ďťż
storczyk (orchidea) cz.III
ďťż
Strona startowa




Ivy123 - 2010-05-25 10:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez pucca87 (Wiadomość 19560848) Wiecie czego się wczoraj dowiedziałam...? Że storczyki rosną w Polsce na podmokłych terenach, w okolicach, stawów, rzek...tzw. storczyki polne. Mam niedaleko 3 stawy, idę dziś na łowy, może mi się uda jakiegoś upolować:) Zobaczcie jaki cudaczny:) Chciałam wczoraj na allegro wylicytować wanilie ale mnie przebili:(:pala: Mam nadzieję, że nie myślisz o ich wykopywaniu?.:-)

Chyba w tym wątku się nie odzywałam, ale jak już jestem to się pochwalę, że łodygi kwiatowe wypuszcza u mnie czerwony Doritaneopsis i Phal. equestris alba. :)




Monii... - 2010-05-25 10:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Już wcześniej pisałam o storczykach mamy (około 60 sztuk). A do tego 10 kotów... Ale są na tyle grzeczne że tylko czasem zdarzy się mały wypadek jak próbują muchę złapać :brzydal:. To w tej kategorii kto zwycięża? :rolleyes::D
Na koty podjadające zielone kwiaty jest mała sztuczka. Mama zrywa garść trawy (najlepiej daleko od drogi, żeby się nie najdły spalin) i po opłukaniu wkłada do garnuszka z wodą. Oj jak widzą taką trawę to od progu się doczekać nie mogą :brzydal: Kochane urwisy :love:



jola2243 - 2010-05-25 10:55
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kocurasek w garnku przebija wszystko:hahaha::hahaha:: hahaha::hahaha::hahaha::h ahaha:



Ivy123 - 2010-05-25 10:56
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ten czarny jaki cudny.:D Więcej zdjęć!.




evilcia - 2010-05-25 11:03
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 19564419) Już wcześniej pisałam o storczykach mamy (około 60 sztuk). A do tego 10 kotów... Ale są na tyle grzeczne że tylko czasem zdarzy się mały wypadek jak próbują muchę złapać :brzydal:. To w tej kategorii kto zwycięża? :rolleyes::D
Na koty podjadające zielone kwiaty jest mała sztuczka. Mama zrywa garść trawy (najlepiej daleko od drogi, żeby się nie najdły spalin) i po opłukaniu wkłada do garnuszka z wodą. Oj jak widzą taką trawę to od progu się doczekać nie mogą :brzydal: Kochane urwisy :love:
Kota w garnku jeszcze nie miałam. Rewelacyjne zdjęcie ;))) Mój tylko w kartonach, reklamówkach gustuje, no i szafach...

Co do ilości storczyków, to nie pobiję, brak miejsca ;( Mamy malutkie mieszkanko i wąskie parapety. Choć ostatnio TŻ powiedział, że z jednego okna, gdzie stoją moje storczyki przeniesiemy reszte kwiatów na okno balkonowe, a to będzie na storczyki :D także jeszcze z 5 tam wejdzie :DD



Monii... - 2010-05-25 11:13
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  7 załącznik(i/ów) Więcej fotek? a proszę bardzo :D:brzydal:
Moje koty uwielbiają zabawy w pudłach i wszystko co małe heheheh

Ale żeby nie było że off top to dodam parę storczyków ;)



Monii... - 2010-05-25 11:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) :brzydal:



Monii... - 2010-05-25 11:17
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) :rolleyes: Igor :love:



pucca87 - 2010-05-25 11:36
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Myślałam o wykopaniu takiego storasa,ale dobrze że Maja mi powiedziała,że są pod ochroną. Miałam się dzisiaj wybrać nad staw, ale w takim razie zostaję w domu. Niech sobie rosną w spokoju i przedłużają gatunek...u mnie by pewnie padły:D
Ma któraś z was w swym dobytku wanilię?



kiniaczek31 - 2010-05-25 11:36
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  No Monii rozwaliłaś mnie tymi zdjęciami śliczne kociaki śliczne storaski !

A co do zamiłowania kotów do zielenizny w hipermarkecie kiedyś nabyłam takie coś jak kocia trawa takie leciutkie białe grudki zalewasz wodą wyrasta trawka postawić dla kociaków może bardziej im się spodoba niż storczyki ?



ArakibA - 2010-05-25 11:43
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 19565317) Więcej fotek? a proszę bardzo :D:brzydal:
Moje koty uwielbiają zabawy w pudłach i wszystko co małe heheheh

Ale żeby nie było że off top to dodam parę storczyków ;)
Jeden z moich jest bardzo podobny do Twojego kotka w kartonie:)
To on jest właśnie zawzietym kwiatożercą:) Niestety nie interesuje go, ani zerwana trawa, ani posiana kocia w doniczce, za to Ficus Beniamin stojacy na oknie (ewentyalnie zielona salata z ogródka) jak najbardziej.
Jedyny ratunek ostatnio to taka bordowa koniczynka (szczawik jakistam) która zeżarl od razu jak ja zobaczył i teraz sie biedna rechabilituje wysoko zeby jej nie drapnal:)

Tak wiec zostaje pilnowanie i w razie czego lanie urwisa po tyłku:)



Ariena - 2010-05-25 11:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Monii superowe te koty, a czarny w garnku mnie rozwalił. :rotfl:

Evilcia no nie mów że D. też się wkręcił w chorobę storczykową i szuka miejsca? :brzydal:

Na pewno wiecie o tym, ale koty potrzebują trawy, która działa jak miotełka w żołądku na sierść i potem to razem wymiotują. Po prostu jak kot się czyści to sierść mu się gromadzi w żołądku, zbija się w kule i jest niebezpieczna. Dlatego albo musi mieć dostęp do trawy albo są specjalne preparaty na sierść w żołądku.



Lilith890502 - 2010-05-25 11:55
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Monii ile masz kotów?:brzydal: i gdzie Ty je wszystkie mieścisz?



zmienniczka - 2010-05-25 12:13
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez pucca87 (Wiadomość 19556273) Ma 3 korzonki, marne bo marne, ale ma :) Keramzyt sam ciągnie wodę z podstawki, korze trzeba pomóc.

Ja mam 4 falki, 3 dendrobium w tym jeden własnoręcznie wyhodowany z keiki:) 1 kambrię i 1 miltonkę:)
no wlasnie dziwi mnie ze trzymasz je w korze zamiast w keramzycie...:rolleyes:

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19561749) Pucca, z tego co wiem, to takie polne storczyki są pod ochroną, tak więc łapki przy sobie. :nono: :D

Tak Zmienniczko, cambria lubi podłoże substral bo lubi mieć wilgotno, a ono ma dosyć małe kawałki kory, nie potrzebuje przesuszenia tak jak falosławy. Podejrzewam że w podłożu ekstra jest jej za sucho i dlatego więdną kwiatki. Będziesz miała kolejną okazję pogrzebać w korzonkach. Zaczynam podejrzewać, że ty to robisz specjalnie. :hahaha:


hm.. wcale ze nie :p:

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 19564419) Już wcześniej pisałam o storczykach mamy (około 60 sztuk). A do tego 10 kotów... Ale są na tyle grzeczne że tylko czasem zdarzy się mały wypadek jak próbują muchę złapać :brzydal:. To w tej kategorii kto zwycięża? :rolleyes::D
Na koty podjadające zielone kwiaty jest mała sztuczka. Mama zrywa garść trawy (najlepiej daleko od drogi, żeby się nie najdły spalin) i po opłukaniu wkłada do garnuszka z wodą. Oj jak widzą taką trawę to od progu się doczekać nie mogą :brzydal: Kochane urwisy :love:
przepiekna kuchnia... :love: i jak w dzungli :D a te kocury.. :cojest:

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez pucca87 (Wiadomość 19565884) Myślałam o wykopaniu takiego storasa,ale dobrze że Maja mi powiedziała,że są pod ochroną. Miałam się dzisiaj wybrać nad staw, ale w takim razie zostaję w domu. Niech sobie rosną w spokoju i przedłużają gatunek...u mnie by pewnie padły:D
Ma któraś z was w swym dobytku wanilię?

tez myslalam zeby kupic sobie wanilke..

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19566123) Monii superowe te koty, a czarny w garnku mnie rozwalił. :rotfl:

Evilcia no nie mów że D. też się wkręcił w chorobę storczykową i szuka miejsca? :brzydal:

Na pewno wiecie o tym, ale koty potrzebują trawy, która działa jak miotełka w żołądku na sierść i potem to razem wymiotują. Po prostu jak kot się czyści to sierść mu się gromadzi w żołądku, zbija się w kule i jest niebezpieczna. Dlatego albo musi mieć dostęp do trawy albo są specjalne preparaty na sierść w żołądku.
łeeee troche jak bulimia... :cojest:

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

no dobrze dziewczynki to w takim razie ide przesadzic cambrie.. 2 tez padla ta co miala mszyce :prosi: ehhh



Ariena - 2010-05-25 12:13
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  6 załącznik(i/ów) Aktualizacja parapetów. :-)
Pierwsze to w salonie, a drugi w sypialni gdzie jest jeszcze miejsce na cynamonka.



Monii... - 2010-05-25 12:22
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Lilith890502 (Wiadomość 19566326) Monii ile masz kotów?:brzydal: i gdzie Ty je wszystkie mieścisz? Hehe z tego co mi wiadomo to 10 :p: Plus taki jeden przychodzi się najeść i wychodzi rządzić w okolicy.
W polsce mieszkam pod Rzeszowem. Teraz w Londynie, więc wszystkie kociaki są z mamą w Polsce. A żeby było ciekawiej to jest to mieszkanie w bloku :rolleyes: Naciekawiej jest kiedy się otwiera puszkę z przysmakiem. Czyste szaleństwo :cojest:

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19566559)

przepiekna kuchnia... :love: i jak w dzungli :D a te kocury.. :cojest:

łeeee troche jak bulimia... :cojest:

Dziękuję za miłe komentarze :cmok:. Dżungla to była jak tam mieszkałam (zdj.)

To nie bulimia... to zwykły "kłaczek" :hahaha:



ArakibA - 2010-05-25 12:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19566803) Aktualizacja parapetów. :-)
Pierwsze to w salonie, a drugi w sypialni gdzie jest jeszcze miejsce na cynamonka.
Piękna kolekcja. Tylko pozazdrościc.
Mam wrażenie, że moj żółcioch to taki jak drugi od lewej na drugim zdjęciu.
Tylko mój chyba bardziej żółty, ale moze to kwestia światla:)
Wogóle to mam wraznienie, że on troche pachnie:)
Wiesz może jak sie nazywa?

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 19566978) Dziękuję za miłe komentarze :cmok:. Dżungla to była jak tam mieszkałam (zdj.)

To nie bulimia... to zwykły "kłaczek" :hahaha:
Widziałyscie to zdjęcie? <lol> Moni musiala odstawić kwiatka, żeby zobaczyc co nowego na forum:D:D:D



zmienniczka - 2010-05-25 12:41
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19566803) Aktualizacja parapetów. :-)
Pierwsze to w salonie, a drugi w sypialni gdzie jest jeszcze miejsce na cynamonka.
jak ty to robisz? :) powiedz, od kiedy zajmujesz sie storkami? :rolleyes:

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 19566978) Hehe z tego co mi wiadomo to 10 :p: Plus taki jeden przychodzi się najeść i wychodzi rządzić w okolicy.
W polsce mieszkam pod Rzeszowem. Teraz w Londynie, więc wszystkie kociaki są z mamą w Polsce. A żeby było ciekawiej to jest to mieszkanie w bloku :rolleyes: Naciekawiej jest kiedy się otwiera puszkę z przysmakiem. Czyste szaleństwo :cojest:

Dziękuję za miłe komentarze :cmok:. Dżungla to była jak tam mieszkałam (zdj.)

To nie bulimia... to zwykły "kłaczek" :hahaha:
o kurde..chce byc twoja wspollokatorka..... :love: :brzydal:



Maja 77 - 2010-05-25 13:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Monii, mama nie udziela się na forum więc jej 60 storczyków się nie liczy, hehe. :p: Za to twój kot Igor owładnął moim sercem. Normalnie go kocham! :love: A musisz wiedzieć że wolę pieski od kotków. :-)

Zmienniczko, wyjęłaś mi z ust tą współlokatorkę. :D Ja już pakuję walizki i przeprowadzam się do Monii, cudna dżungla! Mogę spać na podłodze nawet! :hahaha:

A właśnie dziewczyny, piszcie jak długo zajmujecie się już storczykami i jaki macie bilans zysków i strat (chodzi mi o uratowane i uśmiercone). Ja już jakieś 3 lata zastorkowana, 2 zgony, 1 śmietnikowy znajduch uratowany, drugi znajduch w trakcie reanimacji. :-)



ArakibA - 2010-05-25 13:56
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19568095) A właśnie dziewczyny, piszcie jak długo zajmujecie się już storczykami i jaki macie bilans zysków i strat (chodzi mi o uratowane i uśmiercone). Ja już jakieś 3 lata zastorkowana, 2 zgony, 1 śmietnikowy znajduch uratowany, drugi znajduch w trakcie reanimacji. :-) Ja króciutko. Pierwszego storczyka dostałam w tamtym roku na imieniny i teraz jest on w trakcie reanimacji, bo przelalam mu korzenie;/ A pozostałe 4 to nabytki tegoroczne:)



Ariena - 2010-05-25 14:02
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19567362) jak ty to robisz? :) powiedz, od kiedy zajmujesz sie storkami? :rolleyes: Od zeszłego roku, w sierpniu dostałam pierwszego od przyszłej teściowej jednak mi padł. Potem były kolejne "na pocieszenie". :-)

Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19567167) Piękna kolekcja. Tylko pozazdrościc.
Mam wrażenie, że moj żółcioch to taki jak drugi od lewej na drugim zdjęciu.
Tylko mój chyba bardziej żółty, ale moze to kwestia światla:)
Wogóle to mam wraznienie, że on troche pachnie:)
Wiesz może jak sie nazywa?
ONe nie są takie same, twój ma inny kształt płatków, nie mam pojęcia jak się nazywają. Wklejam zdjęcia żółtka. :-)



jola2243 - 2010-05-25 14:06
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ja się zastorczykowałam 3,5 roku temu, uśmierciłam 2, wczoraj 3 reanimowany nie dał rady, ale bezkorzenny był z 1 listkiem:brzydal:, ratuję obecnie 2



zmienniczka - 2010-05-25 14:58
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19569343) Ja króciutko. Pierwszego storczyka dostałam w tamtym roku na imieniny i teraz jest on w trakcie reanimacji, bo przelalam mu korzenie;/ A pozostałe 4 to nabytki tegoroczne:)
mam tak samo :ehem: zaczelo sie na imieninowym w ubieglym roku, przelalam go :rolleyes: i dzis go reanimuje :cool: a wszystkie inne tegoroczne :brzydal:



ArakibA - 2010-05-25 15:04
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 19569462) ONe nie są takie same, twój ma inny kształt płatków, nie mam pojęcia jak się nazywają. Wklejam zdjęcia żółtka. :-)
Faktycznie:) Zapatrzyłam sie na kropki:)

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19570789) mam tak samo :ehem: zaczelo sie na imieninowym w ubieglym roku, przelalam go :rolleyes: i dzis go reanimuje :cool: a wszystkie inne tegoroczne :brzydal: No to jedziemy na tym samym wózku:) Witam w klubie:)



zmienniczka - 2010-05-25 16:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  dziewczyny.. ktoras miala takiego uparciucha..oto rada

Kwitnienie:

Większość hybryd Phalaenopsisów nie wymaga żadnych zabiegów indukujących kwitnienie i kwitną one samoistnie co roku lub nawet częściej. Jednak w razie napotkania upartego osobnika wystarczy przez około miesiąc zwiększyć różnicę temperatur między nocą a dniem do 6-10°C (czyli na przykład w dzień 25°C, a w nocy 18°C). Najłatwiej to zrobić, uchylając nocą okno i zamykając je w ciągu dnia, a w lecie - wystawiając roślinę na zewnątrz w dość cieniste miejsce. 30 dni takiego traktowania automatycznie indukuje wzrost nowych łodyg kwiatowych. To jest też sekret uprawy przemysłowej zapewniający dostępność w kwiaciarniach kwitnących roślin o każdej porze roku.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

o, albo to:

Nie nawozić podczas kwitnienia??? Dla roślin takich jak falenopsisy to nonsens. Jest to roślina, która kontynuuje swój wzrost przez cały rok i która wymaga systematycznego dostarczania składników odżywczych bez względu na porę roku i fazę wegetacji.



jola2243 - 2010-05-25 16:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  u mnie bardziej działa słoneczko łagodne przez szybę,ale słyszałam o tych róznicach temp., podobno działa



trooskava - 2010-05-25 17:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  7 załącznik(i/ów) Moje panny :)

Ja ostatnio zakupiłam w OBI takiego oto storaska za 17,99 :) wysyp przeokrutny storków był , aż oczopląsu chciałam dostać :)

aaa i przecena była na 10 zł niektórych wsrod nich były cambrie i miltonie :D

wklejam zdjęcia mojego nowego nabytku.

Mam pytanko, to małe z boku to mozliwe ze to keiki? czy raczej nie?

pytam bo dopiero ucze się wszystkiego co ze strokami związane :)



jola2243 - 2010-05-25 17:06
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ale miałaś farta, storas piękny:love:, to na dole wg mnie pędzik, ale może wyjdzie keiki z tego



trooskava - 2010-05-25 17:18
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez jola2243 (Wiadomość 19573538) Ale miałaś farta, storas piękny:love:, to na dole wg mnie pędzik, ale może wyjdzie keiki z tego
powiem ci ze prawie przewrócilam ogromniastą donice wpychając się miedzy regały i grzebiąc w zakamarkach :) aż ludzie dziwnie na mnie patrzyli jak nurkowałam w storasach :P



zmienniczka - 2010-05-25 17:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  7 załącznik(i/ów) dziewczyny pomozcie mi prosze

ostatnio kupilam falka-tzn tak mi sie wydaje ze to falek ale jest ogromniasty-bialy i zastanawiam sie jaka to odmiana i jak on powinien rosnac bo ped kwiatowy jest naprawde byczy..powinnam go spiac na dluzszej podporce? spojrzcie na zdjecia-tak upielam 2 zeby sie nie polamaly...

i te liscie mnie nieco niepokoja ale wydaje mi sie ze to przez zle warunki-te plamki na lisciach? jak myslicie? na i zdjeciu sa jakby wklesle te miejsca na 2 cos jakby wychodzila mu zyla a na 3 plamki ale jakby od osadu z wody niewypukle ale nie da sie ich zetrzec??



zmienniczka - 2010-05-25 17:43
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) a tu podloze w ktore (znowu) przesadzilam cambrie..nie pamietam jaka firma ale chyba nie najgorsze jak myslicie?



zmienniczka - 2010-05-25 17:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  5 załącznik(i/ów) a co do trzymania storkow w szkle..i folii w srodku ze wzgledow estetycznych..(czego nie robimy :pala:)...ja wybralam zdrowsza wersje dla storkow...oto moja propozycja z sizalem w roli głownej :)

a te dalsze to oczywiscie moj upragniony ciapus-nowy nabytek :D i ten fioletowy tez nowy :D niestety zdjecia robione aparatem z telefonu :(

a i mam pytanie czy jesli mam okno na wschod to powinnam zaslaniac okno zaluzjami czy nie mam sie o co martwic ze przygrzeje storki?



Seyene - 2010-05-25 17:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) mój najnowszy nabytek :jupi:



jola2243 - 2010-05-25 18:12
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Piękny jest, w netto takie były:ehem:



kiniaczek31 - 2010-05-25 19:45
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Piękne wasze nabytki dziewczyny !
Ja jedę jeszcze w piątek lub sobote może coś jeszcze zostanie żałuję że ostatnio nie wziełam jednak miniaturki mężowi się podobała nawet bardziej ale się przyznałw domu dopiero ! Więc zobaczymy...

Zmienniczko są różne metody reanimacji kermazyt spagnum kermazyt kora lub nawet zwykłe kamyki - żwirek o różnej granulacji
w zależności od stanu storczyka ja np.renimuje swojego w korze niema nawet 1 korzonka potem lub jutro wkleje zdjecię nie chce zapeszać ale chyba jeden puszcza właśnie ... tylko liście cały czas klapniete pomarszczone i tak myślę czy go może w coś nie przesadzić ...



Maja 77 - 2010-05-25 19:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez trooskava (Wiadomość 19573426) Mam pytanko, to małe z boku to mozliwe ze to keiki? czy raczej nie?

pytam bo dopiero ucze się wszystkiego co ze strokami związane :)
Wg mnie to na bank pęd. Keiki wyrasta albo na starym pędzie albo u podstawy i od razu ma listki a tu pęd jak malowany, ja listków nie widzę.

Zmienniczko, kupiłaś na pewno storczyka i na pewno jest to gatunek phalaenopsis, jeśli nie miał fiszki z nazwą to pewnie pospolita hybryda jakich mnóstwo na rynku. Co do zmian na liściach się nie wypowiadam, jedynie ta ciemna plama na ostatnim zdjęciu mnie trochę niepokoi. Podłoże do cambrii wygląda ok, teraz daj jej spokój i już więcej nie przesadzaj.
Spodobał mi się twój sposób posadzenia falka w wazonie, ja też mam jednego w wazonie (śmietnikowa znajda nr 1) ale naładowałam dużo keramzytu i na górę dałam falka w podłożu extra, tak że kwiatek jest bardzo wysoko, a co ty dałaś na dno? Keramzyt i na to falka w podłożu? Samo podłoże? Jak go podlewasz? Super wygląda ten sizal. :love: Mój wygląda tak.



paulaaaa - 2010-05-25 19:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  3 załącznik(i/ów) zobaczcie moje dwa nowe z brico:) z okazji jutrzejszych imienin od mojego TŻ... sama wybieralam ale on placił:) było b. duzo ślicznych..



Maja 77 - 2010-05-25 20:04
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Śliczne są Paula! Ale również podoba mi się ozdobienie pstryczka do światła, zdradź jak to jest zrobione? To jest naklejka? Malowane farbą?



paulaaaa - 2010-05-25 20:15
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  maja to naklejka:) kupiona w bricomarszu, jednak widzialam tez takie w innych sklepach..

Seyene mam takiego samego, kupionego jakies 2 tyg temu:) boski!!



Ariena - 2010-05-25 20:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19574437) a tu podloze w ktore (znowu) przesadzilam cambrie..nie pamietam jaka firma ale chyba nie najgorsze jak myslicie? Dla falków beznadziejne, co do cambrii to nie wiem ale chyba w porządku. :-)

Cytat:
Napisane przez Seyene (Wiadomość 19574761) mój najnowszy nabytek :jupi: Śliczniusi, podobny do mojego, jednak mój jest bordowy.

Cytat:
Napisane przez paulaaaa (Wiadomość 19578172) zobaczcie moje dwa nowe z brico:) z okazji jutrzejszych imienin od mojego TŻ... sama wybieralam ale on placił:) było b. duzo ślicznych.. Ja mam fioła na punkcie żółtych falosławów więc ten żółty bardzo mi się podoba. :love:



Maja 77 - 2010-05-25 20:39
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Dzięki za odpowiedź. U mnie niet brico... :mur: :upa: :baba: :rycze-smarkam:



kiniaczek31 - 2010-05-25 20:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) A ja u siebie za to jeszcze chyba igdy nie trafiłam na żadną fajną wyprzedaż...

Niżej wspomniany bidołak którego koniecznie uparłam się wyratować chociaż czasem mnie już korci żeby go do ś mieci machnąć
jak myślicie czy to korzonek???



Maja 77 - 2010-05-25 21:03
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Chyba tak! :jupi: Nie skreślaj go jeszcze! :prosi:



Ariena - 2010-05-25 21:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Też mi się tak wydaje, nie wywalaj! Zwłaszcza że ma zielone liście - chce żyć. :-)
Mój dopiero po 5 miesiącach "stanął na nogi". A drugi po 3.



zmienniczka - 2010-05-25 22:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19578169) Wg mnie to na bank pęd. Keiki wyrasta albo na starym pędzie albo u podstawy i od razu ma listki a tu pęd jak malowany, ja listków nie widzę.

Zmienniczko, kupiłaś na pewno storczyka i na pewno jest to gatunek phalaenopsis, jeśli nie miał fiszki z nazwą to pewnie pospolita hybryda jakich mnóstwo na rynku. Co do zmian na liściach się nie wypowiadam, jedynie ta ciemna plama na ostatnim zdjęciu mnie trochę niepokoi. Podłoże do cambrii wygląda ok, teraz daj jej spokój i już więcej nie przesadzaj.
Spodobał mi się twój sposób posadzenia falka w wazonie, ja też mam jednego w wazonie (śmietnikowa znajda nr 1) ale naładowałam dużo keramzytu i na górę dałam falka w podłożu extra, tak że kwiatek jest bardzo wysoko, a co ty dałaś na dno? Keramzyt i na to falka w podłożu? Samo podłoże? Jak go podlewasz? Super wygląda ten sizal. :love: Mój wygląda tak.
to moj palec !!! :cojest: :hahaha: hahahahhahahaha!!!!!!

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Cytat:
Napisane przez kiniaczek31 (Wiadomość 19580283) A ja u siebie za to jeszcze chyba igdy nie trafiłam na żadną fajną wyprzedaż...

Niżej wspomniany bidołak którego koniecznie uparłam się wyratować chociaż czasem mnie już korci żeby go do ś mieci machnąć
jak myślicie czy to korzonek???
nie rob tego..tez mam taka bide liscie znow sie marszcza zmieniaja kolor

ale ostatnio odwdzieczyl sie nowym malenkim lisciem :ehem: i uczy cierpliwosci :rolleyes: tez czasem sie na niego denerwuje ale stwierdzilam ze poki nie zgnije zupelnie to bedzie stal na parapecie :brzydal: tak sie umowilismy :-)

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19578169) Wg mnie to na bank pęd. Keiki wyrasta albo na starym pędzie albo u podstawy i od razu ma listki a tu pęd jak malowany, ja listków nie widzę.

Zmienniczko, kupiłaś na pewno storczyka i na pewno jest to gatunek phalaenopsis, jeśli nie miał fiszki z nazwą to pewnie pospolita hybryda jakich mnóstwo na rynku. Co do zmian na liściach się nie wypowiadam, jedynie ta ciemna plama na ostatnim zdjęciu mnie trochę niepokoi. Podłoże do cambrii wygląda ok, teraz daj jej spokój i już więcej nie przesadzaj.
Spodobał mi się twój sposób posadzenia falka w wazonie, ja też mam jednego w wazonie (śmietnikowa znajda nr 1) ale naładowałam dużo keramzytu i na górę dałam falka w podłożu extra, tak że kwiatek jest bardzo wysoko, a co ty dałaś na dno? Keramzyt i na to falka w podłożu? Samo podłoże? Jak go podlewasz? Super wygląda ten sizal. :love: Mój wygląda tak.
wlasnie mam zamiar tak zrobic dokladnie. jak narazie tylko przymierzalam jak bedzie wygladac :brzydal: jutro wloze keramzyt i bede leciutko go podlewac na dno tak zeby nie dotykalo doniczki :brzydal:



Maja 77 - 2010-05-25 22:17
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19582447) to moj palec !!! :cojest: :hahaha: hahahahhahahaha!!!!!! Jak to twój palec (:brzydal:) to ja nie wiem co ty chcesz od tych liści, wg mnie wyglądają ok, no może poza liściem nr 1 ale nie wiem co te zmiany oznaczają i jak się ich pozbyć.



zmienniczka - 2010-05-25 22:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19582726) Jak to twój palec (:brzydal:) to ja nie wiem co ty chcesz od tych liści, wg mnie wyglądają ok, no może poza liściem nr 1 ale nie wiem co te zmiany oznaczają i jak się ich pozbyć. no normalnie. paluch :D trzymam liscia od spodu i pod swiatlo tak widac :cojest:



kiniaczek31 - 2010-05-26 08:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  3 załącznik(i/ów) Zmienniczka nam tu wymyśla zdjęcia grozy :ehem:
Liście zainfekowane przez tajemnicze plamy :p:

Dobra a teraz mam dla was parę pytań wstawię zdjęcia napiszcie co byście same zrobiły z tymi falkami :)
Zdjęcie nr.1 przygarnięty od babci tam też zaczął wypuszczać korzonek ten na liściu przygarnełam go w zimę (ratunek przed śmietnikiem w sumie) od tamtej pory cisza i tak myślę co wykombinować żeby się przebudził może mu się u mnie nie pododba u babci miał bardzo dużo światła aż za dużo bo świeci ło tam ostro na niego
Zdjęcie nr2 kupiona na allegro powolutku rośnie kupiona już z listkami zwiniętymi w harmonijkę z lewej nowy maluszek rośnie kolo niego drugi ale taki skręciny niewiem może się wyprostuje jak myślicie?
tylko ta plama mi nie bardzo się podoba ...



Monii... - 2010-05-26 08:39
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Przypadek 1: zwięszyłabym wilgotność powietrza w koło bo te korzonki takie suchawe. Moje stoją na wilgotnym keramzycie i włączam nawilżacz powietrza, kupiony dla nich :) i korzonki puszczają jak szalone

Przypadek 2: myślę że się wyprostuje. Ale te liście harmonijkowe tak już zostaną, to od niedostatku wody



kundzia07 - 2010-05-26 08:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  według mnie te korzenie to sa takie od twardej wody..., w jednym tez tak mam, od kiedy zaczełam go podlewać destylowaną to puszcza ładne korzenie :)

a z reszta hyyy... liście chyba juz takie zostaną,



ArakibA - 2010-05-26 09:30
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19572563) dziewczyny.. ktoras miala takiego uparciucha..oto rada

Kwitnienie:

Większość hybryd Phalaenopsisów nie wymaga żadnych zabiegów indukujących kwitnienie i kwitną one samoistnie co roku lub nawet częściej. Jednak w razie napotkania upartego osobnika wystarczy przez około miesiąc zwiększyć różnicę temperatur między nocą a dniem do 6-10°C (czyli na przykład w dzień 25°C, a w nocy 18°C). Najłatwiej to zrobić, uchylając nocą okno i zamykając je w ciągu dnia, a w lecie - wystawiając roślinę na zewnątrz w dość cieniste miejsce. 30 dni takiego traktowania automatycznie indukuje wzrost nowych łodyg kwiatowych. To jest też sekret uprawy przemysłowej zapewniający dostępność w kwiaciarniach kwitnących roślin o każdej porze roku.
Moja ciotka ostatnio przesuszyła swojego falka 3 tygodnie, a po podlaniu od razu wypuścił pedy. Więc to też jakas metoda:)
Jak którys przekwitnie to sprobuje.



ArakibA - 2010-05-26 09:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19574633) a i mam pytanie czy jesli mam okno na wschod to powinnam zaslaniac okno zaluzjami czy nie mam sie o co martwic ze przygrzeje storki? Z tego co wiem to wlasnie wschodnie okno jest najlepsze. Zachodnie chyba tez nie jest najgorsze. Zawsze możesz sprawdzić po lisciach. Jesli są bardzo gorace to znaczy, ze mu za ciepło.

Dziewczyny. Choroby ciąg dalszy.
Wczoraj do mojej kolekcji doląćzyly 2 kolejne egzemplarze.
Jeden (ten fioletowy)jest drobniutki (takie u nas w Biedronce są), a drugi to okaz kwiaciarniany. Prezent od mamusi na Dzień Dziecka:)



jola2243 - 2010-05-26 09:56
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Jej, on rzeczywiście jest taki fioletowy? jak tak to gratuluję, bo w żadnym sklepie ani markecie na sprzedaż takiego nie widziałam:oklaski::oklask i::slina::slina::slina:



ArakibA - 2010-05-26 10:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Szczerze mówiąc to zdjęcie przekłamuje, bo jest ciemniejszy. Sprobuję zrobic jeszcze jedno i wrzuce:)

Też słabo widać, ale tak mniej więcej:)



jola2243 - 2010-05-26 10:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Nieeeeee, ja tez chcę takiego!!!!!:love: on rzeczywiście fioleciak jest:love:



ArakibA - 2010-05-26 10:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Jak na mój gust to nazywo jest troche ciemniejszy. Ale fakt bardziej fiolet niz bordo:)
Tylko drobniak taki:)
Szukaj w Biedronkach, u mnie bylo kilka takich i od groma żółtych (tez drobniakow) z takimi filetowymi maźnięciami na platkach i ciemnym środkiem:) No i taki balo-fioletowy, którego wstawialam gdzieś tam wyżej:)



jola2243 - 2010-05-26 11:05
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Heh byłam w 4 biedronach i takiego nie widzałam, za to tych żółtych mnóstwo było:mur:



kiniaczek31 - 2010-05-26 11:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez kundzia07 (Wiadomość 19586185) według mnie te korzenie to sa takie od twardej wody..., w jednym tez tak mam, od kiedy zaczełam go podlewać destylowaną to puszcza ładne korzenie :)

a z reszta hyyy... liście chyba juz takie zostaną,
a powiedz mi jeszcze gdzie kupujesz wodę ? i jaka pojemność i jak cenowo to wychodzi ? szukałam kiedyś chyba w carrefourze ale chyba kiepsko bo nie znalazłam a potem zapomniałam o niej wogóle ...zaczełam podlewać przegptowaną tzn.namaczać a teraz nmaczam w kranówie bo ponoć nawet twarda odstana ale ma jakieś dobre dla kwiatów wartości...:brzydal:

wiem że harmonijki już sie nie rozprostują takie były w momencie kupna a nawilżacz nie posiadam narazie



Ariena - 2010-05-26 12:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kiniaczek destylki szukaj tam gdzie są artykuły samochodowe. Butla 5 l kosztuje od 2-5 zł, jednak nie wiem czy jest dobra dla storczyków. Ja ją mieszałam z przegotowaną odstaną kranówą. Teraz nie mam tego problemu bo mam filtr odwróconej osmozy. :brzydal:

Ten fioletowy to faktycznie fiolet, prawie niebieski. :love:



kasiandra87 - 2010-05-26 12:56
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Witajcie!
Kupilam dzis 2-go storczyka :D i mam pytanie do Was...
Czy powinnam obciac suche, wystajace poza doniczke korzonki?:confused:



Maja 77 - 2010-05-26 13:07
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Jak ci bardzo przeszkadzają to obetnij ale tylko tą naprawdę suchą cześć.



zmienniczka - 2010-05-26 16:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  kiniaczek31
1 zdj.- ja bym zastosowala keramzyt w wodzie tzn. doniczke wypelniona keramzytem w ktorej jest falek ustawiamy na podstawce tak zeby keramzyt mial 2 cm wody-moj zupelnie bezkorzenny w ten sposob wypuscil nowy lisc, pokombinowalabym tez troche z metoda workowa

2 zdj.-raczej harmonia zostanie..ale ta plama tez mi sie nie podoba..a grzebalas moze w korzonkach? :p: :D :brzydal:

i co do kranowy-ja jestem nastawiona sceptycznie. podejrzewam ze to wlasnie przez nia (mam bardzo zakamieniona jak na kielce) moj falek jest teraz w stanie krytycznym :(

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

bylam dzis u mamy. myslalam ze sie rozplacze..poucinala przekwitniete pedy kwiatowe :( a tak mogl pieknie kwitnac..ehh nie zdazylam jej powiedziec... :mur:



evilcia - 2010-05-26 16:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Zrobiłam napad na OBI..
Moje nowe nabytki
- biały z lekko różowym/fioletowym zabarwieniem
- buraczkowy z widocznymi żyłkami
- landrynka :D różowo-żółty
- buraczkowo-żółty

Dwa pierwsze kupione wczoraj. A dwa pozostałe dzisiaj, bo nie umiałam tej landrynki przeboleć, że nie wzięłam i po pracy pojechałam jej szukać. No i przy okazji jeszcze się napatoczył drugi :D



jola2243 - 2010-05-26 16:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  No dziewczyno ale zaszalałaś, ale tego czwartego to sama bym przygarnęla:love:, po ile były?



Monii... - 2010-05-26 16:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  O jakie cudne :mdleje: Padłam . Chyba się przejdę do Homebase ... tylko popatrzeć :rolleyes:



doriskap - 2010-05-26 17:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez evilcia (Wiadomość 19596243) Zrobiłam napad na OBI..
Moje nowe nabytki
- biały z lekko różowym/fioletowym zabarwieniem
- buraczkowy z widocznymi żyłkami
- landrynka :D różowo-żółty
- buraczkowo-żółty

Dwa pierwsze kupione wczoraj. A dwa pozostałe dzisiaj, bo nie umiałam tej landrynki przeboleć, że nie wzięłam i po pracy pojechałam jej szukać. No i przy okazji jeszcze się napatoczył drugi :D
Chyba się zakochałam :love: ten buraczkowo-żółty :love: jeszcze takiego nie spotkałam :) też chcę taką piękność do kolekcji...



Ariena - 2010-05-26 17:04
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  NO to widzicie same jakie cuda w Obi w Katowicach są. :brzydal:
Ceny: od 17.99 do 35 chyba.



pucca87 - 2010-05-26 17:17
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ale macie cudne te nowe nabytki:):) Ja mam dalej problem z tymi muszkami!!!! Podlałam brosem ale wydaje mi się że jest ich więcej niż przed podlaniem...:mur: Co robić??? Ratujcie!!:prosi:



zmienniczka - 2010-05-26 17:45
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  dziewczyny..po przesadzeniu zauwazylam ze u 1 mi pak zolcieje.. czy to oznacza to co mysle?................... .... :rycze-smarkam:

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

w ogole mi powoli u wszystkich cos usycha :mur: cambrie juz prawie nie zyja..tzn kwiaty :mad: a bylo je ruszac? po co przesadzalam... chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle... :prosi:

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

a te muszki cholerne.. to jest grozne? widzialam kilka u siebie.. nie no zabije sie chyba :mur: :nie:



Monii... - 2010-05-26 17:57
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kup żółte tabliczki na muszki, bo te preparaty do podlewania działają tylko na larwy, które bytują w podłożu a nie na dorosłe muszki latające wkoło. Ziemiórki szybko się rozmnażają więc trzeba działać na kilka frontów. Tabliczki umieść w miarę nisko przy podłożu to wyłapią muszki i nie będą składać kolejnych jaj.A i te które nie uśmierciły się przez Bros wylatując nadzieją się na naszą pułapkę. :brzydal: życzę wygranej w walce z nimi. Ja zczęłam szybko działać jak zobczyłam w nowo kupionym parę muszek i powiem że pojawiają się tylko jak przyniosę jakiś nowy zamuszkowany okaz ;) Ale i to teraz mi nie straszne. Wymieniam też szybo podłoże bo w nim są jaja

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 19598087) dziewczyny..po przesadzeniu zauwazylam ze u 1 mi pak zolcieje.. czy to oznacza to co mysle?................... .... :rycze-smarkam:

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

w ogole mi powoli u wszystkich cos usycha :mur: cambrie juz prawie nie zyja..tzn kwiaty :mad: a bylo je ruszac? po co przesadzalam... chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle... :prosi:

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

a te muszki cholerne.. to jest grozne? widzialam kilka u siebie.. nie no zabije sie chyba :mur: :nie:
Żólty pączek to niestety oznacza że opadnie. Prawdopodobnie storczykowi nie spodobało się ruszanie w jego korzonkach

Te muszki to ziemiórki . Dorosła postać nie jest szkodliwa. Ale one składają jaja w podłożu, a głodne larwy szybko dobierają się do zielonych i smakowitych korzonków. Jak jest ich sporo to storek będzie marniał. A i we wgryzienia może się wdawać łatwo jakieś choróbsko. Najgorsze jest to że one tak szybko się mnożą :mad:



pucca87 - 2010-05-26 18:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  No to wychodzi na to,że jaja były w nowym podłożu, bo niedawno przesadzałam wszystkie storki do grubej kory... i teraz mi wszędzie fruwają:(

A jak wyglądają te tabliczki? Gdzie mogę je dostać?

Zmienniczko ja już mam nauczkę że nie przesadza się kwiatów, gdy kwitną. Przesadzałam bo gniły korzonki, w rezultacie straciłam wszystkie pączki i kwiatki:( Teraz czekam aż kwiatek przekwitnie i dopiero zaczynam w nim grzebać:)



Monii... - 2010-05-26 18:27
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  W każdym ogrodniczym są. Jest ich kilka w opakowaniu i zwykle są dość duże. Ja je tnę na kilka mniejszych, robię małą dziórkę w każdej tabliczce jakimś szpikulcem i drucikiem przymocowuję do patyczka. Najlepiej jak najbliżej podłoża, muszki próbujące się zbliżyć będą schwytane a i te nowe wylatujące długo nie pobędą.
Mogły być w nowym pdłożu. Podlej jeszcze raz brosem bo nawet jak poprzednim razem wybił larwy to zostały jaja...
Ja już żadym preparatem nie podlewam tylko wyłapuję je na te tabliczki. Ale to dlatego że jest ich mała ilość i bardzo rzadko



evilcia - 2010-05-26 18:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez jola2243 (Wiadomość 19596535) No dziewczyno ale zaszalałaś, ale tego czwartego to sama bym przygarnęla:love:, po ile były? No piąty jeszcze był kupiony, ale on dla mamy, więc się nie liczy, a kolor miał identyczny jak ten w awatarze Twoim.

Dwa pierwsze były po 17,99, a te drugie po 29,99. Landrynka niestety jednopędowa, bo co dorwałam z dwoma pędami, to było coś nie tak, a to korzenie z jakimiś takimi dziwnymi naroślami siwymi, a to zauważyłam, że pająk przemykał pomiędzy liśćmi albo kwiaty były uszkodzone ;/

Dodaję jeszcze zdjęcia jak teraz wygląda u mnie na oknie. Aż mi się buzia uśmiecha, bo tak ładnie na mnie teraz patrzą sobie storaski ;)



Monii... - 2010-05-26 18:35
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  http://www.allegro.pl/show_item.php?item=987324655 przykładowa stronka jak wyglądają tablice przylepne



pucca87 - 2010-05-26 18:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Dziękuję Moni:) Na razie kiepsko z funduszami, czekam do wypłaty i od razu kupie. Póki co przelałam jeszcze raz brosem i położyłam lep na muchy:) Może coś pomoże:)



Mysza621 - 2010-05-26 18:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Mam jedno z moich chciejstw! :love: Hurra :jupi: taki co ma solaola, jeszcze chcę takiego białego z fioletowym jak ma zmienniczka z Praktikera i trooskava oraz evilcia z OBI, przepiękny jest.
Ja mieszkam w Poznaniu, takie duże miasto, wszystko prawie jest oprócz OBI niestety, ale Praktikera mam, tylko że daleko i rzadko jestem niestety... muszę polować w Leroyu, bo mam blisko. Kupiłam go w Auchan dwa dni temu, martwię sie tylko o jego wstożek wzrostu... jest tam jakieś czarne, widziałam to w sklepie, ale to było moje chciejstwo, jedne jedyne, tyle czasu takiego nie było nigdzie więc musiałam wziąć, nawet jak padnie to chociaż trochę się nacieszę nim... Spójrzcie na zdjęcie proszę... wkropliłam tam kropelkę spirytusu, nie wiem czy dobrze zrobilam...

http://images49.fotosik.pl/298/c91a3f8b6177bd16med.jpg
http://images42.fotosik.pl/210/4634863e448d1282med.jpg
http://images45.fotosik.pl/299/6c793b0f0e88ac14med.jpg
http://images42.fotosik.pl/210/c74e1a7ddff71ac9med.jpg

A oto mój drugi tym razem biedronkowy, też kupiony dwa dni temu i już w mojej Biedronce było tylko 5 storków...Taki jak ma Seyene, paulaaaa oraz deotymka w avatarze.

http://images48.fotosik.pl/298/0b7eda80891c3c57med.jpg
http://images36.fotosik.pl/185/e5347cf104d6cf72med.jpg
http://images38.fotosik.pl/294/73d7b35487b0decemed.jpg

Zmienniczka też mam takiego białego giganta, pęd ma prawie metr... miał mniej ale ostatnio przedłuża, już mi TŻ gada żebym go obcięła, bo za długi, wstręciuch jeden, ja mu zaraz storka obetnę :pala::DDziewczyny ale szalejecie z postami, nie nadążam czytać, a co dopiero coś napisać...Kiniaczek31 też mam takiego zdechlaka, ale mój już jest chyba trup, bo zamiast korzeni porasta białym puchem czyli pleśnią.

Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19543541) Matko dziewuchy prawdziwe z Was maniaczki:)
Dobra przyznawać się, która ile ma storczyków?;]
Ja mam 4 w tym jeden w trakcie reanimacji...

A Wy?

Zaczynamy wyliczankę:)
W domu mam 10 storków phalaenopsis, w tym jeden mamy, a jeden ten zdechlak, którego chyba już nie uratuję czyli można powiedzieć że mam 8, w tym jedną miniaturkę, w zeszłym roku dostalam w lipcu na imieniny białego storka, nie zajmowałam się nim, tylko mama
i padł, więc stwierdziłam że sobie kupię na pocieszenie nowego i TŻ mi kupił 2 od razu w styczniu i od tamtej pory jestem chora bo przez 5 miesięcy mam 8 storczyków i teraz ja się nimi zajmuję i już mi żaden paść nie może, nie dopuszczę do tego, bogata w wiedzę z forum będę się o to mocno starała żeby było ok :ehem:



karolinusienka - 2010-05-26 19:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19587628) Szczerze mówiąc to zdjęcie przekłamuje, bo jest ciemniejszy. Sprobuję zrobic jeszcze jedno i wrzuce:)

Też słabo widać, ale tak mniej więcej:)
zazdroszcze!!!!!!!!!!!!!!
wszedzie takiego szukam:mdleje:
ale i tak go dorwe:D



anulcia_88 - 2010-05-26 19:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Tak jak obiecałam - wrzucam mój kolejny nabytek - ślicznotkę zielonek-żółtaczkowy :p:

Troszkę się martwię o swoją miltonię - już przekwitła, ale to nic martwi mnie stan jej liści - na zdjęciach nie potrafiłam tego tak uwydatnić, ale zaczynają one żółknąć, a te zielone są takie blade...tak jakby pozbawione chlorofilu... Nie wiem czy to jest normalne, gdyż to jest mój pierwszy nabytek....,ale troszkę się o nią martwię...

Poradzcie coś dziewczynki bo szkoda mi jej..., a ładniutka była ;)



nieinna - 2010-05-26 20:55
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez evilcia (Wiadomość 19596243) Zrobiłam napad na OBI..
Moje nowe nabytki:
- buraczkowo-żółty
Za dziewczynami: :love::love::love::love:: love: po prostu marzenie, nigdzie jeszcze nie widziałam takiego, naprawde piekny jest! W ogóle całe Twoje okno wyglada przesympatycznie. To samo u Ciebie Ariena:)

W ogóle to szalejecie dziewczyny ostatnio :) Ja dzisiaj kupiłam skromnie tylko jednego tescowego storka dla teściowej. Strasznie ubowelam ze mojej mamie nie moge juz sprezentowac tych kwiatow (ma zakaz stawiania kwiatów doniczkowych w domu :kwasny:), chyba taka sam frajde sprawia mi wybieranie dla siebie, jak dla kogos:):)



Maja 77 - 2010-05-26 21:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Anulcia, śliczny ten żółtek, ma takie delikatne kropeczki, cud miód orzeszki. :love:

Nieinna, dlaczego mama ma zakaz? Co nabroiła? :D



nieinna - 2010-05-26 21:25
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19604092) Nieinna, dlaczego mama ma zakaz? Co nabroiła? :D Nic nie nabroiła... Tatko choruje przewlekle i wszelkie rośliny kwitnace w miejscach w których dłuzej przebywa mu nie służą, wiec mamcia ma do dyspozycji tylko parapet w kuchni, który juz jest zapełniony.



zmienniczka - 2010-05-27 07:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Mysza621 (Wiadomość 19599717) Mam jedno z moich chciejstw! :love: Hurra :jupi: taki co ma solaola, jeszcze chcę takiego białego z fioletowym jak ma zmienniczka z Praktikera i trooskava oraz evilcia z OBI, przepiękny jest.

A oto mój drugi tym razem biedronkowy, też kupiony dwa dni temu i już w mojej Biedronce było tylko 5 storków...Taki jak ma Seyene, paulaaaa oraz deotymka w avatarze.

Zmienniczka też mam takiego białego giganta, pęd ma prawie metr... miał mniej ale ostatnio przedłuża, już mi TŻ gada żebym go obcięła, bo za długi, wstręciuch jeden, ja mu zaraz storka obetnę
:pala::DDziewczyny ale szalejecie z postami, nie nadążam czytać, a co dopiero coś napisać...Kiniaczek31 też mam takiego zdechlaka, ale mój już jest chyba trup, bo zamiast korzeni porasta białym puchem czyli pleśnią.
fioletowy? jesli chodzi o cambrie to hmm..ja ci radze narazie uczyc sie na falkach bo ja swoje 2 cambrie zdazylam juz usyszyc... :mur:

w mojej biedronie prawie same standardy..ale ci dobrze... :love:

powiedz mi jak trzymasz ta lodyge? i czy przesadzalas go do wiekszej doniczki? bo nie wiem co robic, chyba przesadze biadaka bo korzeni ma tyle ze az caly stozek jest na wierzchu razem z korzeniami i sie gibie na boki ciagle...:rolleyes:

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Cytat:
Napisane przez nieinna (Wiadomość 19603352)
W ogóle to szalejecie dziewczyny ostatnio :) Ja dzisiaj kupiłam skromnie tylko jednego tescowego storka dla teściowej. Strasznie ubowelam ze mojej mamie nie moge juz sprezentowac tych kwiatow (ma zakaz stawiania kwiatów doniczkowych w domu :kwasny:), chyba taka sam frajde sprawia mi wybieranie dla siebie, jak dla kogos:):)
hmm chcialabym tak :p: u mnie to wyglada zupelnie inaczej... ostatnio przyszlam po raz kolejny z 2 storkami (przed dniem matki) moj TŻ otworzyl mi drzwi ("pukalam"-kopalam-noga bo oczywiscie na klatce schodowej polozyc ich nie moglam :brzydal:), michal popatrzyl na mnie z politowaniem i powiedzial "kochanie, to juz przestaje byc smieszne. jestes naprawde uzalezniona) na co ja zaczelam sie tlumaczyc ze tylko ciapek jest moja a 2 kupilam dla mamy... no i na gadaniu sie skonczylo bo nie moglam sie rozstac z zadnym... a mamiekupilam ciete gozdziki :D za to pieknie pachnialy... :hahaha:



doriskap - 2010-05-27 08:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Mysza621 (Wiadomość 19599717) Kupiłam go w Auchan dwa dni temu, martwię sie tylko o jego wstożek wzrostu... jest tam jakieś czarne, widziałam to w sklepie, ale to było moje chciejstwo, jedne jedyne, tyle czasu takiego nie było nigdzie więc musiałam wziąć, nawet jak padnie to chociaż trochę się nacieszę nim... Spójrzcie na zdjęcie proszę... wkropliłam tam kropelkę spirytusu, nie wiem czy dobrze zrobilam...

http://images49.fotosik.pl/298/c91a3f8b6177bd16med.jpg
Mysza tak patrzę na to zdjęcie i coś mi się wydaje, że Twoje cudo nie ma stożka wzrostu... (po prostu zgnił), ale z jednego zdjęcia nie jestem do końca w stanie określić dokładnie... ale nie za ciekawie to wygląda



ArakibA - 2010-05-27 08:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Dziewczyny piękne te Wasze nabytki:))

Wprost napatrzeć sie nie można:)
Ja muszę trochę zbastować, bo tylko od zeszlego piatku przybyło mi 4 szt:) Parapetu mi zaczyna brakować:)
Zajmę się teraz reanimacja mojego zdechlaka i obserwacją reszty.
Powiedzcie mi czy można kwitnące storki nawodnić woda z nawozem?
Man nawoz z Bioponu i tak się czaje, ale czekam az sobie poprzesychają spokojnie.

Niestety pęd, który nadlamalam chyba nie przeżyl. Kwiatki na nim ochlapły i pączek też. Niby nie widać, żeby się zasuszał, ale nie wyglada to dobrze. Zastanawiam się czy go nie ciapnąc.
Pękł pod pierwszym oczkiem, więc jeśli cos to chyba powinnam go uciąc przy samych liściach co?

Poradźcie.

A i jeszcze jedno Doris powiedz mi długo powinnam nakładac zdechlakowi te mokre ręczniki na liście? Póki co dzień 3:)



doriskap - 2010-05-27 10:04
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ArakibA (Wiadomość 19608916) Dziewczyny piękne te Wasze nabytki:))

Wprost napatrzeć sie nie można:)
Ja muszę trochę zbastować, bo tylko od zeszlego piatku przybyło mi 4 szt:) Parapetu mi zaczyna brakować:)
Zajmę się teraz reanimacja mojego zdechlaka i obserwacją reszty.
Powiedzcie mi czy można kwitnące storki nawodnić woda z nawozem?
Man nawoz z Bioponu i tak się czaje, ale czekam az sobie poprzesychają spokojnie.

Niestety pęd, który nadlamalam chyba nie przeżyl. Kwiatki na nim ochlapły i pączek też. Niby nie widać, żeby się zasuszał, ale nie wyglada to dobrze. Zastanawiam się czy go nie ciapnąc.
Pękł pod pierwszym oczkiem, więc jeśli cos to chyba powinnam go uciąc przy samych liściach co?

Poradźcie.

A i jeszcze jedno Doris powiedz mi długo powinnam nakładac zdechlakowi te mokre ręczniki na liście? Póki co dzień 3:)
Jak długo nakładać mokre ręczniczki... aż do otrzymania efektów :) bo dzięki tym ręczniczkom storek może napić się troszeczkę gdy nie może tego zrobić prze korzenie... Chyba, że zastosujesz metodę workową która rozważałaś to wtedy bez mokrych ręczniczków...

A czy kwitnące nawozić -jak najbardziej, wtedy potrzebują dodatkowego pokarmu...

A pęd ja bym jeszcze zostawiła... jak zacznie drewnieć to wtedy go ciachnij :) niech sam zadecyduje czy pęd ma zostać czy nie :)



ArakibA - 2010-05-27 10:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 19610328) Jak długo nakładać mokre ręczniczki... aż do otrzymania efektów :) bo dzięki tym ręczniczkom storek może napić się troszeczkę gdy nie może tego zrobić prze korzenie... Chyba, że zastosujesz metodę workową która rozważałaś to wtedy bez mokrych ręczniczków...

A czy kwitnące nawozić -jak najbardziej, wtedy potrzebują dodatkowego pokarmu...

A pęd ja bym jeszcze zostawiła... jak zacznie drewnieć to wtedy go ciachnij :) niech sam zadecyduje czy pęd ma zostać czy nie :)
Ale i tak go chyba po niedzieli przeleje od góry coby te resztki korzonków wody lizneły. Jak myslisz? to będzie jakis tydzien od przesadzania.



Maja 77 - 2010-05-27 11:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 19608570) Mysza tak patrzę na to zdjęcie i coś mi się wydaje, że Twoje cudo nie ma stożka wzrostu... (po prostu zgnił), ale z jednego zdjęcia nie jestem do końca w stanie określić dokładnie... ale nie za ciekawie to wygląda A ja cię pocieszę :ehem:, też mam taki przypadek i elegancko sobie rośnie, mało powiedziane rośnie, kwitnie na całego, wypuszcza korzonki i nowy pęd! :jupi: Ja zasypałam stożek cynamonem. Wieczorem wkleję zdjęcia. :roza:



doriskap - 2010-05-27 14:31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19612454) A ja cię pocieszę :ehem:, też mam taki przypadek i elegancko sobie rośnie, mało powiedziane rośnie, kwitnie na całego, wypuszcza korzonki i nowy pęd! :jupi: Ja zasypałam stożek cynamonem. Wieczorem wkleję zdjęcia. :roza: Jednak są wyjątki :) a to cieszy :jupi: bo zazwyczaj dziwny stożek wzrostu, a tym bardziej czarny wiązał się z kłopotami

Jeden ze staruszków mojej mamy wyglądał podobnie... na dzień dzisiejszy ma balsa keiki a stara roślinka hmmm nie wiadomo czy żyje czy nie... liście ma sztywne, zielone...

Maja Może wiesz czy te nowe keiki mogą dalej żyć w jednej doniczce z starą roślinka czy po jakim czasie ja przesadzić?? Bo te keiki już są wieksze od matczynej roslinki...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 12 z 38 • Zostało znalezionych 4243 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38
    storczyk (orchidea) cz.III
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates