ďťż
storczyk (orchidea) cz.III
ďťż
Strona startowa




cava - 2010-07-13 16:20
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20647216) Moje dwa storaski są chore. :prosi:
Pierwszy bordo łatek o którego walczę ponad pół roku. Wpierw miał zgnite korzenie,potem się postawił a teraz gnije mu stożek wzrostu. :prosi: Aktualnie nie ma już tych pięknych kwiatów tylko pęd zasusza.

To jest z aprzeproszeniem "menda" z tego samego miotu co mój Głupi jasio- tez mu wiecznie coś nie pasuje i wiecznie a to gnije, a to obsycha, a to paki wypuszcza niby a potem je zrzuca zanim zakwitną. Ja swojego mam tak dośc, ze chyba pójdzie do karceru:brzydal:
Jak sie zdecyduje i przezyje to fajnie, jak nie to wylot za rok, jak przez rok nie zakwitnie.

Nie lałam wody od góry ani nie zraszałam także nie wiem skąd się to wzięło. Dwa liście mu po prostu odpadły. Powycinałam zgniłe tkanki na tyle ile umiałam, oprysk topsinem zrobiłam i zasypałam cynamonem ale już chyba nic z niego nie będzie. :rycze-smarkam:
Nie martw się. :glasiu:
Rosliny czasami po porostu chorują i nic się na to nie poradzi.

osobiscie, ja bym je wyrzuciłą. Skoro ich na pewno nie zalałaś, to to gnicie to moze byc jakas choroba. Nie żąłowac, wyrzucić, wymyć parapety i okna.
Bo Ci się rozlezie na inne i co zrobisz?




Kasiarzynek - 2010-07-13 16:24
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 20650291) och teraz nie pamiętam... jakoś z 5-6 miesiący, potem powoli zaczął puszczać nowe pędy To mój dłużej się nade mną znęca! :cry:

Cytat:
Napisane przez jola2243 (Wiadomość 20650605) Ja miałam uparciucha co nie kwitł prawie półtora roku, ale pomogła mu zmiana parapetu. Po przeniesieniu po 2 tygodniach mam maleńki pędzik:D To u mnie nie przejdzie, mam same południowe okna. :(
Hmmm... może jak mu obetnę ten jego pęd to coś ruszy?

trihomonas pięknie okwiecony parapet :)

Arienko ja też bym je wywaliła, bo jak mówi cava jakieś choróbsko może tam siedzieć, a kwiatki naprawdę nie wyglądają za ciekawie...



Ariena - 2010-07-13 17:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  A może dam je na razie do innego pokoju...



Maja 77 - 2010-07-13 18:11
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ewelka90 (Wiadomość 20640436) Obcielam i zasypalam cynamonem. Ja sadze ze to raczej od poparzenia, bo dwa liscie zeschly w jeden dzien, ze starosci by to dluzej potrwalo. Musze znalezc im nowe miejsce gdzie jest mniej slonca, bo nie mam zaluzji, ani rolet zeby przyciemnic od drugiej strony, mam tylko zaslony od strony pokoju... Ja jednak będę się upierała, że to nie jest oparzenie słoneczne. Zobacz jak wygląda oparzenie. Na żadnym z tych zdjęć nie ma twojego "przypadku". http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=1013




_basia - 2010-07-13 18:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Witam!

Dziewczyny, pomocy!
Chyba zabiłam mojego storczyka, jestem zapominalska i nie podlewałam go kilka dni i chyba po nim :(
Co robić ? Nawodnić? Odżywkę kupić? Pomocy!!!!

Zał. zdjęcia



Maja 77 - 2010-07-13 18:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Eeee, bez paniki. Raczej go nie zabiłaś. Pokaż jeszcze korzonki i listki to łatwiej będzie ocenić.



Ariena - 2010-07-13 19:24
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Co z tym naszym pierwszym postem?
kiniaczek31 musiałaby to napisać bo pierwszy post był jej.
Może jakieś propozycje co tam zawrzeć?
Ja proponuję:
1. na co zwracać uwagę przy kupnie
2. jak postępować po przynoszeniu do domu ze sklepu
3. gdzie umieszczać
4. podlewanie, zraszanie, gospodarka wodna
5. przesadzanie

Zrobić taki podział może na: falki, miltonie i reszta? A może tylko falki. :confused:
Coś jeszcze?
To są podstawy, resztę wszyscy mogą znaleźć w wątku albo się spytać.



Kasiarzynek - 2010-07-13 19:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ja proponuję dać jeszcze spis najpopularniejszych chorób i innych problemów typu poparzenia słoneczne i robale bądź linki do serwisów gdzie te problemy są opisane... bo to równie często się przewija.



_basia - 2010-07-13 19:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20654901) Eeee, bez paniki. Raczej go nie zabiłaś. Pokaż jeszcze korzonki i listki to łatwiej będzie ocenić.
Kolejne zdjęcia, co zrobić żeby mi się całkowicie nie zmarnował mój storczyk?

Ups jakiś problem z dodaniem zdjęć mam



malenkaolusia - 2010-07-13 21:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  korzenie zdrowiutkie zieloniutkie, listki tak samo.
może zaszkodził mu upał, że kwiatki zwiędły?

a moich nowych zdobyczy nikt nie skomentuje? :(



_basia - 2010-07-13 21:20
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez malenkaolusia (Wiadomość 20658631) korzenie zdrowiutkie zieloniutkie, listki tak samo.
może zaszkodził mu upał, że kwiatki zwiędły?

a moich nowych zdobyczy nikt nie skomentuje? :(

Jest na północnym oknie, może zaszkodziła mu moja skleroza tzn. nie podlewałam go kilka dni :mur:

Na koniuszku łodygi są 2 piękne nie zwiędnięte kwiatuszki więc może odżyje :)



karolca - 2010-07-13 21:36
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  storczyk ma to do siebie, że raz kwitnie długo, raz krótko. Raz intensywnie, raz kilkoma nędznymi kwiatuszkami...

Mój biały dochodzi do szczytu kwitnienia. Normalnie jestem w szoku, tak mnie zachwyca.



Maja 77 - 2010-07-13 21:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kilka dni bez podlewania na pewno mu nie zaszkodziło. Mam wrażenie, że jesteś mocno tym zaniepokojona, w związku z tym pytam jak często podlewasz? Ja ostatnio podlewałam 1,5 tyg. temu i jestem spokojna o stan moich falków. :D

Maleńka, ślicznego żółtaska kupiłaś. :love: Szkoda, że u mnie nie ma brico...



karolca - 2010-07-13 22:11
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  3 załącznik(i/ów) To ten wspaniały. Kupiony dawno dawno. Trzeci rok ze mną, kwitnie drugi raz nie licząc sklepowego kwiecia. Pierwsze domowe kwitnięcie trwało krótko i mało intensywnie. Jego efektem jest krótki kikut z uśpionym oczkiem.
Załącznik 3253250Załącznik 3253251

A to nowe dziecko :)
Załącznik 3253252



malenkaolusia - 2010-07-13 22:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Karolca po prostu przepiękne :love:



Magdalena3city - 2010-07-14 00:30
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  3 załącznik(i/ów) Wiecie co...
Przeczytałam chyba ze 40 podstron ( z innego waszego wątku tez :P )
Dostałam 2 storczyki 27 czerwca, jeden koloru wrzosowego na 2 łodygach dostał pączki ( i tak już kwitł) i się pięknie rozwijał, następny biały White Moon stoi bez zmian- rozwiniety.
Mam problem z tym wrzosowym, od 2 dni kwiatki zaczęły się jak by zamykać do środka, na lisciach nie ma zmian, bynajmniej ja nie odnotowałam.Wewnątrz też nie widziałam zmian. Doniczka jest ta sama w której przyniesiono z kwiaciarni.
Były 2 małe pączki wielkości 1cm ale one się nie rozwinęły ściemniały i tak sobie wiszą.
Możecie mi sprecyzować gdyż są to moje pierwsze tego typu rośliny- czy mam go zostawić w spokoju? cos obcinać?
Nie będę podlewała bo był podlany 2dni temu czy 3 dni temu i nie chce go przemaczać.
2 pączki mają 2 cm i są jeszcze w miarę sprężyste
Biały ,który stoi obok jest normalny, nic mu się nie zwija.
Wstawiam fotki ( z telefonu więc jeśli potrzeba coś konkretniejszgo to mówić) mniej więcej jak to wygląda na dzień dzisiejszy bo mi to spokoju nie daje :confused:
Będę wdzięczna za rady, i wskazówki :) im szybciej tym lepiej żeby w razie czego móc zapobiegać.



karolca - 2010-07-14 05:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Magdalena3city (Wiadomość 20661700) Wiecie co...
Przeczytałam chyba ze 40 podstron ( z innego waszego wątku tez :P )
Dostałam 2 storczyki 27 czerwca, jeden koloru wrzosowego na 2 łodygach dostał pączki ( i tak już kwitł) i się pięknie rozwijał, następny biały White Moon stoi bez zmian- rozwiniety.
Mam problem z tym wrzosowym, od 2 dni kwiatki zaczęły się jak by zamykać do środka, na lisciach nie ma zmian, bynajmniej ja nie odnotowałam.Wewnątrz też nie widziałam zmian. Doniczka jest ta sama w której przyniesiono z kwiaciarni.
Były 2 małe pączki wielkości 1cm ale one się nie rozwinęły ściemniały i tak sobie wiszą.
Możecie mi sprecyzować gdyż są to moje pierwsze tego typu rośliny- czy mam go zostawić w spokoju? cos obcinać?
Nie będę podlewała bo był podlany 2dni temu czy 3 dni temu i nie chce go przemaczać.
2 pączki mają 2 cm i są jeszcze w miarę sprężyste
Biały ,który stoi obok jest normalny, nic mu się nie zwija.
Wstawiam fotki ( z telefonu więc jeśli potrzeba coś konkretniejszgo to mówić) mniej więcej jak to wygląda na dzień dzisiejszy bo mi to spokoju nie daje :confused:
Będę wdzięczna za rady, i wskazówki :) im szybciej tym lepiej żeby w razie czego móc zapobiegać.
kilka postów wyżej masz odpowiedź:)



Maja 77 - 2010-07-14 07:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Magdalena3city (Wiadomość 20661700) Wiecie co...
Przeczytałam chyba ze 40 podstron ( z innego waszego wątku tez :P )
Dostałam 2 storczyki 27 czerwca, jeden koloru wrzosowego na 2 łodygach dostał pączki ( i tak już kwitł) i się pięknie rozwijał, następny biały White Moon stoi bez zmian- rozwiniety.
Mam problem z tym wrzosowym, od 2 dni kwiatki zaczęły się jak by zamykać do środka, na lisciach nie ma zmian, bynajmniej ja nie odnotowałam.Wewnątrz też nie widziałam zmian. Doniczka jest ta sama w której przyniesiono z kwiaciarni.
Były 2 małe pączki wielkości 1cm ale one się nie rozwinęły ściemniały i tak sobie wiszą.
Możecie mi sprecyzować gdyż są to moje pierwsze tego typu rośliny- czy mam go zostawić w spokoju? cos obcinać?
Nie będę podlewała bo był podlany 2dni temu czy 3 dni temu i nie chce go przemaczać.
2 pączki mają 2 cm i są jeszcze w miarę sprężyste
Biały ,który stoi obok jest normalny, nic mu się nie zwija.
Wstawiam fotki ( z telefonu więc jeśli potrzeba coś konkretniejszgo to mówić) mniej więcej jak to wygląda na dzień dzisiejszy bo mi to spokoju nie daje :confused:
Będę wdzięczna za rady, i wskazówki :) im szybciej tym lepiej żeby w razie czego móc zapobiegać.
Każdy kwiatek jest inny, jeden kwitnie dłużej inny krócej. Nic nie rób, nic nie obcinaj, podlewaj normalnie raz na tydzień albo dwa, w zależności jak szybko podłoże przesycha.



doriskap - 2010-07-14 09:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20647216) Moje dwa storaski są chore. :prosi:
Pierwszy bordo łatek o którego walczę ponad pół roku. Wpierw miał zgnite korzenie,potem się postawił a teraz gnije mu stożek wzrostu. :prosi: Aktualnie nie ma już tych pięknych kwiatów tylko pęd zasusza. Nie lałam wody od góry ani nie zraszałam także nie wiem skąd się to wzięło. Dwa liście mu po prostu odpadły. Powycinałam zgniłe tkanki na tyle ile umiałam, oprysk topsinem zrobiłam i zasypałam cynamonem ale już chyba nic z niego nie będzie. :rycze-smarkam:
Arien widzę, że u Ciebie tez plaga... u mnie też z tym gniciem coś nie tak... jeden padł tak nagle dziś wróciłam z wakacji patrze, a tu największy okaz zdrowi zaczyna jakby gnić przy stożku :mur: już nie wiem jak to sobie tłumaczyć...



Ariena - 2010-07-14 09:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez _basia (Wiadomość 20655979) Kolejne zdjęcia, co zrobić żeby mi się całkowicie nie zmarnował mój storczyk?

Ups jakiś problem z dodaniem zdjęć mam
Cytat:
Napisane przez _basia (Wiadomość 20658792) Jest na północnym oknie, może zaszkodziła mu moja skleroza tzn. nie podlewałam go kilka dni :mur:

Na koniuszku łodygi są 2 piękne nie zwiędnięte kwiatuszki więc może odżyje :)
Ja widzę że on ma aż za mokro. Przepraszam, ale podlewasz go codziennie??? :rolleyes: Je się podlewa co tydzień lub dwa jak korzenie będą białe z suchości. Kwiatki zwiędły bo może były już stare albo z powodu suchego powietrza, ale na pewno nie z powodu nie podlania przez kilka dni bo podłoże jest mokre.



ArakibA - 2010-07-14 11:06
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20655643) Co z tym naszym pierwszym postem?
kiniaczek31 musiałaby to napisać bo pierwszy post był jej.
Może jakieś propozycje co tam zawrzeć?
Ja proponuję:
1. na co zwracać uwagę przy kupnie
2. jak postępować po przynoszeniu do domu ze sklepu
3. gdzie umieszczać
4. podlewanie, zraszanie, gospodarka wodna
5. przesadzanie

Zrobić taki podział może na: falki, miltonie i reszta? A może tylko falki. :confused:
Coś jeszcze?
To są podstawy, resztę wszyscy mogą znaleźć w wątku albo się spytać.
Ja bym jeszcze dała to co pisała Kasiarzynek i coś o reanimacji. To też częsty problem mam wrażenie.

P.s. Piękne te Wasze storki kobity:)



Ewelka90 - 2010-07-14 15:23
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20653867) Ja jednak będę się upierała, że to nie jest oparzenie słoneczne. Zobacz jak wygląda oparzenie. Na żadnym z tych zdjęć nie ma twojego "przypadku". http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=1013 No chyba masz racje, a wiec obcielam liscie, zasypalam cynamonem i zobaczymy co sie z nim dalej bedzie dzialo.

I jeszcze jedno pytanko, jesli mi schnie ped na ktorym jeszcze sa kwiaty?
To wszystko chyba przez moja glupote i wode z kranu :mur: Zawsze podlewalam przegotowana i odstana :(



karolca - 2010-07-14 15:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ewelka90 (Wiadomość 20674208) No chyba masz racje, a wiec obcielam liscie, zasypalam cynamonem i zobaczymy co sie z nim dalej bedzie dzialo.

I jeszcze jedno pytanko, jesli mi schnie ped na ktorym jeszcze sa kwiaty?
To wszystko chyba przez moja glupote i wode z kranu :mur: Zawsze podlewalam przegotowana i odstana :(
Widziałaś mojego storczyka kilka postów wyżej? Podlewam zwykłą kranówką, często stoją w wodzie.
tak, tak biczujcie mnie za moje grzechy.



BrigitteBardot - 2010-07-14 17:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Dziewczyny, ratunku :(

Mój storczyk stoi na wschodnim oknie. Postanowiłam raz na tydzień wstawiać go do wody destylowanej na 30 minut. Zrobiłam tak i po tym pierwszym razie liście trochę "klapły" i te spod spodu zaczęły żółknąć. Pomyślałam, że za długo trzymałam go w wodzie i może to objaw gnicia korzeni i zdecydowałam, że będę podlewać co 2 tygodnie. Liście po kolei żółkną, chociaż wyrastają też nowe, ale straciły "jędrność", są wątłe.

Kwiaty pozostały takie, jakie były. Storczyk jest młody, dostałam go pod koniec czerwca. Dziś widziałam w OBI odżywki i przyszło mi na myśl, że może nie jest odpowiednio odżywiony?

Co zrobiłam źle? :(



Kasiarzynek - 2010-07-14 17:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Moim zdaniem trudno jest określić czy raz na tydzień podlewanie/kąpiel storka to dużo/mało. Dużo zależy od samej rośliny, pory roku, podłoża itd...
Od kiedy fundujesz mu takie kąpanko?
Być może go przelałaś. Wstrzymaj się z następnym podlewaniem aż korzenie staną się zupełnie białe a doniczka lekka. Dobrze by było sprawdzić jego korzenie - czy nie zaczęły gnić, ale skoro kwitnie... niech wypowie się ktoś jeszcze :)



Maja 77 - 2010-07-14 19:36
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez karolca (Wiadomość 20674404) Widziałaś mojego storczyka kilka postów wyżej? Podlewam zwykłą kranówką, często stoją w wodzie.
tak, tak biczujcie mnie za moje grzechy.
Moje też stoją w kranówie i mają się świetnie. :p:

A teraz ja proszę o pomoc. Kto mi powie co to jest, od czego to mogło się zrobić, co teraz mam począć? :noniewiem:Dodam, że to jest miltonia. :help::pliz:



Ewelka90 - 2010-07-14 19:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez karolca (Wiadomość 20674404) Widziałaś mojego storczyka kilka postów wyżej? Podlewam zwykłą kranówką, często stoją w wodzie.
tak, tak biczujcie mnie za moje grzechy.
Tak, ale w kazdym kranie woda jest inna, ja mam niestety bardzo twarda, co moim storkom nie sprzyja niestety... Juz jak kiedys pokazywalam tutaj dziewczynom korzenie z plamkami i osadem (z innego konta) to powiedzialy mi, ze to pewnie przez twarda wode, posluchalam, zaczelam przegotowywac i juz dalej bylo wporzadku :)



malenkaolusia - 2010-07-14 19:57
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Maja ja odnosze wrażenie, że to chyba zgnilizna. :(

Byłam dziś w brico... no i oczywiście nie mogłam przejść obojętnie obok storasków... jutro wstawię zdjęcia ;)



BrigitteBardot - 2010-07-14 20:34
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek (Wiadomość 20676938) Moim zdaniem trudno jest określić czy raz na tydzień podlewanie/kąpiel storka to dużo/mało. Dużo zależy od samej rośliny, pory roku, podłoża itd...
Od kiedy fundujesz mu takie kąpanko?
Być może go przelałaś. Wstrzymaj się z następnym podlewaniem aż korzenie staną się zupełnie białe a doniczka lekka. Dobrze by było sprawdzić jego korzenie - czy nie zaczęły gnić, ale skoro kwitnie... niech wypowie się ktoś jeszcze :)
Kąpałam go raz, 11 dni temu. Potem liście trochę klapły i te spod spodu zżółkły, więc czekam z podlaniem, aż minie 14 dni.

Korzenie są już białe, a doniczka lekka. W takim razie podleję. Ale pytałam szwagra, którego mama hoduje storczyki i naprawdę ma do nich rękę o radę i stwierdziła, że nie powinno się absolutnie używać wody destylowanej tylko zwykłą kranówkę, ale odstaną i letnią. Poza tym radziła podlewać do doniczki, a raczej do "kielicha z którego wyrasta łodyga", a nie do podstawki.

Czy ktoś może potwierdzić, że tak należy postępować?

Z góry dziękuję :-)



Maja 77 - 2010-07-14 20:45
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20681004) Korzenie są już białe, a doniczka lekka. W takim razie podleję. Ale pytałam szwagra, którego mama hoduje storczyki i naprawdę ma do nich rękę o radę i stwierdziła, że nie powinno się absolutnie używać wody destylowanej tylko zwykłą kranówkę, ale odstaną i letnią. Poza tym radziła podlewać do doniczki, a raczej do "kielicha z którego wyrasta łodyga", a nie do podstawki.

Czy ktoś może potwierdzić, że tak należy postępować?

Z góry dziękuję :-)
Yyyy, nie bardzo rozumiem co się kryje pod pojęciem "kielicha, z którego wyrasta łodyga"? Łodyga czyli pęd kwiatowy? A jak pędu nie ma to gdzie podlewać? I gdzie u diabła jest ten "kielich"? :p:
Storczyki podlewa się albo mocząc w osłonce/wiadrze/misce/itp. po sam brzeg doniczki albo przez zalanie keramzytu/kamyków umieszczonych pomiędzy doniczką a osłonką albo niektórzy podlewają jak "normalne" kwiatki (sru konewką i już :D).



zanka205 - 2010-07-14 23:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  dziewczyny naładowałam baterie do aparatu
jutro (a w zasadzie dziś ;)) zrobię fotkę mojemu storczykowi, bo ten jeden pączek dziś (a w zasadzie wczoraj) się rozwinął zupełnie hehe



zmienniczka - 2010-07-15 06:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20681004) Kąpałam go raz, 11 dni temu. Potem liście trochę klapły i te spod spodu zżółkły, więc czekam z podlaniem, aż minie 14 dni.

Korzenie są już białe, a doniczka lekka. W takim razie podleję. Ale pytałam szwagra, którego mama hoduje storczyki i naprawdę ma do nich rękę o radę i stwierdziła, że nie powinno się absolutnie używać wody destylowanej tylko zwykłą kranówkę, ale odstaną i letnią. Poza tym radziła podlewać do doniczki, a raczej do "kielicha z którego wyrasta łodyga", a nie do podstawki.

Czy ktoś może potwierdzić, że tak należy postępować?

Z góry dziękuję :-)
mowisz o stozku wzrostu ?????? :cojest: to nie guzmaniowate zeby tak robic! on by zgnil w taki sposob!!!



zanka205 - 2010-07-15 08:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) obiecane fotki



BrigitteBardot - 2010-07-15 10:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  6 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20681323) Yyyy, nie bardzo rozumiem co się kryje pod pojęciem "kielicha, z którego wyrasta łodyga"? Łodyga czyli pęd kwiatowy? A jak pędu nie ma to gdzie podlewać? I gdzie u diabła jest ten "kielich"? :p: Też nie mam pojęcia, o co chodzi. :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20686106) mowisz o stozku wzrostu ?????? :cojest: to nie guzmaniowate zeby tak robic! on by zgnil w taki sposob!!! Stożek wzrostu to chyba się w korzeniu znajduje?

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20681323) Storczyki podlewa się albo mocząc w osłonce/wiadrze/misce/itp. po sam brzeg doniczki albo przez zalanie keramzytu/kamyków umieszczonych pomiędzy doniczką a osłonką albo niektórzy podlewają jak "normalne" kwiatki (sru konewką i już :D). Dziękuję Maja za pomoc :* nurtuje mnie jeszcze ta woda - może być destylowana, ale z odżywką? Czy zwykła kranówa, ale odstana też się nadaje?

EDIT - wrzucam zdjęcia, bo może źle interpretuję to, co się z nim dzieje.

Znalazłam w internecie taką informację:

Cytat:
Storczyki mają różne wymagania jeżeli chodzi o zapotrzebowanie na światło.Jego ilość uzależniona jest od konkretnego rodzaju. Ale też barwa i wygląd liści są wskazówką dotyczącą wyboru miejsca uprawy tych roślin: ciemnozielone świadczą o niewielkim zapotrzebowaniu a szarozielone o konieczności zapewnienia im dobrego oświetlenia. Można też dostosować ilość koniecznego światła obserwując następujące objawy: za dużo światła - liście stają się żółtawe (nadmiar produkcji chlorofilu). Zbyt mało - liście ciemnozielone. Wzrost rośliny zahamowany bądź zminimalizowany. I teraz się zastanawiam, czy liście nie zostały spalone przez słońce? Opis i zdjęcia w internecie wyglądają podobnie. Ale podobno wschodnie okno im służy... chociaż może w czasie tych upałów słońce jest za ostre :confused: Może ktoś potwierdzić moje przypuszczenia?

Na pierwszym zdjęciu kwiaty - na razie nic im się nie dzieje, a na ostatnim widać, jak liście oklapły .

I czy może któraś z Was wie, jaka to odmiana?



Maja 77 - 2010-07-15 12:20
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zanka205 (Wiadomość 20687017) obiecane fotki Ślicznusi. Czy on ma dwa boczne płatki jaśniejsze? :roza:

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20689718) Stożek wzrostu to chyba się w korzeniu znajduje?

Dziękuję Maja za pomoc :* nurtuje mnie jeszcze ta woda - może być destylowana, ale z odżywką? Czy zwykła kranówa, ale odstana też się nadaje?

EDIT - wrzucam zdjęcia, bo może źle interpretuję to, co się z nim dzieje.

Znalazłam w internecie taką informację:

I teraz się zastanawiam, czy liście nie zostały spalone przez słońce? Opis i zdjęcia w internecie wyglądają podobnie. Ale podobno wschodnie okno im służy... chociaż może w czasie tych upałów słońce jest za ostre :confused: Może ktoś potwierdzić moje przypuszczenia?

Na pierwszym zdjęciu kwiaty - na razie nic im się nie dzieje, a na ostatnim widać, jak liście oklapły .

I czy może któraś z Was wie, jaka to odmiana?
Stożek wzrostu to jest to miejsce, z którego wyrastają młode listki. Jak go zalejesz wodą to kwiatek zgnije i będzie do wyrzucenia.

Co do wody destylowanej to nie wiem, bo ja podlewam odstałą kranówą z nawozem od czasu do czasu.

Twój storczyk to pewnie jakaś hybryda phalaenopsis jak większość naszych podopiecznych. :D Czy ty go cały czas trzymasz w tym metalowym garnuszku czy tylko do podlania go tam wsadziłaś? Liście oklapły może przez obecne upały. Spróbuj podnieść wilgotność powietrza. Ustaw np. kieliszki z wodą albo jakieś inne pojemniczki (Zmienniczka jakiś czas temu pokazywała szklaneczki czy flakoniki z hydrożelem) albo wsyp na dno osłonki keramzyt i zalej go wodą i wstaw doniczkę.



BrigitteBardot - 2010-07-15 12:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20692855) Twój storczyk to pewnie jakaś hybryda phalaenopsis jak większość naszych podopiecznych. :D Czy to go cały czas trzymasz w tym metalowym garnuszku czy tylko do podlania go tam wsadziłaś? Liście oklapły może przez obecne upały. Spróbuj podnieść wilgotność powietrza. Ustaw np. kieliszki z wodą albo jakieś inne pojemniczki (Zmienniczka jakiś czas temu pokazywała szklaneczki czy flakoniki z hydrożelem) albo wsyp na dno osłonki keramzyt i zalej go wodą i wstaw doniczkę. Nie trzymam go w tym garnuszku, tylko go w nim kąpałam. Normalnie stoi w plastikowej doniczce.

Doszłam do wniosku, że to muszą być poparzone liście:

Cytat:
To, czy światło jest odpowiednie na ogół można poznać po wyglądzie rośliny. Storczyki, narażone na zbyt silne oświetlenie mają liście jakby wyblakłe, pożółkłe. Po podlaniu postawiłam go na balkonie (od strony zachodniej), żeby złapał trochę świeżego powietrza, a za chwilę wróci na wschodnie okno, bo słońce się już przesunęło, ale nie wiem czy można je tak przenosić.

Spróbuję Twojej rady z kieliszkami - mogą być ustawione wokół doniczki?



Kasiarzynek - 2010-07-15 12:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  BrigitteBardot - gdzieś pokazywałam podobne plamki/pęcherzyki jak na 4. zdjęciu, dziewczyny podpowiedziały że to poparzenie. Czy to wygląda jak w tym poście?:
http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...&postcount=314
Bo na podstawie pozostałych zdjęć wygląda to dość niejednoznacznie i jak na moje oko może być i przelaniem i poparzeniem.



zanka205 - 2010-07-15 13:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20692855) Ślicznusi. Czy on ma dwa boczne płatki jaśniejsze? :roza:

Stożek wzrostu to jest to miejsce, z którego wyrastają młode listki. Jak go zalejesz wodą to kwiatek zgnije i będzie do wyrzucenia.

Co do wody destylowanej to nie wiem, bo ja podlewam odstałą kranówą z nawozem od czasu do czasu.

Twój storczyk to pewnie jakaś hybryda phalaenopsis jak większość naszych podopiecznych. :D Czy to go cały czas trzymasz w tym metalowym garnuszku czy tylko do podlania go tam wsadziłaś? Liście oklapły może przez obecne upały. Spróbuj podnieść wilgotność powietrza. Ustaw np. kieliszki z wodą albo jakieś inne pojemniczki (Zmienniczka jakiś czas temu pokazywała szklaneczki czy flakoniki z hydrożelem) albo wsyp na dno osłonki keramzyt i zalej go wodą i wstaw doniczkę.
raczej to efekt lampy błyskowej, choć te płatki dwa są takie w różowych odcieniach a pozostałe mają takie żółte dodatki



rodzyneq84 - 2010-07-15 13:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Poczytałam Wasze posty i chyba popełniłam wielki błąd :( Bo przesadziłam mojego storka do doniczki - nie ma tej plastikowej osłonki, w której go dostałam :( i musiałam go jednak obciąć bo gałązki po opadnięciu kwiatów uschły :(



zmienniczka - 2010-07-15 13:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez rodzyneq84 (Wiadomość 20695116) Poczytałam Wasze posty i chyba popełniłam wielki błąd :( Bo przesadziłam mojego storka do doniczki - nie ma tej plastikowej osłonki, w której go dostałam :( i musiałam go jednak obciąć bo gałązki po opadnięciu kwiatów uschły :( owszem, popelnilas..i to wielki :mur:

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

BrigitteBardot

storki nie lubia ciaglego zmieniania otoczenia, nie powinnas ich tak ciagle przenosic..

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20692855) Ślicznusi. Czy on ma dwa boczne płatki jaśniejsze? :roza:

Stożek wzrostu to jest to miejsce, z którego wyrastają młode listki. Jak go zalejesz wodą to kwiatek zgnije i będzie do wyrzucenia.

Co do wody destylowanej to nie wiem, bo ja podlewam odstałą kranówą z nawozem od czasu do czasu.

Twój storczyk to pewnie jakaś hybryda phalaenopsis jak większość naszych podopiecznych. :D Czy to go cały czas trzymasz w tym metalowym garnuszku czy tylko do podlania go tam wsadziłaś? Liście oklapły może przez obecne upały. Spróbuj podnieść wilgotność powietrza. Ustaw np. kieliszki z wodą albo jakieś inne pojemniczki (Zmienniczka jakiś czas temu pokazywała szklaneczki czy flakoniki z hydrożelem) albo wsyp na dno osłonki keramzyt i zalej go wodą i wstaw doniczkę.
nie polecam hydrozelu-przy takich upalach bardzo szybko sie kyurcza i uwierzcie ze mozna dostac czegos od tego ciaglego podlewania tych kulek :mur: poza tym po dluzszym czasie sie rozwalaja i sa do d..y



BrigitteBardot - 2010-07-15 14:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek (Wiadomość 20693770) BrigitteBardot - gdzieś pokazywałam podobne plamki/pęcherzyki jak na 4. zdjęciu, dziewczyny podpowiedziały że to poparzenie. Czy to wygląda jak w tym poście?:
http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...&postcount=314
Bo na podstawie pozostałych zdjęć wygląda to dość niejednoznacznie i jak na moje oko może być i przelaniem i poparzeniem.
Wygląda identycznie! Czyli jednak poparzenie. Dziękuję Ci bardzo :cmok:
A jak sobie z tym poradziłaś? Te liście są jeszcze w stanie wrócić do poprzedniego stanu?

Dziewczyny, a wy trzymacie storczyki na oknach? Co z nimi robicie w czasie takich upałów? Wystarczy np. opuścić żaluzje, ale nie przekręcać blaszek? Bo nie wiem czy "taki" półcień będzie mu odpowiadał :brzydal:



Kasiarzynek - 2010-07-15 14:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Nie za ma co ;)
Niestety liść taki zostanie...

Moje kwiatki stoją za żaluzjami, niestety jeden mi zrzucił wszystkie kwiaty (!) ale większych szkód nie ma, bo wszystkie przedłużają korzonki a część nadal wypuszcza liście.



norka27 - 2010-07-15 16:41
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  6 załącznik(i/ów) Dziewczyny nie mam czasu przegladac forum :mad: Jestem tak zarobiona ze nie ma szans na forum. Do tego oba koty, znajomi co mi sie zwalili na glowe na 4 dni z dzieciakiem no i teraz sie szykuje wyjazd do Londynu - z tego akurat sie bardzo ciesze :D Ale poslusznie wstawiam fotke mojego arlekina - juz ma 3 kwiatki rozwiniete, no i moich kociastych :cool:



cava - 2010-07-15 18:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez norka27 (Wiadomość 20698897) Dziewczyny nie mam czasu przegladac forum :mad: Jestem tak zarobiona ze nie ma szans na forum. Do tego oba koty, znajomi co mi sie zwalili na glowe na 4 dni z dzieciakiem no i teraz sie szykuje wyjazd do Londynu - z tego akurat sie bardzo ciesze :D Ale poslusznie wstawiam fotke mojego arlekina - juz ma 3 kwiatki rozwiniete, no i moich kociastych :cool: Arlekin sliczny:love:, mój jeszcze kwitnie a zrobił prezent i puścił nowa łodygę.
Koci swietne, mala jest po prostu cudowna, uwielbiam takie umaszczenie.:-)

BrigitteBardot
Moje storczyki stoja na północnych oknach, teraz , rano i wieczorem świeci na nie słońce. Nic im sie nie dzieje, maja się dobrze, żaluzji nie mam i niczym nie cieniuję.
3 stoja n amaleńkich okienkach wschodnich- tu miedzy storczykami a oknem sa firanki- takie zwykłę, azurowe-białe. Storczykom tez się tam chyba podoba, choć ten na okienku wschodnim ale bardziej południowym (okienka sa na półkolistej ścianie, więc jedno jest bardziej północno-wschodnie, drugie takie południowo-wschodnie) nieżle dostaje słońcem po korzeniach, częśc trochę podżółkłą:rolleyes: ale sa chyba zywe a storczyk kwitnie jak oszalały.



Ariena - 2010-07-15 18:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Norka śliczny arlekin i super koty! :D



nieinna - 2010-07-16 10:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  3 załącznik(i/ów) Norka, piekny ten arlekin :love::love::love:... Boziu jak ja kocham wszelkiego rodzaju ciapowate...

Byłam we wtorek w castoramie...same pospoliciaki, chyba z 4 regały. Patrze a w kącie stoi jeszcze jeden regal ze zmarnowanymi chyba od upału i dłuzszego przebywania w sklepie storkami...ale jakie kolory :love::love::love::love: mimo ze zdechlaczki wziełabym chyba z 5...ale powstrzymałam sie dzielnie i zabrałam jednego tylko, woskowy ciapatek, pieknie pachnie (choc mój maz nie czuje i twierdzi ze to moje urojenie :mad::mad::mad:) Fajny jest bo nie jest za wysoki, jeden kwiatek ma obdarty no i w drodze powrotnej do domu zauwazyłam slady po żerowaniu wełnowców... ale co tam, jest tak piekny ze nic a nic nie zaluję :p::p::p: stoi osobno umyty płynem z woda i zabrosowany, zabilam mechanicznie kilka sztuk, czekam az nowe sie pojawia -narazie spokój. Kiedys tam sie juz welnowców pozbylam wiec narazie jestem o niego spokojna...no i ciagle chodze i sie nim zachwycam:):)

Pozdrawiam Was Babeczki:)

a od upalów reszta dalej pada.... tzn trzy aktualnie

aaa...Zmienniczko, a ja poszłam za Twoim pomysłem i kupiłam hudrozel:pala::pala::pala : ciekawe czy tez mnie tak bedzie wkurzał :hahaha: w jednej kompozycji z miniaturką ( która ma juz tylko jeden kwiatek :( ) wyglada prześwietnie :)



zmienniczka - 2010-07-16 11:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  nieinna
pieknosci...to ten new nabytek? :love: :love: :love: tez bym sie nie zastanawiala.. :D

cudo nad cudami po prostu..szkoda ze w CK takich nie ma :mad:



Maja 77 - 2010-07-16 11:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Nieinna ale cudo dorwałaś! Ja też chcę takiego!!!!:love: :love: :pliz: :pliz: :mniam: :mniam: :slina: :slina:



ArakibA - 2010-07-16 12:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez norka27 (Wiadomość 20698897) Dziewczyny nie mam czasu przegladac forum :mad: Jestem tak zarobiona ze nie ma szans na forum. Do tego oba koty, znajomi co mi sie zwalili na glowe na 4 dni z dzieciakiem no i teraz sie szykuje wyjazd do Londynu - z tego akurat sie bardzo ciesze :D Ale poslusznie wstawiam fotke mojego arlekina - juz ma 3 kwiatki rozwiniete, no i moich kociastych :cool: Też mam takiego Łaciatka:) Dwupędowego. Dostalam od męza po porodzie:) Na razie jednak nic nie robi podczas gdy wszystkie inne wypuściły listki. Pozyjemy zobaczymy:)

Norka widzę, że kociaki juz się uwielbiają:) Gratuluję:) Jednak cierpliwość zawsze procentuje:)

Pozdrawiam wszystkie storkomaniaczki:)



rodzyneq84 - 2010-07-16 13:12
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20695332) owszem, popelnilas..i to wielki :mur: To co mam teraz zrobić? Kupić taką plastikową osłonkę i go przesadzić czy zostawić go tak jak jest?



evilcia - 2010-07-16 13:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez norka27 (Wiadomość 20698897) Dziewczyny nie mam czasu przegladac forum :mad: Jestem tak zarobiona ze nie ma szans na forum. Do tego oba koty, znajomi co mi sie zwalili na glowe na 4 dni z dzieciakiem no i teraz sie szykuje wyjazd do Londynu - z tego akurat sie bardzo ciesze :D Ale poslusznie wstawiam fotke mojego arlekina - juz ma 3 kwiatki rozwiniete, no i moich kociastych :cool: Cudne Futrzaczki :love:
Mam podobnego storaska, tylko kwiatki lekko przyklapnięte, bo to był z OBI wypatrzony z resztek.



_basia - 2010-07-16 14:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Dziewczyny, wszystkie kwiatki mi obleciały w moim storczyku z jednej 'gałązki' - zrobiła się taka dziwna, jasna coś pod czerwono-pomarańczowy kolor :confused: Na drugiej są 2 kwiatki i jest normalna...
Kupić odżywkę? Co robić? :confused:

PS. pewnie więdnie przez tygodniowe niepodlewanie...



panna kinia - 2010-07-16 14:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Dziewczyny pomocy! Zupełnie nie znam się na pielegnacji kwiatów, ale storczyki zawsze bardzo lubiłam i prawie rok temu dotałam na imieniny śliczny okaz. Jednak jakiś czas temu wszystkie kwiatki opadły, a jedna z łodyg (pędów) zrobiła się brązowata. Nie wiem co mam robić? Czekać, podlewać, ucinać?



_basia - 2010-07-16 14:52
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez panna kinia (Wiadomość 20720447) Dziewczyny pomocy! Zupełnie nie znam się na pielegnacji kwiatów, ale storczyki zawsze bardzo lubiłam i prawie rok temu dotałam na imieniny śliczny okaz. Jednak jakiś czas temu wszystkie kwiatki opadły, a jedna z łodyg (pędów) zrobiła się brązowata. Nie wiem co mam robić? Czekać, podlewać, ucinać? Mamy chyba podobny problem, tyle że moja łodyżka zrobiła się aż taka pomarańczowa... Kwiaty opadły, zostały tylko 2...



cava - 2010-07-16 17:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez nieinna (Wiadomość 20713296) .no i ciagle chodze i sie nim zachwycam:):)

Ja się nie dziwię, jest cudowny!:love:

a od upalów reszta dalej pada.... tzn trzy aktualnie
Hm, ale jeste pewna że od upałów?
Przecież storczyki to rosliny egzotyczne, one kochaja jak jest gorąco, a jak mają do kompletu podlewanie to w ogóle powinny szaleć.
Moje mają się swietnie jak nigdy.
dziś byłąm w OBI i oni w tym obi trzymają storczyki pod szklanym dachem (ale śłońce bezposrednio na nie nie świeci, w niewyobrażalnej duchocie i gorącu a ta partia (a obserwuję ją od przywiezienia) ma śię świetnie. porozkwitały jak dzikie.

Szukałabym innej przyczyny padania niz upał, niestety.

Panna Kinia. twój storczyk wygląda dobrze, po prostu przekwitł i zasusza pędy z których juz kwitł nie bedzie. Zaschniete utnij.
Storczyk jak odsapnie to albo przedłuży stare pędy albo wypuści nowe.
Normalnie podlewaj, czasami dodaj nawozu do storczyków i... czekaj. :-)



Maja 77 - 2010-07-16 19:36
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez rodzyneq84 (Wiadomość 20718307) To co mam teraz zrobić? Kupić taką plastikową osłonkę i go przesadzić czy zostawić go tak jak jest? Tak, kupić przezroczystą osłonkę, porobić gęsto dziurek rozgrzanym śrubokrętem, kupić dobre grube podłoże (najlepsze jest w LM podłoże extra) i czym prędzej przesadzić biedaka, potem zostawić w spokoju i cierpliwie czekać.

Cytat:
Napisane przez _basia (Wiadomość 20720414) Dziewczyny, wszystkie kwiatki mi obleciały w moim storczyku z jednej 'gałązki' - zrobiła się taka dziwna, jasna coś pod czerwono-pomarańczowy kolor :confused: Na drugiej są 2 kwiatki i jest normalna...
Kupić odżywkę? Co robić? :confused:

PS. pewnie więdnie przez tygodniowe niepodlewanie...
U ciebie też pęd zasechł. Obetnij go bo już nic z niego nie będzie. Podlewaj normalnie tak jak dotychczas. Raz na jakiś czas dodaj do wody nawóz i już. Podlewasz swoje storczyki co tydzień???



_basia - 2010-07-16 19:43
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20725927) Tak, kupić przezroczystą osłonkę, porobić gęsto dziurek rozgrzanym śrubokrętem, kupić dobre grube podłoże (najlepsze jest w LM podłoże extra) i czym prędzej przesadzić biedaka, potem zostawić w spokoju i cierpliwie czekać.

U ciebie też pęd zasechł. Obetnij go bo już nic z niego nie będzie. Podlewaj normalnie tak jak dotychczas. Raz na jakiś czas dodaj do wody nawóz i już. Podlewasz swoje storczyki co tydzień???

Właściwie to kilka razy w tygodniu, zapomniałam o nim po prostu i wyszło jak wyszło...
A co do obcięcia, to w którym miejscu? Tylko tą uschniętą część?



panna kinia - 2010-07-16 20:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez cava (Wiadomość 20723771) Panna Kinia. twój storczyk wygląda dobrze, po prostu przekwitł i zasusza pędy z których juz kwitł nie bedzie. Zaschniete utnij.
Storczyk jak odsapnie to albo przedłuży stare pędy albo wypuści nowe.
Normalnie podlewaj, czasami dodaj nawozu do storczyków i... czekaj. :-)
Zeschnięte czyli tylko ten jeden co jest brązowy, tak?
A jak mam go uciąć? Całą tą łodygę czy tylko jej część?



Maja 77 - 2010-07-16 22:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez _basia (Wiadomość 20726064) Właściwie to kilka razy w tygodniu, zapomniałam o nim po prostu i wyszło jak wyszło...
A co do obcięcia, to w którym miejscu? Tylko tą uschniętą część?
Jak to kilka razy w tygodniu????? Znaczy się ile razy??? Przecież ci zgnije i będzie do wywalenia. :pala: Storczyki muszą mieć okres przesuszenia czyli jak podlejesz i korzenie zrobią się zielone to potem tak długo nie podlewasz aż korzenie zrobią się srebrne. Nie sądzę, żeby tak szybko ci przesychał, że po podlaniu za dwa dni już są srebrne, ja podlewam raz na dwa tygodnie i żyją i mają się świetnie (ja swoje trzymam na mokrym keramzycie dodam na marginesie). Obetnij tą uschniętą część, jak najniżej się da.

Cytat:
Napisane przez panna kinia (Wiadomość 20726766) Zeschnięte czyli tylko ten jeden co jest brązowy, tak?
A jak mam go uciąć? Całą tą łodygę czy tylko jej część?
Dokładnie tak, tylko ten brązowy pęd. Ciachaj tam gdzie się kończy brązowe. :D



zmienniczka - 2010-07-17 07:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  dziewczyny.. place za swoja glupote :mad: kilka dni temu postanowilam poucinac zeschniete na wior korzenie powietrzne wszystkim storkom...efekt? zaczynaja kwiaty usychac i opadaja... :mur: :mur: :mur:



nieinna - 2010-07-17 09:20
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Maja 77, zmienniczka, cava - dzieki bardzo za zachwyty:] przekażę

Cava, sądze ze raczej od upałów ( bo wszystko - korzenie, liście- maja w porządku) choc pewnie na jednego to juz moze i czas przyszedł, kupiłam go w maju i musiałam przesadzić, trzymał sie przez jakies dwa tygodnie dzielnie a potem zaczęły sie te upały a on powoli zrzuca kwiatki, miał ich cała mase, teraz zostaly juz tylko trzy.



norka27 - 2010-07-17 10:27
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Nieinna ale ci sie trafilo cudo :love: Ja tez na takiego poluje mimo iz miejsca ciagle brak :p: Dzisiaj nad ranem rozkwitl jeden z rozowych - ten ktorego kiedys brosowalam, od tamtej pory kwitnie juz 4 raz. Coz podobno jest w tych srodkach, gdzies czytalam ze sa 2 rodzaje srodka provado i zaleca sie by jeden z nich zapuscic na zime a drugi na wiosne i podobno stymuluje kwitnienie. Poszukam bo to bylo na jakims tam forum, moze warto poczytac. A mi pierworodny znowu pedzika puszcza i ten nowy arlekin z fioletowymi plamami tez puszcza. Wiec na jesieni jakies kwiatki beda. Bo juz sie balam ze one wszystkie jak szalone powypuszczaly teraz a w zimie bedzie smutno :rolleyes: Zolty kropkowany tez pedziorek tworzy, jeden z budyniowatych tez wiec bede miec 4 na zime, ciesze sie. Jak sie nowe pootwieraja troche bardziej to powstawiam fotki.
Dzieki za uznania dla moich malych przyjaciol :cmok: Kociaste sa niereformowalne, biegaja jak szalone i mi spac nie daja :brzydal:



zmienniczka - 2010-07-17 12:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  norka
od tych twoich siersciuszkow zaczelam sama o nich snic, ze jestem posiadaczka takowych milusinskich... :brzydal: szkoda, ze to narazie niemozliwe :(



Ewelka90 - 2010-07-17 12:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  A jaki nawóz jest najlepszy? Co mam kupic?



malenkaolusia - 2010-07-17 13:10
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kurdę, mi też kwiatki opadły chyba na 4 roślinkach już. :(



cava - 2010-07-17 15:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20731593) dziewczyny.. place za swoja glupote :mad: kilka dni temu postanowilam poucinac zeschniete na wior korzenie powietrzne wszystkim storkom...efekt? zaczynaja kwiaty usychac i opadaja... :mur: :mur: :mur: Az mi się nie chce wierzyć że to od tego.
Bo ja potrafie po przyniesieniu ze sklepu uciąć wszystkie korzenie wystające z doniczki, czy zeschnięte czy nie i NIC się nie dzieje.
Tak zrobiłam ostatnio storczykowi kupionemu na prezent, wywlokąłm go z folii, ucięłam prawie wszytkie korzenie powietrzne bo miał je wyjątkow dłuuuugie i liczne i większośc była połamana po mieszaniu storczykami w sklepie i transporcie i... nic, stał u mnie kilka dni, miał się dobrze, otwierał nowe kwiatki. A jego korzenie były jędrne i zielone, zywe.

Moi rezydenci tez nie mają powietrznych korzeni bo poobcinałam , bo i tak zasychają u mnie. I tez nic.

Możeto przypadek po prostu, skoro korzenie były i tak suche, to naprawde watpię żeby roslina przeżyła szok podczas ich obcinania:rolleyes:

A moze podlałaś jakimś nowym nawozem, albo woda inaczej przygotowaną niz zwykle?
Albo podlewasz za mało jak na taka temperaturę?

Ja swoje w zime podlewam góra co tydzień i wyraxnie je przesuszam, teraz i co 2gi dzień wlewam troche wody, żeby stały na mokrym keramzycie i cały czas miały wilgotne dolne korzenie.



zmienniczka - 2010-07-17 17:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) nie, nie nie!!!!!!!

moje tez stoja na nesquiku i nie robilam im nic nadzwyczajnego przez ostatni czas. staly jak stoja zawsze w tym samym miejscu na tym samym parapecie i tak samo maja zaluzje..i jestem przekonana ze to wlasnie od tego ze zaczely mi te korzenie przeszkadzac i je wycielam :mad:

a teraz cos przyjemniejszego patrzcie na fotki :D to sie nazywa storczykomania dopiero :D zrobic sobie storkowa dziare :brzydal:

a ta 2 fotka to moje marzenie.... niebieski falek :love: :love: :love:



karolca - 2010-07-17 17:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20740005) nie, nie nie!!!!!!!

moje tez stoja na nesquiku i nie robilam im nic nadzwyczajnego przez ostatni czas. staly jak stoja zawsze w tym samym miejscu na tym samym parapecie i tak samo maja zaluzje..i jestem przekonana ze to wlasnie od tego ze zaczely mi te korzenie przeszkadzac i je wycielam :mad:

a teraz cos przyjemniejszego patrzcie na fotki :D to sie nazywa storczykomania dopiero :D zrobic sobie storkowa dziare :brzydal:

a ta 2 fotka to moje marzenie.... niebieski falek :love: :love: :love:
ten niebieski falek nie jest prawdziwy. Widać, że fotka przerobiona.



cava - 2010-07-17 18:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez karolca (Wiadomość 20740215) ten niebieski falek nie jest prawdziwy. Widać, że fotka przerobiona.
Nie wiem czy prawdziwe czy barwione, ale czasami zdarzają się w sprzedaży niebieskie. nawet ktoś tu wieki temu pokazywał

A ten tatuaż bardzo ładny! :-)

Zmienniczka, no to nie wiem. Strasznie mi przykro, tez bym się wkurzyłą. naprawdę az trudno uwierzyć żeby kwiatek tak się zszokował obcięciem paru suchych korzeni że aż zrzucił kwiatki:rolleyes:.

Widziałąś moje zdjęcia z "operacji" gnijącego ciapka? Wycięłam mu kawał "ciała" tuz przy stożku wzrostu, liść sercowy i... nic, jak kwitł tak kwitnie i jeszcze pędziora wypuścił.

Byłam dziś w Tesco i przywlokłąm ze sobą cambrię, cudną fioletową, jeszcze takiej nie widziałam:love: Nie mam pojęcia czemu nikt jej nie kupił, bo cała partia juz poszła, zostały jakies 4 niedobitki. Moze temu że inne kwitły, i te co zostały to juz takie az przekwitnięte a ona dopiero pierwszy kwiat otworzyła, wiec wczesniej było widac tylko "szczypior"?:confused :
mam nadzieję, że nie jakas chora, ma parę brązowych plamek, ale nie wydawały mi się jakieś groźne:rolleyes:
Niestety jak na złośc padł mi aparat, więc pewnie zdjęcie wkleję dopiero w poniedziałek.



Maja 77 - 2010-07-18 09:30
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Ja mam niebieskiego storczyka, kupiłam w LM, obecnie nie kwitnie ale jak go kupiłam to wyglądał tak (i zapewniam że to nie żadna komputerowa przeróbka :D).



karolca - 2010-07-18 10:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20748195) Ja mam niebieskiego storczyka, kupiłam w LM, obecnie nie kwitnie ale jak go kupiłam to wyglądał tak (i zapewniam że to nie żadna komputerowa przeróbka :D). fajny. I tutaj widać, że zdjęcia są oryginalne :)



Ariena - 2010-07-18 11:02
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Maja aż nie wierzę. :love: Pewnie dodali mu coś do wody by tak wybarwił kwiaty, ciekawe jakie będzie miał teraz po kwitnieniu.



zmienniczka - 2010-07-18 11:42
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Maja
ty wredoto!!! podaj szybko swoj adres!!!!!!! :love: :love: :love:

ja nie moge...ale cuuudo..wiem ze to przerobka to zdjecie co wkleilam :P chcialam zobaczyc czy jestescie naiwne :cojest: zartuje...

aczkolwiek same widzicie, ze niebieskie tez sie zdarzaja :ehem: ja nie widzialam jeszcze takiego w zadnym sklepie..inaczej lezakowalby teraz na moim parapecie:brzydal:

zalamalam sie dzisiaj
robie wlasnie zvbiorowa kapiel storkom. zauwazylam ze je strasznie przypieklo :mad: a tak staralam sie pilnowac zaluzji :mur: :mur: :mur: niestety sama w domu nie mieszkam...:mad: sama salata mi prawie zostala :mur: kwiaty uschly i opadly od tego skwaru:rycze-smarkam::rycze-smarkam::rycze-smarkam:

a pamietacie tego storka mojej mamy co ma keiki? dzis przychodze do niej a tu jeszcze 2 i 3 sie pojawil:jupi: obiecala mi jednego :ehem: :jupi: :D



Kasiarzynek - 2010-07-18 11:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20749844) Maja aż nie wierzę. :love: Pewnie dodali mu coś do wody by tak wybarwił kwiaty, ciekawe jakie będzie miał teraz po kwitnieniu. Pewnie białe, bo te najłatwiej "zafarbować".... szkoda że nie ma takich naturalnych... :D
Takie barwione cudeńka - na jaskrawy róż czy zieleń, widziałam jakiś czas temu w LM za 70 (!!!) złotych. Zdzieracze.

Cytat:
Napisane przez zmienniczka aczkolwiek same widzicie, ze niebieskie tez się zdarzaja zdarzają, zdarzają, szkoda że z pomocą osób trzecich, czwartych a może nawet piątych i efekt pewnie nietrwały... ;)



zmienniczka - 2010-07-18 12:57
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  no...ciekawa jestem czym dokladnie oni to robia i w jaki sposob..czy tak jak roze np? ze do wody ktora podlewaja wsypuja /wlewaja barwnik? czy jakos inaczej...a jakby tak samemu poeksperymentowac? to dopiero bylyby hybrydy :brzydal:



doriskap - 2010-07-18 14:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Dziewczyny a u mnie "busz" się rozwija :jupi: z dnia na dzień coraz wiecej kwiatów otwiera pączusi... nawet dendrobium nobile zakwitło :) Od maja się zastawiłam czy to keiki czy pączki rosną... a tu taka niespodzianka śliczne wielki pachnące kwiatki :love:



doriskap - 2010-07-18 14:23
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20748195) Ja mam niebieskiego storczyka, kupiłam w LM, obecnie nie kwitnie ale jak go kupiłam to wyglądał tak (i zapewniam że to nie żadna komputerowa przeróbka :D). Maju pamiętam, że już pokazywałaś niebieski cudeńko na forum z kwitnieniem sklepowym, ale zaraza jak zakwitnie u Ciebie melduj czy wygląda tak samo bardzo mnie to ciekawi czy znów będzie niebieski :brzydal:

Zmienniczka powodem opadania kwiatów na 99,9 % są upały i duchota, a obcięcie wyschniętych korzeni nie miało tu raczej wpływu... u mnie też pęd się zasuszył i kwiatki opadły, ale kwitł już 3 msc więc może to już była jego pora, ale wydaje mi się, że upały mu dopomogły...



cava - 2010-07-18 15:06
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 20754413) Dziewczyny a u mnie "busz" się rozwija :jupi: z dnia na dzień coraz wiecej kwiatów otwiera pączusi... nawet dendrobium nobile zakwitło :) Od maja się zastawiłam czy to keiki czy pączki rosną... a tu taka niespodzianka śliczne wielki pachnące kwiatki :love: Śmieszne te dendrobia są, takie grubaśne łodygi i od razu z nich kwiatki.
No ale kwiaty prześliczne mają. A jak pachną?

Jak nie zamorduję tej swojej wczoraj nabytej Cambrii, to może się odważę i na dendrobium.
Bardzo jest wymagające?

BTW, odkryłam dziś , że jeden z moich storczyków pachnie i to bardzo wyraźnie.
jestem zaskoczona, bo od czasu jak kupiłam żółtego i okazał się pachnący to wącham wszytko nowe dokładnie, a ten nie wiem jak się ukrywał, stoi u mnie już ze 2 miesiące teraz dopiero zaczął pachnąć czy co?:confused:



doriskap - 2010-07-18 16:11
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez cava (Wiadomość 20755367) Śmieszne te dendrobia są, takie grubaśne łodygi i od razu z nich kwiatki.
No ale kwiaty prześliczne mają. A jak pachną?

Jak nie zamorduję tej swojej wczoraj nabytej Cambrii, to może się odważę i na dendrobium.
Bardzo jest wymagające?
Pachnie bardzo delikatnie i słodko... ale mniej niż falki pachnące które mam :) czy wymagające hmmm słyszałam, że bardzo wymagające i częściej niż kwiatki puszcza keiki... powinno stać od wiosny do jesieni na zewnątrz... to jest zimnolubny storczyk u mnie stoi na południowym oknie ale nad oknem jest taras i słońca tylko troszeczkę do niego dociera, a pokój należy do chłodnych...

Cava wspomniałaś o Cambri moja oszalała... miedzy psb, a listka wychodzą nowe listki hehe smieznie to wygląda... myślałam ze tam może wyjśc tylko pęd kwiatowy, a jednak się pomyliłam :D



zmienniczka - 2010-07-18 17:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  tak, dziewczyny...macie racje :( rzeczywiscie to przez upaly a nie obciecie korzeni :( :(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 25 z 38 • Zostało znalezionych 5333 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38
    storczyk (orchidea) cz.III
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates