storczyk (orchidea) cz.III

ďťż

storczyk (orchidea) cz.III
ďťż

zmienniczka - 2010-05-19 12:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19422134) Wiesz co jak patrzę na niego to mam ochotę zjeść. :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Mój też jest marny, ale liczę że się odwdzięczy kwiatuszkami i pędami za uratowanie życia.
ja tez mam ochote, tymbardziej ze kocham budyn :D

Monii... - 2010-05-19 15:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
4 załącznik(i/ów) Dziewczyny ale naskrobałyście :brzydal: Później nadrobię ;) Homebase dziś zaliczony, miałam kupić tylko i wyłącznie kubeczek na pędzle a wyszłam z 3 storkami w siatce :brzydal::D
Ja nie wiem jak je pomieszczę bo miejsca już totalnie brak :rolleyes: Najgorzej będzie jak postanowię się przeprowadzić :mad: ojjoj
Storczyki były przecenione, więc stan taki sobie ale przynajmniej korzenie nie są przelane i wiem jakie kolory i jeden nawet pęda ma nowego ale taki skręcony w pętelkę że nawet nie próbuję rozkręcać bo się połamie. No nic kwiaty będą nisko :p: Tak na szybko fotki storki jeszcze w kąpieli. Jeden z nich ma kwiaty oklapnięte ale może postawią się :-)

jola2243 - 2010-05-19 15:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
2 załącznik(i/ów) Keiki ma 6 miesięcy, wsadziłam do podłoża i się trzyma na razie, zobaczymy czy mamut da radę, najlepsze jest to, że roślina mateczna ma jeszcze 1 keiki, ale małe, zobaczę co teraz zrobi, bo w listopadzie przekwitł pęd z liścia sercowego:pala::mur:

a teraz tararam przedstawiam moją miltonkę:love:, pojechałam do kauflanda na zakupy, patrzę storki są, jedna paleta była po 24.99 były, już miałam w ręu jednego łososiowego:love:, a patrzę w środku palety jakiś inny kwiatek stoi, myślałam, że to cambria, ale na etykietce było napisane miltonia, i po kwiatach poznałam, ale ceny nie było, poszłam zapytać, czy miltonie w tej samej cenie co storki, czy droższe, a ona mówi że za 19,99:eeek:, to ja migiem do kasy, bo ona tam sama jedyna była:love: i tak mam wcześniejszy prezent na dzień mamy, widać że jest na maksa przesuszona, przez to część kwiatów się nie otworzyła jeszcze, ale ma aż 4 pędy, dwa kwitną i dwa rosną, mają zawiązane pąki już, ale miałam farta za tą kasę taki okaz:D
Aha w biedronkach storki będą 24.05, więc w poniedziałek ruszamy na polowanko:pala::hahaha:

Ariena - 2010-05-19 17:16
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Myślę, że w Biedronie będą wcześniej, ostatnio były tydzień wcześniej. Mam biedronę pod domem, dziś byłam ale nie ma jeszcze.
W Tesco już są po 19.90 ale u mnie same białe, różowe, jeden łosoś (mam już takiego), różowe ciemne (ale jakoś mnie nie przekonały),także bida z nędzą.

pucca87 - 2010-05-19 17:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Wiecie co mi sie dzisiaj śniło...masakra:D Śniło mi sie że koleżanka napisała do mnie że wysłała mi paczkę niespodziankę...no to czekałam i czekałam, przyszła w końcu, otwieram a tam morze storasów(rano dziwiło mnie jak w takiej małej paczce się tyle zmieściło:p:)i były takie kolorowe że szok...nawet ciemnoniebieskie:D aż załuję że to tylko sen ...z drugiej strony, gdzie ja bym je pomieściła...:rolleyes:

Wczoraj wpakowałam 3korzennego storka do grubej kory jak radziła mi doriskap,ale nie wiem ile mam go nie podlewać? Boje się że jak za długo nie będzie miał wody to mi umrze...:( Odpiszcie prosze

jola2243 - 2010-05-19 17:59
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
he, he mi też dziś śniły się storki:brzydal:

Ariena - 2010-05-19 18:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
A ja się kiedyś obudziłam w środku nocy, obudziłam TŻ, bo szukałam storków pod jego kołdrą. :brzydal: Miałam pretensje do niego że mi je schował i żeby wyciągnął je bo na pewno tam są! :baba::brzydal: :hahaha:
Pamiętałam nawet rano o tym i dopiero wtedy to doszło do mnie co ja wyprawiałam. :hahaha:

Cytat:
Napisane przez pucca87 (Wiadomość 19432482) Wczoraj wpakowałam 3korzennego storka do grubej kory jak radziła mi doriskap,ale nie wiem ile mam go nie podlewać? Boje się że jak za długo nie będzie miał wody to mi umrze...:( Odpiszcie prosze Tak parę dni.. Może w piątek, sobotę podlej. Spokojnie, moje dwa też miały 3 korzenie po przesadzeniu. Wsadzone do grubej kory w podziurawionej doniczce i częściej je podlewam niż inne.

doriskap - 2010-05-19 19:07
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez pucca87 (Wiadomość 19432482) Wiecie co mi sie dzisiaj śniło...masakra:D Śniło mi sie że koleżanka napisała do mnie że wysłała mi paczkę niespodziankę...no to czekałam i czekałam, przyszła w końcu, otwieram a tam morze storasów(rano dziwiło mnie jak w takiej małej paczce się tyle zmieściło:p:)i były takie kolorowe że szok...nawet ciemnoniebieskie:D aż załuję że to tylko sen ...z drugiej strony, gdzie ja bym je pomieściła...:rolleyes:

Wczoraj wpakowałam 3korzennego storka do grubej kory jak radziła mi doriskap,ale nie wiem ile mam go nie podlewać? Boje się że jak za długo nie będzie miał wody to mi umrze...:( Odpiszcie prosze Pucca ja namaczałam swojego po przeschnięciu kory, robiłam także okłady z mokrych ręczniczków na listki (okłady doradziła mi Norka) :)

U mnie pomogło, mam nadzieję, że Tobie także się uda :)

Maja 77 - 2010-05-19 20:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19422134) Wiesz co jak patrzę na niego to mam ochotę zjeść. :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Mój też jest marny, ale liczę że się odwdzięczy kwiatuszkami i pędami za uratowanie życia. Yyyyy to ty już masz budynia?!?! I chcesz jeszcze jednego? Co za zachłanna bestia! Ja nie mam żadnego a ta chce mieć dwa! I gdzie tu sprawiedliwość? :hahaha:

evilcia - 2010-05-19 20:52
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Mój piegusek zrzuca kwiatki :( Za szybko się cieszyłam :((( Tzn. widać, że puszcza nowe pąki (ale już jednego zdążył ususzyć..) Ale zrzuca kwiatki, które miał do tej pory i wcale nie jakoś długo, bo sporo otworzył dopiero po przywiezieniu do domu (czyli około 2 miesiące temu) Buuuuuuuuuu!!!!

norka27 - 2010-05-19 21:46
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Paula spokojnie, daj mu czas. Jesli masz go do soboty to nie jest dlugo ipewnie za kilka dni paki sie otworza, otwieranie na sile nic nie da,mozesz tylko zmarnowac kwiatki. Ja przy mega nabrzmialych pakach ostatnio czekalam 2 tygodnie zanim sie otworzyly. Raz kupilam kwiat z pakami ktore przez 2,5 miesiaca sie nie otworzyly i zmarnialy a 2 ktore sie otworzyly jakies skarlowaciale byly, wiec on moze chory byl ale zwyczajnie powinny sie otworzyc. Ciewrpliwosci, prosze :cool: On ci to wynagrodzi zapewne.

zmienniczka - 2010-05-20 07:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19433329) A ja się kiedyś obudziłam w środku nocy, obudziłam TŻ, bo szukałam storków pod jego kołdrą. :brzydal: Miałam pretensje do niego że mi je schował i żeby wyciągnął je bo na pewno tam są! :baba::brzydal: :hahaha:
Pamiętałam nawet rano o tym i dopiero wtedy to doszło do mnie co ja wyprawiałam. :hahaha: Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19433329)

Tak parę dni.. Może w piątek, sobotę podlej. Spokojnie, moje dwa też miały 3 korzenie po przesadzeniu. Wsadzone do grubej kory w podziurawionej doniczce i częściej je podlewam niż inne.
hahahahah mnie tez ostatnio sie snily storki i zapomnialam wam wlasnie o tym napisac..dziewczyny to juz naprawde robi sie chore :D

Ariena - 2010-05-20 11:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
3 załącznik(i/ów) Popatrzcie :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Jak nie znajdę pracy to wyjadę do Holandii i będę mieć takie widoki na co dzień. :rolleyes:

bierka83 - 2010-05-20 12:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19448973) Popatrzcie :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Jak nie znajdę pracy to wyjadę do Holandii i będę mieć takie widoki na co dzień. :rolleyes: o mamo:mdleje: co za widok,a ten storasek z 2 fotki-budyniowy z plamkami cudooooo:love:

ps: nie wiem czy dlugo bys tam popracowala,znajac zycie wynioslabys polowe do domu :cojest: ;)

deotymka - 2010-05-20 12:40
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Hej :)
Tak się zastanawiam czy nie kupić moim storczykom mikoryzy. Widziałam ze pisałyście ze stosowałyście na swoje kwiatki. I jak sie po niej sprawują?
I czy lepiej kupić mikoryzę w strzykawce czy w granulacie? (podobno ta druga wolniej się wypłukuje :))
Podzielcie się swoją opinią :)

Ariena, zazdrość bierze o taką pracę :)

Wenila - 2010-05-20 13:27
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19448973) Popatrzcie :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Jak nie znajdę pracy to wyjadę do Holandii i będę mieć takie widoki na co dzień. :rolleyes: :slina: praca marzenie dla mnie, Jak w bajce. Jeszcze jakby w okolicy znajdywały się pola tulipanów to mogłabym tam spędzić resztę życia

Ariena - 2010-05-20 13:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez bierka83 (Wiadomość 19449815) o mamo:mdleje: co za widok,a ten storasek z 2 fotki-budyniowy z plamkami cudooooo:love:

ps: nie wiem czy dlugo bys tam popracowala,znajac zycie wynioslabys polowe do domu :cojest: ;) W ogóle te budyniowe z 2 fotki są....mniamuśne :slina: :slina: :slina: :slina: :slina: :zarlok::rotfl:

Cytat:
Napisane przez deotymka (Wiadomość 19450083) Hej :)
Tak się zastanawiam czy nie kupić moim storczykom mikoryzy. Widziałam ze pisałyście ze stosowałyście na swoje kwiatki. I jak sie po niej sprawują?
I czy lepiej kupić mikoryzę w strzykawce czy w granulacie? (podobno ta druga wolniej się wypłukuje :))
Podzielcie się swoją opinią :)

Ariena, zazdrość bierze o taką pracę :) Wiesz...liczę na to z całego serca że znajdę coś tutaj! Bo samego TŻ nie zostawię, a bez sensu żeby on rezygnował z dobrej pracy by jechać ze mną. Chyba że będzie naprawdę bardzo bardzo źle...to Holandia wydaje mi się jedyny sensowny kraj i jedyna sensowna praca przy kwiatach-przynajmniej coś co lubię.

Co do mikoryzy to ja zastosowałam tą w strzykawce na dwóch storach. Niestety z jednym za dużo kombinowałam i głupia wyciągnęłam go znowu po zastosowaniu mikoryzy (chodzi mi o ciapkowego bordo). Także jemu to raczej nie pomogło, bo pewnie po wyciągnięciu całego podłoża i wsadzeniu spowrotem ta mikoryza się pogorszyła. Jednak teraz storas przedłuża stare korzenie - W KOŃCU!
Natomiast białemu chyba pomogło bo puszcza całkiem nowe korzenie i przedłuża stare jak szalony. :brzydal:
Jednak... drugi raz bym zastosowała granulat, jakoś wydaje mi się lepszy sposób aplkacji, mikoryza cała miesza się z podłożem, bo ta w płynie to mi wypłynęła dołem. :mad: W końcu skończyło się na tym, że wlałam wody do tej wypłyniętej i wsadziłam doniczki do tego także nie wiem ile mikoryzy się dostało do podłoża, ah beznadzieja w ogóle.:brzydal:

Maja 77 - 2010-05-20 13:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Ariena jadę z tobą! PLEASE!!! Weź mnie!! :pliz: Zwinę się w taki malutki kłębuszek i wciśniesz mnie do plecaka albo do torby! Byłybyśmy idealnymi pracownicami! Siedziałybyśmy w pracy 24 h na dobę i doglądały każdego storasa z osobna! Haha. :hahaha:Tylko problem z pensją bo chyba byśmy odbierały w storczykach albo tak jak mówi bierka byśmy połowę wyniosły, hahaha. :D :love:

Ariena - 2010-05-20 14:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Wenila (Wiadomość 19451323) :slina: praca marzenie dla mnie, Jak w bajce. Jeszcze jakby w okolicy znajdywały się pola tulipanów to mogłabym tam spędzić resztę życia No dokładnie... :D Szkoda tylko że nie w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19451937) Ariena jadę z tobą! PLEASE!!! Weź mnie!! :pliz: Zwinę się w taki malutki kłębuszek i wciśniesz mnie do plecaka albo do torby! Byłybyśmy idealnymi pracownicami! Siedziałybyśmy w pracy 24 h na dobę i doglądały każdego storasa z osobna! Haha. :hahaha:Tylko problem z pensją bo chyba byśmy odbierały w storczykach albo tak jak mówi bierka byśmy połowę wyniosły, hahaha. :D :love: Bardzo chętnie, bo sama nie pojadę. No ale na razie nie jadę, zobaczę pod koniec roku. To by trzeba było znaleźć godną zaufania agencję pracy co ludzi tam wysyła. Pewna sąsiadka mojej mamy tak wyjechała i robi przy kwiatach i jest bardzo zadowolona. :-)
Chyba faktycznie połowę byśmy wyniosły hehehe. :D Ja bym tam mogła spać wśród storczyków. Budziłabym się i by się na mnie taki patrzył budyniowy :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal::rotfl:

zmienniczka - 2010-05-20 14:22
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19452470) No dokładnie... :D Szkoda tylko że nie w Polsce.

Bardzo chętnie, bo sama nie pojadę. No ale na razie nie jadę, zobaczę pod koniec roku. To by trzeba było znaleźć godną zaufania agencję pracy co ludzi tam wysyła. Pewna sąsiadka mojej mamy tak wyjechała i robi przy kwiatach i jest bardzo zadowolona. :-)
Chyba faktycznie połowę byśmy wyniosły hehehe. :D Ja bym tam mogła spać wśród storczyków. Budziłabym się i by się na mnie taki patrzył budyniowy :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal::rotfl:
nie zostawiajcie mnie tu!!!!!!!!!!!! :prosi:

kasiandra87 - 2010-05-20 15:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
3 załącznik(i/ów) Hej! Jestem poczatkujaca jesli chodzi o storczyki. Jakies 2lata temu mialam mojego pierwszego phalaenopsisa,ale szybko mi zmarnial i nie dalo sie go uratowac. Dlugo sie zastanawialam nad kupnem drugiego poniewaz balam sie,ze usmierce go tak szybko jak poprzedniego...:confused: 2 dni temu zakupilam bialego phalaenopsisa i chcialabym sie cieszyc nim jak najdluzej. Prosze Was o jakies wskazowki :-)

Oto moj okaz:

jola2243 - 2010-05-20 16:10
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Wygląda bardzo ładnie, zdrowe korzonki itd, o uprawie tych pięknych kwiatów jest cały ten wąteczek, zapraszam do lektury:ehem:

kasiandra87 - 2010-05-20 16:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Dziekuje za szybka odpowiedz jola2243:cmok:

Czytam, czytam... Jesli nie bede czegos wiedziala napisze:D

jola2243 - 2010-05-20 16:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Jak przeczytasz i nie będziesz wiedziała czegoś to wal śmiało, tu same swojaki- storczykowe mamusie:brzydal::D

Maja 77 - 2010-05-20 16:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
2 załącznik(i/ów) Ariena to się szykujemy pod koniec roku na inwazję na holenderskie storasy. :D No problem! Ja z chęcią rzucę moją robotę w pi***u! :hahaha:
Byłam dzisiaj w LM i kupiłam 2 budynie! Nie mogłam się powstrzymać zwłaszcza, że miałam dzisiaj mega stresa w pracy i musiałam się porządnie pocieszyć, jeden storas by nie dał rady. Oto moje budynie. :jupi:

jola2243 - 2010-05-20 16:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Maja ty farciaro:p::love:

zmienniczka - 2010-05-20 17:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
ta... pocieszanie? wezcie sie bujajcie... :mad:

POMOCY!!!! NA DOLE ZDJĘCIA !!!

Bylam dzis w agrocentrum...wymyslilam sobie, ze kupie sobie storka i wsadze go do szklanego wysokiego naczynia. widzialam ostatnio wande jak tak sobie rosla bez podloza:love:. ja nie mam kasy na wande, jest strasznie droga (przynajmniej u mnie w kielcach wraz z naczyniem krzyczeli za nia 190 zl:rolleyes:) i babka powiedziala, ze spoko moge storasa falka nawet wlozyc w keramzyt i do naczynia. no wiec zachecona wzielam falka limonkowego :love: :love: :love: 1pedowego ale mial bardzo wiele paczkow, dorodny 1 slowem.......przynajmniej taki sie wydawal na 1 rzut oka...bo.... :mad:

:mur:...bo kiedy wrocilam do domu i zdjelam folie okazalo sie ze ma tylko 1 zdrowego liscia :1wsciekly i to tak nadlamanego, ze wisial na ostatnim wlosku, nie bylo sensu go trzymac w takim stanie bo i tak by zzolkl wiec odcielam... :cry: cholera nie wiem czy slepa bylam czy juz mi sie tak od przegladania tych storasow pomieszalo we lbie i w oczach ale moj nowy storas okazal sie miec grzyba :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: babka zapewniala mnie ze to tylko mechaniczne uszkodzenia i poparzenie sloneczne...a ja glupia uwierzylam...doniczka byla cala zagloniona..mimo pedow i kwiatow musialam sprawdzic korzenie i wymienic podloze - same spojrzcie na korzenie..to zle ze sa zolte prawda? :eeek: suche i zgnile obcielam-niewiele wprawdzie i zasypalam cynamonem. nie wiem jednak coz zoltymi? no i te liscie przy nasadzie..cale w plamach..chyba sie rozrycze...:help: :help: :help:

jak go ratowac?????????

Zdjęcia

Ariena - 2010-05-20 18:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Maja 77 boskie!!!! :slina::slina::slina: Poproszę o więcej zdjęć. :pliz: Nie wiem który mi się bardziej podoba, chyba ten ciemniejszy bo nie mam takiego. Tego po lewej to mam podobnego. :-p

Zmienniczka mogą być żółte...ważne by nie było miękkich z "kisielem" w środku, albo suchych jak wiór.
Co do plam to jak zwykle zastosuj roztwór wody z ludwikiem i spirytusem. Te małe okrągłe kropki to tak jakby coś go podgryzało-jakieś owady. Co do ciemnych plamek to nie mam pojęcia co to.

kiniaczek31 - 2010-05-20 18:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Zmienniczka Nie obcinaj żółtych jeśli są twarde !!! przetrzyj listki i jak masz użyj topsin na grzyba to mi przychodzi narazie do głowy ale możę dziewczyny coś mądrzejszego wymyślą?

Maja jak zwykle wyśmienity gust! Ja byłam w LM ale kiepsko było okrutnie pewnie przed dniem matki bo ma być dostawa i sama niewiem gdzie polować do LM czy biedrony...

PS.jak się mój ulubieniec z ostatniego avatarka miewa ?

zmienniczka - 2010-05-20 18:59
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
na tym problemy sie nie koncza :nie: jak zaczelam przegladac rodzaje plam i w zwiazku z tym choroby storkow to wpadlam w panike. zaczelam dogladac moje storki i mam juz schizy od wypatrzenia kilku ...

sluchajcie..czy to nie sa czasem jakies wirusy? to 2 rozne storki- 1 zdjecie to ostatnio zakupiona cambria a te pozostale to falek ktorego probuje reanimowac ten bez korzeni. a wlasnie a propos tego biedaka-wyjelam go na chwile z keramzytu i zauwazylam pod lisciem ze 3 plamki, boje sie zeby to nie bylo jakies paskudztwo typu grzyb, jak sadzicie?..i co myslicie o korzeniu? jakby zzolkl :( bedzie cos jeszcze z niego? czy nie mam sie co ludzic?

Zdjęcia

a i mam problem z innym. :confused: zaczely mu jakby robic sie fioletowe liscie pod spodem i na obrzezach pod spodem i wydaje mi sie ze pedy u nasady tez-patrzcie na zdjecia, no i ze 2 korzenie powietrzne mu splesnialy troche (tam na zdjeciu gdzie pokazuje paluchem-srednio widac ale tam jest naprawde troche bialej plesni)..co jest? przelalam go? nie chca mu sie paczki otworzyc..wczoraj im troche pomoglam...nie wiem co robic... :prosi: POMOCY !!!

Zdjęcia

i jeszcze inne moje pytanie.. jak myslicie, czy to slady po uszkodzeniach mechanicznych/oparzen slonecznych/czy np dzialanie mszyc na cambrii? pytam bo jej liscie sa troche inne niz storkow a mam ja od kilkiu dni i nie bardzo jestem w temacie..

Zdjęcia

BŁAGAM ODPOWIEDZCIE SZYBKO NA MOJE PYTANIA BO CHYBA SIE POTNE... :prosi: :rycze-smarkam:

Ariena - 2010-05-20 19:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19459669) to falek ktorego probuje reanimowac ten bez korzeni. a wlasnie a propos tego biedaka-wyjelam go na chwile z keramzytu i zauwazylam pod lisciem ze 3 plamki, boje sie zeby to nie bylo jakies paskudztwo typu grzyb, jak sadzicie?..i co myslicie o korzeniu? jakby zzolkl :( bedzie cos jeszcze z niego? czy nie mam sie co ludzic? Ej no po co go wyciągasz.... Zostaw go w spokoju i daj mu czas!!! Jak mi to TŻ kiedyś mówił, że jak tak wyciągamy i oglądamy co chwilę to w przeliczeniu na życie ludzi to tak jakby ktoś nas ciągle szarpał na wszystkie strony przez parę godzin. One najlepiej rosną zapomniane i wciśnięte w kąt, podlewane gdy się przypomni.
Tych 3 plamek nie widzę, zostaw go i on sam zadecyduje czy żyć. Daj mu czas bo potrzebuje parę miesięcy by puścić nowe korzenie. Nawet jak ten ostatni zgnije to trudni, daj mu czas by puścił nowe. PO PROSTU ZOSTAW GO W SPOKOJU. :-)

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19459669) a i mam problem z innym. :confused: zaczely mu jakby robic sie fioletowe liscie pod spodem i na obrzezach pod spodem i wydaje mi sie ze pedy u nasady tez-patrzcie na zdjecia, no i ze 2 korzenie powietrzne mu splesnialy troche (tam na zdjeciu gdzie pokazuje paluchem-srednio widac ale tam jest naprawde troche bialej plesni)..co jest? przelalam go? nie chca mu sie paczki otworzyc..wczoraj im troche pomoglam...nie wiem co robic... :prosi: POMOCY !!! To podłoże jest stanowczo za drobne. Naprawdę nie wiem co zrobić z plamami. Kup topsin i zrób wszystkim oprysk zapobiegawczo i leczniczo jeśli faktycznie coś tam jest.

Kurde mój nowy budyń w końcu się skapł że go przesadziłam i mu płatki klapcieją. :cry::cry::cry::rycze-smarkam:
Kupiłam wczoraj podłoże Extra z LM i dziś go znowu przesadziłam bo ostatnio za dużo mu tam nawaliłam drobnych śmieci. Korzenie ma w złym stanie. :prosi: No nic, teraz mu załadowałam samą korę Extra i zostawię go. Jak się podratuje to super, to już od niego teraz zależy.
Przynajmniej nie ma już wełnowców i zgnitego podłoża

zmienniczka - 2010-05-20 19:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19460681) Ej no po co go wyciągasz.... Zostaw go w spokoju i daj mu czas!!! Jak mi to TŻ kiedyś mówił, że jak tak wyciągamy i oglądamy co chwilę to w przeliczeniu na życie ludzi to tak jakby ktoś nas ciągle szarpał na wszystkie strony przez parę godzin. One najlepiej rosną zapomniane i wciśnięte w kąt, podlewane gdy się przypomni.
Tych 3 plamek nie widzę, zostaw go i on sam zadecyduje czy żyć. Daj mu czas bo potrzebuje parę miesięcy by puścić nowe korzenie. Nawet jak ten ostatni zgnije to trudni, daj mu czas by puścił nowe. PO PROSTU ZOSTAW GO W SPOKOJU. :-)

To podłoże jest stanowczo za drobne. Naprawdę nie wiem co zrobić z plamami. Kup topsin i zrób wszystkim oprysk zapobiegawczo i leczniczo jeśli faktycznie coś tam jest.

Kurde mój nowy budyń w końcu się skapł że go przesadziłam i mu płatki klapcieją. :cry::cry::cry::rycze-smarkam:
Kupiłam wczoraj podłoże Extra z LM i dziś go znowu przesadziłam bo ostatnio za dużo mu tam nawaliłam drobnych śmieci. Korzenie ma w złym stanie. :prosi: No nic, teraz mu załadowałam samą korę Extra i zostawię go. Jak się podratuje to super, to już od niego teraz zależy.
Przynajmniej nie ma już wełnowców i zgnitego podłoża
paru MIESIECY? o, kurde..nie sadzilam ze to tak dlugo trwa... dobra, zostawie i zobaczymy...

no wlasnie wiem, smieciowe ale w ck innego sie nie dostanie..przyjaciolka ma mi przywiezc z krk z LM extra w niedziele :D to co, lepiej je przesadzic znowu wszystkie? mimo ze kwitna?

a ten topsin.. jak sie tego uzywa? co mam pryskac korzenie, liscie czy kwiaty? tylko miejsca zmienione u chorego storka_ a te zapobiegawczo jak? blagam, mow prosto jak dziecku :prosi:... patrzylam na allegro ale w sprayu nie ma..chyba ze to jakos inaczej sie robi? ze sie rozciencza i ze spryskiwacza? please..dopomoz biedakowi :(

Ariena - 2010-05-20 20:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19461263) no wlasnie wiem, smieciowe ale w ck innego sie nie dostanie..przyjaciolka ma mi przywiezc z krk z LM extra w niedziele :D to co, lepiej je przesadzic znowu wszystkie? mimo ze kwitna?

a ten topsin.. jak sie tego uzywa? co mam pryskac korzenie, liscie czy kwiaty? tylko miejsca zmienione u chorego storka_ a te zapobiegawczo jak? blagam, mow prosto jak dziecku :prosi:... patrzylam na allegro ale w sprayu nie ma..chyba ze to jakos inaczej sie robi? ze sie rozciencza i ze spryskiwacza? please..dopomoz biedakowi :( No...chyba bym przesadziła ale już w naprawdę dobre podłoże z grubą korą, praktycznie sama kora bo inaczej bez sensu.
Topsin to mała buteleczka którą się rozciencza parę kropel tj 1ml na 1 l wody. http://www.markry.eu/sklep/srodki_oc...img/topsin.png Ja biorę o,3 ml (parę kropel) na 300 ml bo mam taki spryskiwacz z miarką, a 300 ml roztworu to i tak dużo wychodzi. Kupisz w każdym ogrodniczym. Ja się tam nie pieprzę i pryskam całość łącznie z kwiatami i liśćmi po 3 razy z przerwami tygodniowymi.

Maja 77 - 2010-05-20 20:13
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez kiniaczek31 (Wiadomość 19459136) Maja jak zwykle wyśmienity gust! Jak zwykle? Wyśmienity? O czymś nie wiem? :D

Cytat:
Napisane przez kiniaczek31 (Wiadomość 19459136) PS.jak się mój ulubieniec z ostatniego avatarka miewa ? Avatarowy niedawno przekwitł i zaczął zasuszać pęd ale tylko kawałek, obcięłam i czekam, na razie jest cały czas zielony. Może się namyśli i coś wypuści. :ehem:

U mnie w LM była świeżutka dostawa, storki były po 17,90 to jak tu się oprzeć i nie kupić? Do tej pory jak byłam w LM to niezbyt mi się podobały i cenowo i kondycyjnie a dzisiaj normalnie szał ciał. :love:

Ariena, specjalnie dla ciebie :cmok:, wieczorna sesja z nowym budyniem. :cool: Były dwa takie ale ten, którego wzięłam miał w środku jakiegoś robaczka (wyglądał jak stonoga na pierwszy rzut oka ale w domu okazało się, że to był skorek :pala:) i postanowiłam że go wezmę i uwolnię od robactwa. Mam nadzieję, że to doceni i się odwdzięczy nowej mamusi. :D I jeszcze zdjęcie podłoża w którym nieszczęśnik siedział. Tyle gąbki to w życiu nie widziałam! Te białe punkty to jakieś kamyczki ale w palcach dawały się rozgnieść więc właściwie nie wiem co to było a jaśniejsze to ta przeklęta gąbka. Rany boskie co za sieczka! Zmienniczko, jak wygrzebywałam to dziadostwo to myślałam o tobie, przydałabyś mi się do pomocy i przy okazji miałabyś mega frajdę grzebiąc w korzonkach. :hahaha:Całe szczęście korzonki są zdrowe i koleś siedzi już grzecznie w podłożu extra. Teraz tylko czekanie pozostaje. :czas:

Zmienniczko, to że liście są fioletowe to znaczy że kwiatki będą różowe bądź będą miały jakieś różowe elementy, np. języczek, prążki lub kropki na płatkach. Nie jest to oznaka choroby. Jejcia dziewczyno jak ty wszystko przeżywasz. Wyluzuj odrobinę. :D Kalms? Nerwosol? Relanium? :brzydal:

evilcia - 2010-05-20 20:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Maju przepiękny ten storczyk!!! :love:

Znalazłam na Facebooku, bo mam grupę dodaną o storczykach :D
http://storczykiwiki.forumotion.com/...ajwan-t578.htm

zmienniczka - 2010-05-20 20:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19462127) Jak zwykle? Wyśmienity? O czymś nie wiem? :D

Avatarowy niedawno przekwitł i zaczął zasuszać pęd ale tylko kawałek, obcięłam i czekam, na razie jest cały czas zielony. Może się namyśli i coś wypuści. :ehem:

U mnie w LM była świeżutka dostawa, storki były po 17,90 to jak tu się oprzeć i nie kupić? Do tej pory jak byłam w LM to niezbyt mi się podobały i cenowo i kondycyjnie a dzisiaj normalnie szał ciał. :love:

Ariena, specjalnie dla ciebie :cmok:, wieczorna sesja z nowym budyniem. :cool: Były dwa takie ale ten, którego wzięłam miał w środku jakiegoś robaczka (wyglądał jak stonoga na pierwszy rzut oka ale w domu okazało się, że to był skorek :pala:) i postanowiłam że go wezmę i uwolnię od robactwa. Mam nadzieję, że to doceni i się odwdzięczy nowej mamusi. :D I jeszcze zdjęcie podłoża w którym nieszczęśnik siedział. Tyle gąbki to w życiu nie widziałam! Te białe punkty to jakieś kamyczki ale w palcach dawały się rozgnieść więc właściwie nie wiem co to było a jaśniejsze to ta przeklęta gąbka. Rany boskie co za sieczka! Zmienniczko, jak wygrzebywałam to dziadostwo to myślałam o tobie, przydałabyś mi się do pomocy i przy okazji miałabyś mega frajdę grzebiąc w korzonkach. :hahaha:Całe szczęście korzonki są zdrowe i koleś siedzi już grzecznie w podłożu extra. Teraz tylko czekanie pozostaje. :czas:

Zmienniczko, to że liście są fioletowe to znaczy że kwiatki będą różowe bądź będą miały jakieś różowe elementy, np. języczek, prążki lub kropki na płatkach. Nie jest to oznaka choroby. Jejcia dziewczyno jak ty wszystko przeżywasz. Wyluzuj odrobinę. :D Kalms? Nerwosol? Relanium? :brzydal:

maja..uwielbiam cie :D wiem wiem, przezywam..boje sie pomyslec co bedzie z moimi przyszlymi dziecmi hehehheh :brzydal:

z fioletowymi liscmi to mnie uspokoilas jak nie wiem co... :) dzieki.. a co zrobic z korzeniami powietrznymi ktorych fragmenty zaplesnialy? sprzyskac?czy usunac mechanicznie plesn?:help:

to mile ze myslisz o mnie grzebiac w korzonkach... :przytul:

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

a wlasnie, dziewczyny..te reanimowane storki co stoja w keramzycie-w podstawce jest caly czas woda na wys. ok 2 cm...to one maja miec caly czas dostep do wody tak? co ile zmienic ja?

doriskap - 2010-05-20 21:23
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19448973) Popatrzcie :brzydal: :brzydal: :brzydal: :brzydal:
Jak nie znajdę pracy to wyjadę do Holandii i będę mieć takie widoki na co dzień. :rolleyes: Ariena miałam podobny pomysł, jedyna praca z przyjemnością :D
tylko słyszałam, że tam trzeba mieć niezłe wtyki żeby się dostać, a tym bardziej otrzymać jak wszędzie preferują stałych i polecanych pracowników...sama bym bardzo chętnie pojechała a wracałabym busem wypełnionym po brzegi storczami :D

Ariena - 2010-05-20 22:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Maja po prostu cuuudny!!!! :slina::slina::slina:Też takiego chcę!!!!!!! :internet:
A zrób proszę jeszcze zdjęcia jego w całości. :pliz:
Ja takiego nigdy nie widziałam nawet!

Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 19464870) Ariena miałam podobny pomysł, jedyna praca z przyjemnością :D
tylko słyszałam, że tam trzeba mieć niezłe wtyki żeby się dostać, a tym bardziej otrzymać jak wszędzie preferują stałych i polecanych pracowników...sama bym bardzo chętnie pojechała a wracałabym busem wypełnionym po brzegi storczami :D To nawet nie wiem...nie orientowałam się i nigdy się nie dowiadywałam.

deotymka - 2010-05-21 00:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19451907)
Wiesz...liczę na to z całego serca że znajdę coś tutaj! Bo samego TŻ nie zostawię, a bez sensu żeby on rezygnował z dobrej pracy by jechać ze mną. Chyba że będzie naprawdę bardzo bardzo źle...to Holandia wydaje mi się jedyny sensowny kraj i jedyna sensowna praca przy kwiatach-przynajmniej coś co lubię.

Co do mikoryzy to ja zastosowałam tą w strzykawce na dwóch storach. Niestety z jednym za dużo kombinowałam i głupia wyciągnęłam go znowu po zastosowaniu mikoryzy (chodzi mi o ciapkowego bordo). Także jemu to raczej nie pomogło, bo pewnie po wyciągnięciu całego podłoża i wsadzeniu spowrotem ta mikoryza się pogorszyła. Jednak teraz storas przedłuża stare korzenie - W KOŃCU!
Natomiast białemu chyba pomogło bo puszcza całkiem nowe korzenie i przedłuża stare jak szalony. :brzydal:
Jednak... drugi raz bym zastosowała granulat, jakoś wydaje mi się lepszy sposób aplkacji, mikoryza cała miesza się z podłożem, bo ta w płynie to mi wypłynęła dołem. :mad: W końcu skończyło się na tym, że wlałam wody do tej wypłyniętej i wsadziłam doniczki do tego także nie wiem ile mikoryzy się dostało do podłoża, ah beznadzieja w ogóle.:brzydal:
Rozumiem, sama wiem jak Ciężko jest zostawić druga połówkę i wyjechać. Ja musiałam zostawić TŻa w Londynie i wrócić do Polski. Nie widzieliśmy się 3 miesiące i było ciężko.

Co do Mikoryzy, po przeczytaniu co nie co, wydaje mi się że granulat będzie lepszy. Tak jak napisałaś nie wypłucze się szybko. Ale wydaje mi się że mikoryzy nie wolno stosować po zastosowaniu Topsinu? To znaczy trzeba odczekać jakiś czas. A ja spryskałam wszystkie bo przestraszyłam sie tej brązowej plamistości liści...

Zmienniczka - ja mieszkam w Kielcach. I jeśli chodzi o podłoże robię tak: jadę do obi kupuje keramzyt za 10 złotych i grubą korę za 4 zł. Do tego możesz kupić jeszcze czipsy kokosowe w którymś sklepie dla zwierząt. I moje storczyki uwielbiają takie podłoże :)

Zakochałam sie właśnie w masdevallia princeps... niestety pewnie nigdzie go u nas nie kupię :( oto zdjęcia.http://www.orchidweb.com/images/masprinM.jpg http://i80.photobucket.com/albums/j1...MG_1845-01.jpg

zmienniczka - 2010-05-21 06:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez deotymka (Wiadomość 19467708) Rozumiem, sama wiem jak Ciężko jest zostawić druga połówkę i wyjechać. Ja musiałam zostawić TŻa w Londynie i wrócić do Polski. Nie widzieliśmy się 3 miesiące i było ciężko.

Co do Mikoryzy, po przeczytaniu co nie co, wydaje mi się że granulat będzie lepszy. Tak jak napisałaś nie wypłucze się szybko. Ale wydaje mi się że mikoryzy nie wolno stosować po zastosowaniu Topsinu? To znaczy trzeba odczekać jakiś czas. A ja spryskałam wszystkie bo przestraszyłam sie tej brązowej plamistości liści...

Zmienniczka - ja mieszkam w Kielcach. I jeśli chodzi o podłoże robię tak: jadę do obi kupuje keramzyt za 10 złotych i grubą korę za 4 zł. Do tego możesz kupić jeszcze czipsy kokosowe w którymś sklepie dla zwierząt. I moje storczyki uwielbiają takie podłoże :)

Zakochałam sie właśnie w masdevallia princeps... niestety pewnie nigdzie go u nas nie kupię :( oto zdjęcia.http://www.orchidweb.com/images/masprinM.jpg http://i80.photobucket.com/albums/j1...MG_1845-01.jpg
kochana...ja tez chyba tak zrobie z wszystkimi swoimi storasami, ze je spryskam :(

kielczanka? no, prosze :D :D :hi: airfix tez czasem udaje kielczanke :cojest:
a bylas w agrocentrum w ck? wiesz jakie sa ceny storasow? przeroznych ? :eeek:1 pedowy-19,00, 2 pedowy- 25,00, a ten ogromniasty 45,00!!! tylko trzeba uwazac, bo baba mi wcisnela z odpadajacym lisciem i zagrzybialego wczoraj zapewniajac ze to poparzenie sloneczne i nie chciala przyjac spowrotem. poprostu przed pojsciem do kasy najlepiej jest zdjac folie i go dokladnie obejrzec z kazdej strony-ja niestety tak nie zrobilam :( i teraz mam za swoje...

podloze juz do mnie przyjedzie w niedziele to extra ale na przyszlosc zapamietam :) tylko powiedz w jakich proporcjach je mieszasz...

a i jeszcze cos..zapytaj o tego kwiatka w ck w agrocentrum na paderewskiego, nawet jesli go nie maja to moze ci go sprowadza. tam naprawde jest bardzo tanio!!!

norka27 - 2010-05-21 07:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Maja ale cudo :love:

doriskap - 2010-05-21 08:04
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Dziewczyny a Wy dokładnie robicie z drewniejącymi pędami kwiatowymi - obcinacie po kawałku? czekacie, aż cały zdrewnieje czy od razu obcinacie cały?
Bo niedawno czekałam, żeby cały pęd zdrewniał i potem nie umiałam sobie z nim poradzić :pala:tak twardziel z niego był :cojest:
A w niektórych jak obcinałam częściowo to pędzik został żywy- może coś jeszcze wyjdzie z śpiących oczek :) dobra pobudka by się im przydała :brzydal:

Ariena - 2010-05-21 08:12
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez deotymka (Wiadomość 19467708) Co do Mikoryzy, po przeczytaniu co nie co, wydaje mi się że granulat będzie lepszy. Tak jak napisałaś nie wypłucze się szybko. Ale wydaje mi się że mikoryzy nie wolno stosować po zastosowaniu Topsinu? To znaczy trzeba odczekać jakiś czas. A ja spryskałam wszystkie bo przestraszyłam sie tej brązowej plamistości liści... Dokładnie, nie można równocześnie stosować Topsinu i mikoryzy bo Topsin jest grzybobójczy.

sas_anka74 - 2010-05-21 08:29
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
5 załącznik(i/ów) Cześć dziewuszki :roza::roza:, zaglądam tu zbyt rzadko :mur: , ale jak już się dorwe do czytania to wariuje od nadmiaru informacji. Jakaś wyrodna matka jestem dla moich storków, nie przesadzam nie obcinam, nie nawożę... (tak jak moje dzieci...)Muszę się zmienić :D. Załączam zdjęcia jednego z moich kwiatków (wg etykietki to Dendrobium) i mam pytanko. Jak go dostałam - kwitł jak na zdjęciu, później przekwitł (chyba taka kolej rzeczy :brzydal:) no i wypuścił na dole dwie "szczepki". Czy któraś z Was ma takiego cudaka? czy będzie kwitł ponownie? Co zrobić ze "starą" łodygą? Trzymam go i patrzę - co on będzie kombinował :-)

doriskap - 2010-05-21 09:06
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez sas_anka74 (Wiadomość 19469365) Cześć dziewuszki :roza::roza:, zaglądam tu zbyt rzadko :mur: , ale jak już się dorwe do czytania to wariuje od nadmiaru informacji. Jakaś wyrodna matka jestem dla moich storków, nie przesadzam nie obcinam, nie nawożę... (tak jak moje dzieci...)Muszę się zmienić :D. Załączam zdjęcia jednego z moich kwiatków (wg etykietki to Dendrobium) i mam pytanko. Jak go dostałam - kwitł jak na zdjęciu, później przekwitł (chyba taka kolej rzeczy :brzydal:) no i wypuścił na dole dwie "szczepki". Czy któraś z Was ma takiego cudaka? czy będzie kwitł ponownie? Co zrobić ze "starą" łodygą? Trzymam go i patrzę - co on będzie kombinował :-) Sas_anka dokładnie to Dendrobium nobile,
u mojego dorastają 3 przyrosty i podobnie jak Ty też czekam na kwitnienie...

podaję link do info o pielęgnacji http://www.storczyki.org.pl/uprawa/a...drobium+nobile

U dendrobium typu nobile korzystne jest wystawienie roślinki na balkon lub taras ale nie na bezpośrednie mocne słonce - wypływa to na kwitnienie i wzmacnia roślinkę :)

Zapomniałam dodać ze "starą łodygą" nic nie rób, zostaw jak jest bo ona jest odpowiedzialna za odżywianie nowych przyrostów (chyba tak to można ując :))

ArakibA - 2010-05-21 09:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Witam storczykomaniaczki:)

Kobietki, mam mały problem, ale moze zaczne od początku. W tamtym roku dostalam storczyka. Kwitł sobie pięknie, potem przekwitł i zacząl mu usychać pęd. No więc był on przycinany po kawalku, za każdym razem do zielonego miejsca.
Stał sobie z dala od okna i właściwie nic sie z nim nie działo. Niedawno wyczytałam, ze jak storczyk ma ciemnozielone liście to ma za mało światła więc wylądował na wschodnim oknie.
Stan storczyka przedstawia się następująco: 6 twardych zielonych lisci (teraz juz trochę zjaśniały), kilka korzeni powietrznych. Z korzeniami w doniczce było troche gorzej, bo chyba w ktoryms momencie go przelałam:( i zauważyłam, że częśc jest zgniła. Dziś wyjełam go z doniczki, obciełam zgnilasy i wsadziłam spowrotem. Niestety po obcięciu niewiele tego zostało;/ Nawodniłam go tez trochę, ale nie wiem czy nie za mało, bo naciągnela tylko kora na samym dole i do korzeni nie sięga.
Poradźcie co z nim jeszcze zrobić żeby mu nie zaszkodzić? Nie chce go za bardzo ruszać, bo swoje juz i tak dziś przeżyl. Myślalam, żeby może go przelać od gory? Ale na razie nic takiego nie zrobiłam.

Bardzo proszę doświadczone kolezanki o porade:)

Acha i jeszcze jedno. W innym storczyku nadlamalam pęd kwiatowy:(
Kwiatki na nim oklapły, ale na razie go zostawiłam. Powiedzcie jest sens go trzymać? czy lepiej obciac przy pierwszym oczku (bo pękł tuż nad nim) i poczekac czy cos wypuści?

Pozdrawiam i baaardzo proszę o rady,
Anka

doriskap - 2010-05-21 09:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Ja bym radziła po obcięciu suchych i zgniłych korzeni włożyć roślinkę do świeżego podłoża, a nie do starego, a jeszcze lepiej do grubszej kory i nie nawadniać roślinki po przesadzeniu przez kilka dni... a tym bardzie nie od razu po przycinaniu korzonków... można zrobić kilka dziurek w doniczce na po boku żeby zapewnić wentylację korzeniom

A co do złamanego pędy jak storczyk będzie chciał się go pozbyć to zacznie go sam zasuszać wtedy obetniesz :)

Mam nadzieję, że pomogłam :)

Kasiarzynek - 2010-05-21 10:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Ja kupiłam jakiś czas temu na przecenie, ogromnego dwupędowego storczyka. I nie wiem czy już w sklepie, czy podczas transportu do domu, nadłamał sie kawałek gałązki - nie była przerwana, tylko wyglądało to tak, że wierzchnia warstwa... nie wiem jak to określić... "skóry" na pędzie (być może po mądremu nazwya sie ona epidermą;) ) nie była uszkodzona. Dlatego przywiązałam ją do sąsiedniej - i do tej pory (od początku kwietnia) kwiaty się na niej trzymają.

zmienniczka - 2010-05-21 10:41
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
sas_anka74
nie chce cie schizowac ale.. to na lisciach to kurz czy cos innego? ja juz swira na pkcie moich kwiatkow dostaje :P

ArakibA a zasypalas korzenie w miejscu ciecia cynamonem???

Ariena - 2010-05-21 10:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
3 załącznik(i/ów) Dziewczyny mój budyń jednak daje radę. Mimo że jednego kwiatka zrzuca to otwiera mu się pączuś. :jupi: :jupi: :jupi:
Na zdjęciu widać moją Biedronę pod domem, zaraz idę sprawdzić czy storczyki przyjechały. Będę trzymać rękę na pulsie. :cool:

PS. MAJA BARDZO PROSZĘ WSTAW ZDJĘCIA PIĘKNOTY W CAŁOŚCI PLEEEAAASEEE!

Kasiarzynek - 2010-05-21 10:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
O Ariena, koniecznie zdaj relację ;) Chociaż ja nie sądzę, żeby w mojej Pierdonce było coś wcześniej.

A i ten - miałam dać w cynka - w Castoramie (podejrzewam że jak w jednej to i we wszystkich sieciówkach) jest nawał storasów - od falków za bodajże 17zł przez ogromny wybór miltonii, cambrii na takich ładnych na "B" których aktualnie nazwy nie pamiętam ;) (wszystkie za 27 albo 29zł)
I normalnie tego ostatniego kupie sobię, jak tylko znajdę miejsce na oknie :D

jola2243 - 2010-05-21 10:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Podejrzewam, ze mogą w biedronach dostać towar wcześniej, bo przed świętami tak było z zabawkami- niby od poniedziałku miały być, a w sobotę już dostali, jakby co, to dajcie znać, podjadę sobie jutro:D

Ariena - 2010-05-21 11:05
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
U mnie w Biedronie zimą były jakoś parę dni wcześniej. Niby mają być od poniedziałku, ale w niedzielę chyba zamknięta jest co nie? To może będą już jutro.
Dobra spadam zobaczyć i zakupy zrobić.

doriskap - 2010-05-21 11:10
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19473082) U mnie w Biedronie zimą były jakoś parę dni wcześniej. Niby mają być od poniedziałku, ale w niedzielę chyba zamknięta jest co nie? To może będą już jutro.
Dobra spadam zobaczyć i zakupy zrobić.
Z biedronkami tak to jest u mnie w lutym były dzień wcześniej... Arienka zdaj relacje po powrocie :)

zmienniczka - 2010-05-21 11:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
w castoramie sa po 19,99 przynajmniej po yle mialy byc..wiem bo moj fecet tam pracuje... :brzydal:
a wlasnie mialam kiedys zapytac..co oznacza na forum skrot TŻ?

dobra, ide pryskac moje storasy...a i dziewczyny..WYGRAŁAM WALKĘ Z MSZYCAMI!!! :)

ArakibA - 2010-05-21 11:25
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 19471391) Ja bym radziła po obcięciu suchych i zgniłych korzeni włożyć roślinkę do świeżego podłoża, a nie do starego, a jeszcze lepiej do grubszej kory i nie nawadniać roślinki po przesadzeniu przez kilka dni... a tym bardzie nie od razu po przycinaniu korzonków... można zrobić kilka dziurek w doniczce na po boku żeby zapewnić wentylację korzeniom

A co do złamanego pędy jak storczyk będzie chciał się go pozbyć to zacznie go sam zasuszać wtedy obetniesz :)

Mam nadzieję, że pomogłam :) Dziękuję za odpowiedź:)
On ma dość grubą kore, takiego drobiazgu jest stosunkowo niewiele i na samym dnie doniczki.
Tak jak mowilam woda nie dotarla do korzeni. Wiec moze po prostu nic więcej nie będe robic jesli chodzi o podlewanie. Najwyżej zakupię mu grubszą kore i przerzucę raz jeszcze. Jak myślisz?
A tak swoja droga czy taka leśna kora np się nadaje do storczyków?
Tak mi przyszło do głowy;]

Kasiarzynek - 2010-05-21 11:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Nie wiem, może mi się przewidziało. Wydaje mi się, że zwykłe były za 17.99, reszta (ta bardziej egzotyczna) za niecałe 30zł. W każdym razie jak ktoś będzie zainteresowany, na pewno tam zajrzy ;)

Cytat:
a wlasnie mialam kiedys zapytac..co oznacza na forum skrot TŻ? Towarzysz Życia

doriskap - 2010-05-21 11:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
2 załącznik(i/ów) Ja ostatnio jak pojechałam na zakupy do Biedronki i obadać storkową sytuację to przywiozłam nowego lokatora :D
w kwiaciarni były storczyki przecenione i nie mogłam go nie zabrać do domu :) bo tak ładnie się do mnie uśmiechały drobniutki kwiatki, a korzenie i i cała roślinka w idealnym stanie...
pochwalę się Wam tym cudeńkiem ;)

Maja 77 - 2010-05-21 12:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19472606) Dziewczyny mój budyń jednak daje radę. Mimo że jednego kwiatka zrzuca to otwiera mu się pączuś. :jupi: :jupi: :jupi:
Na zdjęciu widać moją Biedronę pod domem, zaraz idę sprawdzić czy storczyki przyjechały. Będę trzymać rękę na pulsie. :cool:

PS. MAJA BARDZO PROSZĘ WSTAW ZDJĘCIA PIĘKNOTY W CAŁOŚCI PLEEEAAASEEE! Ariena, jak wrócę z pracy to na bank wkleję zdjęcie całego budynia. :D I oczywiście przekażę mu wasze pochwały, mam nadzieję, że to go zmobilizuje. :D

deotymka - 2010-05-21 12:05
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19468098)
kochana...ja tez chyba tak zrobie z wszystkimi swoimi storasami, ze je spryskam :(
kielczanka? no, prosze :D :D :hi: airfix tez czasem udaje kielczanke :cojest:
a bylas w agrocentrum w ck? wiesz jakie sa ceny storasow?przeroznych ? :eeek:1 pedowy-19,00, 2 pedowy- 25,00, a ten ogromniasty 45,00!!! tylko trzeba uwazac, bo baba mi wcisnela z odpadajacym lisciem i zagrzybialego wczoraj zapewniajac ze to poparzenie sloneczne i nie chciala przyjac spowrotem. poprostu przed pojsciem do kasy najlepiej jest zdjac folie i go dokladnie obejrzec z kazdej strony-ja niestety tak nie zrobilam :( i teraz mam za swoje...

podloze juz do mnie przyjedzie w niedziele to extra ale na przyszlosc zapamietam :) tylko powiedz w jakich proporcjach je mieszasz...

a i jeszcze cos..zapytaj o tego kwiatka w ck w agrocentrum na paderewskiego, nawet jesli go nie maja to moze ci go sprowadza. tam naprawde jest bardzo tanio!!! No hej Hej :)

ja mam najbliżej Agrocentrum na Ściegiennego, przy wyjeździe na Morawicę ale żadnych ciekawości tam nie ma. Na Paderewskiego nie zaglądałam już od bardzo dawna, aż się dzisiaj skuszę i spytam o masdevallię :) może są w stanie skądś ja sprowadzić :)
co do podłoża to mieszam garść keramzytu z dwoma garściami kory tak na oko i na dno doniczki do końca tego stożka odprowadzającego wsypuję keramzyt. I wszyscy bardzo dobrze sie czują :) za to miltonię posadziłam w samych czipsach kokosowych z keramzytem na spodzie i Właśnie zauważyłam ze puściła nowy Pęd :D a już myślałam ze zrobi kaput :P

Cytat:
Napisane przez Ariena Dokładnie, nie można równocześnie stosować Topsinu i mikoryzy bo Topsin jest grzybobójczy. Zamówiłam mikoryze w granulacie, ale myślę że zastosuje ją dopiero za jakiś miesiąc jak już się topsin wypłucze :)

Cytat:
Napisane przez Ariena Na zdjęciu widać moją Biedronę pod domem, zaraz idę sprawdzić czy storczyki przyjechały. Będę trzymać rękę na pulsie. :cool: uhu xD szykujemy masowe napady na biedronkę :) jak w zimę były stroki w biedronkach to objechałam prawie wszystkie które są w kielcach, ale chyba wystartowałam za późno i w ostateczności wyszłam z biednym oncydium za 10 złotych z Obi :P

Ariena - 2010-05-21 12:07
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
No i ni ma w Biedro ani pół storczyka. Są begonie i fiołki.
Jutro znowu polecę. :cool:
Tak sobie myślę, że jak już się pojawią to całe Gliwice objeżdżę po Biedronkach. :p:

Doriskap śliczniutki, ma duży ryjek :D

Maja to w takim razie czekam na fotki budyniowe. :brzydal:

karolinusienka - 2010-05-21 12:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19474574) No i ni ma w Biedro ani pół storczyka. Są begonie i fiołki.
Jutro znowu polecę. :cool:
Tak sobie myślę, że jak już się pojawią to całe Gliwice objeżdżę po Biedronkach. :p:

Doriskap śliczniutki, ma duży ryjek :D

Maja to w takim razie czekam na fotki budyniowe. :brzydal: w Łodzi tez w biedronce nie widziałam storkow :(

doriskap - 2010-05-21 12:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19473603) Dziękuję za odpowiedź:)
On ma dość grubą kore, takiego drobiazgu jest stosunkowo niewiele i na samym dnie doniczki.
Tak jak mowilam woda nie dotarla do korzeni. Wiec moze po prostu nic więcej nie będe robic jesli chodzi o podlewanie. Najwyżej zakupię mu grubszą kore i przerzucę raz jeszcze. Jak myślisz?
A tak swoja droga czy taka leśna kora np się nadaje do storczyków?
Tak mi przyszło do głowy;] Ja bym nie podlewała po przycinaniu korzeni dopiero za jakiś czas...
a korę bym wymieniła na świeżą jak w tej zaczęło coś gnić... lepiej chuchać na zimne :)

A leśna kora czy by się nadawała to nie mam pojęcia :) swoją drogą ojciec to samo mi zaproponował jak nie mogłam kupić u nas grubej kory :)

Malina666 - 2010-05-21 12:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ?

doriskap - 2010-05-21 12:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Malina666 (Wiadomość 19475521) hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ?
Co masz na myśli, że nie chce pic??

kiniaczek31 - 2010-05-21 13:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Malina666 (Wiadomość 19475521) hey wam ja nie dawno dostalam storczyka i raz w tygodniu na pol godziny wstawiam go w miseczke wody niegazowanej i on wogole niechce nic pic.
czy cos nie tak czy nie podlewac go narazie ? Rozumiem , że chodzi o phalenopsisa>?
Ja swoje kąpie raz na 3 tyg lepiej go przesuszyć niż przesadzić z wodą bo zgniją korzonki ...
Zrób inaczej wstaw go do wiaderka troche wiekszego od doniczki i wlej wody po brzeg ( doniczki nie wiaderka) zostaw na 20-30 min potem podnieś poczekaj aż cała woda wyleci i odstaw na miejsce :)koniec

Ariena - 2010-05-21 13:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 19475432) A leśna kora czy by się nadawała to nie mam pojęcia :) swoją drogą ojciec to samo mi zaproponował jak nie mogłam kupić u nas grubej kory :) Raczej nie bo zawiera grzybnię z lasu i mnóstwo bakterii z odchodów zwierzęcych.

Malina666 - 2010-05-21 13:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
kiniaczek31 dzieki bo ja raz na tydzien a i tak jak wstawilam w miseczke to nic wody nie ubylo wiec bede raz na miesiac go wstawiac w wode i tak mam phalaenopsis. no bo z gory ma suche korzenie a na dole ma zielone te suche ucinam.

Kasiarzynek - 2010-05-21 13:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19476048) Raczej nie bo zawiera grzybnię z lasu i mnóstwo bakterii z odchodów zwierzęcych. A ja nie byłabym tego taka pewna. Gdzieś na jakiejś stronie czytałam, że z powodzeniem można robić samemu podłoże, między innymi z kory sosnowej. Grzybnia (jeśli w ogóle znajdzie się w korze) nie jest grzybnią, która może zaszkodzić storczykom (tą co powoduje choroby kwiatów). Ponadto, w naturze, te kwiaty też na czymś takim muszą rosnąć. ;)

Postaram się znaleźć to co czytałam :)

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

o, na pewno było coś stąd:
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/h...oza/index.html

ArakibA - 2010-05-21 13:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek (Wiadomość 19476261) A ja nie byłabym tego taka pewna. Gdzieś na jakiejś stronie czytałam, że z powodzeniem można robić samemu podłoże, między innymi z kory sosnowej. Grzybnia (jeśli w ogóle znajdzie się w korze) nie jest grzybnią, która może zaszkodzić storczykom (tą co powoduje choroby kwiatów). Ponadto, w naturze, te kwiaty też na czymś takim muszą rosnąć. ;)

Postaram się znaleźć to co czytałam :)

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

o, na pewno było coś stąd:
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/h...oza/index.html Też czytałam o korze sosnowej. Z tym, że musi być ona przez rok kompostowana i takie tam. Więc chyba faktycznie szybciej kupić worek podłoża:)
Cóż na razie niech siedzi w tym co ma. Kupie może jutro świeże podłoże to go przerzucę.
A póki co zobaczymy:)
Martwi mnie tylko, że tak mało korzeni mu zostało i są lekko żóltawe;/

Anka

Madzia_M77 - 2010-05-21 16:39
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
dziewczyny, a jak mi zgnił stożek wzrostu to już po gościu? bo ma tylko jednego liścia i ten stożek taki zmarniały, ale chyba czuje ze go niedlugo wywalę, bo wypuścił mi 2 malutkie pędy:cool: z jednego nawet ma parę małych kwiatów, na drugim tylko pąki i chyba ich nie otworzy, bo już z 2 miesiące tak stoją:confused:

Maja 77 - 2010-05-21 16:57
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
1 załącznik(i/ów) Tadaaaam! Especially for you, with love, Ariena! Budyń w całej swej okazałości. :D Po ciężkim tygodniu pracy idę się zalkoholizować! :p:

Madzia_M77, raczej już po kwiatuszku niestety. :nie: A dlaczego zgnił stożek wzrostu?

Strona 9 z 38 • Zostało znalezionych 3998 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38

storczyk (orchidea) cz.III

Pokrewne


Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL