powinno mieć przy końcu gotowania konsystencję? Bo ja to gotuję już z 10 minut, a to ma słonkowy kolor i trochę gęstsze jest niż woą ;/ wyłączyć i samo zastygnie, czy za krótko robię?
Ja gotuję aż będzie miało taki miodowy kolor ;) Czasu nigdy nie mierzyłam :-p
Potem chwilkę odczekać, nabrać kulkę około 3cm średnicy (pasta musi być ciepła, bo jak wystygnie to robi się twarda jak kamień, a dobrze ją podgrzać jest potem trudno) i tak jakby "miętolisz" :D ją w palcach, rozciągając i składając spowrotem, aż zrobi się mętna, jakby mleczno-złota. Wtedy rozciągasz na skórze (pod włos!) dość mocno przyciskając i energicznym ruchem zrywasz (z włosem!). Następnie rozciągasz na następnym fragmencie skóry i znowu energicznie zrywasz ;) Niepotrzebne są paski materiału, jeżeli pasta ma odpowiednią konsystencję i temperaturę (jeśli jest zbyt ciepła i zbyt rzadka, wtedy nie zerwiesz jej palcami ze skóry, ale możesz się poratować przyklejając pasek materiału :) Wtedy działasz jak przy wosku, ale zrywasz zawsze z włosem :ehem:) Pamiętaj, żeby pastę nakładać na małe fragmenty skóry, bo inaczej trudno jest ją zerwać, a efekt może być kiepski :]
Tysiamisia - 2009-06-21 17:59
Dot.: Pasta cukrowa
Błagam pomóżcie mi ! Robiłam tę pastę już dwa razy, ale za każdym razem gdy zdejmuję ją z ognia i usiłuje ją przelać do pojemnika, to twardnieje na kamień natychmiastowo i nic już dalej z tym nie da się zrobić, nie mówiąc o nałożeniu na nogę. Błagam was, pomóżcie. Przepis jakiego używałam pochodzi z tej strony, a dokładnie to 1 szklanka wody, 1/2 cukru i 1/4 soku z cytryny.
Femmeu - 2009-06-22 20:15
Dot.: Pasta cukrowa
Mnie się jakoś mniej więcej udało :ehem: pastę gotowałam 2 dni na 4 raty, zaczęłam od przepisu 8 łyżek cukru, 1 łyżka wody i 1 łyzka soku z cytryny (ja zrobiłam poczwórną porcję). I chyba na drugi raz przy tym zostanę. Ale że łyżki cukru były troszkę "wypukłe", to obawiałam się, że będzie za twarde, więc dodałam jeszcze trochę wody i soku (to trochę było tak na oko) i zrobiło się za rzadkie. Więc znów dodałam cukru, usmażyłam na ciemny karmel i wtedy było już zbyt twarde. W końcu, po dodaniu nieco wody (tym razem dodawałam po 1 łyżce i czekałam aż ostygnie żeby sprawdzić efekt) jest mniej więcej dobra.
Daje się ugniatać, przyklejać i odrywać. Depilacja nie poszła mi zupełnie gładko, trochę się namęczyłam i umęczyłam swoje biedne nogi, bardzo długo to trwało, ale myślę że następnym razem będzie lepiej. W porównaniu do wosku o wiele przyjemniej. W porównaniu do elektrycznego depilatora o wiele dokładniej.
Ponieważ wydawało mi się, że to "nic nie boli" i po wiele razy przyklejałam pastę w to samo miejsce (żeby sobie poćwiczyć), to niestety poździerałam sobie naskórek gdzieniegdzie... Trochę mam zaczerwienionych placków na nogach... Pocieszam się, że następnym razem będzie lepiej:ehem:
Acha... Za pierwszym razem gotowałam aż do koloru jasnobursztynowego, myślę, że to byłoby ok. Po kilku kombinacjach przesmażyłam pastę aż do ciemnobrązowego (już nie była smaczna...). Gdzieś wyczytałam że powinno się smażyć jak lukier "do nitki".
Co do kierunku nakładania: próbowałam w obie strony i jednak wybrałam odwrotnie niż przy wosku, czyli nakładałam pod włos a zrywałam z włosem. Wydawało mi się że lepiej tak chwyta włoski.
sniezka1990 - 2009-06-24 17:37
Dot.: Pasta cukrowa
dziewczyny robie tą pastę już po raz trzeci i... za każdym razem jest idealna!! a więc po kolei...
przepis:
1. do garnka wsypuje szklankę cukru, wlewam szklankę wody i wyciskam pół cytrynki.
2. wstawiam na średni gaz (tak zeby po 10 min zaczęło się gotować)
w trakcie gotowania nasza mikstura zaczyna zmieniać kolory (ale
trzeba być bardzo cierpliwym) z przejrzystego poprzez lekko żołty, brązowy i...
3. kiedy pasta ma odcień ciemnego bursztynu/bardzo ciemnego brązu (zaznaczam że jest rzadka prawie jak woda) wyłączam gaz i po chwili wlewam do słoiczka
4. słoiczek umieszczam w zimnej wodzie albo kłade do zamrażarki
na tym koniec... pasta jest twarda, ciemna i czeka na depilacje;)
może napisze jeszcze jak nią depilować:rolleyes:
1. paste umieszczam w garnku z baaardzo gorącą wodą i czekam aż będzie wystarczająco płynna by ją wyjąc ze słoiczka
2. kulkę (która jest bardzo "świecąca" mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi) wielkości orzecha włoskiego ugniatam w palcach, co jakiś czas suszę suszarką... jest to naprawdę bardzo czasochłonne.
3. gdy masa staje się matowa i dobrze się ugniata nakładam na skórę Z WŁOSEM, przyklejam moje paski z tkaniny (pociełam ścierkę mojej mamy:p:), dociskam i... wyrywam z włosem. ten zabieg można powtórzyć ok 2 razy tą samą szmatką z woskiem. wystarczy że podrzejecie wosk suszarką (ale wyrywa już mniej włoskow)
innym dobrym sposobem (np. na bardzo długie i grube włosy, takie jakie ja miałam) jest po prostu nałożenie na skórę bardzo roztopionego wosku od razu ze słoiczka i przyklejenie na to paseczka. ta metoda jest bardziej bolesna ze względu na to że pasta jest troche ciepła (ale ja jeszcze nigdy się nią nie poparzyłam jednak trzeba uważać)
uff... ale się rozpisałam ale mam nadzieję ze chodziaż trochę pomogę.
jeśli macie jakieś pytania piszcie...
pozdrawiam
PaniMucha - 2009-06-25 10:58
Dot.: Pasta cukrowa
Ja ostatnio też chciałam wypróbować tą pastę, znalazłam przepis : 1 szklanka cukru, pół szklanki wody i pół szklanki soku z cytryny. Zagotowałam to wszystko i odłożyłam, żeby wystygło. Gdzieś też przeczytalam, że trzeba zwilżyć rękę zanim uformujemy kulkę. Tak też zrobilam, nałożyłam na nogę, chwilkę poczekałam ale stwierdziłam ze tam nie ma za co pociągnąć :D Więc przykleiłam pasek ze starego prześcieradła, pociągnęłam i faktycznie trochę włosków sie oderwało i nawet aż tak strasznie nie bolało!!!:D:D Opitoliłam jedną łydkę a drugiej mi się już nie chciało bo to jednak czasochłonne jest :ehem: Tyle, że teraz został mi tylko do wyskrobania garnek :D
Zobaczymy, może za jakiś czas wypróbuję przepis śnieżki :)
Maggie93 - 2009-06-25 11:57
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez PaniMucha
(Wiadomość 12936065)
Ja ostatnio też chciałam wypróbować tą pastę, znalazłam przepis : 1 szklanka cukru, pół szklanki wody i pół szklanki soku z cytryny. Zagotowałam to wszystko i odłożyłam, żeby wystygło. Gdzieś też przeczytalam, że trzeba zwilżyć rękę zanim uformujemy kulkę. Tak też zrobilam, nałożyłam na nogę, chwilkę poczekałam ale stwierdziłam ze tam nie ma za co pociągnąć :D Więc przykleiłam pasek ze starego prześcieradła, pociągnęłam i faktycznie trochę włosków sie oderwało i nawet aż tak strasznie nie bolało!!!:D:D Opitoliłam jedną łydkę a drugiej mi się już nie chciało bo to jednak czasochłonne jest :ehem: Tyle, że teraz został mi tylko do wyskrobania garnek :D
Zobaczymy, może za jakiś czas wypróbuję przepis śnieżki :)
Bo to się tak jakby rozsmarowuje na nodze, cały czas trzymając tą kulkę w dłoni. Chodzi o to, że masz tą kulkę w dłoni, przyciskasz do skóry, ciągniesz (cały czas przyciskając do skóry, ale jednocześnie nie wypuszczając jej z ręki) tak z 5cm, a potem szarpiesz (z włosem) za to, co cały czas masz w ręce (a dokładniej w palcach ;)).
Potem to co zerwałaś (i cały czas od początku do końca trzymasz w palcach) przykładasz do innego fragmentu skóry, rozciągasz mocno przyciskając i znów zrywasz itd.. :)
Mam nadzieję, że napisałam to w miare zrozumiale :o
jakjejtam - 2009-06-27 17:12
Dot.: Pasta cukrowa
"Żeby przygotować masę potrzebujemy: 1 szklankę wody 1/2 szklanki cukru 1/2 szklanki z soku z cytryny Wszystko trzeba wrzucić do garnuszka i roztapiać na niezbyt dużym ogniu. Poczekać aż sie dokładnie skarmelizuje. Gdy od dna zaczną "iść" bąbelki poczekać aż dojdą do powierzchni, podgrzewac jeszcze chwilkę na małym ogniu i odstawić do ostygnięcia. Kiedy już przestygnie niewielką ilość wziąć w palce, ugnieść, nanieść na fragment skóry, koniecznie zgodnie ze wzrostem kierunku włosa, kilkakrotnie 'pogłaskać' żeby lepiej przylgnęło, a następnie zdecydowanym ruchem oderwać, zagnieść na nowo kulkę, nałożyć, zerwać itd... Baaardzo wydajna masa, można ją przechowywać kilka miesięcy. Próbowałam, już od tygodnia żadne włoski nie wyrastają.. A podobno Tunezyjki (czy jakoś tak), które zaczynają depilację w wieku kilkunastu lat, po jakimś czasie nie mają w ogóle włosków albo są one tak cienkie i delikatne że ich nie widać."
znaleziono na abcun.blog.onet.pl
Maggie93 - 2009-06-27 18:54
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez jakjejtam
(Wiadomość 12978836)
"A podobno Tunezyjki (czy jakoś tak), które zaczynają depilację w wieku kilkunastu lat, po jakimś czasie nie mają w ogóle włosków albo są one tak cienkie i delikatne że ich nie widać."
Włoski po kilku latach wyrywania ich z cebulkami są bardzo słabe i cienkie :ehem:
Od około roku stosuję depilację (nie golenie!) pach (głównie pensetą, bo ciężko mi wymanewrować, żeby zrobić to pastą cukrową :o) i to zaczyna przynosić efekty :) Włoski dużo łatwiej wychodzą niż na początku i faktycznie jest coraz mniej tych czarnych i grubych :jupi:
Myślę, że po kilku latach mogę się spodziewać całkiem dobrych efektów.
Nie mam porównania jeżeli chodzi o włosy na nogach, bo zawsze były jasne i cienkie, a goliłam się tylko w podstawówce, odkąd zaczęłam gimnazjum, stosuję depilację pastą cukrową :]
Zamierzam też zacząć w ten sposób traktować okolice bikini, bo wiadomo, że tam skóra jest trochę wrażliwsza i radziłam sobie goleniem, żeby nie podrażnić :-p
A skoro mamy wakacje, to o wiele wygodniej byłoby się wydepilować raz na parę tygodni, niż golić co drugi dzień :p:
KATona - 2009-06-29 20:54
Dot.: Pasta cukrowa
zrobiłam pastę i wyszła fantastyczna, tylko...po kilku minutach miętolenia zaczęła mi się rozłazić i rozpływać oraz przyklejać sie do miejsc depilowanych tak że nie dało się oderwać, o co chodzi, czyżbym zbyt mocno rozgrzała ją w dłoniach?pomóżcie:)
Maggie93 - 2009-06-30 09:06
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez KATona
(Wiadomość 13012792)
zrobiłam pastę i wyszła fantastyczna, tylko...po kilku minutach miętolenia zaczęła mi się rozłazić i rozpływać oraz przyklejać sie do miejsc depilowanych tak że nie dało się oderwać, o co chodzi, czyżbym zbyt mocno rozgrzała ją w dłoniach?pomóżcie:)
:ehem: Pewnie zbyt mocno rozgrzałaś.
Ale można się poratować, kiedy już się coś takiego stanie ;) Bierzesz stare zwykłe bawełniane prześcieradło lub niepotrzebną koszulkę, rozcinasz na paseczki, przyklejasz je do pasty, która przykleiła się do skóry i nie możesz jej oderwać palcami, wygładzasz jak przy wosku (ale pod włos ;)) i zrywasz energicznym ruchem (z włosem).
Zaleta tego jest taka, że jednego paska materiału można użyć wielokrotnie :)
KATona - 2009-06-30 14:28
Dot.: Pasta cukrowa
aaa zapomniałam że mam paski flizelinowe...non ale chciałam spróbować debpilacji samą kulą cukrową, następnym razem zrobię ale nie w upał;)
nicolaczek - 2009-06-30 15:11
Dot.: Pasta cukrowa
Dziewczęta drogie:
a czy próbowała któraś z Was robić depilację pastą cukrową z body shop (sugaring roll-on hair removal)? Ja kilka dni temu zakupiłam to cudo i po dotarciu do domu okazało się że nie ma do niego załączonej "instrukcji obsługi" po polsku. Co do zasady nie mam zastrzeżeń do mojej znajomości angielskiego, ale chciałabym się upewnić że na 100% wszystko dobrze zrozumiałam ;)
Reasumując: jeśli któraś z was miała do czynienia ze wspomnianym produktem, będę bardzo wdzięczna za info na jego temat :)
pozdro!
sale_girl - 2009-06-30 19:09
Dot.: Pasta cukrowa
Zrobiłam pastę z trochę więcej niż szklanki cukru, połowy szklanki wody i trochę soku z cytryny. Najpierw stężało tak, że nie dało się nic z tym zrobić, a jak to podgrzałam to zrobiło się płynne. Ale na skórze jak rozsmarowuję maleńką porcję, to nie da się tego później zerwać, tylko zeskrobać pod wodą, bo szybko zastyga, a żadnego efektu nie daje.
Proszę o jakąś instrukcję co i jak :>
kicccia - 2009-06-30 21:21
Dot.: Pasta cukrowa
Ja nie rozumiem tego pojęcia 'ugniatania kulki' O co w tym chodzi? :) jestem początkująca jeśli chodzi o paste :D nie wyjdzie mi karmel? ;)
reeva - 2009-07-01 14:21
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez kicccia
(Wiadomość 13030554)
Ja nie rozumiem tego pojęcia 'ugniatania kulki' O co w tym chodzi? :) jestem początkująca jeśli chodzi o paste :D nie wyjdzie mi karmel? ;)
Trzeba go wyrobić, żeby dał się do depilacji. Ugniatanie to nie do końca dobre słowo, ROZCIĄGANIE - owszem.
Obejrzyjcie ten filmik a powinno się rozjaśnić :)
kapadecja - 2009-07-02 13:40
Dot.: Pasta cukrowa
Filmik super. Wielkie dzięki :cmok:. Bardzo pomocny.
Wszystko fajnie tylko ja swojej pasty nie mogę doprowadzić do takiej konsystencji... Jakaś lejąca jest (nie robiłam jej sama, kupiłam na allegro).
Nie narzekam bo depilację przeprowadzam z pomocą pasków bawełnianych i jest super! Tylko myślę, że takie stosowanie jakie jest pokazane na filmiku jest chyba wygodniejsze...
A tak poza wszystkim to nie zamenię tej metody na żadną inną! Genialnie gładka skóra, mało bolesny zabieg... Czego chcieć więcej?!
Jedwab65556 - 2009-07-05 22:12
Dot.: Pasta cukrowa
Jakiś rok temu przeczytałam o paście cukrowej i postanowiłam spróbować. Jednak z powodu braku czasu i braku chęci babrania się odkładałam to na później. Niedawno przypomniałam sobie o niej, kiedy szukałam długotrwałego efektu depilacji. Czytałam już wiele przepisów i sposobów użycia. Składniki są dosyć podobne, ale zastanawia mnie, czy lepiej po ugotowaniu przelać masę do słoika czy po ostudzeniu od razu zacząć depilację?
Maggie93 - 2009-07-05 22:25
Dot.: Pasta cukrowa
Ja gotuję pastę wtedy, kiedy jej potrzebuję ;) Czekam chwilkę, aż ostygnie, żeby mnie nie poparzyła, ale musi być na tyle ciepła, żeby się ją wgl dało nabrać :)
Nie przelewam do słoiczka, właściwie nie wiem dlaczego :rolleyes: :-p
fringilla - 2009-07-21 19:52
Dot.: Pasta cukrowa
dziewczyny czytalam, że zrywa się ją Z włosem nie POD włos jak wosk-to prawda?
mieszko2004 - 2009-07-21 23:27
Dot.: Pasta cukrowa
Tak, to prawda. Ja co prawda nie robię jej sama, tylko kupuję najtańszą na Allegro. Gdy nabierze sie wprawy, ta samą kulką można depilować i depilować. Nie trzeba też używać pasków, bo wtedy wychodzi nieekonomicznie. Ja podgrzewam pastę w mikrofalówce, Najlepiej wyciągnąć zanim zacznie wrzeć, ale nie ma to znaczenia. Potem chwilkę czekamy aż ostygnie, bo nie ma nic gorszego niz poparzyć się czymś co przywiera do skóry. Najlepiej gdy naczynie jest na tyle zimne ze możemy spokojnie chwycić, włożyć tam palec i sprawdzić temperaturę:) Pasta ma być dobrze ciepła. Teraz mój patent: nie mogłam jej odkleić z palców ( będę nad tym pracować) więc użyłam starej metalowej szpatułki do masła. Nakładam pastę gdy wygląda jak płynny miód, ale po rozsmarowaniu zaczyna bieleć i wtedy przyklejam końcówkę u góry do szpatułki i zrywam z włosem. Póżniej próbuję uformować kulkę i zrywać palcami, tak też się da, ale konsyetencja musi być jak żadka plastelina, a to bywa trudne czasem. Jutro bikini ;) Aha, u mnie bardzo krótkich włosków nie chce wyrywać . Najlepsze to 0,5-1 cm, ale na Boga, lato jest, gdzie to zapuścić ;)
fringilla - 2009-07-22 09:49
Dot.: Pasta cukrowa
no właśnie, bo na tym filmiku chyba pod włos zrywali i zgłupiałam...nakładam POD a zrywam Z włosem...może zapamiętam:)
Dork - 2009-07-28 21:41
Dot.: Pasta cukrowa
Dzisiaj po raz pierwszy zrobiłam tą paste cukrową i wyszła chyba 0k.Przed depilacją robie tak jak na tym filmie ale jak narazie nie udaje mi sie dużo usunąć włosów.Krótkich włosków to wogóle nie chwyta no i boli jak i przy wosku i depilatorze.Musze jeszcze poćwiczyć to może w końcu coś z tego wyjdzie i zobacze czy ma to sens.
Dork - 2009-07-29 09:15
Dot.: Pasta cukrowa
Dzisiaj była druga próba.Nawet nie źle mi poszło.Tylko po jakimś czasie ta pasta robi sie strasznie klejąca (pewnie przez ciągłe trzymanie w ciepłych rękach) i musze wtedy zakończyć depilacje.Narazie mam lekkie podraznienie zobaczymy co będzie później bo po wosku w okolicach bikini zawsze mam krostki ropne.
---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------
Aha jeszcze dodam że nakładałam pod włos a zrywałam z włosem(tak jak na tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=RK0TO...eature=related) no i długosć włosa musi być ok. 0,5 cm.Włoski wychodziły z cebulkami a niektóre z jakąś osłonką przeźroczystą,nie wiem co to.
kornelia1260 - 2009-07-29 10:09
Dot.: Pasta cukrowa
Ja umawiam sie z kosmetyczka,ktora ma wieloletnie doswiadczenie w depilacji pasta cukrowa.Miala szkolenia i pracowala we Francji.Przyjezdza do mnie do domu i mam problem z glowy.
Niewiele mnie to kosztuje ....duuuuuzo mniej niz w salonie i przynajmniej szybko i profesjonalnie wykonane.
Dork - 2009-07-29 12:27
Dot.: Pasta cukrowa
Trening czyni mistrza.
fringilla - 2009-08-03 07:49
Dot.: Pasta cukrowa
Kornelia, a ta pani nie w wawie czasem? Chętnie bym ją zaprosiła:)
Giovasia - 2009-08-03 13:39
Dot.: Pasta cukrowa
Dziewczyny, a co ja robie źle? Wsypuje cukier, dolewam wody i cytryny, gotuje na gazie. Nie chce mi to siciemnieć, aż do ciemnego bursztynu, ale ściagam i przy stygnięciu robi mi się cukier zamiast hmm powiedzmy wielkiego bursztynowego cukierka. Po prostu zastygnięty, zółty cukier. Skrobać łyżeczka go mozna :/
Dork - 2009-08-03 19:30
Dot.: Pasta cukrowa
A ile dajesz wody?Ja robie tak:łyżka wody ,szklanka cukru,sok z połówki cytryny.Wszystko razem daje do garnka i gotuje aż cukier się rozpuści i zbrązowieje.Jak wystygnie jest twarde więc do depilacji lekko podgrzewam np.w mikrofali tak żeby można było wziąć w ręce i rozciągam jak na filmikach i robi sie taka plastelina jasno żółta.
Giovasia - 2009-08-03 21:41
Dot.: Pasta cukrowa
Hmm właśnie nie wiem co robię źle :( Za paierwszym razem dałam szklanke wody, nie całą, ponad poł szklanki cukru i cytrynę. Wyszło łądnme karmelowate, ale w ogole sie nie scieło. Cały czas było wodniste. Ale kolorek chyba ok :)
Za drugim razem dałam szklanke cukru, z 5 łyżek wody i jak się gotowało to jakoś wygladało, tyle, ze nawet na malutkim gazie robiły się bąble bardzo i piana. A jak ściagnęłam z gazu zrobiła się cukrowa skorupa. Prawie biała, taka żółta.
Chyba poprostu następnym razem spróbuję dac szklanke cukru i pół szklanki wody, zeby tak wyśrodkować.
W ogóle na tym forum jedne z Was daja łyżeczkę wody, inne pół szklanki, a jeszcze inne szklanke ;p i i tak wychodzi ;p
Dork - 2009-08-04 17:47
Dot.: Pasta cukrowa
Mi tez robiła się piana trzeba mieszac i czekać aż zbrązowieje.
kataryna - 2009-08-19 11:42
Dot.: Pasta cukrowa
help! zrobilm 2 pasty wedlug przepisow 1) przepis podst. (cukier,woda cytryna) 2) z miodem (cukier woda cytryna miod) no i juz przelalam do sloiczkow obydwie,ochlodzily sie calkowicie i zrobily twarde podrzalam je troche w wodzie zeby zmiekly ,ta z cukrem ani drgnela a ta z miodem zmiekla wiec ja wyjelam i zaczelam ungiatac i rozcierac tak jak taka pani w filmiku na youtubie no i ta masa zrobila sie jasniejsza bardziej rozciagliwa ale nadal nie nadawala sie do depilacji dodam jescze ze bardzo trudno mi ja rozrobic jesli to wogole mozliwe po prostu zmienia sie po chwili w cukierka (strasznie twarda) :/ wiecie co na to poradzic ?
dodam jescze ze zupelnie nie klei sie dodrak tak jak na tych filmikach nie jest jak palstelina :/
Ponura - 2009-08-19 12:52
Dot.: Pasta cukrowa
Ja po samodzielnej próbie zrobienia pasty, zakończonej całkowitym fiaskiem, zdecydowałam się kupić na allegro za 10 zł :] Pierwsza próba bardzo udana - tę pastę wystarczy tylko lekko podgrzać suszarką, wyjąć, utoczyć kulkę i jaaaazda :]
olkka16 - 2009-08-19 20:44
Dot.: Pasta cukrowa
A jeśli można wiedzieć, to z jakiej firmy kupiłaś pastę? Bo też się zastanawiam i wolała bym kupić sprawdzoną przez kogoś :)
Ponura - 2009-08-19 21:39
Dot.: Pasta cukrowa
Nie wiem dokładnie, bo zdążyłam już wyrzucić folię z opakowania, na której właśnie była nazwa :> Ale ogólnie to na allegro chyba wszyscy mają taką samą "baryłkę" :D
Maggie93 - 2009-08-19 22:22
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez kataryna
(Wiadomość 13798099)
help! zrobilm 2 pasty wedlug przepisow 1) przepis podst. (cukier,woda cytryna) 2) z miodem (cukier woda cytryna miod) no i juz przelalam do sloiczkow obydwie,ochlodzily sie calkowicie i zrobily twarde podrzalam je troche w wodzie zeby zmiekly ,ta z cukrem ani drgnela a ta z miodem zmiekla wiec ja wyjelam i zaczelam ungiatac i rozcierac tak jak taka pani w filmiku na youtubie no i ta masa zrobila sie jasniejsza bardziej rozciagliwa ale nadal nie nadawala sie do depilacji dodam jescze ze bardzo trudno mi ja rozrobic jesli to wogole mozliwe po prostu zmienia sie po chwili w cukierka (strasznie twarda) :/ wiecie co na to poradzic ?
dodam jescze ze zupelnie nie klei sie dodrak tak jak na tych filmikach nie jest jak palstelina :/
Musisz ją bardziej podgrzać (musi być niemal gorąca, ale bez przesady :-p), lepiej nadaje się do tego suszarka ;)
Xellesia - 2009-08-28 18:42
Dot.: Pasta cukrowa
Ja dzis zrobilam paste po raz pierwszy i juz ja wyprobowalam. Rewelacja :) Szczegolnie super sie nie depiluje paszki i bikini.
Przepis z ktorego ja zrobilam paste:
8 lyzek cukru
1 lyzka wody
1 lyzka soku z cytryny
To wszystko sie gotowalo na malutkim ogniu az do zbrazowienia, potem przelalam w pojemnik i gdy przestygła pasta gotowa byla do uzycia.
3dy513q - 2009-09-10 12:18
Dot.: Pasta cukrowa
Ja dziś to spróbuję wg. przepisu podanego przez POPIELER, mam nadzieję że z pozytywnym skutkiem, swoje doświadczenia i obserwacje przedstawię później ;)
Angel22 - 2009-09-10 12:27
Dot.: Pasta cukrowa
Nigdy wcześniej nie robiłam takiej pasty. Skorzystam z przepisów ,,, mam nadzieję, że tytko włosków się pozbędę a nie całej skóry;)
3dy513q - 2009-09-10 16:11
Dot.: Pasta cukrowa
No więc... zaraz po tym jak nalałam do garnka szklanke wody (prawie całą) dałam pół szklanki cukru i pół cytryny dodałam jeszcze troszkę miodu zgodnie z wcześniejszymi przepisami ale myślę, że nie jest konieczny... najchętniej bym to zjadła ale grzałam cierpliwie, wyłączyłam gdy zrobiło się rumiane i nabrałam łyżką, powoli się ścinało ale od razu było widać, że nie zetnie się dobrze więc włączyłam ponownie cały czas na malutkim ogniu... po chwili się przeraziłam bo zmienił się kolor na prawie czarny, załamałam się z myślą o tym że porażka ale wyłączyłam i odstawiłam... po czasie zebrałam z łyżki mazię i okazało się, że da się formować kulkę tak więc powoli z garnuszka wyjmowałam po kawałku nawijałam na tą mniejszą kulkę i tak powstawała coraz większa, robiłam to powoli bo chwilami to było dość ciepłe ;) uformowałam kulkę i zaczęłam rozsmarowywać na nóżce (pod włos) :P tak jak na filmiku tylko robiłam to wolniej żeby zdążyło delikatnie stwardnieć (ale nie za bardzo)... to co się rozsmarowało (dość cieniutko) zrywałam z włosem i super... mniejszy ból niż przy plastrach i przede wszystkim dużo dokładniej, nie było to mega przyjemne ale niebo a ziemia w porównaniu z plastrami i przede wszystkim kula była duża i używałam jej przez cały czas, do końca... po czasie kulka zaczęła się strasznie kleić, pewnie przez to, że ręce mi się mocno nagrzały (chyba z nerwów :P) tak, że całe nogi miałam w karmelu ale można po chwili go było zdjąć kulką :D zabawy mnóstwo, pozostałości włosków (pojedynczych) usunęłam deBilatorem i jestem zadowolona, warto się pobawić bo sposób dużo mniej bolesny... zaznaczę że skórę mam dość wrażliwą a włoski grube i twarde ale poradziłam sobie, zaczerwienienie jest, jeszcze nie wiem jak długo zostanie ale jestem dobrej myśli ;)
ninitoja - 2009-09-24 12:13
Dot.: Pasta cukrowa
Cytat:
Napisane przez Ponura
(Wiadomość 13808204)
Nie wiem dokładnie, bo zdążyłam już wyrzucić folię z opakowania, na której właśnie była nazwa :> Ale ogólnie to na allegro chyba wszyscy mają taką samą "baryłkę" :D
Pewnie to Camsakizi. Właśnie dziś przyszła moja pierwsza pasta. Ja już dwa razy robiłam podejście do zrobienia własnej, ale się poddałam. Mam nadzieję, że będę umiała się nią obsłużyć :rolleyes:. Na razie czekam aż włoski na nogach mi troszkę urosną, bo na razie mają ze 2 mm. Do tej pory używałam tylko maszynki, więc szykuje się mała rewolucja :eeek:
pauzi007 - 2009-09-30 18:35
Dot.: Pasta cukrowa
Kurczę, Dziewczyny pomóżcie robiłam według przepisu i jak trochę przestygła to ni jak się nie chciało z niej uformować kulki, była taka maź że mi wszystkie palce obkleiła ( wszystko tez było w cukrze)
Pomóżcie daj dokładniutki przepis taki dla kompletniej nieudacznicy :( Błagam
ry-bcia - 2009-10-07 22:32
Dot.: Pasta cukrowa
Nie wiem czy mam niebywały talent czy szczęście ale zainspirowana "cukrowymi" wątkami postanowiłam spróbować zrobić tą pastę i .... wyszła świetnie:jupi:
szklanka cukru
1/4 szklanki soku z cytryny (takiej gotowej chemicznej cytrynki w płynie)
2 łyzki wody
najpierw wsypałam do garnka cukier potem wlałam cytrynkę i wodę i porządnie wymieszałam, następnie wstawiłam na gaz - najmniejszy palnik, najmniejszy ogień - i przed 20 minut cały czas mieszając podgrzewałam.
Po tym czasie mieszanka miała zupełnie płynną konsystencję i kolor bursztynowy. Przelałam do słoika i wstawiłam słoik do garnka z zimną wodą. Po 10 minutach wymieniłam wodę w garnku na lodowatą i poczekałam kolejne 10 minut.
Jak już pasta na tyle ostygła ze mogłam ją wziąć do ręki zaczęłam ją ugniatać i rozciągać. Jak zrobiła sie dosc palstyczna przeszłam do etapu depilacji i oto moje spostrzeżenia:
1. jeśli chodzi o ból nie widze różnicy pomiedzy pasta a woskiem - boli tak samo, a ręce nawet bardziej
2. jesli chodzi o cenę no cóż bez porównania tańsza :)
3. chyba lepiej sie sprawdza na mocniejszych włosach - wypróbowałam na TŻ:D wydepilowało swietnie, moich delikatniejszych włosków tak dobrze nie zbierała
4. brak czerwonych kropek :-) ale skóra obolała
5. po depilacji rzeczywiście wystarczy przemyć skórę wodą i pozostałośc pasty znikają :)
6. skóra jest zaskakująco gładka
zostało mi jeszcze sporo pasty wieć poczekam az włoski odrosną i zrobie 2 podjeście
wszystki wizażankom dziekuje za sugestie dotyczące "wyrobu" pasty :-)
martusu - 2009-12-28 23:41
Dot.: Pasta cukrowa
Cześć,co zrobić żeby ta pasta nie kleiłasię tak strasznie do palców?Kupiłam pastę na allegro,trochę podgrzałam,zaczęłam ją formować w palcach tak jak na filmiku ale zrobiła się bardzo miękka i klejąca.Może za długo ją rozciągałam?Poradżcie coś!
Femmeu - 2009-12-29 23:59
Dot.: Pasta cukrowa
Ja też mam ostatnio problem z klejeniem do palców. Ale ja mam pastę domowej roboty, od czerwca trzymam w słoiku i chyba trochę zawilgotniała? Pomaga (ale na coraz krócej za każdym razem) dodanie odrobiny "surowej" pasty ze słoika od razu do pasty rozsmarowanej na nodze w tym miejscu gdzie chcę zrywać. Pod pachami niestety wcale nie pomaga, klei się i niemiłosiernie ciągnie, całą pachę można wyrwać, ale włosków nie... Może będę musiała świeżutką pastę ugotować. Ale szkoda mi - jeszcze pół słoika zostało...
Alejandro - 2009-12-30 00:03
Dot.: Pasta cukrowa
Moja pasta (domowej roboty) została zjedzona, bo się nie chciała kleić ; )) Najpierw poparzyła mi nogi, a później zniszczyła wszystkie szmatki i nie było czym zrywać. Na szczęście była całkiem smaczna, a nogi jak były golone maszynką - tak dalej są ; ))
Femmeu - 2009-12-31 04:14
Dot.: Pasta cukrowa
Ha ha :-) No to wszystkim życzę na Nowy Rok takiego poczucia humoru w podejściu do problemów takich jak te nasze z pastą cukrową :-)
myszka12_13 - 2010-01-04 14:36
Dot.: Pasta cukrowa
Ja tez musze spróbowac, ale chcialabym usunac delikatne owlosienie z twarzy. ktos z Was probowal? czy nie ma podraznien? prosze napiszcie...
Pozdrawiam!
PS: a czy potem przez dłuższy czas nie swedzi lub piecze?:-)
pilaa - 2010-01-05 14:08
Dot.: Pasta cukrowa
myszka12_13 myśle że to indywidualna sprawa, na każdego działa inaczej. Tak jak wosk, mogą wyjść kropki czerwone a nawet delikatne pryszcze, mi po wosku wychądzą czerwone kropki na 15 min i to tylko na nogach, a mojemu koledze niestety male drobne "pryszczki"
ry-bcia - 2010-01-06 00:41
Dot.: Pasta cukrowa
ja po paście miałam na rekach pełno małych siniaczków :( - wyszły mi dopiero dzień po depilacji
candy1991 - 2010-01-21 17:40
Dot.: Pasta cukrowa
a ja sobie z ta pastą w ogóle nie radzę. Kupiłam gotową na allegro podgrzałam ja suszarka i zaczęły się schody, strasznie lepi się do palców, jak już udało mi się ją przykleić na włoski to (nie wiedziałam, czy czekać aż stwardnieje bardzo czy zrywać od razu) zrywałam od razu i z depilacji nici. Jak wy to robicie?
candy1991 - 2010-01-22 20:59
Dot.: Pasta cukrowa
up
Bogna83 - 2010-01-24 13:33
Dot.: Pasta cukrowa
Ja zrobiłam sobię tę pastę sposobem domowym [szklanka cukru, minimalnie wody i troche soku z cytryny - rozne proporcje kraza po necie, czytałam ze mozna tez z miodem albo sam cukier z cytryną] podgrzewałam na ogniu około 30 min az zrobiła się taka bursztynowa masa [gdy zaczeła sie wytwarzac piana zredukowałam ogien do minimum i na tym sie gotowało, co jakis czas przemieszywałam zeby sie nie przypaliło] Mysle, ze czas gotowania tutaj jest rozny, wazne by patrzec jaki masa ma kolor i gdy sie zrobi brazowa to znaczy ze jest ok i mozna wyłaczyc. Roznie pisza z tym depilowaniem potem, zeby poczekac az masa calkiem przesygnie albo nakladac ciepłą. Ja poczekałam az masa calkiem zastygnie. Owszem wychodzi z tego cos jakby kamien, ale wystarczy podgrzac to lekko na ogniu, albo chwilę suszarką, albo połozyc do miski z gorąca wodą i masa lekko zmieknie. Na tyle, by palcami wydłubac z tego na tyle masy [moga to byc małe porcje]by zrobic kulke ktora mozna 'rozwalkowac' wewnetrzna strona dłoni a potem przyłozyc do skóry i troche podociskac [pod włos] by masa złapała włoski. I Tu wazna by masa byla raczej mnie plynna a bardziej stała, jak plastelina po ty by mozna ja było zlapac w palce i pociagnac. I depiluje sie podobnie jak woskiem, trzeba lekko naciagnac skóre [ jak sie tego nie zrobi to moga wystapic since i krwiaki], tam gdzie przykleiłysmy masę i pociagnac ja zgodnie ze wzrostem włosków [ma to pomoc zmniejszyc podraznienia] ale tak samo mozna depilowac nia w kierunku przeciwnym wzrostu wlosow] I uwaga ta masa wcale nie musi byc goraca za kazdym razem! jak gdzieniegdzie o tym pisza! z doswiadczenia wiem, ze swietnie depiluje sie juz przestygła masa, która nie traci na elastycznosci bo za kazdym razem po sciagnieciu jej ze skóry robię ponownie taka kulke w dłoniach i znowu przyklejam do skóry, dociskam tu i tam, zrywam itd.
Jesli masa za bardzo lepi sie w dłoniach i nie moge juz z niej sformułowac takiej kuleczki to zaczynam zrywac ja ze skóry za pomoca plastrow [100 sztuk pocietych kawałkow mozna kupic tanio np. na allegro] i potem ta masa tak fajnie wnika w plaster, ze bez problemu moge tym dalej depilowac. Jesli chodzi o efekt to jak na pierwsze proby jestem zadowolona. Nie wyrwało mi wszystkich włosków, ale tam gdzie wyrwało to miejsce jest gładkie. Chociaz strefa bikini odrosła po mniej wiecej kilku dniach ale podejrzewam, ze to efekt małej wprawy w tego typu depilacji. Co innego gdy zrobi to profesjonalna kosmetyczka, ale i tak mam zamiar jeszcze sie troche pobawic z tym w domu sama, poeksperymnetowac ze składnikami masy i nabrac wprawy w depilacji ;)
Riposta - 2010-01-25 13:37
Dot.: Pasta cukrowa
Ha, ja też się zakochałam w depilacji cukrowej:)
Póki co to najlepszy kompromis między ceną, łatwością, bólem i skutecznością, jaki znam:) Zrobiłam pastę wg przepisu: Ponad pół szklanki wody, pól szklanki cukru, sok z połowy cytryny. Następnym razem dodam całą szklankę wody, żeby pasta wyszła miększa. Gotowałam ok 40-50 minut, aż mikstura nabrała bursztynowego koloru, później wlałam ją do słoika i odstawiłam do wystygnięcia. Kiedyś robiłam już pastę (jakiś rok temu) ale nie pamiętam w jakich proporcjach- w każdym razie wyszła wtedy zbyt lejąca i używałam jej z paskami materiału. Tym razem używałam jej jako kulki (jak w filmie Karmel). Obejrzałam też sporo filmików instruktażowych na YT i dzięki temu nie miałam problemu z używaniem jej. Trzeba naprawdę dobrze wyrobić pastę, aż będzie mlecznożółta. To bardzo ważne- a widzę, ze wiele dziewczyn piszących na forum omija ten etap albo pyta, czemu pasta świeżo po ugotowaniu jest przezroczysta a nie mleczna. Pamiętajcie o wyrabianiu! :) Nakładałam pod włos i zrywałam z włosem. Wydepilowałam wczoraj jedną nogę i głębokie bikini (dziś czas na drugą nogę i okolice intymne do czysta;)) Na nodze żadnych podrażnień, ból całkiem znośny. W pachwinach pojawiło się kilka malutkich siniaczków i troszkę krwi z mieszków włosowych.(ciężko naciągnąć porządnie skórę w tym miejscu). Skóra jest trochę podrażniona, ale gładka. nie ma ranek, tylko zaczerwienienie.
MonkaIska - 2010-01-27 15:29
Dot.: Pasta cukrowa
Witam Dziewczyny :)
Dzisiaj robię kolejne podejście do pasty cukrowej.
Ponad rok temu kupiłam na allegro i prawie cała wywaliłam bo nic a nic nie wyrywala tylko się lepiła :)
Dzisiaj zrobię sobie sama swoją pastę. Spróbuję się wydepilować, przynajmniej uda i spróbowac bikini.
Mam nadzieję, że tym razem uda się wyrwać aby trochę włosów :)
magnoliada - 2010-02-01 14:32
Dot.: Pasta cukrowa
Dziś wieczorem zamierzam wypróbować tę metodę. Zamierzam ściśle trzymać się instrukcji z tego wątku i youtube`a - mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie :-) a jeśli nie, to i tak będę próbować do skutku bo jestem uparta i mam już dość używania golarek i odrastających po 1-2 dniach włosków.
Poza tym podoba mi się opcja samodzielnego przygotowania pasty - z naturalnych składników, bez zbędnej chemii i dodatkowych wydatków.
Peeling kawowy sprawdza się u mnie świetnie, mam nadzieję że i cukier okaże się niezłym kosmetykiem :rolleyes:
daisy dot - 2010-02-06 20:56
Dot.: Pasta cukrowa
dziewczny, w pon rano zabieram sie do dzieła, trzymajcie za mnie kciuki bardzo bym chciała aby ta metoda zadziałała!!! zrobie tak jak piszecie i wieczoram w pon dam znać jak mi poszło !!
zazuzazaza - 2010-02-07 19:54
Dot.: Pasta cukrowa
Dziś zaczełam robić pastę jednak moja lodówka pochłonęła wszystkie cytryny:) zrobiłam najpierw kilka dni temu w małej ilośći żeby wypróbować i wyszło bezbłędnie a efekt był porażający. jutro kupię cytryny i dokończę swoją prace. Bardzo ważne jest żeby cukier stał się brązowy w innym przypadku szybko się skrystalizuje i z depilacjii nic nie wyjdzie:)
daisy dot - 2010-02-08 13:22
Dot.: Pasta cukrowa
porażający czyli?
zazuzazaza - 2010-02-08 16:15
Dot.: Pasta cukrowa
nogi były gładkie, znaczy jedna bo tylko na jednej próbowałam:P bezboleśnie! co było dla mnie szokiem bo wosku i depilatora nie wytrzymuje przede wszystkim zadnych krostek i czerwonych plamek włoski wyrwały się za pierwszym razem bez konieczności poprawy. poprosstu nei mogłam w to uwierzyc jednak ta paste łatwo jest wykonać nie poprawanie wczoraj juz mi nie wyszła będe próbować ponownie dam znać co i jak:)
magnoliada - 2010-02-08 21:17
Dot.: Pasta cukrowa
mnie za pierwszym razem wyszła zbyt miękka, więc podgotowałam ją jeszcze chwilę aż bardziej sciemniała. Tym razem wyszła ciut za twarda i trochę mnie ręce bolały od gniecenia, ale efekt depilujący niezły, choć trzeba poświęcić trochę czasu i wysiłku na to.
Acha - próbowałam depilować delikatniejsze miejsca: bolało:kwasny: chyba dlatego, że nie naciągnęłam skóry i za dużo na raz chciałam machnąć.
Będę jeszcze próbować.
zazuzazaza - 2010-02-09 14:49
Dot.: Pasta cukrowa
Więc tak, kulka nie zdaje egazminu ale płynna pasta rewelacjA!! zmodyfikowałam przepis po swojemu tzn. pół szklanki cukru na patelnie do rozpuszczenia na brązowy karmel do tego dwie łyżki skou z cytryny i duża łyzka wody wymieszałam nakładałam BARDZO! cienką warstwę na nogi nakladalam na nią kawałki materiału i zrywałam jak przy depilacji woskiem. Efekt? piękne gładkie nogi bez podrażnień, trochę bolało ale było warto.
wredek - 2010-02-10 01:48
Dot.: Pasta cukrowa
Ja rok temu kupiłam camsakizi na allegro i wypróbowałam tylko raz. Włożyłam całe opakowanie do gotującej się wody żeby masa nabrała płynnej konsystencji, po wyjęciu i odczekaniu kilku minut zaczęłam nakładać pastę na łydki i w rezultacie udało mi się wyrwać tylko kilka włosków (bardzo bolało).
Teraz mam zamiar przygotować pastę własnoręcznie według Waszych proporcji :ehem:
Może tym razem się uda :rolleyes:
Gattaca86 - 2010-02-16 09:56
Dot.: Pasta cukrowa
to jest fajnie pokazane jak sie to robi dokładnie http://www.seawoman.cba.pl/pasta%20c...depilacji.html
VwVampirka - 2010-02-19 15:06
Dot.: Pasta cukrowa
Witam :)
Wpisałam się już w podobnym wątku, ale widzę, że tutaj jest was więcej :)
Ja z pastą będę się zmagać dziś jak wrócę do domu. Pierwszy raz. Słyszałam, że jest dobra - pora więc to sprawdzić :)
Witek3x3 - 2010-02-20 19:24
Dot.: Pasta cukrowa
Witam,
Ja chciałam się skusić na pastę z allegro ale widzę, że nie jest ona określana jako dobra. Może spróbuję z tą. Muszę się zastanowić.;)
Na razie pośledzę jeszcze ten wątek i poczekam, może się coś zmienie w przepisie;) :D
zazuzazaza - 2010-02-22 18:00
Dot.: Pasta cukrowa
metode polecam, jednak trzeba si uzbroić w cierpliwość, nogi gładkie bez podrażnień
Balmain - 2010-02-25 10:55
Dot.: Pasta cukrowa
witam
czy ta medota jest skuteczniejsza od depilacji woskiem?
jestem ciemna szatynka i zawsze mam kropki, bo goleniu i szczgolnie w okolicach bikini, pach i lydek. czy warto wyprobowac ta metode i czy mozna wykonac zabieg na pachach, okolocach bikini i nagach za jednym razem, czy lepiej "rozlozyc" zabieg na kilka zabiegow? z gory dziekuje
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
Strona 6 z 7 • Zostało znalezionych 1231 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
| |
|
|
|
| Pokrewne |
| |
|
| |
|