ďťż
storczyk (orchidea) cz.III
ďťż
Strona startowa




gusiak23 - 2010-06-23 15:59
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  a ja nie wytrzymałam, w sobotę kupiłam sobie drugi okaz:D jest śliczny, ma ciemne duże kwiaty, ale niestety, dzisiaj opadły mu pąki i do tego kora w doniczce jest jakby zatęchła. Jeszcze go nie podlewałam bo ma sporo kropelek. Zrobiłam mu tylko dziurki w doniczce, dobrze? Co jeszcze mogę zrobić żeby mu było dobrze??
Dostałam też trzeci okaz, na urodziny od tż- jasno różowy w delikatne paseczki, jest największy i ma najwięcej kwiatków, ale też wydaje mi się że trochę podłoże zatęchło, być może dla tego, że osłonka była w takiej ozdobnej folii jak mi go tż przyniósł i może powietrze nie dochodziło do korzeni, a stał tak cały dzień




zmienniczka - 2010-06-23 16:40
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez gusiak23 (Wiadomość 20206684) a ja nie wytrzymałam, w sobotę kupiłam sobie drugi okaz:D jest śliczny, ma ciemne duże kwiaty, ale niestety, dzisiaj opadły mu pąki i do tego kora w doniczce jest jakby zatęchła. Jeszcze go nie podlewałam bo ma sporo kropelek. Zrobiłam mu tylko dziurki w doniczce, dobrze? Co jeszcze mogę zrobić żeby mu było dobrze??
Dostałam też trzeci okaz, na urodziny od tż- jasno różowy w delikatne paseczki, jest największy i ma najwięcej kwiatków, ale też wydaje mi się że trochę podłoże zatęchło, być może dla tego, że osłonka była w takiej ozdobnej folii jak mi go tż przyniósł i może powietrze nie dochodziło do korzeni, a stał tak cały dzień
podziurkuj plastikowa oslonke rozgrzanym w ogniu np. srubokretem tylko uwazaj by nie poparzyc korzeni!!!

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

a ty karolca rob jak uwazasz...

u mnie kranowa zabilaby storki..straszny sklad... :mur:

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

dziewczyny!!!! widzialyscie to? pasta do rozmnazania storkow!!!! http://www.allegro.pl/item1090562986_keiki_past e_storczyk_phalaenopsis_r ozmnazanie.html#gallery



karolca - 2010-06-23 16:47
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) Załącznik 3206008

:slina::slina::slina::sli na::slina::mdleje:



anulcia_88 - 2010-06-23 16:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  9 załącznik(i/ów) Dziś zauważyłam coś niepokojącego na mojej cambrii - czarne plamki na listkach (zdjęcia są mało widoczne, ale mam nadzieję, że pomożecie) Cóż to takiego może być?? Boję się żeby to paskudztwo nie zaraziło reszty rodzinki...

Również martwię się o miltonię... coraz bardziej listki mi marnieją..., żółkną... nie wiem co jest grane... Może coś doradzicie??

A! Chciałam jeszcze się pochwalić swoim cytrynkiem w całej okazałości ;) :love:

Nio i jak już wspominałam mój ciapatek przedłużył sobie pędzik - widać już pączusie :)




zmienniczka - 2010-06-23 17:12
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez karolca (Wiadomość 20208168) Załącznik 3206008

:slina::slina::slina::sli na::slina::mdleje:
widzialam takie na allegro... :) ale za drogie jak na biedna studencka kieszen :mur:



malenkaolusia - 2010-06-23 17:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Prześliczny ten Twój cytrynek ;)
Też na takiego poluje ;)



trooskava - 2010-06-23 17:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 20200301) jasne, że mogę :)
rozgrzewam piekarnik tak ok 5-7 min, następnie do już do wyłączonego i nagrzanego piekarnika wrzucam korę najczęściej w metalowej misce... trzymam ją w piekarniku ok 5 min może troszkę dłużej... po wyciągnięciu czekam aż ostygnie i gotowe... wszystkie przesadzone moje storki mają korę przepieczoną i nie zauwazyłam, żeby im źle w niej było :)
dzieki za odpowiedz :)



cava - 2010-06-23 18:16
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez doriskap (Wiadomość 20202971) Cava czemu "głupi jasio" :hahaha: figle płata ?? Figle... może to i figle. Juz go opisywałam, to taki bordowy z rodziny ciapków. Cimne bordo, białe brzezki, trochę jasnych kropek przy warżkach- parę osób ma tez takiego.

Od początku robi mi na złość. Już go tu raz opisywałam. Kupiłam go, bo wyglądał wyjątkowo solidnie, piękne liście, piękne korzenie, cała masa pączków i 2 olbrzymie rozkwitnięte piękne kwiaty na wyjątkowo grubaśnej, zdrowej , dłuuugiej łodydze. okaz zdrowia po prostu.
Po przyniesieniu, najpierw prawie zdechł (liście wisiały jak szmatki), potem nazrzucał pączków az został łysy gruby długi badyl z 4 kwiatkami (a łodygę ma rozgałęziona na 3 i na wszystkich było w sumie kilkanaście pąków) potem się zdecydował przedłużył łodygi i wypuścił dużo nowych pąków z których zakwitły... 4, reszta opadła, znów przedłużył, zrzucił 2 stare kwiatki, rozkwitły 2 nowe więc znów ma 4, znów wypuścił , tym razem raptem jednego pąka, i jak już prawie miał rozkwitnąć to obsechł:mad:
W miedzyczasie naprodukował tonę korzeni i 2 zdrowe liście, no i teraz ma to coś, albo az tak wysoko korzeń, albo jednak łodyżka. Ale na łodyzkę jakieś podejrzanie za jasne mi się wydaje, ale na razie nie ma nawet pół cm, to jeszcze nie jestem pewna.:rolleyes:

No i z tą swoją wyjątkowo grubą i długą łodyga i raptem 4 kwiatkami na jej wierzchołku wygląda ni mniej, ni więcej jak Głupi Jasio.

Malenkaolusia: Ja swoje psikam preparatem " Agrecol z witaminą C - preparat do pielegnacji storczyków"
Ależ że miałam wrażenie że trochę za mocno odzywia, bo mi zaczęły liście rosnąc nowe jak szalone u wszytkich prawie storczykó, to rocieńczam to teraz woda pół na pół i tak ze 2 razy w tygopdniu popsikam po liściach.
Niczym więcej, bo jakos bardzo się boję zgnilizny. Nawet po takim pryskaniu, chusteczką higieniczną osuszam środki liści- to znaczy to zgłebienie z którego wyrasta najmłodszy liśc, zeby tam woda nie zostawała.
Tak przysznicem bym się chyba bała:rolleyes:

Każdy ma swoje jazdy:brzydal:, Zmienniczka grzebie w doniczkach, ja latam z chusteczką higieniczną zwiniętą w rożek i maniakalnie osuszam co popryskałam z każdej szczelinki między liściami:brzydal:

A jaką cud cambrię dziś w OBI widziałąm:mdleje: taka jasna, w bordo kropki o tych takich dużych kwiatach (ktos tu taka ostatnio pokazywał) tyle ze GIGANTYCZNĄ. 3 olbrzymie rozkwitłe łodygi, i 4ta jeszcze w pączkach, te łodygi długaśne i całe w kwiatach. No cudo- za 75 zł chyba była.
I ja bym ją wzięła, niestety po prostu nie miałabym gdzie tak dużego kwiata postawić u siebie w domu. Nawet falka kolejnego nie bardzo mam gdzie wcisnąć - dzis widziałąm w TESCO ładnego żółtego o bardzo oryginalnych kwiatkach- no ale naprawdę, skończyło mi się miejsce i zostawiłam go w sklepie.
I tak nie wiem co zrobić z kwiatami, które będę musiałą zabrać na zimę z parapetu na którym teraz stoją:confused: pewnie jakoś upchnę przy innych, ale dobrze to to nie będzie wyglądać. Już jest nadzbane jeden na drugim. Jeden już z braku pomysłu gdzie go upchnąć- stoi na stole w kuchni:cool:



malenkaolusia - 2010-06-23 18:23
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  A jakie nawozy stosujecie?



lusia288 - 2010-06-23 18:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez anulcia_88 (Wiadomość 20208429) Dziś zauważyłam coś niepokojącego na mojej cambrii - czarne plamki na listkach (zdjęcia są mało widoczne, ale mam nadzieję, że pomożecie) Cóż to takiego może być?? Boję się żeby to paskudztwo nie zaraziło reszty rodzinki...

Również martwię się o miltonię... coraz bardziej listki mi marnieją..., żółkną... nie wiem co jest grane... Może coś doradzicie??

A! Chciałam jeszcze się pochwalić swoim cytrynkiem w całej okazałości ;) :love:

Nio i jak już wspominałam mój ciapatek przedłużył sobie pędzik - widać już pączusie :)
Na moje oko na twojej cambrii to są kropki od zbyt słonecznego miejsca ale też ma bulwe przesuszoną. Nie przestawiałas jej teraz albo słońce na nią nie pada?
Ładne storaski masz



Maja 77 - 2010-06-23 20:21
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez anulcia_88 (Wiadomość 20208429) Dziś zauważyłam coś niepokojącego na mojej cambrii - czarne plamki na listkach (zdjęcia są mało widoczne, ale mam nadzieję, że pomożecie) Cóż to takiego może być?? Boję się żeby to paskudztwo nie zaraziło reszty rodzinki...

Również martwię się o miltonię... coraz bardziej listki mi marnieją..., żółkną... nie wiem co jest grane... Może coś doradzicie??
A ja się pytam czy na zdjęciu nr 2 widzę TYLKO szklaną osłonkę? Gdzie jest plastikowa doniczka, w której kwiatek stał w sklepie? :confused: Bulwa jest bardzo pomarszczona co wskazuje na to, że kwiatek ma za sucho, cambrie i miltonie nie lubią być przesuszane tak jak falki, muszą mieć cały czas lekko wilgotne podłoże. Jeśli wyjęłaś kwiatka ze sklepowej doniczki i wsadziłaś bezpośrednio do szklanej to powietrze nie ma dostępu do korzeni i kwiatek najnormalniej w świecie się dusi (i ja się nie dziwię, że marnieje jeśli mam rację).



lusia288 - 2010-06-23 21:52
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20215461) A ja się pytam czy na zdjęciu nr 2 widzę TYLKO szklaną osłonkę? Gdzie jest plastikowa doniczka, w której kwiatek stał w sklepie? :confused: Bulwa jest bardzo pomarszczona co wskazuje na to, że kwiatek ma za sucho, cambrie i miltonie nie lubią być przesuszane tak jak falki, muszą mieć cały czas lekko wilgotne podłoże. Jeśli wyjęłaś kwiatka ze sklepowej doniczki i wsadziłaś bezpośrednio do szklanej to powietrze nie ma dostępu do korzeni i kwiatek najnormalniej w świecie się dusi (i ja się nie dziwię, że marnieje jeśli mam rację). ono masz masz:p:



karolca - 2010-06-23 22:17
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) Dobranoc :)

Załącznik 3206884



ania4891 - 2010-06-24 06:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20207883) u mnie kranowa zabilaby storki..straszny sklad... :mur: A czym podlewasz? :confused:

Cytat:
Napisane przez anulcia_88 (Wiadomość 20208429) Dziś zauważyłam coś niepokojącego na mojej cambrii - czarne plamki na listkach (zdjęcia są mało widoczne, ale mam nadzieję, że pomożecie) Cóż to takiego może być?? Boję się żeby to paskudztwo nie zaraziło reszty rodzinki... Te czarne plamki pasują mi do 2 zdjęć w książce - poparzenie słoneczne lub choroba bakteryjna :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez cava (Wiadomość 20211058) Ja swoje psikam preparatem " Agrecol z witaminą C - preparat do pielegnacji storczyków" A gdzie mogę takie coś kupić? :rolleyes:

A oto i moje nowe dziecko :roza:



cava - 2010-06-24 07:13
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20221449)
A gdzie mogę takie coś kupić? :rolleyes:

Kupiłam to w którymś markecie typu OBI czy Castorama bo tam na ogół bywam jak cos takiego potrezbuję. Mają w dziale ogrodniczym regały z nawozami, odzywkami, odrobaczaczami itp.

A oto i moje nowe dziecko :roza:
Bardzo piekny. :-) Podobny do mojego przedostatnio zakupionego. :-)



ania4891 - 2010-06-24 07:46
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez cava (Wiadomość 20221614) Bardzo piekny. :-) Podobny do mojego przedostatnio zakupionego. :-) Już wyczytałam na allegro. To jest po prostu nawóz. Ja mam 2 inne :ehem:
Ty spryskujesz nim liście? Ja mam do podlewania :rolleyes:

Rzeczywiście podobny :-), ale mój bardziej żółto-zielony. I tylko paseczki ma takie fioletowe :rolleyes:

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Dziwnie mi jeden storcz przekwita - od tych najmłodszych kwiatów :confused: Te co dopiero zakwitły umierają a stare się trzymają :confused: Czemuż tak? :prosi:



Monii... - 2010-06-24 09:41
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Ale sierota ze mnie :mur: Chciałam tylko podpiąć pęda wyżej i złamałam :mad:. Akurat tuż przy oczku które zamierzało coś nowego wypuścić. No wściekła jestem na siebie:baba:



Ariena - 2010-06-24 09:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez anulcia_88 (Wiadomość 20208429) Dziś zauważyłam coś niepokojącego na mojej cambrii - czarne plamki na listkach (zdjęcia są mało widoczne, ale mam nadzieję, że pomożecie) Cóż to takiego może być?? Boję się żeby to paskudztwo nie zaraziło reszty rodzinki...

Również martwię się o miltonię... coraz bardziej listki mi marnieją..., żółkną... nie wiem co jest grane... Może coś doradzicie??

A! Chciałam jeszcze się pochwalić swoim cytrynkiem w całej okazałości ;) :love:

Nio i jak już wspominałam mój ciapatek przedłużył sobie pędzik - widać już pączusie :)
COŚ TY NA GŁOWĘ UPADŁA BY TRZYMAĆ WSZYSTKIE STORCZYKI W OSŁONKACH SZKLANYCH????!!! Przecież one muszą mieć przepływ powietrza, a szkło nie ma dziur!!. :mdleje: Nie dziwię się że marnieją, jak chcesz je wszystkie pozabijać to proszę bardzo!
Sorki ale już pisałyśmy nieraz że się nie przesadza do osłonek!!!!

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20215461) A ja się pytam czy na zdjęciu nr 2 widzę TYLKO szklaną osłonkę? Gdzie jest plastikowa doniczka, w której kwiatek stał w sklepie? :confused: Bulwa jest bardzo pomarszczona co wskazuje na to, że kwiatek ma za sucho, cambrie i miltonie nie lubią być przesuszane tak jak falki, muszą mieć cały czas lekko wilgotne podłoże. Jeśli wyjęłaś kwiatka ze sklepowej doniczki i wsadziłaś bezpośrednio do szklanej to powietrze nie ma dostępu do korzeni i kwiatek najnormalniej w świecie się dusi (i ja się nie dziwię, że marnieje jeśli mam rację). NO WŁAŚNIE!!!



ania4891 - 2010-06-24 10:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20224329) COŚ TY NA GŁOWĘ UPADŁA BY TRZYMAĆ WSZYSTKIE STORCZYKI W OSŁONKACH SZKLANYCH????!!! Przecież one muszą mieć przepływ powietrza, a szkło nie ma dziur!!. :mdleje: Nie dziwię się że marnieją, jak chcesz je wszystkie pozabijać to proszę bardzo!
Sorki ale już pisałyśmy nieraz że się nie przesadza do osłonek!!!!

NO WŁAŚNIE!!!
Co Wy tak się denerwujecie :cmok: Jak ktoś dopiero zaczyna to nie wie o wszystkim tak jak Wy. Ja też popełniam mnóstwo błedów. Mimo, że się staram to dopiero się "uczę" zwyczajów storczów :-)
Zresztą nie wiem czy zauważyłście, że często orchidee są sprzedawane w szklanych donicach lub glinianych - przynajmniej u mnie :glasiu:

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 20224146) Ale sierota ze mnie :mur: Chciałam tylko podpiąć pęda wyżej i złamałam :mad:. Akurat tuż przy oczku które zamierzało coś nowego wypuścić. No wściekła jestem na siebie:baba: Przykro mi :glasiu:



Maja 77 - 2010-06-24 10:53
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20224329) COŚ TY NA GŁOWĘ UPADŁA BY TRZYMAĆ WSZYSTKIE STORCZYKI W OSŁONKACH SZKLANYCH????!!! Przecież one muszą mieć przepływ powietrza, a szkło nie ma dziur!!. :mdleje: Nie dziwię się że marnieją, jak chcesz je wszystkie pozabijać to proszę bardzo!
Sorki ale już pisałyśmy nieraz że się nie przesadza do osłonek!!!!
Uuuu jak ostro! Ciocię Arienę poniosło, hehe. Okres się zbliża? :p:

Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20225940) Co Wy tak się denerwujecie :cmok: Jak ktoś dopiero zaczyna to nie wie o wszystkim tak jak Wy. Ja też popełniam mnóstwo błedów. Mimo, że się staram to dopiero się "uczę" zwyczajów storczów :-)
Zresztą nie wiem czy zauważyłście, że często orchidee są sprzedawane w szklanych donicach lub glinianych - przynajmniej u mnie :glasiu:
Aniu skarbie, po pierwsze skoro jesteś tu na forum to chyba go trochę poczytałaś, nie raz pisałyśmy że storczyków nie przesadza się do osłonek tylko wsadza do osłonek razem z tymi doniczkami, w których się je kupuje. Po drugie, może i sprzedają storczyki w szklanych lub glinianych donicach (u mnie jeszcze czegoś takiego nie widziałam) ale idę o zakład, że w tych donicach storczyk stoi w "swojej" doniczce a jeśli nie to ja już nic nie rozumiem. Sama mam jednego storczyka w szklanym wazonie ale to jest falek a nie cambria czy miltonia, no i zerkam na niego codziennie czy coś złego się nie dzieje (mimo że to znajda śmietnikowa i nawet jakby padł to nie byłoby mi szkoda ale dbam jak tylko potrafię).



ania4891 - 2010-06-24 11:01
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20226261) Aniu skarbie, po pierwsze skoro jesteś tu na forum to chyba go trochę poczytałaś, nie raz pisałyśmy że storczyków nie przesadza się do osłonek tylko wsadza do osłonek razem z tymi doniczkami, w których się je kupuje. Po drugie, może i sprzedają storczyki w szklanych lub glinianych donicach (u mnie jeszcze czegoś takiego nie widziałam) ale idę o zakład, że w tych donicach storczyk stoi w "swojej" doniczce a jeśli nie to ja już nic nie rozumiem. Sama mam jednego storczyka w szklanym wazonie ale to jest falek a nie cambria czy miltonia, no i zerkam na niego codziennie czy coś złego się nie dzieje (mimo że to znajda śmietnikowa i nawet jakby padł to nie byłoby mi szkoda ale dbam jak tylko potrafię). No ale nie krzyczymy. Dziewczyna będzie już wiedzieć następnym razem :cmok:
Nie, u nas były w szklanych i glinianych bez tych plastikowych. I dodatkowo parę złotych droższe jako że niby eleganciej wyglądały :yyyy:
I jeszcze zdażają się takie w donicach nieprzeźroczystych. Sama mam takiego. Teraz wypuszcza pąki, więc przesadzać nie będę :rolleyes:

Maju, a w transparentną kolorową można przesadzać?



Maja 77 - 2010-06-24 11:29
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Nie Aniu. Storczyków nie można przesadzać w żadną osłonkę. Można je jedynie do nich wstawić, razem z doniczką, w której zostały kupione. Poniała? :D



przedziorek - 2010-06-24 11:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Witam. Piękne te wasze kwiaty, na moich storczykach same pączki i nowe pędy, nie ma się czym chwalić. Wprawdzie biały gigant, posiada 3 pędy i 7 kwiatów ( na jednym pędzie) ale z racji, że białego wszyscy widzieli, poczekam na inne okazy. Te robaki które zostały przedstawione, żywią się pleśnią, która powstaje na korzeniach i korze. Jeśli jest niewiele robali to jest ok, jeśli jest większe skupisko, zaczynają zjadać młode korzonki :mad: Cambria, sama się marszczy ze starości, jednak może to być powód, zasuszenia podłoża. Na wszystkie szkodniki działa kostka Bros. Już myślę czy z tych grzybów, które atakują storki, nie ugotować zupy grzybowej :hahaha:



Ariena - 2010-06-24 12:08
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20226261) Uuuu jak ostro! Ciocię Arienę poniosło, hehe. Okres się zbliża? :p: Tak, bo jestem nerwowa dziś ale się tym nie usprawiedliwiam. Wnerwia mnie to za każdym razem, jak ktoś przesadza do ziemi, albo wlewa hektolitry wody, przesadza do osłonek JAKBY MÓGŁ POŚWIĘCIĆ 10 MINUT W NECIE I SPRAWDZENIE JAK PODLEWAĆ I W CZYM TRZYMAĆ STORCZYKI!!! SKORO CHCE SIĘ MIEĆ W DOMU TE KWIATY TO CHYBA BYM WPIERW POSTAWIŁA SOBIE PODSTAWOWE PYTANIE W CZYM JE TRZYMAĆ I JAK PODLEWAĆ A NIE ŻE "ŁADNIE WYGLĄDA TO SOBIE KUPIĘ I PSIŃCO MNIE OBCHODZI JAK SIĘ NIM ZAJMOWAĆ".

Jednak do anulci_88 to w ogóle nie dociera.

No sory ale ja jak kupuję kwiatka to zawsze wpierw patrzę jak podlewać itd zresztą to nie wymaga czasu tylko nieraz zajrzenie w nalepkę na doniczce kwiatka gdzie wszystko pisze. :mad:
Owszem też nie wiedziałam na początku jak się nimi zajmować, ale nie przesadzałam do ziemi czy do osłonki, a podlewałam kiedy mi się przypominało. Szczerze mówiąc mało się nim zajmowałam i w życiu by mi do głowy nie wpadło by go przesadzać bo nigdy nie przesadzam świeżo kupionej rośliny.



Kasiarzynek - 2010-06-24 12:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20207883)
dziewczyny!!!! widzialyscie to? pasta do rozmnazania storkow!!!! http://www.allegro.pl/item1090562986_keiki_past e_storczyk_phalaenopsis_r ozmnazanie.html#gallery
Ano ano, a jaka cena za 2,5ml :cool:
Gdzieś mi się rzuciło w oczy że tajemnicą owej pasty jest skoncentrowany hormon wzrostu. A swoją drogą, ciekawe czy działa...? :D



cava - 2010-06-24 12:56
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20221645) Już wyczytałam na allegro. To jest po prostu nawóz. Ja mam 2 inne :ehem:
Ty spryskujesz nim liście? Ja mam do podlewania :rolleyes:
Bo może są w rónych formach. mam tez nawóz Agrecolu do podlewania, a ten który opisałam, jest w butelce z rozpylaczem i słuzy do spryskiwania liści.:-)

BTW- storczyki mozna chodować bezposrednio w szkalnych naczyniach, ale wtedy na dno daje się grubo keramzytu a na to dopiero gruba korę w której storczyk rośnie. Lub tylko keramzyt, bez kory w ogóle. No i trzba uważać przy podlewaniu- metoda prób i błędów wypracowac ile i jak często.

Było o takim prowadzeniu storczyków na Orchidarium.pl, nawet ze zdjęciami waątek.



gusiak23 - 2010-06-24 13:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20207883) podziurkuj plastikowa oslonke rozgrzanym w ogniu np. srubokretem tylko uwazaj by nie poparzyc korzeni!!!

/item1090562986_keiki_past e_storczyk_phalaenopsis_r ozmnazanie.html#gallery

dzięki, dziurki już porobione, mam nadzieję, że pomoże:D



doriskap - 2010-06-24 13:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek (Wiadomość 20229096) Ano ano, a jaka cena za 2,5ml :cool:
Gdzieś mi się rzuciło w oczy że tajemnicą owej pasty jest skoncentrowany hormon wzrostu. A swoją drogą, ciekawe czy działa...? :D
Ciekawe to... bo ostatnio widziałam tą pastę koloru białego... teraz zielona.... a na dodatek nie pakowana hermetycznie...

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20228554) Tak, bo jestem nerwowa dziś ale się tym nie usprawiedliwiam. Wnerwia mnie to za każdym razem, jak ktoś przesadza do ziemi, albo wlewa hektolitry wody, przesadza do osłonek JAKBY MÓGŁ POŚWIĘCIĆ 10 MINUT W NECIE I SPRAWDZENIE JAK PODLEWAĆ I W CZYM TRZYMAĆ STORCZYKI!!! SKORO CHCE SIĘ MIEĆ W DOMU TE KWIATY TO CHYBA BYM WPIERW POSTAWIŁA SOBIE PODSTAWOWE PYTANIE W CZYM JE TRZYMAĆ I JAK PODLEWAĆ A NIE ŻE "ŁADNIE WYGLĄDA TO SOBIE KUPIĘ I PSIŃCO MNIE OBCHODZI JAK SIĘ NIM ZAJMOWAĆ".
dobrze to ujęłaś, a potem tysiące narzekań, że kwiatki marnieją i trzeba ich ratować:mur:... wujek google ma mnóstwo informacji na ten temat...



andzias82 - 2010-06-24 15:05
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  9 załącznik(i/ów) Witam serdecznie wszystkie maniaczki:-)
i ja chcialabym sie pochwalić swoim parapetem:D
wszystkie sprawują sie dobrze poza jednym,tak mi sie wydaje ze jego stożek wzrostu jest zgnily( takiego kupilam i jak tylko rozpakowalam go z folii to odpadł mi lisc) zamieszczę zdjęcie i prosze o opinie i rady. pozdrawiam



hikari91 - 2010-06-24 16:14
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  A ja jakiś miesiąc temu kupiłam 2 cambrie. Czytałam , że potrzebują większej wilgotności niż falki. Podlewam 2 razy w tyg. I strasznie szybko mi przekwitły :mad: Tzn to nie wygląda tak , że kwiaty więdną tylko one się zsychają na końcach płatków :confused: liście (zwłaszcza małe) żółkną . Ogólnie nie wygląda to dobrze i zastanawiam się co źle robie :confused: A i jeszcze co 2 tydzien podlewałam je nawozem do storczyków. Heh nie wiem może przesadzam...

andzias82 ładne storaski :) tylko jakby zdjęcia ciut większe były to by było lepiej :)



Maja 77 - 2010-06-24 16:59
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez hikari91 (Wiadomość 20235512) A ja jakiś miesiąc temu kupiłam 2 cambrie. Czytałam , że potrzebują większej wilgotności niż falki. Podlewam 2 razy w tyg. I strasznie szybko mi przekwitły :mad: Tzn to nie wygląda tak , że kwiaty więdną tylko one się zsychają na końcach płatków :confused: liście (zwłaszcza małe) żółkną . Ogólnie nie wygląda to dobrze i zastanawiam się co źle robie :confused: A i jeszcze co 2 tydzien podlewałam je nawozem do storczyków. Heh nie wiem może przesadzam...

andzias82 ładne storaski :) tylko jakby zdjęcia ciut większe były to by było lepiej :)
Hmmm, no chyba przesadziłaś.:D Dwa razy w tygodniu podlewać to chyba za często, chyba że masz saharę w domu. :p: No i nawóz co dwa tygodnie? :confused: To też wg mnie za dużo. Spróbuj podlewać raz w tygodniu a nawóz na razie ogranicz do zera, potem dawaj raz na miesiąc.



hikari91 - 2010-06-24 17:12
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Zaczęłam tak podlewać od kiedy zaczęły się upały :rolleyes: w dodatku te pseudobulwy są pomarszczone :confused: a czytałam , że to oznacza że roślina ma za sucho... Więc sama już nie wiem :o może kupiłam jakieś zmutowane xD Co do nawozu to pisało na opakowaniu żeby co 2 tygodnie :D



Kasiarzynek - 2010-06-24 17:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cambrie, Miltonie zwijają liście w harmonijkę najczęściej wówczas, kiedy powietrze wokół nich jest zbyt suche.



Joasiunia:) - 2010-06-24 17:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Kobity piękne storczyki:love:

A ja mam pytanko pomożecie???:prosi:

Storczyka dostałam miesiąc temu. Miał troszku pączków,ale większość kwiatów była już rozkwitnięta. No i w sumie mam jeszcze 2 kwiatuszki. Bo reszta odpadła. Nie wiem czy to za szybko czy w porządku... Raz na tydzień wkładam go do miski z wodą na ok 30-40 minut. A w tygodniu nie podlewam. Chociaż jak były upały to czasami spryskałam korzenie spryskiwaczem tak troszeczku.

No i liście zaczęły też żółknąć. Jednego obcięłam i w sumie już drugiego też. To normalne??? Powiedzcie mi:prosi:

Nie stoi mi na parapecie. Stoi na biurku gdzie też jest bardzo słonecznie.

Nie wiem czy ja coś źle robię czy tak ma być... :confused:



doriskap - 2010-06-24 18:26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez hikari91 (Wiadomość 20235512) A ja jakiś miesiąc temu kupiłam 2 cambrie. Czytałam , że potrzebują większej wilgotności niż falki. Podlewam 2 razy w tyg. I strasznie szybko mi przekwitły :mad: Tzn to nie wygląda tak , że kwiaty więdną tylko one się zsychają na końcach płatków :confused: liście (zwłaszcza małe) żółkną . Ogólnie nie wygląda to dobrze i zastanawiam się co źle robie :confused: A i jeszcze co 2 tydzien podlewałam je nawozem do storczyków. Heh nie wiem może przesadzam...

andzias82 ładne storaski :) tylko jakby zdjęcia ciut większe były to by było lepiej :)
większa wilgotności powietrza nie oznaczają podlewania 2 razy w tygodni... a pożółknięty listek nie oznacza nic złego.... ten typ tak ma, że czasami mu listek zżółknie, miałam podobnie, że młode listki zżółkły po przyniesieniu do domu, ale nie odbiło się to na zdrowiu roślinki...



zmienniczka - 2010-06-24 18:37
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez cava (Wiadomość 20211058) :rolleyes:

Każdy ma swoje jazdy:brzydal:, Zmienniczka grzebie w doniczkach, ja latam z chusteczką higieniczną zwiniętą w rożek i maniakalnie osuszam co popryskałam z każdej szczelinki między liściami:brzydal:
jak juz wczesniej wspominalam ta obsesja juz minela..teraz jest inna-na szukanie miejsca na kolejne falki :D

Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20221449) A czym podlewasz? :confused: przegotowana i odstana woda z bardzo rozcienczonym nawozem

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek (Wiadomość 20229096) Ano ano, a jaka cena za 2,5ml :cool:
Gdzieś mi się rzuciło w oczy że tajemnicą owej pasty jest skoncentrowany hormon wzrostu. A swoją drogą, ciekawe czy działa...? :D
no wlasnie zastanawiam sie nad nia..i czy na mnie tez by poskutkowalo jakbym sobie tak oba uspione oczka z samego rana posmarowala? :cojest:

Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20236641) Hmmm, no chyba przesadziłaś.:D Dwa razy w tygodniu podlewać to chyba za często, chyba że masz saharę w domu. :p: No i nawóz co dwa tygodnie? :confused: To też wg mnie za dużo. Spróbuj podlewać raz w tygodniu a nawóz na razie ogranicz do zera, potem dawaj raz na miesiąc. przeciez to zalezy jak bardzo nawoz sie rozciencza..ja nawoze co tydzien ale 1/3 zalecanej dawki np

Cytat:
Napisane przez Joasiunia:) (Wiadomość 20237810) A ja mam pytanko pomożecie???:prosi:

Storczyka dostałam miesiąc temu. Miał troszku pączków,ale większość kwiatów była już rozkwitnięta. No i w sumie mam jeszcze 2 kwiatuszki. Bo reszta odpadła. Nie wiem czy to za szybko czy w porządku... Raz na tydzień wkładam go do miski z wodą na ok 30-40 minut. A w tygodniu nie podlewam. Chociaż jak były upały to czasami spryskałam korzenie spryskiwaczem tak troszeczku.

No i liście zaczęły też żółknąć. Jednego obcięłam i w sumie już drugiego też. To normalne??? Powiedzcie mi:prosi:

Nie stoi mi na parapecie. Stoi na biurku gdzie też jest bardzo słonecznie.

Nie wiem czy ja coś źle robię czy tak ma być... :confused:
wszystko wg opisu robisz super. patrzylas na korzenie i inne liscie? u mnie tez ostatnio 2 liscie zzolkly obcielam..kwiatki nieco oklaply...ale sie tym nie przejmuje. wrzuc zdjecia storcza to moze cos wiecej bedzie mozna wymyslec i pomoc :)



Ariena - 2010-06-24 18:57
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Joasiunia moja imienniczko :D zależy jakie liście - jak te u dołu to czasem storczyki się pozbywają najstarszych i nie ma w tym nic złego. Najlepiej jakbyś zdjęcie wstawiła.



rudyleniwiec - 2010-06-24 19:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) ...no w końcu mam się czym pochwalić:jupi:



Maja 77 - 2010-06-24 19:34
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  2 załącznik(i/ów) Żeby było kolorowo. Moja dzisiejsza wariacja z ciapkiem. :D A na dokładkę, mazajowy "rozgałęziacz". :p:

Zmienniczko, a stosujesz się do tej zasady? "Jeżeli nawozi się przy każdym podlewaniu, to co miesiąc lub co dwa miesiące podłoże powinno być przepłukane czystą wodą bez nawozu." Cytat ze strony storczyki.org



karolca - 2010-06-24 19:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  piękne storczyki :)



zmienniczka - 2010-06-24 20:05
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 20241213) Żeby było kolorowo. Moja dzisiejsza wariacja z ciapkiem. :D A na dokładkę, mazajowy "rozgałęziacz". :p:

Zmienniczko, a stosujesz się do tej zasady? "Jeżeli nawozi się przy każdym podlewaniu, to co miesiąc lub co dwa miesiące podłoże powinno być przepłukane czystą wodą bez nawozu." Cytat ze strony storczyki.org
tak,wiem :)



Joasiunia:) - 2010-06-24 20:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Jutro cyknę fotkę:) Ale widzę,że pęd u góry usycha więc chyba to normalne:D

A liście rzeczywiście uschły te od dołu:) No i korzenie na górze takie suchsze:> No nic porobię jutro fotki z góry z dołu skąd tylko się da i wlepię:D

A ja tak wypytuję,bo to mój pierwszy storczyk:) Jestem zauroczona tymi pięknościami:love:

A przy okazji jak jutro będą fotki powiecie mi gdzie mam obciąć jak już kwiatka nie będzie;)

Pozdrawiam:cmok:



gusiak23 - 2010-06-24 20:33
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Andzias, mam takiego samego jak ten Twój ostatni i super rośnie, przedłuża łodyżki i nowe pączki wypuszcza:love:



andzias82 - 2010-06-24 20:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  mam nadzieję ,że moj rownież bedzie sie tak sprawowal:)



trihomonas - 2010-06-24 23:10
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Maja 77 (Wiadomość 19825295) Nie, no, mieszkać w Holandii i mieć TYLKO 3 storczyki??? :brzydal: Toż to jawna profanacja!! :hahaha:Trihomonas dostajesz rozgrzeszenie za to że wybierasz się na zakup kolejnych storczysławów. :D Juz mam 6:D Chcialabym wiecej ale nie ma gdzie klasc,bo na oknie 2 kanarki i 3 w drodze:-) Cos pokombinuje a fotki juz niedlugo wkleje:-)



ania4891 - 2010-06-25 06:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Boję się Was dziewczyny :( Przecież to forum jest po to, żeby się o wszystko dopytać :prosi: Tymczasem oczekujecie, żeby wszystko wiedzieć :(



lusia288 - 2010-06-25 07:07
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20248515) Boję się Was dziewczyny :( Przecież to forum jest po to, żeby się o wszystko dopytać :prosi: Tymczasem oczekujecie, żeby wszystko wiedzieć :( Nie bój się:cmok::D
Ja to się nawet nie dziwie dziewczyną dlaczego się wkurzają. Jak byście przeczytały chodziaż 15 stron ostatnich to na pewno dowiedziały byście się jakim nawozem podlewamy( ale po co czytać lepiej napisać) ale i nie tylko o takie rzeczy. To forum to jest dobra lektura dla niektórych. Już nawet nie każe 3 części czytać ale ostatnią.
Najpierw czytać póżniej pytać.
Bo trzeba bedzię się chyba zbuntować i na takie pytania nie odpowiadać:p:
To się panny nauczą:ehem:
Ale to moje zdanie
rudyleniwiec - cuda kwiatki

Ps. Nie pisałam do ciebie tylko do wszystkich nowych żebyś sobie nie pomyślała



ania4891 - 2010-06-25 07:43
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez lusia288 (Wiadomość 20248629) Nie bój się:cmok::D
Ja to się nawet nie dziwie dziewczyną dlaczego się wkurzają. Jak byście przeczytały chodziaż 15 stron ostatnich to na pewno dowiedziały byście się jakim nawozem podlewamy( ale po co czytać lepiej napisać) ale i nie tylko o takie rzeczy. To forum to jest dobra lektura dla niektórych. Już nawet nie każe 3 części czytać ale ostatnią.
Najpierw czytać póżniej pytać.
Bo trzeba bedzię się chyba zbuntować i na takie pytania nie odpowiadać:p:
To się panny nauczą:ehem:
Ale to moje zdanie
rudyleniwiec - cuda kwiatki

Ps. Nie pisałam do ciebie tylko do wszystkich nowych żebyś sobie nie pomyślała
Rozumiem, czytam caly czas. Ale dom, rodzina, zwierzęta, nauka - czasem nie ma kiedy siedzieć non stop z nosem w książkach lub w internecie. Czasem chyba warto się o coś zapytać niż coś schrzanić i potem żałować :prosi: Nie jestem już beztroską osiemnastką ;) ;) ;)
Zresztą nawet w internecie często pojawiają się złe informacje. Wczoraj np. wyczytałam, że można przesadzać storczyki do osłonek.



BrigitteBardot - 2010-06-25 10:44
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Od dziś jestem szczęśliwą posiadaczką storczyka ;)

Zanim przekopię się przez cały wątek, mam pytanie - lepiej podlewać do podstawki, czy do doniczki? Na stronach o storczykach znalazłam różne wersje :rolleyes:, a sąsiadka upierała się, że tylko do podstawki, co wydaje mi się mało sensowne ze względu na gnicie korzeni.

Znalazłam też informację o tym, że mogę go trzymać na wschodnim oknie. Czy to prawda?

Proszę o pomoc, bo nie chcę go zniszczyć, a nie jestem w stanie w ciągu kilku najbliższych dni przeczytać 3 wątków z różnych przyczyn. Z góry dziękuję :*



Ariena - 2010-06-25 11:27
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Joasiunia:) (Wiadomość 20243069) Jutro cyknę fotkę:) Ale widzę,że pęd u góry usycha więc chyba to normalne:D

A liście rzeczywiście uschły te od dołu:) No i korzenie na górze takie suchsze:> No nic porobię jutro fotki z góry z dołu skąd tylko się da i wlepię:D

A ja tak wypytuję,bo to mój pierwszy storczyk:) Jestem zauroczona tymi pięknościami:love:

A przy okazji jak jutro będą fotki powiecie mi gdzie mam obciąć jak już kwiatka nie będzie;)

Pozdrawiam:cmok:
Pęd może usychać jak już nie ma kwiatów. Ja zawsze ucinam poniżej "uschnięcia". Jak nie usycha to się go zostawia.

Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20248515) Boję się Was dziewczyny :( Przecież to forum jest po to, żeby się o wszystko dopytać :prosi: Tymczasem oczekujecie, żeby wszystko wiedzieć :( Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20248990) Zresztą nawet w internecie często pojawiają się złe informacje. Wczoraj np. wyczytałam, że można przesadzać storczyki do osłonek. Nie bój się, my nie gryziemy. :brzydal: No więc - nie można przesadzać do osłonek. ONE MUSZĄ MIEĆ PRZEPŁYW POWIETRZA MIĘDZY KORZENIAMI. Inaczej im zgniją korzenie.

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20252755) Od dziś jestem szczęśliwą posiadaczką storczyka ;)

Zanim przekopię się przez cały wątek, mam pytanie - lepiej podlewać do podstawki, czy do doniczki? Na stronach o storczykach znalazłam różne wersje :rolleyes:, a sąsiadka upierała się, że tylko do podstawki, co wydaje mi się mało sensowne ze względu na gnicie korzeni.

Znalazłam też informację o tym, że mogę go trzymać na wschodnim oknie. Czy to prawda?

Proszę o pomoc, bo nie chcę go zniszczyć, a nie jestem w stanie w ciągu kilku najbliższych dni przeczytać 3 wątków z różnych przyczyn. Z góry dziękuję :*
Najlepiej wstawiać doniczkę całą ze storczykiem do wody na pół godziny. Do wody miękkiej - jeśli kranówa to przegotowana, lub destylka z odrobiną nawozu, lub z filtra. Raz na jakiś czas można przelewać od góry by ściekło dołem by wypłukać różne syfy z podłoża.
Wschodnie okno jest bardzo dobre po poranne słońce nie jest ostre. :-) Najgorsze to okno północne - za mało światła oraz południowe - zwłaszcza latem, najlepiej je osłonić, spuścić rolety itp.
Ja mam swoje na południowym ale akurat dach balkonu robi im cień i mają się super bo mają dużo światła, ale nie słońca. Stoją też na zachodnim i tam też są zadowolone.



BrigitteBardot - 2010-06-25 12:00
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  4 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20253994) Najlepiej wstawiać doniczkę całą ze storczykiem do wody na pół godziny. Do wody miękkiej - jeśli kranówa to przegotowana, lub destylka z odrobiną nawozu, lub z filtra. Raz na jakiś czas można przelewać od góry by ściekło dołem by wypłukać różne syfy z podłoża.
Wschodnie okno jest bardzo dobre po poranne słońce nie jest ostre. :-) Najgorsze to okno północne - za mało światła oraz południowe - zwłaszcza latem, najlepiej je osłonić, spuścić rolety itp.
Ja mam swoje na południowym ale akurat dach balkonu robi im cień i mają się super bo mają dużo światła, ale nie słońca. Stoją też na zachodnim i tam też są zadowolone.
Dziękuję :cmok:

Zrobiłam mu zdjęcia, bo jest taki śliczny, że napatrzyć się nie mogę :slina:

Podpórki są przymocowane do gałązek zwykłą spinką "żabką". W jedną gałązkę trochę się ta żabka wbija. Lepiej to usunąć i zastąpić nitką, prawda?



ania4891 - 2010-06-25 12:19
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20253994) Nie bój się, my nie gryziemy. :brzydal: No więc - nie można przesadzać do osłonek. ONE MUSZĄ MIEĆ PRZEPŁYW POWIETRZA MIĘDZY KORZENIAMI. Inaczej im zgniją korzenie. Trochę gryziecie :brzydal:

Oczywiście to rozumiem! :ehem: Żadnego kwiata nie przesadziłabym do czegoś bez dziurek. Tyle tylko, że napisali, że w osłonce można wypalić dziurki. I tak mi się wydawało, że skoro jest transparentna to chyba wychodzi na to samo :rolleyes:



BrigitteBardot - 2010-06-25 12:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  A może dałoby się zebrać najważniejsze informacje dla początkujących i wyedytować pierwsze posty tych wątków? Wtedy nikt nie będzie pytał tyle razy o to samo i będzie mniejszy chaos, a jednocześnie każdy laik będzie mógł szybko znaleźć to, czego szuka.

To oczywiście luźna propozycja ;)



anulcia_88 - 2010-06-25 12:41
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Proszę już nie krzyczcie na mnie ;)

Po 1. to był pomysł mojej mamy (a raczej rada koleżanki z pracy) więc wcześniej się Was zapytałam czy tak można? bo pierwszy raz słyszałam o przesadzaniu do osłonek) Powiedziałyście, że nie więc powiedziałam mamie o tym, a jak mnie nie było przez 3 dni w domu to ona i tak zrobiła po swojemu i przesadziła wszystkie kwiaty do osłonek... :mur: na dodatek przesadziła te, które jeszcze kwitną... Zrobiłam niezłą awanturę i powiedziałam żeby się nie wtrącała do moich kwiatków i swoje wsadziłam znowu do przeźroczystej doniczki i dopiero do osłonki. Jak jej zdechną to już jej sprawa...

Po 2. jak kupuję kwiatka to sprawdzam jak go należy uprawiać więc nie jestem "ciemną masą" bo staram dowiedzieć się o nim jak najwięcej...

Chyba będę musiała moją mamę doedukować nieco no marny los czeka jej storki...

Być może mają mało światła bo przeniosłam je z mojego pokoju jak były wcześniej te 30stopniowe upały (południowe okno) do dużego pokoju (też południowe, ale balkonowe). Heh tylko gdzie mam je dać jak w moim mieszkaniu wszędzie są południowe okna?? :brzydal: tylko, że na moim jest najwięcej światła zawsze. Coś pokombinuję :)

Więc proszę mi tu już nie krzyczeć więcej tu ;)



Lilith890502 - 2010-06-25 13:30
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  hej Wam :cmok:
gdzie można kupić podpinki do storczyka?

już znalazłam przepraszam za zawracanie głowy ;)



Ariena - 2010-06-25 13:55
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez ania4891 (Wiadomość 20255449) Trochę gryziecie :brzydal:

Oczywiście to rozumiem! :ehem: Żadnego kwiata nie przesadziłabym do czegoś bez dziurek. Tyle tylko, że napisali, że w osłonce można wypalić dziurki. I tak mi się wydawało, że skoro jest transparentna to chyba wychodzi na to samo :rolleyes:
Jak jest plastikowa to owszem, można wypalić, a najwięcej dziur od spodu.

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20255811) A może dałoby się zebrać najważniejsze informacje dla początkujących i wyedytować pierwsze posty tych wątków? Wtedy nikt nie będzie pytał tyle razy o to samo i będzie mniejszy chaos, a jednocześnie każdy laik będzie mógł szybko znaleźć to, czego szuka.

To oczywiście luźna propozycja ;)
Jestem za, ale nie wiem jak można wpisać coś na pierwszej stronie wątku. :confused:

Anulcia_88 to poinformuj mamę że one nie przeżyją w tych szklanych osłonkach, tylko jej spleśnieją i zgniją.

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 (Wiadomość 20257498) hej Wam :cmok:
gdzie można kupić podpinki do storczyka?
W pamanterii. :-)



zmienniczka - 2010-06-25 14:50
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  ja sie dziele wlasnymi spinkami-paszczakami z moimi storkami :) wacikami czasem tez...kurde, te kwiatki to prawie jak mlodsze siostry :cojest: najladniej moim zdaniem wygladaja przezroczyste paszczaki, poza tym niektore ich modele nie maja takiego scisku w szczekach i nie rania lodyg...



Monii... - 2010-06-25 14:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20258157)

Jestem za, ale nie wiem jak można wpisać coś na pierwszej stronie wątku. :confused:
. :-)

Ja również jestem jak najbardziej za tym pomysłem. Osoba która napisała pierwszy post w tym wątku może zedytować go wstawiając tam najważniejsze, podstawowe informacje na temat pielęgnacji strorczyków. Oczywiście możemy pomóc i podpowiedzieć info :)



malenkaolusia - 2010-06-25 16:10
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Świetny pomysł, z tym wyodrębnieniem najważniejszych czynności związanych z pięlęgnacją storków ;)

Mój nowy nabytek: Załącznik 3211559 :brzydal:



DariaKelly - 2010-06-25 16:38
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Jak załuje zw wczesniej do Was nie trafiłam:) mój storczyk już ŚP, ale teraz bede mądrzejsza o wasze rady i koljnego nie zmarnuję. Nie używałam zadnej osłonki kwitł bardzo długo i nagle bęc, pożółkł aż na całej łodyżce :( znaczy ze umarł prawda?



zmienniczka - 2010-06-25 16:42
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez DariaKelly (Wiadomość 20261789) Jak załuje zw wczesniej do Was nie trafiłam:) mój storczyk już ŚP, ale teraz bede mądrzejsza o wasze rady i koljnego nie zmarnuję. Nie używałam zadnej osłonki kwitł bardzo długo i nagle bęc, pożółkł aż na całej łodyżce :( znaczy ze umarł prawda? znaczy ze zdrewniala lodyga a nie ze umarl..tylko zasuszyl ped..jesli stozej wzrostu zyje , ma korzenie i liscie tzn ze jeszcze z niego beda...moze nie ludzie ale kwiaty ;)



Monii... - 2010-06-25 17:54
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez DariaKelly (Wiadomość 20261789) Jak załuje zw wczesniej do Was nie trafiłam:) mój storczyk już ŚP, ale teraz bede mądrzejsza o wasze rady i koljnego nie zmarnuję. Nie używałam zadnej osłonki kwitł bardzo długo i nagle bęc, pożółkł aż na całej łodyżce :( znaczy ze umarł prawda?
Normalna rzecz że z czasem zasycha pęd. Widocznie storek był już zmęczony kwitnięciem i postanowił zasuszyć pęd. Czasem przedłuża pęd wypuszczając odgałezienia z uśpionych oczek.
Ale nie oznacza to że Twój storek umarł :glasiu: Absolutnie nie. Daj mu odpocząć, zapewnij warunki jakie tu opisujemy i wkrótce zakwitnie ponownie. Może to być kilka miesięcy a może też i rok. Ja się doczekałam po ponad 2 latach :)



lasoa - 2010-06-25 18:07
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  moja Tesciowa za dużo podlewała storczyka, stał w wodzie. Stanie mu się cos?



karolca - 2010-06-25 18:23
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 20263909) moja Tesciowa za dużo podlewała storczyka, stał w wodzie. Stanie mu się cos? zgnije o ile już się to nie stało.
Zalecenie: natychmiast wyjąć z wody, zrobić dziurki w plastikowej osłonce i dać wyschnąć korze. Podlać po około 1,5 tygodnia. resztę doczytasz na wcześniejszych stronach.



lasoa - 2010-06-25 18:28
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez karolca (Wiadomość 20264321) zgnije o ile już się to nie stało.
Zalecenie: natychmiast wyjąć z wody, zrobić dziurki w plastikowej osłonce i dać wyschnąć korze. Podlać po około 1,5 tygodnia. resztę doczytasz na wcześniejszych stronach.
na razie kwitnie, potem zobaczę na korzenie. Jak pojade do niej to zobaczę co z reszta i musze jej wytłumaczyć jak podlewać chociaz mowiłam juz 10000 razy że nie moze stać w wodzie :rolleyes:
Czytam ciągle. Nie doczytałam tylko co ile wymieniać korę?



Monii... - 2010-06-25 18:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 20263909) moja Tesciowa za dużo podlewała storczyka, stał w wodzie. Stanie mu się cos?
Zgnije :(
Storczyki nie lubią stać w wodzie non stop. Ewentualnie może stać na mokrym keramzycie o ile jest tam miejsce pod doniczka wolne od wody, żeby korzenie mogły oddychać. Podłoże pewnie do wymiany bo w takich warunkach to szybko się rozkłada a przez to zbyt długo pozostaje wilgotne. Zrób porządek z korzeniami. Poucinaj zgnite, zasyp cynamonem miejsca cięcia i nie podlewaj tydzien lub 1,5. Później podlewaj wg naszych wskazówek dopiero po całkowitym przeschnięciu podłoża, gdy korzenie będą srebrno białe, a doniczka wyraźnie lekka.
Porób też dziórki w doniczce dla zwiększenia obiegu powietrza.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Cytat:
Napisane przez lasoa (Wiadomość 20264420) na razie kwitnie, potem zobaczę na korzenie. Jak pojade do niej to zobaczę co z reszta i musze jej wytłumaczyć jak podlewać chociaz mowiłam juz 10000 razy że nie moze stać w wodzie :rolleyes:
Czytam ciągle. Nie doczytałam tylko co ile wymieniać korę?
Mniej więcej co roku



malenkaolusia - 2010-06-25 18:32
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Książkowo wymieniać podłoże co rok-co dwa lata :)



lasoa - 2010-06-25 18:34
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez Monii... (Wiadomość 20264489) Zgnije :(
Storczyki nie lubią stać w wodzie non stop. Ewentualnie może stać na mokrym keramzycie o ile jest tam miejsce pod doniczka wolne od wody, żeby korzenie mogły oddychać. Podłoże pewnie do wymiany bo w takich warunkach to szybko się rozkłada a przez to zbyt długo pozostaje wilgotne. Zrób porządek z korzeniami. Poucinaj zgnite, zasyp cynamonem miejsca cięcia i nie podlewaj tydzien lub 1,5. Później podlewaj wg naszych wskazówek dopiero po całkowitym przeschnięciu podłoża, gdy korzenie będą srebrno białe, a doniczka wyraźnie lekka.
Porób też dziórki w doniczce dla zwiększenia obiegu powietrza.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Mniej więcej co roku
A korę kupię w zwykłej kwiaciarni? Kurcze kupiłam jej orchidee mowiłam i ona dalej swoje :mur: dopiero ostatnio patrze i :eeek: Jak wrócę do domu w niedziele zrobie z nim porządek.



malenkaolusia - 2010-06-25 18:39
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Dziewczyny a preferujecie spryskiwanie kwiatów dla uzyskania większej wilgotności?



zmienniczka - 2010-06-25 18:42
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Cytat:
Napisane przez malenkaolusia (Wiadomość 20264510) Książkowo wymieniać podłoże co rok-co dwa lata :) co rok jesli nawozimy czesto a zazwyczaj nawozimy :brzydal:

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Cytat:
Napisane przez malenkaolusia (Wiadomość 20264692) Dziewczyny a preferujecie spryskiwanie kwiatów dla uzyskania większej wilgotności? kwiatow sie nie spryskuje..ca najwyzej liscie :brzydal: :cojest:

dziewczyny i prysznicuja swoje storki ale wiem ze nie wszystkie maja do tego w kranach odpowiednia wode-moje taka dawka kamienia napewno by usmiercila...wiec stawiam na mokrym keramzycie i ustawiam wokol oslonek kulki z hydrozelem :)



ania4891 - 2010-06-25 18:48
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Tak mi smutno :( Mama na zakończenie roku dostała storka. Pojechałam do niej do pracy, żeby pomóc wszystko zabrać. Popakowałyśmy wszystko w reklamówki. Storcz w osobną, postawiłyśmy na ławce, przechylił się i spadł :( Po co ja go na tej ławce postawiłam :mur:
Jeden pędzik złamał się całkowicie a drugi zgiął się w pół ale nie urwał :( Upięłam go do patyczka ale pewnie uschnie :( Może go tym cynamonem zasypać? Co myślicie? :prosi: Tak mi go szkoda, tak się cieszyłam :prosi:

A jeszcze z innej beczki. Czy stosowałyście może hydrożel zamiast ziemi? Zastanawiam się czy można np normalnie do kwiatków w ziemi wsypać na wierzch parę kulek, żeby miały wilgotno (nie chodzi mi tu o storcze tylko ogólnie)

Cytat:
Napisane przez Ariena (Wiadomość 20258157) Jak jest plastikowa to owszem, można wypalić, a najwięcej dziur od spodu. No to super bo chciałam takie kupić :-)



zmienniczka - 2010-06-25 18:49
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  wiecie..ostatnio zauwazylam ze moja przeceniona 4-pedowa bida marnieje bardzo szybko. najpierw opadla resztka kwiatow i zauwazylam ze nie ma ani 1 zielonego widocznego korzenia..wszystko szaro bure..odkopalam dzis go i okazalo sie ze polowa jest zgnila :( a 2 polowa jakas taka brzydko ciemnozielona...



lasoa - 2010-06-25 18:51
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
  Mam jeszcze jedno pytanie, jak kwitnie mam wymienić jej podłoże?

Dzwoniłam do Tesciowej. Mowi że tamta nie stoi, ale sama sprawdze jak u niej bede :)

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Cytat:
Napisane przez zmienniczka (Wiadomość 20264699)
dziewczyny i prysznicuja swoje storki ale wiem ze nie wszystkie maja do tego w kranach odpowiednia wode-moje taka dawka kamienia napewno by usmiercila...wiec stawiam na mokrym keramzycie i ustawiam wokol oslonek kulki z hydrozelem :)
ciekawe czy woda z dzbanka brita można by było zrobić mu prysznic :)

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

acha, nie wiem czy wiecie ( z doświadczenia) jak dotknie się kwiatka to wszystkie spadną :mdleje:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotoexpress.opx.pl



  • Strona 21 z 38 • Zostało znalezionych 5025 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38
    storczyk (orchidea) cz.III
     
     
    Pokrewne
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates