 |
| Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II |
cherrry2009 - 2010-06-07 16:02
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez SharMea
(Wiadomość 19838227)
Mam jeden filmik, dla zaawansowanych, więcej nie pobieram na razie, a jak się wrzuca na megauploady itp. nie mam pojęcia ;)
A udałoby się to przesłać meilowo??:prosi:
Cytat:
Napisane przez morrigan1986
(Wiadomość 19839346)
Dziewczyny, ja jestem bibliotekarką :D Codziennie pobiaram kary za przetrzymanie. Jak na razie największa jaką przyjęłam to 955 zł, ale bywają większe. U nas jest 25 gr za dzień przetrzymania, ta złotówka to masakra :brzydal: Wielu studentów pisze podanie do dyrekcji o umorzenie kary, zwykle zgadza się umorzyć 30 % kwoty albo rozłożyć płatność na raty. Może spróbuj zapytać?
Od dziś znowu wchodzę na 6 piętro, lekka zadyszka była :p:
Matko 955 zł :eeek:Mi osobiście zdarzyło się kilka razy nie oddać książek w terminie ale nikt nie pobierał żadnych kar chyba bym się załamała :cool:
Cytat:
Napisane przez amfa333
(Wiadomość 19838834)
Ale oczywiscie Brazil bylo :) a dieta to ehhh... po dlugim weekendzie wszystko z lodowki wyparowalo nagle :cojest: i trzeba sie chwytac tego, co jest :brzydal:
A co to za ćwiczenia Brazil i Bum Bum, czytałam poprzedni wątek ale jakoś nie mogę tego wyłowić :confused:
gosiafoteczki - 2010-06-07 16:07
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
morrigan1986
niuniulka1989
babeczka miła powiedziała, że pogada z rektorem... obecnie ona mówiła, że nie ma takiej władzy... najgorsze jest to, że do konca muszeę miec obiegówke podpisana ... więc i z biblio muszę się rozliczyć :mad: jutro idę do niej po 13... ona mówi, żee walczy wlasnie o to by mieć taka władzę jakies dokumenty mi pokazywała no i mowila, żee jesli pozwolą to ze względu tego, że to 1 raz mój to, jedynie połowę kwoty by wzieła noi ostatni rok na tej uczelni. :mur: myślałam że kupię jakiś strój... a tu takie buty... dzisiaj kupiłam butki ale za 10 zł promocja z 39 balerinki czerwone w czachy.. :cojest:mogłam trzymać tą dyche.. na czarną godzinę...:hahaha:
asiuniaa1987 - 2010-06-07 16:14
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Hej:) Ja dzis mialam zajecia rano,potem nauka,obiadek teraz weszlam na neta i odpoczywam z buteleczka wody,jutro mam jakas wycieczke z uczelni a w srode czwartek piatek egzaminy,:)
Noemi__ - 2010-06-07 17:45
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Jeju, sama siebie zalamuje xD Ubrałam sobie nowe krótkie spodenki i kazałam siostrze zrobić zdjęcie moich nóg... Afeee! Niech ten tydzień już się kończy, przynajmniej będe mogła zabrać się za ćwiczenia. Matulu... spasłam się jak świnia! :mur: Jeszcze w dodatku mam kolana krzywe :brzydal:
gosiafoteczki, kurcze no to nieźle Cię załatwili. 100zł jednak droga nie chodzi... no, ale trzeba być dobrej mysli ;) Na pewno pozwolą zapłacić tylko połowę. :cmok:
gosiafoteczki - 2010-06-07 18:47
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
dzieki laski za wsparcie no ale 3 majcie kciuki oby tylko 50 zl :D
ja biedna studentka cienko będzie patrząc z perspektywy że 100 zł to ja na miecha dostaje ;/ a rozmowa moja z rektorem graniczy z cudem nawet nie będę próbować, jesti kilka instytutów mojej uczelni więc ten rektor nie ma czasu na takie pierdoły.. :D:rolleyes: a kase to też lubi.. :brzydal:
wykończą mnie nerwwo na uczelni... musiałam się przejść kłębek nerwów ze mnie.. wieczorem jeszcze sie przejdę z psiakiem.. ale nie chodzę na długie spacerki, mamuśka się stresuje... szczególnie że kiedyś miałam starcie z gwałcicielem, mnie na szczęście tylko dusił, o ile można mówić o jakimś szczęściu.. (inne kobiety zgwałcił pociął sexi tyłek nad którym tak pracujecie..)miałam wtedy hm... 12 czy 13 lat;/ i oczywiście wszystko w pakiecie przed urodzinami ja to jakaś pechowa jestem....
wiem, że to co teraz piszę strasznie brzmi no ale tak było i to się działo pod blokiem, w klatce dusił mnie a jak już usłyszeli krzyki to tato i brat złapali go przed blokiem :rolleyes: co najlepsza, ten zbok już wyszedł po odsiadce dzięki mojej osoóbce.. i chodzi po mieście.. nie pamiętam za bardzo go ale jeden typ go przypomina.. :cool: no i jak mam gorsze dni jak dzisiaj.. ;/ to zawsze i tak w pamięci jest... i mimo że wszyscy mają mnie za zwariowaną, szaloną wesołą osobę to mało osob o tym wie, ale na forum łatwiej było napisać. ;*
niuniulka1989 - 2010-06-07 18:52
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi, wstaw foto, ocenimy :)
Gosiaczku, dobrze że nie zrobił Ci gorszej krzywdy :*
Właśnie sobie piję kefirek (miał być na 2ś ale czasu brakło). Ok 22 może zjem wieśniaka, o ile będę głodna, bo posiedzę dziś długo... :)
gosiafoteczki - 2010-06-07 18:55
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka nio gorsze rzeczy spotykają ludzi ja to jestem pikuś ;D:):brzydal:
a nigdy nie pytałam ale co to ten wieśniak ?:D :cojest: tyle tu siedzę na forum i nie wiem ;)
niuniulka1989 - 2010-06-07 19:06
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Serek wiejski :D kiedyś też się zastanawiałam aż w końcu doznałam olśnienia:D (ktoś inny zapytał i otrzymał odp :D)
cherrry2009 - 2010-06-07 19:44
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
gosiafoteczki to miałaś szczęście w nieszczęściu, dobrze że nic się więcej nie stało i że udało się go złapać.
morrigan1986 - 2010-06-07 19:57
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Poodsumowując, dzień w miarę udany. Tylko z ilością obiadu trochę przesadziłam :brzydal: Z aktywności fizycznej było wchodzenie po schodach (na szpilkach), 30 minut szybkiego marszu (z pracy na dworzec), 40 minut ćwiczeń w domu. Jutro ćwiczenia odpadają, bo będę późno, mam na popołudnie. Ale na pewno pobiegam w pracy po schodach. Nie wiem czemu przestałam to robić, dobrze to wpływało na moje uda i tyłek.
amfa333 - 2010-06-07 20:02
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherrry2009
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=433088
Prosze, tu jest o Brazil Butt Lift :cmok:
niuniulka1989 - 2010-06-07 20:10
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja w sumie dziś chyba za mało kcal zjadłam... bo tak- na śniadanie była pełnoziarnista grahamka z serem i ogórkiem, na obiad warzywa, pierś i kilka frytek a później kefir... trzeba będzie dołożyć tego wieśniaka :D
karmeelek - 2010-06-07 20:56
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Witajcie :)
Ja właśnie wróciłam z 1,5 godz spaceru i przynajmniej troszkę się zrelaksowałam - za dnia było za gorąco i oddychać nie było czym...
Dziś znów wróciłam do swojej dietki i mam nadzieję, że tym razem się nie poddam i dociągnę ją do końca :)
SharMea - 2010-06-07 21:20
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuniulka1989
(Wiadomość 19838975)
Laseczki ! Waga po tym długim i obfitym w grzeszki weekendzie pokazała mi dziś 55,95 !!!!!!!!! Praktycznie to 66, ale nieważne- jest 65 z przodu!!!!!! W końcu... od gimnazjum nie było takiej wagi !
Na obiadek był jak pisałam, bukiet warzyw (200 gram tak mniej więcej)- kalafior, brukuły i marchewka. Do tego kilka kawałków gyrosu. Mąż na talerzu mi położył kilka frytek (na oliwie smażone) więc zjadłam, ale tylko kilka sztuk :). Warzywka dostały łyżkę margaryny. Obiadek pyyyszny :)
---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------
Gosiaczku, zapytaj czy zamiast zapłaty możesz jakąś inną książkę kupić:ehem:, u mnie to przechodzi. A niektórzy mają duuuże kary, bo 1 zł na dzień za 1 książkę!!:mad:
Niuniulka motywujesz mnie, bo pamiętam jak szłyśmy łeb w łeb, a teraz ja sobie odpuściłam... :| musze Cię dogonić ;)
Cytat:
Napisane przez cherrry2009
(Wiadomość 19839876)
A udałoby się to przesłać meilowo??:prosi:
Matko 955 zł :eeek:Mi osobiście zdarzyło się kilka razy nie oddać książek w terminie ale nikt nie pobierał żadnych kar chyba bym się załamała :cool:
A co to za ćwiczenia Brazil i Bum Bum, czytałam poprzedni wątek ale jakoś nie mogę tego wyłowić :confused:
To ma pół giga, więc nie wejdzie na meila.
Dzie udany, pozytywne wibracje poprzez zumbe są, po 30 minutach dzisiaj padłam na dywan z uśmiechem na twarzy (wiem, że mało, ale po mojej długiej przerwie i tyle dobre). Zmobilizowałam się także do a6w, bo z autopsji wiem, że mi pomoże na oponkę ;)
Oczywiście dorwałam dzisiaj dwie gałki lodów :C moja wakacyjna zmora, ale zjadłam je w trakcie spaceru, więc może az takiej krzywdy mi nie wyrządziły. Od jutra pilnuje się bardziej, a sprzyja mi brak kasy, więc nie będzie tak źle.
MENU na jutro:
śn: płatki na mleku z ziarnami słonecznika i pestkami dyni
IIsn: kromka chleba z sałatą, pomidorkiem i ogórkiem.
w między czasie przed 14, wypiję świeży sok z owoców.
O: nie mam jeszcze pojęcia, ale pewnie mizeria na jogurcie a do tego pierś.
K: jajecznica.
niuniulka1989 - 2010-06-07 21:37
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
SharMea- waga mi stoi od lutego :/ dopiero dziś pokazała mniej. Strasznie zła byłam że tyyyyyle stała. Może teraz ruszy? Okaże się za tydzień (ale będę miała wtedy @...) :D
Plany jedzonkowe na jutro:
Ś: Fitella z mlekiem
2Ś:jabłko
O: kilka kawałków gyrosu+ bukiet warzyw (kalafior, brokuły, marchewka i fasolka szparagowa), łyżka margaryny
P: wieśniak z papryką i ogórkami, kromka chlebka
Coś się jeszcze doda :) może się też nieco kolejność zmienić :)
---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------
O jaaa, dopiero teraz zauwazyłam że źle napisałam :D waga pokazała 65,95 a nie 55 rzecz jasna :D chyba byłabym szkieletorek przy tym wzroście i z taką wagą :D :D
gosiafoteczki - 2010-06-07 23:08
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
ja na kolację... miałam ;):D
8 minut abs i8 minut legs ;D
jutro muszę się zmusić do jazdy na rowerze oj muszę ;)
cherrry2009 - 2010-06-07 23:10
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam chyba mi się baty należą ale jeszcze może przed snem się uda zrobić abs :)
Kuncia1986 - 2010-06-08 07:42
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
A ja mam rower zepsuty byłam na nim raz i juz sie zepsuł :( Musze się zaopatrzyć w nowy rower :)
gosiafoteczki - 2010-06-08 08:49
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Kuncia1986
mój brat ostatnio na allegro kupił rower z przesyłką za 200 zł :]
a ja oglądam od rańca już 13 odcinek sezonu 3 Sex w wielkim mieście :)
a co myslicie o brzuszkach 500 dziennie ? zmniejszą oponkę, co prawda wielka nie jest no ale jest ;) i nie chce jej niech zostaną nawet grube uda ale brzuch nie może odstawać teraz latem to widać ;) więc walczęz tym :D
niuniulka1989 - 2010-06-08 09:32
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Witajcie :*
Gosiaczku, myślę że brzuszki to dobry pomysł :* jeżeli dasz radę 500 to super.Pamiętej jednak że lepiej mniej, a takich "prawdziwych"- w sensie że mięśnie brzuszka cały czas napięte i dolna część kręgosłupa "przyklejona" do podłogi- mi często się unosi :(
Właśne kończę śniadanko i biorę się do nauki. Miałam wstać o 9, ale nie zwlokłam się :( tak więc mykam do notatek :*
Kuncia1986 - 2010-06-08 09:39
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
gosiafoteczki to ja taki rower za 200 zl to ja mam (ten popsuty), no ale nie ukrywam troche lat na nim pojeździłam :) Musze poszukac na allegro tanich rowerów :)
No i pikuj posprzątany zero kurzu na meblach na jakieś 3 -4 dni :-/ :D
---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------
Kurde jak mnie glowa boli :;-/
cherrry2009 - 2010-06-08 09:43
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Witam, ale sobie pospałam ufff :D Wczoraj i przedwczoraj pofolgowałam sobie i widać efekt na wadze wrrrr trzeba znowu się zabrać za siebie
Kuncia1986 - 2010-06-08 09:49
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherrry2009 jak ja bym tak późno wastala jak TY to bym miała juz caly dzien do pupy bo by mnie glowa by juz bolala :) I tak mnie boli glowa :D:D;D a wstała o 8 :)
cherrry2009 - 2010-06-08 10:19
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Położyłam się o 1, i jeszcze w nocy kilka razy się budziłam, więc wcale tak długo nie spałam :D
niuniulka1989 - 2010-06-08 10:33
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja mam problemy ze spaniem w nocy, ale od rana to bym mogła spać dłuugo :D
Jak mi się nic nie chce... o jaaa. Chyba sobie nawet Zumbę ściągnę- jakąś dłuższą wersję:D zamiast się uczyć to poćwiczę :D eh, samoutrudnianie w najczystszej postaci :D
Kuncia1986 - 2010-06-08 11:03
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
A to w takim razie jak sie połozylas sie o 1 w nocy to zrozumiałe ze tak puzno stałas :)
niuniulka1989 - 2010-06-08 11:30
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Właśnie wstawiłam warzywka :D następnu posiłek będzie ok 17, więc zapodałam duuużo warzyw- może z 400 gram :brzydal: ale to nic, warzywka zdrowe, więc chyba można więcej :D nie wiem czy zjeść sobie z wieśniakiem(pewnie nie dam rady wciągnąć całego) czy z kawałkami kurczaczka.. :D jak zwykle niezdecydowana jestem:brzydal:. Dodam też łyżkę margaryny, nie wiem tylko jak obliczyć kalorie... ale zaraz do tego dojdę :brzydal:
Maddalena77 - 2010-06-08 11:52
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuniulka1989
(Wiadomość 19856511)
Właśnie wstawiłam warzywka :D następnu posiłek będzie ok 17, więc zapodałam duuużo warzyw- może z 400 gram :brzydal: ale to nic, warzywka zdrowe, więc chyba można więcej :D nie wiem czy zjeść sobie z wieśniakiem(pewnie nie dam rady wciągnąć całego) czy z kawałkami kurczaczka.. :D jak zwykle niezdecydowana jestem:brzydal:. Dodam też łyżkę margaryny, nie wiem tylko jak obliczyć kalorie... ale zaraz do tego dojdę :brzydal:
Niuniulka fuj margaryna niedobra
Zapodaj łyżkę oliwy z oliwek.
Ja to w sklepie już od wieków margaryny nie kupuję.
Gratuluję spadków wagowych :oklaski:
Tak trzymaj i pamiętaj dużo białka :ehem:
A gdzie jest Folti nie dotarła jeszcze na nasz nowy wątek ??
Gosia i jak tam wyjaśniło się na uczelni ?
Miłego dnia lachonki :cmok:
niuniulka1989 - 2010-06-08 12:20
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Maddalenka, za późno, dodałam margaryny (Pyszny Duet) Ale tylko łyżkę :) Oliwa którą kupiłam jakoś mi nie podchodzi, jakoś dziwnie pachnnie :( na szczęście już końcówka, następnym razem kupię olej z pestek winogron :), mam nadzieję że będzie ładniej pachniał:brzydal:, ze spadku wagi się cieszę, choć to taki malutki spadeczek:brzydal:, do ważenia zdjęłam kieckę:hahaha:. Od wczoraj nie mam dużego apetytu, mam nadzieję że odbije się to na poniedziałkowym ważeniu:prosi:. Powoli zaczynam szykować się na uczelnię, idę na ten nieszczęsny egzamin:mur:, trzymajcie za mnie kciuczki:D
Czy Wy także- dzień w dzień- macie problem w CO SIĘ UBRAĆ? Ja naprawdę codziennie mam ten dylemat:cojest:, co mnie wkuurza totalnie:brzydal:
---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------
Zapomniałam dodać, że do warzywek dodałam kawałki kurczaczka. Wyszedł z tego taki wielki zielony talerz (bo większość warzywek była zielona:D)
Kuncia1986 - 2010-06-08 12:48
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
A mi głowę chce rozsadzić tak mnie głowa boli :-/
cherrry2009 - 2010-06-08 12:48
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Za chwilę mam zamiar zabrać się za Bum Bum i Zumbe :D:D tylko przygotuje wode :D:D Bo pewnie się zgrzeje :D Zrobiłam pierwsze ćwiczenia z Brazil i już mnie nogi bolą więc pewnie jutro nie będę w stanie chodzić :D:D
asiuniaa1987 - 2010-06-08 14:36
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Dzien dobry;) ja dzis mialam wycieczke z uczelni,wlasnie wrocilam,ledwo zyje,a czeka mnie nauka,zakupy i wiele innych rzeczy,zjadlam przed chwilka na obiad piers z kuraka z salata:)
niuniulka1989 - 2010-06-08 15:44
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Hey Laseczki, ja już po egzaminie- o dziwo był dosyć prosty :D ale nie zapeszam :D w drodze na uczelnię zjadłam batonika Corny, bo mi się ssanie włączyło.. padnięta jestem teraz, ale nic- trzeba brać się za obiadek dla mężulka :)
gosiafoteczki - 2010-06-08 18:43
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Hej laseczki :)
tak więc z biblioteką załatwiłam, napisałam podanie do Pani dyr.... ;) no i zamiast 109zł zapłaciłam 50 zł podbili obiegówkę i już mam z głowy :> szkoda 50 zł ale dobrze, że obniżyli no i mam nauczkę ;) mam jeszcze w domciu książki z innej biblioteki ale w piątek idę zdać i nowe wypożyczyć ;D i week... jakby nie było z pracką siedzenie.. mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach, ale Justa napisała żeby biegfać o 21.. no to pewnie idę ;) ciekawe ile teraz pobiegamy tydzień wytrzymamy dwa?.... umyłam rower ale męcze się z pompką i nie idzie :hahaha: nie rośnie yy... może coś źle robię ;:brzydal::what: no i dzisiaj jadłam dużo truskawek ale mało wody piję muszę nadrobić.. tak ciepło.. a u was po ile truskawki? u mnie nawet taniocha ;D 4zł kg ;) a mamuśka czasami znajdzietaniej o zeta :)
Noemi__ - 2010-06-08 19:01
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
gosiafoteczki, no ale przyznaj sama, że wolałaś zapłacić 50zł niż te 109zł :p: CO do roweru i pompki... może za wolno to robisz i powietrze zdąży uciec niż Ty wtłoczysz nowe :D Nie martw się... ja zawsze tatusia oddelegowuje do załatwiania takich spraw, więc dla mnie to czarna magia :rolleyes:
Eh, ja to byłam tak nauczona, że jak bylam mała to truskawki zawsze ''maczałam'' w cukrze i tak je jadłam. Teraz zawsze ro rozgniatam, dodaje cukru i do tego śmietanka (nie, to nie koktajl ;)) więc trudno będzie mi się przestawić na takie suche, bez niczego. No, ale czego się nie robi do wymarzonej figury :brzydal:
Kurcze, a powiedzcie mi... bo tak się zastawiam, czy przed ćwiczeniami lepiej mieć zapełniony brzuszek? Bo do tej pory wychodziłam z założenia, że jeśli ćwiczę i burczy mi w brzuchu to jestem na dobrej drodze, bo mam pusty żołądek, więc będę spalała tłuszczyk, a nie pozostalości obiadu czy jakiegoś innego posiłlku. A teraz to już sama nie wiem...
gosiafoteczki - 2010-06-08 19:06
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi__
pewnie, że tak :) 50 w kieszeni praktycznie 60 jakby nie patrzeć :D ja też lubie truskawki ze śmietanką cukrem itd.. no ale jakoś chyba można to zastąpić kefir?:brzydal:
przed chwilką robiłam Tummy tack ;) ale przy ostatnic 5 minutach zrezygnowałam ;D jak klęcząna kolanach i tak na boka się przewracają z ręką do góry ;D:brzydal: padłam jak placek :cojest: to mi nie wychodzi więc 13 minut z tego filmiku zaliczone ;) o 21 biegam ile oj nie wiem z biegiem u mnie kiepściutko ;D
Noemi__ - 2010-06-08 19:55
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez gosiafoteczki
(Wiadomość 19866167)
przed chwilką robiłam Tummy tack ;) ale przy ostatnic 5 minutach zrezygnowałam ;D jak klęcząna kolanach i tak na boka się przewracają z ręką do góry ;D:brzydal: padłam jak placek :cojest: to mi nie wychodzi więc 13 minut z tego filmiku zaliczone ;) o 21 biegam ile oj nie wiem z biegiem u mnie kiepściutko ;D
Przerażacie mnie z tymi ćwiczeniami :D Ja to już w ogóle MISS zgrabności, więc ja bedę w stanie nabawić się jeszcze jakiejś kontuzji :hahaha:
Kochana, a u mnie z biegami też cięzko. Biegałam kiedyś chyba aż 4 razy [:D] w pobliskim lasku i przebieglam jakaś minutę i padalam. Później chwila marszu i znów. No, ale wtedy ćwiczyłam do zaliczenia biegów więc narzuciłam dosyć szybkie tempo :ehem: W lesie nie dawałam rady, a w szkole 600m przebiegłam w 1min 14s, więc może jednak te 'treningi' w lesie troszkę pomogły :rolleyes:
niuniulka1989 - 2010-06-08 20:22
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
U mnie truskawy po 6 :( może jutro znajde taniej... mężulek taak lubi :D i ja rzecz jasna też uwielbiam, bym sobie z kefirem zrobiła... mniam mniaaam :D
Ale mi smaku narobiłyście :D! Zaraz idę sobie kolacyjkę zjeść :D później napiszę podsumowanie dnia:brzydal::brzydal:, na kolacyjkę napewno będzie wiechu :D:D
Ewczy - 2010-06-08 21:14
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Dziewczyny a ja jestem taka wyjarana, że dieta mi średnio w głowie, mam koło za kołem. Jutro kolejne dwa i dziś też miałam. I prócz jutra jeszcze pięć.
niuniulka1989 - 2010-06-08 21:25
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ewczy- już niedługo. A później 3 miesiące leniuchowania :D
Podsumowanie dnia:
Ś: fitella, jakieś inne płatki i mleczko
O: warzywka, kilka kawałków piersi
(chyba za mało białka było bo się szybko głodna zrobiłam)
P: Corny
2P: budyń
K: wieśniak z czerwoną papryką i ogórkiem konserwowym, 2 standardowe kromki chleba graham
I tyle. Trochę dużo :( jutro będzie lepiej, bo idę wcześniej i wcześniej wracam :)
Plany na jutro:
Ś: fitella,jakieś inne płatki +mleko
O: paluszki rybne, fasolka szparagowa, 2 ziemniaczki
P: ???
K: wieśniaczek z ogórkiem konserwowym, 2 kromki chlebka graham
Mam nadzieję że będzie tak jak zaplanowane. Powinnam poćwiczyć, ale nie chce mi się... :brzydal:
gosiafoteczki - 2010-06-08 21:40
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
ja przed bieganiem i spacerem ;) zjadłam truskawy :D no i wróciłam po 1,5h. spacerze i bieg.. jedno okrążenie :brzydal: i byłyśmy jak buraki :pala: czerwone pot leciał po tyłku :rolleyes: nie wiem ile to zajęło ale wymęczone :D chociaż mam więcej energii ;) teraz odpoczywam nic nie tykam z jedzonka !:rolleyes:a brzuch wcale nie mniejszy bo brzuszki robię czuję jakiś spuchnięty.. pif paff!
no a ja ładne notki porobiłam no ale nie ucze się coś nic! a w piątek zaliczenie ustne;/ nie wiem jak to będzie przez tą pogodę nie mogę skupiam się na ćwiczeniach i w ogóle ;D
niuniulka1989 - 2010-06-08 21:44
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Gosiaczku, a jak waga?
Maddalena77 - 2010-06-08 21:48
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Hej :cmok:
Jak tam lasencje ;)
Folti dalej brak chyba trzeba do niej na priv :ehem:
gosiafoteczki - 2010-06-08 22:11
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
a u mnie z wagą szału nie ma ... odkąd zaczeły się te rózne problemy.. z xxx. że tak to ujmę było kiedyś non stop 84 a teraz 79... no i klapa... powoli muszę się zapisywać na wizytke u gin.. z hormonami i zobaczymy co on powie... a sama dorzuce ruchu codziennie rower... na maxa.. ;):D tylko pracke skoncze.. echs:pala:
---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------
kiedys jak jezdzilam od czasu do czasu na wakacje rowerem bez diety z 75/76 zlecialam 68... ale wtedy nie zalezalo mi po prostu lubilam jezdzic ;D:D teraz tez muszę.. no i biegać jak będzie z kim... dzień w dzień..
niuniulka1989 - 2010-06-08 22:18
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja biegać nie lubię, wręcz nie znoszę :brzydal: i za rowerem też nie przepadam :brzydal:
Dziś użyłam balsamu z Anonu z serii Planet Spa- śródziemnomorski z oliwką bodajże. Skóra jest SUUUPER po nim ! Polecam :)
niuch - 2010-06-08 22:37
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Co sądzicie o rolkach? Dobra forma ruchu do schudnięcia?
Jeszcze jedno pytanie. Na śniadanie jem kanapki z czarnym chlebkiem. Chcialabym jeść identyczne ,ale zapiekane w tosterze. Czy to coś zmieni?
asiuniaa1987 - 2010-06-09 07:04
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Dzień dobry:* Ja już na uczelnię jadę,a po powrocie mam zamiar się troszkę poopalać i pouczyć bo egzamin jutro i w ogóle ogrom nauki:) Miłego dnia:*
Kuncia1986 - 2010-06-09 07:16
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
dzien Dobry :)
I zaraz jade na male zakupy :)
Ewczy - 2010-06-09 07:50
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Hej,
co do wczorajszej rozmowy o truskawkach u mnie są po 6 zł i od 5 dni mam codziennie po kilogramie w domu. Robimy sobie koktajle z moim chłopakiem. Z mleka i kilograma truskawek pychotka. Dziś pewnie też będą. Też jestem ciekawa jak rolki wpłyną na ciałko i planuję sobie kupić na wakacje i się trochę powywalać bo nie umiem jeździć.
Ładny dzionek się zaczął. Na śniadanko miałam owsiankę na mleku z otrębami. Ble. Nie lubię owsianki, ale wiecie co zaczęłam ją jeść jeszcze przed dietą, bo ma dużo błonnika i dobrze wpływa na układ pokarmowy. I tak jak jem owsiankę to jem tylko troszkę, a jak bym miała jeść kanapki to bym zjadła ze 3.
amfa333 - 2010-06-09 07:52
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
u mnie dzionek zaczal sie od burzy :mur:
cherrry2009 - 2010-06-09 08:31
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
U mnie ładna pogoda, gorąco ale pewnie niedługo się to zmieni, niezbyt fajnie bo mamy kulminacje na Wiśle :/
Noemi__ - 2010-06-09 08:36
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
2 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez niuniulka1989
(Wiadomość 19844035)
Noemi, wstaw foto, ocenimy :)
Ok, wstawiam... Hej, tylko nie zjedźcie mnie od góry do dołu :D Wiem, że na razie to nie wyglądają te moje kuloczki zbyt urokliwie, ale to się zmieni :pala:
cherrry2009 - 2010-06-09 08:53
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ty się jeszcze odchudzasz? Według mnie jesteś aż bardzo chuda...
Noemi__ - 2010-06-09 09:06
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherry, ale mnie głównie o uda i tyłek chodzi. No bo tak to rączki to mam takie chude i długie patyczki :D tylko te poślady... :mur:
niuniulka1989 - 2010-06-09 09:11
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi, jak dla mnie jest SUUPER, ale wiadomo- każdemu w sobie coś nie pasuje :D ile masz wzrostu?
Na śniadanie była orzechowa Fitella z innymi płatkami i mleczko. Jak mnie po tym pognało do łazienki :brzydal: teraz biorę się za ćwiczenie zadań ze staty, bo jutro mnnie koło czeka.. :) lubię w miarę robić te zadania więc mam nadzieję że się nie umęczę :D
Noemi__ - 2010-06-09 09:16
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuniulka1989
(Wiadomość 19875426)
Noemi, jak dla mnie jest SUUPER, ale wiadomo- każdemu w sobie coś nie pasuje :D ile masz wzrostu?
no 172cm będzie :p: Chociaż ja uparcie mam wrażenie, że się kurczę. Ale każdy mi mówi, że skoro takie coś mi wgl do głowy przyszło, to jedyne co mi się skurczyło to chyba mózg :hahaha: No, ale jak wytłumaczyć, że nogawki w dżinsach mam dłuższe niż kiedyś? W praniu się raczej nie rozciągnęły :D
Marikajka - 2010-06-09 09:17
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cześć Dziewczynki :)
słyszałyście o czymś takim jak Venom - suplement diety? Podobno bardzo dobry spalacz tłuszczu? :pala:
gosiafoteczki - 2010-06-09 09:19
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi__
moim zdaniem to szczupła jesteś ;D wskakuj w strój ;) i na plażę pach pach :cojest::roza: ale jesli chcesz to ćwiczenia odpowiednie możesz robić na te partie ciała co ci nie odpowiadają :] ale dietka..? w sumie nie widzę potrzeby:D:roza:
---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------
Marikajka
ja nic o tym nnie wiem... podobo spalacze tłuszczu to fat burner, olimp therma line II, olimp thermo speed extreme.. o nic tylko wiem :D że podziałały na kogoś...
Marikajka - 2010-06-09 09:23
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
VENOM Hyperdrive 3.O+ podobno rewelacja. Chyba się skuszę - i przysięgam to ostatni suplement jaki połknę :zlo:
Noemi__ - 2010-06-09 09:33
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez gosiafoteczki
(Wiadomość 19875542)
Noemi__
moim zdaniem to szczupła jesteś ;D wskakuj w strój ;) i na plażę pach pach :cojest::roza: ale jesli chcesz to ćwiczenia odpowiednie możesz robić na te partie ciała co ci nie odpowiadają :] ale dietka..? w sumie nie widzę potrzeby:D:roza:
Wiesz, u mnie to i tak takie gadanie, że dietka, dietka sratatata, a potem i tak nic z tego nie wychodzi. Jedyne co to właśnie będę starała się ćwiczyć regularnie, odstawić słodycze (bo niedość, że w cztery litery idą, to niekorzystnie na cerę chyba wpływają) no i jadać min. 5 posiłków dziennie. Mało a często... może dzięki temu metabolizm na tryb szybszych obrotów wpadnie :D Poza tym, ja czytam te Wasze dietkowe jadłospisy, to aż mi się żal robi :( Bo gdyby nie rodzice to też bym pewnie zajadała się ciemnym pieczywem etc, a tak to muszę jadać w miarę normalne posiłki. No, ale cóż... to ma też swoje + jak i - :p:
Marikajka, ja to się w ogóle nie orientuję w tych spalaczach tłuszczów. Tak więc nie znam, ani tego Twojego, ani tych które Gosia napisała :nie:
niuniulka1989 - 2010-06-09 09:53
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja ne wierzę w te specyfiki. Żaden mi nogdy nie pomógł (no, nie licząc herbatek Z Vitax- takie dwufazowe, zielone i czerwone, na nich jakieś 3 lata temu zrzuciłam 4-5 kg, ale rzecz jasna wróciło ze zdwojoną mocą :brzydal: ). Za to mój brat zamówił mi jakiś pas na brzuch, ponoć Jego kolega zgubiła na tym 6 kg (zakładał jak ćwiczył), więc może chociaż parę cm mi ubędzie... :D
Kuncia1986 - 2010-06-09 09:56
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi__ z czego ty chcesz schudnąc ja tam wogóle tluszczu nie widze :)
amfa333 - 2010-06-09 10:06
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi - dla mnie jestes za chuda :brzydal:
Kuncia1986 - 2010-06-09 10:25
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Dziewczyny.
Jak zrobić pierś z kurczaka na obiad. Bo już na prawdę pomysłów nie mam jak inaczej idzie zrobić ja bo już mam dosyć gotowanej z warzywami. :) Tak zęby było dobre a tanie. :)
Noemi__ - 2010-06-09 10:27
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ej no... no to ten aparat chyba redukuje tkankę tłuszczową :D Widocznie inaczej wygląda to na zdjęciu, a inaczej 'na żywca' :rolleyes:
niuniulka1989 - 2010-06-09 10:55
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Kuncia, może usmaż na oliwie z oliwek ? Pokrój na małe kawałeczki i dodaj przyprawę gyros lub kebab ;D albo -zdrowiej- właduj do piekarniczka :)
foltynka - 2010-06-09 11:01
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Witam laseczki :D:D
dziś na śniadanko owsianka z otrębami, z truskawkami, tartym jabłkiem i cynamonem :D
obiad: filet z kurczaka gotowany, marchewka, kalafior, surówka: sałata, kalarepa, pomidor, ogorek i zioła prowansalskie
podwieczorek: jabłko + kiwi
kolacja : serek wiejski z rzodkiewkami :D
takie małe oczyszczanie :D bo maj miałam bardzo grzesznyyy :brzydal:
Kuncia1986 - 2010-06-09 11:03
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Takie cos na necie znalazłam :) -------->
Lekkostrawna potrawka z kurczaka
Składniki
pierś kurczaka, 1 szt
marchewka, 1 - 1.5 szt
sol, pieprz, pietruszka zielona, do smaku
Opis przygotowania
czas przygotowania: do 45 min1. piers pokroic na kawaleczki i podsmayc na teflonowej patelni bez tluszczu, jak z miesa wyjdzie sos wrzucicpokrojon marchewke, calosc doprawic do smaku wlac pol szklanki wody i dusic pod przykryciem pol godziny, mozna podawac z ryzem, smacznego zycze
niuniulka1989 - 2010-06-09 11:09
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Kuncia, fajne- oczywiście dla kogoś kto lubi marchew :)
Folti, gdzie się tyle podziewałaś? Grzeszyłaś i wstydziłaś się pisać ! :D
Kuncia1986 - 2010-06-09 11:30
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka1989 ja tam lubie marchew. :)
A jak myślicie pasuje do tego paczka ryżu ugorowanego ???
Maddalena77 - 2010-06-09 11:32
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez foltynka
(Wiadomość 19877550)
Witam laseczki :D:D
dziś na śniadanko owsianka z otrębami, z truskawkami, tartym jabłkiem i cynamonem :D
obiad: filet z kurczaka gotowany, marchewka, kalafior, surówka: sałata, kalarepa, pomidor, ogorek i zioła prowansalskie
podwieczorek: jabłko + kiwi
kolacja : serek wiejski z rzodkiewkami :D
takie małe oczyszczanie :D bo maj miałam bardzo grzesznyyy :brzydal:
Folti heloł :cmok:
Gdzie byłaś martwiłam się o Ciebie :confused:
Noemi pozwolę się trochę odezwać ale myślę że są dwie opcje : albo robisz to specjalnie i czekasz na zaprzeczenia co ty przeciez jesteś szczupła blabla ,albo masz zaburzenia w odbiorze własnej osoby.
Jak dla mnie jesteś za chuda nogi masz aż lekko wykrzywione przez to .... :brzydal:
Jak jeszcze chcesz się odchudzać to raczej nie na tym wątku bo my tu anorektyczek nie mamy :nie:
Kuncia1986 - 2010-06-09 11:37
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Moj facet mi obiad robi jak mam się dobrze :)
foltynka - 2010-06-09 11:45
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Maddalena, bo jak weszłyscie do 2 częsci wątku to mi sie nie pojawiła subsktypcja :D:D i mialam sporo do czytania :D
u mnie praca, praca, praca.. 7 dni w tygodniu :mad:
ale dziewczyny! Na 2 rocznice zabieram męża na wakacje :D
najprawdopodobniej Grecja... mzoe Rodos, bo na Krecie juz byliśmy :D
Maddalena77 - 2010-06-09 12:00
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez foltynka
(Wiadomość 19878611)
Maddalena, bo jak weszłyscie do 2 częsci wątku to mi sie nie pojawiła subsktypcja :D:D i mialam sporo do czytania :D
u mnie praca, praca, praca.. 7 dni w tygodniu :mad:
ale dziewczyny! Na 2 rocznice zabieram męża na wakacje :D
najprawdopodobniej Grecja... mzoe Rodos, bo na Krecie juz byliśmy :D
Tak myślałam ,że czekałaś na subsrybcję :D
A już chciałam Cie gonić na privie ;)
Folti super wieści wakacyjne :D
Jak byłaś na Krecie to może zabierz go w całkiem inny rejon - może Egipt ,Tunezja ,albo Wyspy Kanaryjskie :love:
Kiedy macie rocznicę ?
Kuncia1986 - 2010-06-09 12:05
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Floti to ja wskakuje do walizki :) hihihi
Noemi__ - 2010-06-09 13:15
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez Maddalena77
(Wiadomość 19878284)
Noemi pozwolę się trochę odezwać ale myślę że są dwie opcje : albo robisz to specjalnie i czekasz na zaprzeczenia co ty przeciez jesteś szczupła blabla ,albo masz zaburzenia w odbiorze własnej osoby.
Jak dla mnie jesteś za chuda nogi masz aż lekko wykrzywione przez to .... :brzydal:
Jak jeszcze chcesz się odchudzać to raczej nie na tym wątku bo my tu anorektyczek nie mamy :nie:
Pierwszy powód odpada w 100%. Fakt, miło się słucha/czyta komplementy no, ale za tymi internetowymi prowokacjami nie przepadam. Dlatego też to co napisałaś
Cytat:
Napisane przez Maddalena77
(Wiadomość 19878284)
robisz to specjalnie i czekasz na zaprzeczenia co ty przeciez jesteś szczupła blabla
nie było wcale moim zamiarem. Co do tego, że nogi mi się wykrzywiły... Wiem. Sama napisałam kilkanaście postów przed, że te zdjęcia mnie załamały z powodu grubości ud i z powodu tego, że mam krzywe kolana (no i ogólnie nogi) Chociaż to też zależy od tego jak stanę. Do tych zdjęć stanęłam jak ostatnia pokraka więc wygląda to jak wygląda :D
A to
Cytat:
Napisane przez Maddalena77
(Wiadomość 19878284)
masz zaburzenia w odbiorze własnej osoby
Hmm... no może i coś w tym jest. Nie wiem dlaczego, ale stając przed lustrem nie zwracam uwagi na patykowate ręce, na wystające kości obojczyka, na to, że praktycznie jestem płaska jak deska, tylko mój wzrok od razu zjeżdża niżej... właśnie na uda i pośladki. :confused: No i znów czarna rozpacz bo cellulit, bo zbyt masywne, bo tyłek wylewa się z majtek :mur:No ale chyba nic na to nie poradzę.
Pisałam już kilka razy, ale napiszę znowu. Nie chcę stosować jakiejś radykalnej diety... Fakt faktem, że na początku zaczynałam od głodówek bo myślałam, że to najlepszy sposób. Ale dzięki Wam, dzięki temu co pisałyście już wiem, że to droga do nikąd. Dlatego też diety nie będzie. Jedynie stopniowe ograniczanie słodyczy, fast foodów etc., często zjadanie małych posiłków (min.5 posiłków na dzień) o w miarę stałych porach + ćwiczenia.
Jak zwykle pisałam dosyć chaotycznie no, ale mam nadzieję, że każdy wszystko zrozumiał :rolleyes: A, no i przepraszam, że znów tego tak dużo :D
cherrry2009 - 2010-06-09 13:18
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Aaa już nie mam ochoty ćwiczyć tak mnie bolą mięśnie że nie da się chodzić, czuję się jak kaleka :(
Noemi__ - 2010-06-09 13:29
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherry, a po czym takie zakwasy masz? :cmok:
gosiafoteczki - 2010-06-09 14:01
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherrry2009 wiem po sobie warto zakwasy rozruszać ;D
a ja się pochwalę zrobiłam dzisiaj z moim gdzieś 13 km ;D on troszkę więcej.22km. ale mało jadlam dzisiaj pół naleśnika.. rano no i teraz mi coś niedobrze więc muszę jakieś warzywka sobie ugotować... no i mięsko :D:cojest: jutro po niego pojade i tez tyle zrobięa co! :D
o 21 biegam 1 okrążenie ;D
niuniulka1989 - 2010-06-09 14:06
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Laseczki, wybrałam się do Lidla i kupiłam loda :( ale był taaaki dobry :D nie było rano 2 śniadania, więc niech będzie jako jego zastepstwo... :brzydal:
Narazie obiadku nie jem, bo mi za słodko po tym lodzie :D ale jak się już wezmę za obiadek- ok 16, to będzie bukiet warzywek plus 4 paluszki rybne. Do warzywek dodam sos- kupiłam w Lidlu- z maślanką i czosnkiem, więc chyba mogę sobie dadać tego sosu :)
Folti, mąż będzie miał niespodziankę czy wie :)? I kiedy się wybieracie :)
gosiafoteczki - 2010-06-09 14:09
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka1989
w lodówie mam lodzika też z lidla ;D tego tiramisu ;D no i bukiet warzywek też z lidla ;) mam 3 minuty :D do LIDLA :rolleyes:a czasami to mam takiego lenia że i ta droga daleka ;D
niuch - 2010-06-09 14:19
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuch
(Wiadomość 19872061)
Co sądzicie o rolkach? Dobra forma ruchu do schudnięcia?
Jeszcze jedno pytanie. Na śniadanie jem kanapki z czarnym chlebkiem. Chcialabym jeść identyczne ,ale zapiekane w tosterze. Czy to coś zmieni?
ponawiam laski;*
ja dzisiaj baardzo grzesze..;p:mur:
Cytat:
Napisane przez Kuncia1986
(Wiadomość 19876277)
Noemi__ z czego ty chcesz schudnąc ja tam wogóle tluszczu nie widze :)
Dziwisz się:)? Przy wzroscie 172 i wadze 53 kg....
niuniulka1989 - 2010-06-09 14:22
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja mam 15 minut takim standardowym krokiem :D bukiet warzywek masz ten z brokułami, kalafiorem i marchewką ? Jest pyyyszny, żałuję że wcześniej go nie miałam :brzydal: , nawet marchew mi tam pasuje ;D taką paczuszkę mam na 2 razy :)
A mój mężulek zajada się chipsami ( w Lidku jest tydzień amerykański) i jak mi pachną.... ale muszę wytrzymać, bo chipsów nie jadłam już prawie 160 dni!! To mój życiowy rekord :D a mam plan wytrzymać pół roku ( więc zostało jeszcze ok 20 dni :D), oczywiście najbardziej dumna będę jeżeli wytrzymam ROK :D
Oglądam na TVN 24 info z powodzi... jakie straszne te zdjęcia. Nowe domy i całe zalane... masakra :(
---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------
Cytat:
Napisane przez niuch
(Wiadomość 19882229)
ponawiam laski;*
ja dzisiaj baardzo grzesze..;p:mur:
Moim zdaniem nic się nie zmieni:brzydal:, w końcu te same składniki i tylko chwilę są w opiekaczu więc ilość kcal nie wzrośnie. Ale moge się mylić, w razie czegoś niech ktoś mnie poprawi. Poza tym, zrobiłaś mi smaka na tosty ! Niedobra Ty :D
gosiafoteczki - 2010-06-09 14:24
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka mam dokladnie ten sam bukiet warzyw, ja jeszcze kupuję fasolkę i do tego dodaję chyba 1,60.. kosztuje :D:) nie przepadałam za warzywkami no ale ten bukiet mi pasuje! :)
niuniulka1989 - 2010-06-09 14:26
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja też wczoraj dodałam tej fasolki!!!! :D :D widzę że mamy podobny "smakowy" gust :D
Czekam na wyniki z wczorajszego egzaminu, zaraz korzonki zapuszczę :brzydal:
gosiafoteczki - 2010-06-09 14:26
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
moja zmora to czekolada i batony jakieś drożdzówki bo chipsy to tako nie kupuję już.. kiedyś jadłam standardowy zestaw do tV :D a;lbo na film chipsy musiały być czekolada z biedronki mleczna albo ta w łaty :D:love: i cola! i te power driny z lidla i w ogóle różne śmieci.. do wyboru a teraz to już coraz mniej wydaje.. postępy są :D
Kuncia1986 - 2010-06-09 14:35
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuch
(Wiadomość 19882229)
ponawiam laski;*
ja dzisiaj baardzo grzesze..;p:mur:
Dziwisz się:)? Przy wzroscie 172 i wadze 53 kg....
tu nie ma z niczego chudnąc przy wzroście 172 i wadze 53 kg. Wszystko jest dobrze. :)
Noemi__ - 2010-06-09 14:37
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez niuch
(Wiadomość 19882229)
ponawiam laski;*
ja dzisiaj baardzo grzesze..;p:mur:
Tzn. ja wiem tyle, że jazda na rolkach ładnie uda i pośladki kształtuje :ehem:
niuniulka1989 - 2010-06-09 14:43
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ja w sumie batonów nie jem, ewentualnie Corny :o czekoladę kupiłam z Wedla- gorzką, ale nie tykam :D zjadłam loda, więc wystarczy słodkości :D tzn. ochota jest, ale trzeba się powstrzymać :brzydal:
Idę wstawić warzywka :D
gosiafoteczki - 2010-06-09 14:45
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Noemi__ maddalena może ci poradzić co ćwiczyć ;) albo pobuszuj na wizażu ;) masz ekstra ciałko ja bym ci troszkę tłuszczyku dała :brzydal: albo dawkę mięśni ;D by Cię troszkę dopieścić :hahaha:bo chudzinka jesteś:roza:
niuniulka1989 - 2010-06-09 15:22
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Ale ze mnie łosiu :D zamiast sosu czosnkowego kupiłam taki o smaku niebieskiego sera pleśniowego :D na szczęście dobry w smaku- dodałam przyprawy tzatziki :D
morrigan1986 - 2010-06-09 16:04
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Znowu siedzę w pracy do 19 :mad:. A najgorsze jest to, że będę późno w domu a jutro mam na rano i muszę wstać o 4.45. Rano przed pracą wskoczyłam do galerii, wydałam trochę kasy ale jestem zadowolona. W sumie większość szafy była do wymiany, ale garderoba już uzupełniona, koniec wydawania kasy. Tak pooglądałam się w lustrach sklepowych i stwierdziłam, że z figurą nie jest źle. A ja nigdy się sobie nie podobałam w tych sklepach. Muszę popracować troszkę nad brzuszkiem i wewnętrzną stroną ud. Biodra, tyłek i talia są już ok. Pogrzebałam na wizażu i znalazłam ćwiczonka na dolną część brzucha i fajne ćwiczenia z wykorzystaniem "agrafki". Myślalam, że to głównie przyrząd do ćwiczenia ud i ramion, ale okazuje się, że np. brzuch też można.
cherrry2009 - 2010-06-09 16:12
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez Noemi__
(Wiadomość 19881162)
cherry, a po czym takie zakwasy masz? :cmok:
Bum bum 11 min :D
gosiafoteczki - 2010-06-09 16:41
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
cherrry2009 a ile ty ważysz bo nie pamiętam ?:>:)
Kuncia1986 - 2010-06-09 17:49
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
od jutra bum bum będzie szlo w ruch :) koniec trudnych dni wiec moge skakac fikac itp. :D:D:D:D
niuniulka1989 - 2010-06-09 18:27
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Też bym sobie poćwiczyła, ale mój Aniołek lula i nie chcę go budzić :brzydal: a jak stanie to będzie się kuł na egzamin... ale może wezmę słuchawki i chociaż brzuszki porobię... wakacje idą a w pasie 74 :((
Noemi__ - 2010-06-09 19:00
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez gosiafoteczki
(Wiadomość 19882805)
Noemi__ maddalena może ci poradzić co ćwiczyć ;) albo pobuszuj na wizażu ;) masz ekstra ciałko ja bym ci troszkę tłuszczyku dała :brzydal: albo dawkę mięśni ;D by Cię troszkę dopieścić :hahaha:bo chudzinka jesteś:roza:
No to w takim razie maddalena szykuj się... Pewno jak będę miała więcej czasu to Cię zmolestuję na PW setką pytań :D
Kurcze... po tym co pisałyście, że niby nogi mam i tak trochę za chude to zaczynam się bać... Czemu ja w takim razie uparcie uważam, że są mega grube? :yyyy:
Kurcze ale mi się wszystko poprzestawiało. Dzisiaj niby miałam być cały dzień poza domem, żeby było śmieszniej koło 3 w nocy miałam dopiero wrócić do domu z pewnych przyczyn więc byłam nastawiona, że w szkole będę zaliczała na wyższe oceny dopiero w piatek. A tu nici... wszystko opóźniło się o jeden dzień. W piątek jednak nie idę do szkoły bo będę pewnie odsypiać, więc jutro muszę pozaliczać, a jeszcze nic praktycznie nie umiem :( Cięzko będzie...
Cytat:
Napisane przez cherrry2009
(Wiadomość 19884498)
Cytat:
Napisane przez Noemi__ http://imgx.wizaz.pl/forum/images/no...s/viewpost.gif
cherry, a po czym takie zakwasy masz? :cmok:
Bum bum 11 min :D
I Ty chodzić nie umiesz? :mdleje:O kurcze... coraz bardziej mnie przerażacie. Mnie na razie to całe Bum Bum (nie, to chyba Brazil Butt Lift jest :D)się ściąga dopiero ale skoro Wy macie takie zakwasy to ja dopiero. Ale ciągnie mnie do tej samby :rolleyes: A Ty cherry najlepiej rozruszaj jakoś te zakwasy. Wiem po sobie, jak przed rozpoczęcie ćwiczeń wszystko mnie bolało, a po jakichś 5 minutach mięsnie się chyba jakoś ''dogrzały'' i ból minął :p: Ale następnego dnia było to samo :D
niuniulka1989 - 2010-06-09 19:04
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Osobiście na zakwasy polecam prysznic letnią wodą :) najlepiej jak możesz sobie słuchawkę ustawić na wyższe ciśnienie- mi pomogło, a miałam takie MEEEEEEGA zakwasy że praktycznie chodziłam ze złączonymi kolanami :brzydal:
gosiafoteczki - 2010-06-09 19:40
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka1989 a 74 cm to tak dużo hm.. ? a mierzysz tak koło pępka .?:D czy jak ?:D
---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------
kurcze nie wiem jak dzisiaj będę biegać a tak mi się nie chce.. poza tym pali mnie na policzkach opaliłam się na buzi i troszkęna ramionach dzisiaj.. :rolleyes:
niuniulka1989 - 2010-06-09 19:44
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Mierzę wyżej :D w najszczuplejszym miejscu :D a w najszerszym mam ok 90 :(
Powiem Wam, że przyłapałam doła :(, tak chciałam do wakacji dojść do 60 kg, ale rzecz jasna mi się nie udało... beznadzieja :rycze-smarkam:będą kolejne wakacje kiedy nie wyjdę na plażę bo się będę wstydzić... eh :( na co ja się odchudzam skoro i tak brak efektów... 7 miesięcy odmawiania sobie, a cel nie osiągnięty:cry: jednym słowem d**a.
gosiafoteczki - 2010-06-09 20:52
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
ja właśnie wróciłam.. aj czerwona.. nienawidzę biegać ale to tylko dla poprawy kondycji i schudnąc.. i rower codziennie i bieganie.. :)
jutro zmierze brzuchala mojego ale u mnie napewno dużo.. ostatnio jeszcze mi spuchł od brzuszków chyba nie powinnam robić nie vwiem... cyba jeszcze nieee.. oj...
Maddalena77 - 2010-06-09 21:09
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez Noemi__
(Wiadomość 19880842)
Pierwszy powód odpada w 100%. Fakt, miło się słucha/czyta komplementy no, ale za tymi internetowymi prowokacjami nie przepadam. Dlatego też to co napisałaś
nie było wcale moim zamiarem. Co do tego, że nogi mi się wykrzywiły... Wiem. Sama napisałam kilkanaście postów przed, że te zdjęcia mnie załamały z powodu grubości ud i z powodu tego, że mam krzywe kolana (no i ogólnie nogi) Chociaż to też zależy od tego jak stanę. Do tych zdjęć stanęłam jak ostatnia pokraka więc wygląda to jak wygląda :D
A to
Hmm... no może i coś w tym jest. Nie wiem dlaczego, ale stając przed lustrem nie zwracam uwagi na patykowate ręce, na wystające kości obojczyka, na to, że praktycznie jestem płaska jak deska, tylko mój wzrok od razu zjeżdża niżej... właśnie na uda i pośladki. :confused: No i znów czarna rozpacz bo cellulit, bo zbyt masywne, bo tyłek wylewa się z majtek :mur:No ale chyba nic na to nie poradzę.
Pisałam już kilka razy, ale napiszę znowu. Nie chcę stosować jakiejś radykalnej diety... Fakt faktem, że na początku zaczynałam od głodówek bo myślałam, że to najlepszy sposób. Ale dzięki Wam, dzięki temu co pisałyście już wiem, że to droga do nikąd. Dlatego też diety nie będzie. Jedynie stopniowe ograniczanie słodyczy, fast foodów etc., często zjadanie małych posiłków (min.5 posiłków na dzień) o w miarę stałych porach + ćwiczenia.
Jak zwykle pisałam dosyć chaotycznie no, ale mam nadzieję, że każdy wszystko zrozumiał :rolleyes: A, no i przepraszam, że znów tego tak dużo :D
Noemi może coś Ci to powie że przy takiej wadze i wzroście nie możesz mieć tyłka wylewającego się z majtek.To są zwykłe brednie......
Na pewno masz problem z postrzeganiem własnej osoby,bo przecież uda masz chude,łydki też :brzydal:
I te opisy patykowatych ramion brrrrrrrr
Co do moich rad przydałyby Ci się mięśnie ale nie będę Ci radzić nic na siłę.
amfa333 - 2010-06-09 21:10
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
A ja po cwiczeniach Brazil Butt Lift nie mam zakwasow :cojest: ale dobrze cwicze wszystko..dokladnie i wogole.
Dzis bylam na dzialeczce i sie opalalam ^^ tylko,ze ...jak nogi mi sie opalaja to jakies swieto chyba jest, tak samo twarz :mur: jedynie brzuszek mi sie szybko opala :brzydal:
Noemi jak masz zaburzenia osobowosci jak pisala Maddalena, to nie ma martw sie, bo ja tez mam :brzydal: ja tam caly czas widze grubaska w lustrze :brzydal:
gosiafoteczki - 2010-06-09 21:16
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
niuniulka1989
ty się tak nie dołuj wagą bo dla mnie to i tak wyglądasz ok :)
a ja teraz zamierzam codziennie biegac i jezdzić wlasnie ustalam trasę sobie ;D na jutro dłuższą do Szymcia :cojest:
a co do tych ćwiczeń bum bum i reszty to aż takich zakwasów się nie ma... że się chodzić nie może więc nie bujtaa się ;D tylko próbujcie ;) skoro przy mojej wadze nie ma to wasze 50 czy 60 pare pewnie też niee.. ;*:roza:
dzisiaj rozbiegałam zakwasy jakie tylko były nie wiem po czym bo robiłam torszkę tego :hahaha:
niuniulka1989 - 2010-06-09 21:35
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Amfa, a jak z Twoim byłym ? Macie jakiś kontakt?
Żebym miała miejsce w pokoju to też bym może poćwiczyła... ale jak ja mam tutaj mniej więcej metr szerokości i 2 długości... tyle wolnej powierzchni :(
---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------
Eh, znów niepotrzebnie weszłam na Dukanowy wątek... jak patrzę na podpisy Dziewczyn to mnie zazdrość zżera.... wiem że nie dam rady na Dukanie.... ale może powinnam spróbować.. bo już nie mam siły do tych ostatnich kilogramów!
Któraś ze mną chce spróbować :D? Gosiaczek, Ty coś mówiłaś o Dukanie :brzydal:
Noemi__ - 2010-06-09 22:01
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą. cz. II
Cytat:
Napisane przez Maddalena77
(Wiadomość 19891454)
Noemi może coś Ci to powie że przy takiej wadze i wzroście nie możesz mieć tyłka wylewającego się z majtek.To są zwykłe brednie......
Na pewno masz problem z postrzeganiem własnej osoby,bo przecież uda masz chude,łydki też :brzydal:
I te opisy patykowatych ramion brrrrrrrr
Co do moich rad przydałyby Ci się mięśnie ale nie będę Ci radzić nic na siłę.
ale ja poważnie mowię... No proszę, wierz mi :prosi:
Dziewczątka ja teraz zmykam spać. Jutro cięzki dzień przede mną. Trzymajcie kciuki, żebym na 5 pozdawała :pala:
Tymczasem, trzymajcie się i gubcie kilogramy :cmok:
Dobranoc :cmok:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
Strona 2 z 13 • Zostało znalezionych 1718 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13
| |
|
|
|
| Pokrewne |
| |
|
| |
|